O tym, jak to Polacy nie dali się sprowokować
Kim jesteśmy? A może inaczej zadam to pytanie. Czy Polacy stali ugrzecznionymi idiotami, tchórzliwymi, bojącymi się o własną dupę, jeśli nie niewolnikami, to napewno półniewolnikami? A może starają się być bardzo europejscy. Tak bardzo, że zapominają o szacunku do własnego państwa, własnych przekonań, czy nawet własnej osoby?
Nawet w dniu własnego święta narodowego wszelkiego rodzaju komunofaszystowska banda leje Polaków po pyskach, opluwa Godło Narodowe, historyczne mundury, uwłacza polskiemu hasłu Bóg, Honor, Ojczyzna, czy za naszą i waszą wolność. Pod którymi to hasłami, w których to mundurach, pod ktorymi to flagami z Godłem Narodowym ginęli najlepsi Synowie Ziemi Polskiej. Jedyną odpowiedzią na to wszystko jest co..........??????? A my nie daliśmy się sprowokować!!!!!!!! Do czego? Nie daliśmy się sprowokować do obrony tradycji narodowej, godności poległych żołnierzy, Honoru Polski, szacunku do własnego Narodu? I z tego się wszyscy do cholery cieszą? Że nie dali się sprowokować?????? A może właśnie należało się dać sprowokować! A może właśnie należało odpowiedzieć na te prowokacje? Z filmów oglądanych na you tube czy forach wynika tylko jedno. Kompletny brak SAMOOBRONY! Brak ludzi ochraniających Marsz. Pojedyńczy Polacy są bici i kopani przez polskich i niemieckich komunofaszystów i nie ma komu ich bronić!!!!!! I z tego organizatorzy są tak bardzo dumni? Że nie dali się sprowokować? Kiedy w końcu uwierzymy w to, że policja w Polsce nie jest NASZĄ policją, nie jest Polską Policją, i trzeba się przed nimi bronić tak samo jak przed komunofaszystami polskimi czy niemieckimi. Policję w Polsce należy zacząć traktować jako siłę okupacyjną! Co do tak zwanego wojska polskiego. Coż to za żołnierz pozwalający opluwać mundur czy Godło Narodowe? I to mają być przyszli oficerowie? Buractwo!
"Oenerowcy nie mieli pałek, kominiarek, masek. Na szczęście nie dali się SPROWOKOWAĆ" Mówi Marian Kowalski. Rzacznik ONR.
Czego jak czego, ale właśnie ucywilizowanego, zagłaskanego ONR-u nie spodziewałem się, mało tego. Nie chcę! ONR to jest, to musi być brutalna siła. Siła zdolna do obrony bitych Polaków w dniu ich Święta Narodowego. To nie Polacy powinni być ganiani po ulicach, to niemieccy i polscy komunofaszyści mieli być odwożeni do szpitali po dziesięciu na jednych noszach. To byłby ONR. To byłby ONR, który chcę widzieć, który wielu Polaków chciałoby widzieć!
Zdaję sobie sprawę, że bardzo wielu ludzi poczuje się urażonych, zranionych. I dobrze, mają się tak poczuć! Muszą zareagować na te problemy w przyszłym roku. Marsz MUSI mieć własną ochronę! Jeśli zajdzie potrzeba to z kijami, tarczami, w maskach i kaskach! Komunofaszyści, okupacyjna policja i mafijne struktury władzy muszą poczuć siłę! Siłę zdolną do zmiecenia ich z powierzchni ziemi! A przedewszystkim muszą poczuć, że strach odpłynął, że się nie boimy użyć siły, i na siłę odpowiemy siłą!
Moim zdaniem cel na przyszły rok powinien być tylko jeden. Conajmniej 100 tysięcy ludzi biorących udział w Marszu. I oczywiście ochrona, swoja ochrona ludzi biorących udział w tym marszu!
A tak poza tym, a właściwie to powinno być na pierwszym miejscu. Dziękuję organizatorom i wszystkim biorącym udział w Marszu. Jestem dumny z was! Coć jestem daleko, to kto wie może w przyszłym roku pojawię 11-go listopada na ulicach Warszawy. Kto wie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1565 odsłon
Komentarze
@ Jurand Są dwie racje w tym temacie
14 Listopada, 2011 - 23:00
Mix
Dobrze się stało że nie przygotowany Marsz Niepodległości jeżeli chodzi o ochronę własną nie wmieszał się w konfrontacje siłowe gdyż był na taki scenariusz dziś nie przygotowany.
Ten piękny Marsz Niepodległości o ogromnej sile miał swoją misję i ją wypełnił.
Za rok tak trzeba wszystko przygotować by wszelkie reakcje siłowe przeciwników, wszelkie przeszkody dla Marszu zmieść
siłą cyklonu, z orłem na piersiach i podniesioną głową.
Marsz jak już na niepoprawnych sugerował Antysalon trzeba organizować od dnia dzisiejszego.
Prawnie, organizacyjnie,logistycznie i obronnie.
pozdrawiam Mix
I jeżeli reżimowa władza nie da zezwolenia przyjechać ze zdwojoną siłą. Marsz Niepodległości 2011 jest początkiem walki o niepodległość. Widziałem to na dostępnych materiałach filmowych.
Mix
Re: O tym, jak to Polacy nie dali się sprowokować
14 Listopada, 2011 - 23:20
Zgadzam się w większości podnoszonych kwesti!!! Napisałem to w jednej z moich notek, że organizatorzy, nie powinni przepraszać za wydarzenia, nie powinni powstrzymywać, od protestów siłowych, właśnie w Święto Niepodległości, skoro tej niepodległości nie ma??? Piszemy właśnie o tym na wszzelakich patriotycznych portalach i dajemy tego, różnego radzaju dowody??? Jak ma protestować, dołowana, oszukiwana bezrobotna młodzież, kiedy ma wyrazić swój sprzeciw, wobec niewolniczych praktyk wobec nich, stosowana przez rządzących??? Tylko pytam, czekanie rok, nie mamy tyle czasu??? Oczekuję, by organizacje narodowo-patriotyczne, podniosły się z kolan i przestały zachowywać się, jak ludzie drugiej kategori. Jeżeli, fałszywie przedstawia się patriotów w mediach, należy innymi metodami persfazji, przywrócić szacunek, do ojczyzny??? Pzdr.
@balsam Nie mamy tyle czasu - powiem tak szkoda czasu i
14 Listopada, 2011 - 23:44
Mix
czas na to. Masz rację w tym co myślisz i piszesz.
Pomyślałem sobie wczoraj o wprowadzeniu raz w miesiącu, może raz na dwa miesiące , może raz na trzy miesiące stałej
akcji w postaci manifestacji i marszu pod hasłem
DZIEŃ WOLNOŚCI
Należy jak najszybciej doprowadzić do spotkania i zjazdu wszystkich patriotycznych organizacji / omówić plan działania na rok , zawiązać stowarzyszenie np pod nazwą PATRIOCI RAZEM i wspólnie przygotować się organizacyjnie do pochodów pod hasłem Dzień Wolności , wyrażać swoje poglądy, zdanie , na temat istniejącej sytuacji w kraju.
A sytuacji i spraw będzie dużo i dużo więcej.
Pozdrawiam Mix
Mix
Liberum Veto
14 Listopada, 2011 - 23:58
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Nie zgadzam się z waszą argumentacją,czy nie zauważyliście ,że główny pochód szedł bardzo spokojnie i nie wyrwała się z jego kolumny żadna grupa która by się połączyła z tą sprowokowaną przez policję?. To była ustawka by z głównego pochodu po kolei odłączały się grupy by rozbić kolorową i dziarska policja wtedy zrobiła by jatkę.To był największy sukces organizatorów i decyzja o zmianie trasy była najlepszą w tej sytuacji i spowodowała wściekłość u lewactwa,a jeszcze ta wisienka na torcie z tymi szwabami dobiło towarzyszy z antify istna organizacyjna klapa od sedesu Sutowskiego i spółki.Teraz z dnia na dzień spływają zdjęcia i najważniejsze też filmy,które wyraźnie pokazują celność decyzji i zakłamanie salonu.Wszystko było przygotowane do najgorszych scenariuszy,zobaczcie co się dzieje wokół Kaczyńskiego(Ziobro,Kamiński,Giertych,Wełna,Miller),po prostu chcieli kompleksowo załatwić kilka spraw w jednym czasie,bo grunt pod kopytkami coraz gorętszy i grząski Vicek no-pesel ma minę skopanego kota,PSL jak mysz pod miotłą albo w norze,reszta też czeka,coś wymyślą nie wiem co ,ale muszą.
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Re: Liberum Veto
15 Listopada, 2011 - 01:03
Panie Stary Wróblu, pan czegoś nie zrozumiał??? Gdyby takie Marsze, tylko spokojnie chodziły, to czego miałyby się władze obawiać??? Nie próbowały, by ich blokować, bojkotować, byleby mieli spokój, niech sobie chodzą, a to oni atakowali marsz??? Ale, tak nie jest, nie może być, naród w niewoli, w środku Europy??? 40 milionowy naród w niewoli, naród z obecnymi między nami: namiestnikami, kolaborantami, z urzędującymi "kapo", z policją polityczną i nikt nie wie, kto jest kto??? Mamy maszerować z uśmiechem na twarzy, jak na jakimś festynie??? Nasze dzieci, te które mają pracę, pracują za symboliczne 5zł/godz.lub muszą wyjeżdżać na saksy, jako ludzie drugiej kategori, a my z uśmiechem na twarzy, mamy maszerować i chwalić się, że to nie my protestujemy przeciw dyskryminacji we własnym kraju??? Marsz Niepodleglości??? Raczej Masz walki o Niepodległość??? Mamy wierzyć, co te zdradzieckie media, nam wmawiają, że ma być kolorowo dla garstki pokoleniowo, zdeklarowanych agentów i kolaborantów??? Do niczego nie namawiam i nie przekonuje, bo narazie, każdy ma prawo do własnej oceny tych spraw!!! Pzdr.
re Balsam
15 Listopada, 2011 - 19:52
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Chodzi mi o ten konkretny marsz i o konkretny czas ,gdy przydupasy Tuska były przygotowane i liczyły na żywiołową reakcję na prowokację władzy i dotyczy to tylko tego konkretnego dnia.Mobilizacja i logistyka sił prowokacyjnych była nastawiona wyłącznie na spontaniczną reakcję w obronie innych grup niekoniecznie uczestniczących w marszu.Nie dając się sprowokować pokrzyżowali im plany i założenia,a teraz nie wiedzą co z tym zrobić.Nieudolnie kłamią i zaprzeczają własnym wypowiedziom i apelom na swoich stronach internetowych.
nigdy dość przyzwoitości i honoru
A chłopcy z ONR-u...
15 Listopada, 2011 - 06:26
to powinni mieć treningi przynajmniej raz w miesiącu polegające na spraniu odpowiedniej mordy w ciemnym zaułku tak by delikwent całe tygodnie musiał spędzić na rehabilitacji i odbudowie facjaty. Może wówczas mniej byłoby chętnych do słownego poniewierania Polakami. To im się w końcu bardzo należy.
Wiem że chłopaki byliby w stanie takie ćwiczenia zorganizować. Muszą tylko mieć odpowiednie wsparcie.
Stronnik - w sprawie ONR
15 Listopada, 2011 - 09:28
Miałam już nic nie pisać, bo bijemy tylko pianę, ale jeszcze ten raz to zrobię.
Masz rację, że ONR powinien mieć wsparcie i powinniśmy o tym pomyśleć, zwłaszcza my, którzy mamy dużą świadomość narodową. Dlatego każdy patriota powinien przeznaczać jakieś środki na ich działalność !
Pozdrawiam
Milena
Nie jest możliwym być w dwóch miejscach naraz
15 Listopada, 2011 - 08:43
Jak Ty to sobie autorze wyobrażasz? Jak ludzie mieliby się znaleźć i na Marszu Niepodległości i na Nowym Świecie zarazem (czy w ogóle wszędzie tam, gdzie bito Polaków)?
@ dr02d2u. Nie, nie jest....
15 Listopada, 2011 - 09:24
W pełni się zgadzam. Dla jednego czy nawet 100 nie jest to mozliwe, ale ochrona ok 45 tys ludzi (matematyczne wyliczenie), wymaga trochę więcej ludzi w samoobronie. A kiedy wiadomo, ze będą ataki ze strony komunofaszystów i policji, trzeba być przygotowanym na odparcie wrazych sił. Trzeba zademonstrować swoje zdecydowanie i siłę! Jak wiadomo z doświadczenia ONI ustępują tylko przed siłą. ONI czują respekt tylko przed siłą! A zatem jakie wnioski?
Poza tym, przyszłoroczny Marsz. mam nadzieję 100 tysięczny, trzeba przygotowywać juz od wczoraj. A jak kolega myśli? Ilu potrzba ludzi do ochrony tego Marszu? Stu, dwustu? Myślę, ze prędzej tysiąc a moze duzo więcej. Tych ludzi nie da się wytrzasnąc z rękawa, tych ludzi trzeba przygotować. I to właśnie powinno być zadanie ONR-u. Inni niech się zajmują organizacją. ONR ochroną. Podział obowiązków to połowa sukcesu, drogi kolego.
_____________________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Re: O tym, jak to Polacy nie dali się sprowokować
15 Listopada, 2011 - 14:20
Refleksja potrzebna.
Pomijając w jakim celu zaproszono międzynarodówkę.
Cud był - nie było "ataku" na siedzibę ruskiej ambasady i siedzibę PO Premiera.
No ale . do trzech razy sztuka.
w 2009 - manewr się udał .
w 2010 - Manifestacja zablokowana
w 2011 - Marsz rozegrany w/g scenariusza lewizny
"Marsz MUSI mieć własną ochronę! " - Głowę musi mieć !!
Cytując wpis ze strony Marszu http://niepodlegli.net/
"Podzielony na wiele nierzadko efemerycznych organizacji, częstokroć wewnętrznie skłóconych, pozbawiony realnego oddziaływania politycznego – może się zdawać czymś, co przestało się liczyć i nigdy już nie powróci do sił. Ale przecież idee nie umierają nigdy –..............................
Przeciwnie wręcz – zetknięcie się z rzeczywistością, choć twarde i brutalne, winno być punktem wyjścia do nowej, lepszej, sprawniejszej walki."
Sprawniejsza walka !
Re: Re: O tym, jak to Polacy nie dali się sprowokować
15 Listopada, 2011 - 17:40
Marsz Niepodległości, zgodnie z przepisami, powinien być ochraniany przez policję, to wszystko??? Dla mnie, taki marsz, powinien być zwieńczeniem całorocznej pracy, dla przywracania zachowań patriotycznych. To, powinno być zadaniem pierwszorzędnym, dla nas wszystkich, zorganizowanych i samodzielnych, zatroskanych o los ojczyzny i jej wszystkich porządnych obywateli??? Jestem przekonany, że gdyby nasze wysiłki, zebrały jakieś owoce, to policja byłaby wystarczającym zabezpieczeniem, bo policja i jej wielu funkcjonariuszy , również wymaga, domaga się, resocjalizacji??? Pzdr.