Kto tu kogo goni?

Kolega spam mi prowokacyjnie przysyla to go wysle w siec ale juz autorskim komentarzem. Oto spam:

"Nasze zarobki gonia; zachodnioeuropejskie"
]]>http://biznes.onet.pl/nasze-zarobki-gonia-zachodnioeuropejskie,18563,499...]]>
”W III kwartale ubiegłego roku zarobki w Polsce zwiększyły się aż o 6,6 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego.”

Zaraz zaraz.
To jest wzrost w zlotowkach, no bo w tym sa w Polsce zarobki przeciez. No ale przeciez...
No wlasnie.
Przeciez kilka dni temu pisano o zlotowce.
Niech poszukam. ]]>http://forsal.pl/artykuly/580350,zlotowka_jest_najslabsza_waluta_w_ue.html]]>
"W 2011 r. złoty stracił 14 proc. wobec dolara i ponad 11 proc. wobec euro.” No to zaraz.
Jak to jest?
Czyli jesliby ktos chcial wyrazic nasze place w stosunku do zachodnich to wlasnie byloby odwrotnie.
Czyli naglowek pierwszego spamu ewidentnie klamie.
Nasze zarobki niczego nie gonia a wrecz sie zwijaja.
Co z tego, ze uroslo o 6,6% skoro sila tego pieniadza spadla o 11-14%? Sorry. Po prostu sorry.