Totalitaryzm

Obrazek użytkownika Krzysztof J. Wojtas
Blog

 

W notce – „Antyjudaizm” rozważałem kwestie organizacji społecznej w odniesieniu do paradygmatu cywilizacyjnego.
Dając wyraz swej niechęci do „sztucznych” założeń cywilizacyjnych judaizmu, jednocześnie ni poddałem tego systemu totalnej krytyce. Nawet wzbudziło to głosy sprzeciwu, gdyż w takim ujęciu, gdzie w judaizmie dopatruje się pierwowzoru systemów totalitarnych jak komunizm, czy hitleryzm, brak jednoznacznego potępienie, może być uznany za aberrację.
 
Dlaczego?
 
Bo mam wątpliwości, czy jest to system do końca zły. Zwłaszcza wobec obserwacji otaczającej rzeczywistości. Nigdy nie da się rozdzielać świata na czarne – białe, z ostrą granicą podziału. Tu zaś mamy głębokie przemieszanie.
 
Traktując walkę z tamtym systemem jako nieuniknioną i konieczną znajdziemy się w sytuacji opisanej w Mahabharacie - walki miedzy dwoma rodami, ich prawami do władzy. Walka toczy się głównie w ramach rodziny, a bohater, po zakończeniu pyta o jej sens – gdy walka przyniosła olbrzymie zniszczenia i straty po obu stronach – odpowiedź jest, że był sens – wynikiem jest światło – czyli jasne zasady.
Tylko kto świadomie dążyć będzie do rozstrzygnięcia konfliktu za taką cenę. Nawet przekonanie o słuszności nie jest powodem likwidującym wątpliwości.
 
Czy totalitaryzm można jednoznacznie potępić?
Wszystko zależy od rozumienia tego pojęcia, ale także od sposobu i celu zastosowania .
Wypada to wyjaśnić.
Najpierw określenie, czym jest totalitaryzm. Posłużę się fragmentem zapisu w Powszechnej Encyklopedii Filozofii:
 
„...Systemy totalitarne....mają na celu nie tylko panowanie nad społeczeństwem z uwagi na interesy władzy, ale też całkowita przemianę społeczeństwa, czego warunkiem jest negacja ludzkiej natury, zerwanie z przeszłością, zniszczenie dziedzictwa kulturowego, odrzucenie religii, zwłaszcza w życiu publicznym. Ideologia totalitaryzmu odwołuje się do określonej utopii, by za jej pomocą zbudować ‘nowe społeczeństwo’ i ‘nowego człowieka’.”
 
Prototypem tej ideologii uznaje się utopię jaką przedstawił Platon w „Państwie”. Acz tu już występują rozbieżności, gdyż Encyklopedia Białych Plam uznaje pierwotność idei platońskich dla totalitaryzmu za niedostatecznie uzasadnioną.
 
Jeśli porównać ideologię judaizmu z przytoczonym fragmentem definicji totalitaryzmu, to już na tym etapie widać istotne pokrywanie się celów. Oczywiście, można rozważać rolę religii – wszak judaizm jest z zasady systemem teokratycznym, ale, co starałem się wykazać we wcześniejszych notkach, w momencie wprowadzania systemu zmieniono też system wierzeń religijnych, dostosowując je do systemu ideologicznego.
 
W swych rozważaniach chcę zwrócić uwagę na niektóre aspekty systemów totalitarnych, które nie pozwalają na ich jednoznaczne potępienie. Podobnie jak nie da się tworzyć systemu w którym nadaje się formę upostaciowana złu (to także było we wcześniejszych uwagach).
 
Niniejsze uwagi i definicje służą określeniu systemów sprawowania władzy w społeczeństwach (społecznościach). Czy zatem jest zasadne przenosić te określenia do mniejszych obszarów działania, aż do jednostki włącznie?
Wydaje się, że formułując prawa tyczące kontroli, winny one w równym stopniu dotyczyć jednostki, jak i społeczeństwa.
 
Jest to jeden z podstawowych wniosków, który powinien być brany pod uwagę przy rozważaniach tyczących zakresu i metod kontroli społeczeństwa.
 
Stąd dla mnie, nie idee platońskie zawarte w „Państwie” są pierwowzorem totalitaryzmu, a nawiązania do życia człowieka;
 
Najbardziej totalnej kontroli poddany jest każdy człowiek w okresie dzieciństwa. Pomijając okres prenatalny, wczesna faza życia , to pełna kontrola wszystkich funkcji rozwojowych dokonywana przez matkę.
 
Jeśli zatem nie poddaję pełnej krytyce totalitaryzmu, to właśnie z uwagi na ten stan rzeczy, który jest udziałem większości ludzi (pomijając antypedagogikę stosowaną wobec niektórych jednostek).
 
Wychowanie dziecka spełnia wszelkie cechy systemu totalnego, włącznie z narzuceniem wierzeń religijnych.
 
Dopiero przy tej konstatacji można rozważać totalność jako metodę wychowania zarówno jednostki, jak i społeczeństwa.
 
Występuje wyraźne rozgraniczenie w ocenie systemu zależnie nie od metod działania, ale od celu jaki został postawiony. W przypadku dziecka – wychowanie go do życia w określonym społeczeństwie. Społeczeństwo – do wypełniania roli międzynarodowej, bądź tworzenia zasad współżycia umożliwiających rozwój jednostkowy.
 
Kończąc te szkicowe uwagi, które być może winny zostać znacząco rozbudowane, warto porównać powstawanie i rozwój społeczeństw do faz rozwoju jednostki.
 
Tu łatwo zauważyć, że wczesne stadium tworzenia społeczeństwa wymaga totalnie pojmowanej jedności ideologicznej. Żadne odchylenia nie są dopuszczalne. Przykładem jest zapis biblijny, gdzie Mojżesz skazuje na ukamienowanie człowieka, który nie przestrzegał świętowania dnia sobotniego.
Takie same obostrzenia są (winny być) stosowane w wychowaniu; wpajanie podstawowych zasad powinno być koniecznością zagrożoną sankcjami.
Dopiero przy dalszych fazach rozwoju dopuszczalne są indywidualne odchylenia.
 
Podsumowanie:
 
Uznanie totalitaryzmu jako systemu z zasady sprzecznego z ludzką naturą jest błędne, a ocena zależy od celu jaki jest postawiony przed „obiektem”, którego system dotyczy. Jeśli cel zostaje uznany świadomie za zgodny z wolą większości społeczeństwa i społeczeństwo zgadza się wypełniać wynikające zeń zobowiązania – nie można jednoznacznie potępiać zastosowanych rozwiązań.
Oczywiście pod warunkiem, że nie są to cele przeciwne ludzkiej naturze (to osobny problem).
System totalny winien być jednoznacznie potępiany jedynie wtedy, gdy rządzący wprowadzają go wbrew woli społeczeństwa wykorzystując po temu różnorakie metody manipulacji.
Brak głosów

Komentarze

... to: http://niepoprawni.pl/forum/viewtopic.php?f=41&t=402&start=0

Ciekawe, może się da do czegoś doanalizować tutaj grzebiąc.

Pzdrwm

triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#59832

Krzysztof J. Wojtas
Dość dawno zamieściłem notkę:

http://brakszysz.salon24.pl/83429,wojna-cywilizacji-9-panstwo-narod-terytorium-czy-idea

Ta Magiańska idea państwa została "zerznięta" - to nie produkt własny. Ale realizowana z całą stanowczością i w skrajnej formie.
Pierwowzór chyba hinduski - (Brahmacarin(?) - Brahma wędrujący po ziemi pod postacią biednego bramina.) Kontroler poprawności ludzkich zachowań.

Vote up!
0
Vote down!
0

Krzysztof J. Wojtas

#59840