III RP - kocham cię jak ... USA
Czemu należy kochać III RP?
Przecież :
- Wymiar sprawiedliwości to układ korporacyjno-mafijny, ferujący wyroki stosownie do potrzeb „środowiska”.
- Sejm i Senat – to grupa czekających na okazję, aby „kręcić lody”.
- Rząd – nierząd stanowi osłonę dla dalszego rozdrapywania resztek majątku narodowego; jak się trafi ktoś uczciwy to natychmiast zostaje „skasowany”,
- Szkolnictwo – nastawione na wykształcenie „kadr” dla domów publicznych z przygotowaniem uznania za normalne pedofilii; wpływ rodziców jest ograniczany, a docelowo mają być odseparowani od swych dzieci - jedyną formą zależności ma być płacenie na utrzymanie.
- Gospodarka – spełnia tylko funkcje pomocnicze dla gospodarek krajów „bardziej rozwiniętych” a handel, zwłaszcza hurtowy, jest praktycznie w obcych rękach.
- Nauka i szkolnictwo wyższe – stanowi kuźnię wykwalifikowanych kadr dla niskokwalifikowanych usług „krajów rozwiniętych”; geniusze mogą liczyć na stanowiska laborantów w zespołach badawczych.
- Medycyna – „dla ludności” tylko błache przypadki, a i to po odpowiednim okresie wskazywania miejsca w szyku (czyli upokorzeniu). Niektórzy pacjęci mogą być uznani za godnych spełniania roli „królików doświadczalnych” na potrzeby kadr specjalistów, którzy albo będą pracować w klinikach prywatnych, albo wyjadą służyć swą wiedzą za właściwe pieniądze (ale już nie w III RP).
- Siły Zbrojne – praktycznie nie istnieją. To, co jest – jest nastawione na wypełnianie funkcji pomocniczych kontyngentu okupacyjnego na rzecz obcego mocarstwa.
Pewnie nie wszystkie istotne dziedziny wymieniłem. Niektóre potraktowałem futurystycznie – ale to bliska przyszłość.
Zapewne wśród wymienionych grup są także osoby uczciwe, przepojone troską o kraj, ale ich rola, zwłaszcza w świetle ostatnich wydarzeń, wydaje się znikoma, a i to ograniczana, i marginalizowana, a oni sami traktowani jak „oszołomy”.
To czemu kochać III RP?
- Bo jest jeszcze jedynym czynnikiem, który łączy Polaków. Bo możemy mówić po polsku i nie jesteśmy z tego powodu wyśmiewani.
- Bo tylko tu możemy jeszcze wziąć odpowiedzialność za kraj w swoje ręce i usunąć tych, którzy traktują Polskę jak „postaw czerwonego płótna”.
- Bo, wreszcie, to jest nasz kraj i my tu jesteśmy gospodarzami. I coś jesteśmy Mu winni.
Dlatego kocham III RP tak samo jak USA, które utrzymują (jeszcze) światowy ład. I jest to rzecz bezcenna.
Ale jeśli trafi się szansa, że można będzie zacząć żyć normalnie, to natychmiast przyłączę się do takiego stronnictwa. I bez żalu rzucę grudkę ziemi na trumnę III RP.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 963 odsłony
Komentarze
trza ja kochac jak Irlandie
22 Października, 2009 - 19:23
tak ustalono z salonem i michnikoidami przy okragłym stole i basta!
kryska
22 Października, 2009 - 22:34
Krzysztof J. Wojtas
Tak szczerze?
Chciałbym.
Krzysztof J. Wojtas