Czy to już?
Niewielkie mamy pojęcie co do tego, jak może wyglądać wojna domowa w środku Europy. Od lat słyszymy, że to, co dzieje się w Polsce nosi znamiona takiego konfliktu. Parokrotnie polała się krew, doszło nawet do zabójstw na tle politycznym, a wyczyny „seryjnego samobójcy” skutecznie przestraszyły co bardziej radykalnych działaczy. Na tyle mocno, że wielu publicznie ogłosiło swoją silną wolę życia. Tak, na wszelki wypadek.
Pośród licznych demonstracji i marszów protestacyjnych, jedynie doroczny Marsz Niepodległości powoduje starcia z siłami porządkowymi, ale i te wydają się jedynie symboliczne.
Najgroźniejsze zamieszki miały miejsce podczas Euro2012. Doszło do nich jednak na gruncie niechęci pomiędzy kibicami polskimi a rosyjskimi. Jak wiemy, w znacznym stopniu do incydentów przyczynili się sami Rosjanie, prowokując Polaków w niewybredny sposób.
To wtedy, po przegranym przez Rosję meczu z Grecją, usłyszałam na ulicy przyśpiewkę: „chwała dla Greków, że uj… li ubeków”.
Władzę na Ukrainie przejął Euromajdan. Wiadomo jacy ludzi doszli do władzy i czego można się po nich spodziewać. Czas zdaje się potwierdzać przypuszczenia.
Po raz kolejny okazało się, że prawo do rewolucji jest przywilejem, którego byle kto dostąpić nie jest godzien.
Certyfikat jest w ręku Euromajdanu i tylko on wie, co dla obywatela Ukrainy jest dobre i właściwe.
Umacniająca się z dnia na dzień władza w Kijowie zdobywa coraz szersze poparcie w Europie i na świecie, co wydaje się być nadzwyczajnym sukcesem dla tego, wybranego przez rewolucjonistów rządu, zwłaszcza że na Ukrainie dramatycznie kurczy się nie tylko zaufanie do niego, ale i sympatia obywateli.
Zapowiadany głośno projekt utrzymania barykad Majdanu w symbolicznym pogotowiu do dnia wyborów, z cicha odwołano, tłumacząc porządkowanie placu potrzebą przystrojenia go, z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych.
O ile dobrze pamiętam powód pierwszej krwawej awantury na Majdanie, dotyczył zamiaru ustawienia choinki Bożonarodzeniowej, co według manifestantów, miało być sprytną próbą przejęcia przez ówczesne władze, zajętego przez demonstrantów terenu.
Kilka dni temu TV Espreso podała informację o „godzinie komendanckiej”, obowiązującej na placu od 19 do 7 rano. Oznacza to zakaz wieczornych zgromadzeń na Majdanie Niepodległości - placu - symbolu. Jedynym, wolnym od cenzury i poprawności poltycznej ośrodkiem wymiany myśli obywatelskiej.
Namiotów Samoobrony Majdanu nikt jednak nie likwiduje. Nadal są bazą dla najwierniejszych z wiernych.
Na terenie zachodniej Ukrainy zachodzą znaczące przemiany. Tylko niektóre zdarzenia odnotowuje się w polskich mediach. Incydentami nikt już sobie nie zawraca głowy. Uwagę świata skupia to, co ma miejsce we wschodnich rejonach.
Tymczasem na Wołyniu dzieją się rzeczy, które u niejednego zagranicznego sojusznika wywołują jeśli nie popłoch, to przynajmniej zdumienie.
Ukraina dzieli się na naszych oczach. Proces postępuje wolno, ale stanowczo.
Mapa: http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz%2Fprof-bielen-pod-wieloma...
Siłę separatystom daje, stale utrzymywana przez Rosję, gotowość do inwazji. Motywację stworzyły przemiany w Kijowie.
Czy można było przewidzieć taki rozwój wydarzeń? Czy Euromajdan uwzględnił rozpad kraju w swoich rewolucyjnych wizjach?
Warto obejrzeć ten reportaż, żeby zrozumieć, że wcale nie było trudno przewidzieć tego, co dzieje się dzisiaj na wschodzie Ukrainy. Granica z Rosją była symboliką - fikcją na życzenie Unii Europejskiej.
http://www.youtube.com/watch?v=cy54tQDOhy0
Jaceniuk unika manifestantów w Doniecku, Kliczkę przywitano jajami i petardami. Cariowa poobijano i zelżono. Nawet dzielna Julia unika wzburzonych separatystów.
Film [vide: http://www.youtube.com/watch?v=VIP3bQFn3jE]
Na ulicach Odessy starli się zwolennicy przeciwstawnych wizji państwa. Jeszcze nie strzelają, ale krew już znaczy miejsca tych potyczek.
Kto ich powstrzyma?
http://www.kresy.pl/wydarzenia,wojskowosc?zobacz%2Fmedia-jednostka-specj...
Czy może Gwardia Narodowa z Prawym Sektorem pospołu?
Oto próbka, przykład determinacji, przeciw której rząd chce posłać uzbrojone kordony:
http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz%2Fdonieccy-aktywisci-tworza-wlasna-formacje-wojskowa
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz%2Fdonieck-separatysc...
[vide:http://www.youtube.com/watch?v=BVeny-5PKdY ]
Po tym, co widzieliśmy na Krymie, gdzie niby wojsko prowadziło niby wojnę, wygrywając ją jednak naprawdę, nie spodziewajmy się, że i wojna domowa na Ukrainie przebiegać będzie w sposób typowy i przewidywalny.
To, co obserwujemy, jest już zaawansowanym jej stopniem. Finał blisko.
http://wiadomosci.onet.pl/szef-ukrainskiego-msw-uzbrojeni-napastnicy-prz...
Postscriptum
Patrzmy uważnie na to, co dzieje się na Ukrainie. Uczmy się rozpoznawać symptomy poprzedzające zarazę.
Nie odwracajmy oczu, zwiedzeni mrzonkami, że nas to nie dotyczy.
Ktoś już pisze scenariusz. Najgorsze jest to, że nikt z nas nie wie, jaką rolę mu przypisano w tym reality show.
Z tym większą determinacją powinniśmy zadbać o to, by szalone, nieodpowiedzialne głowy, nie decydowały o naszym losie.
Tych zaś, co buńczucznie deklarują wolę walki za „naszą i waszą”, wypychając przed siebie zdezorientowanych obywateli, by skryć się bezpiecznie za ich plecami, od razu poślijmy tam, gdzie ich miejsce – na emigrację. I to jak najszybciej, zanim znowu ktoś nas zawlecze nad kolejne katyńskie doły.
foto:natemat.pl,swiat.newsweek.pl
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1652 odsłony
Komentarze
Witam "MTC".
12 Kwietnia, 2014 - 16:50
Wielokrotnie pisałem na forach, że Putin nie odpuści Ukrainy.
I nie z sympatii dla tego szaleństwa, lecz z życiowego doświadczenia, które podpowiada, że tzw. cywilizowany świat prowadzi przeciwko Rosji dziwną grę, jest to
gra pełna niedomówień, wzajemnych powiązań, interesów, znajomości, koterii i
pozorów. Wiadomo jakie powiązania biznesowe łączą nierozerwalnie: Niemcy czyli "UE" z Rosją, to jedna strona, druga to reset Obamy i błagalna poza wobec
Putina, by ten robił co w jego mocy powstrzymując Chiny zagrażające coraz wyraźniej USA. To dwa główne powody stagnacji zachodu wobec cara Putina.
A Wołodia jako stary KGB-sta takiej okazji zmarnować nie zamierza.
Na zdjęciu jakie zamieściłaś, widać uzbrojonego jegomościa z doskonałym karabinem snajperskim produkcji rosyjskiej "Dragunow". Lunetka została zdjęta.
Pozdrawiam.
"Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana."
Bibrus
12 Kwietnia, 2014 - 21:44
Dzisiejsze wystąpienie Jarosza jest bardzo wymowne. Czy wstrzemieźliwość Kijowa może być podyktowana wytycznymi Zachodu?
Znaczyłoby to ni mniej ni więcej, ale cichą zgodę na rozbicie państwa. Kompromis z Rosją?
Co zrobi Prawy Sektor?
http://www.kresy.pl/wydarzenia,ukraina?zobacz%2Fjarosz-oskarza-wladze-ukrainy-o-biernosc-video#
Pozdrawiam
"MTC"
12 Kwietnia, 2014 - 22:01
co powiedziałabyś gdyby dotarła do Ciebie informacja, że tzw. "Prawy sektor" jest spenetrowany przez wiadome służby?
Służby rosyjskie oczywiście.
"Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana."
Nie zdziwiłabym się
12 Kwietnia, 2014 - 23:06
Stąd moje pytanie: co zrobi Prawy Sektor?
Pozdrawiam
eskalacja napięcia
13 Kwietnia, 2014 - 13:10
20 minut temu
Członkowie "ludowej milicji" czy też "pospolitego ruszenia" w Sławiańsku, których pokazują rosyjskie kanały telewizyjne, są ubrani i nowiutkie mundury rosyjskie. Mają najnowsze automaty, których raczej "w sklepie", jak mówił Putin, nie kupisz. Wyglądają na dobrze wyszkolonych i starannie dobranych. Korespondenci mówią, ze to miejscowi weterani wojny w Afganistanie. Tamta wojna skończyła się w 1989 r., jej weterani mają więc pod 50-tkę. A ci, co są w Sławiańsku wyglądaja na o 20 lat młodszych.
Mamy więc do czynienia z tymi samymi, co na Krymie, jak się ich nazywa, "uprzejmymi zielonymi ludzikami". Rosja i ZSRR przy pomocy anonimów w mundurach bez znaków rozpoznawczych działały wiele razy. Pierwszą próbę zajęcia Groznego w 1994 r. przeprowadziła kolumna czołgów prowadzonych przez umundurowanych ludzi "niczyich", do których Moskwa się potem nie przyznała - informuje Radziwinowicz.
21 minut temu
Paweł Pietrow, który podaje się za dowódcę plutonu "pospolitego ruszenia" dyżurującego przy wjeździe do Słowiańska od strony wsi Siemionowka (tam rano były już starcie) mówi telewizji Rossija 24, że na jego ludzi idzie osiem BTRów (bojowy transporter zwiadu) i około 150 ludzi. Interfax podaje, że budynki administracyjne zostały zajęte tez Mariupolu na południu Ukrainy - donosi Radziwinowski
28 minut temu
Według ministra Awakowa, separatyści z Słowiańska wykorzystują do obrony przed antyterrorystami żywe tarcze utworzone z popierających ich ludzi. "W Słowiańsku popiera ich około tysiąca osób" - poinformował.
49 minut temu
Według portalu "Nowosti Donbassa" ukraińskie służby specjalne opanowały już większą część Słowiańska. W Krasnym Łymanie, kolejnym mieście, które według mediów miało być opanowane przez siły prorosyjskie, mieszkańcy "przegonili separatystów-terrorystów" - czytamy w serwisie.
Przykład dezinformacji
16 Kwietnia, 2014 - 10:11
Pare minut temu, na stronie Gazeta.pl, w przekazie "na żywo" z Ukrainy, przeczytałam:
W Kramatorsku sześć czołgów ukraińskiej armii przeszło na stronę rosyjską - poinformował Raniah Salloum z niemieckiego "Spiegla" zamieszczając na dowód zdjęcie jednego z nich. Polska Agencja Prasowa podaje, że pojazdy opancerzone z rosyjskimi flagami widziane były także na ulicach Słowiańska.
Pomyślałam sobie, że takie flagi na czołgach mogą sugerowac wjazd armii rosyjskiej i być może, ktoś szybko skorzysta z takiej sposobności.
Właśnie nasza TVP Info podała, że widziano rosyjskie czołgi z flagami na pancerzach. Hm... :)
"Mołodcy!" Czy tak nazywa się zniewolonych przeciwników?
16 Kwietnia, 2014 - 12:01
Okazuje się, że wielu komentatorów ma problem z oceną tego, co wydarzyło się dzisiaj w Kramatorsku:
I wszystko jasne!
16 Kwietnia, 2014 - 13:15
Nie doceniłam Ukraińców. Okazało się, że to strategiczni geniusze:
"Politycy w parlamencie w Kijowie oświadczyli, że separatyści, którzy mieli przejąć ukraińskie transportery opancerzone w Kramatorsku, to przebrani Ukraińcy.
- Są to nasze siły zbrojne, które wykorzystały partyzancką metodę przeniknięcia na terytorium kontrolowane dziś przez oddziały wojskowe Federacji Rosyjskiej i separatystów, którzy są przez nią finansowani - oświadczył w kuluarach Rady Najwyższej pełniący obowiązki szefa frakcji partii Batkiwszczyna Serhij Sobolew.
- Sądzę, że będziemy wiedzieli o tych wydarzeniach więcej w ciągu dwóch-trzech godzin. Zrozumiecie wtedy, że był to przełom, którego dokonały w ten sposób nasze oddziały - podkreślił."