O telewizji

Obrazek użytkownika spiskowy
Kraj

Donosi bibula, ze „Spędzanie blisko godziny dziennie przed telewizorem przez 2-letnią Sophie poskutkowało 2-krotnym wzrostem ryzyka zaburzeń koncentracji w wieku późniejszym. Dwie godziny dziennie spędzane przed telewizorem przez 4-letniego chłopca przynoszą aż trzykrotny wzrost nadwagi. 15-letnia Lina oglądająca regularnie popularne amerykańskie seriale obyczajowe takim zachowaniem blisko 3-krotnie powiększa ryzyko zajścia w niechcianą ciążę.”
http://www.bibula.com/?p=66904

Koncentracja koncentracja, ale przeciez w zyciu doswiadczyc mozna czegos jeszcze lepszego.
Ludzie „wiedza” co jest dobre a co zle w tempie blyskawicznym (odruch pawlowski), bez zadnego zastanowienia sie nad tym co slysza.
Po prostu tresura.
Siad, podaj lape, szczeknij, warcz na oszoloma, las sie do tusiorka, no dobry piesek, dobry.
Masz tu kielbaske z miesa „oddzielanego mechanicznie” (W praktyce mechaniczne oddzielanie mięsa polega na przeciskaniu pod ciśnieniem przez cylindryczne sita z otworami lub szczelinami tych elementów mięsnych, których nie ma już możliwości wykorzystać np. do produkcji wędlin.)

Tu na marginesie dodam, ze ostatnio w hipermarkecie w Polsce studiowalem zawartosc parowek.
Tak wlasnie. Parowek.
I co mi wyszlo?
Jak ktos chce zjesc sobie zwykle, zwyczajne parowki, takie normalne w swiecie parowki, to powinien kupic parowki dla dzieci.
Parowki dla dzieci sa dwa razy drozsze od parowek „dla doroslych”, bo sa robione z miesa.
Parowki „dla doroslych” natomiast sa robione z „miesa oddzielanego mechanicznie” czyli z syfu.

Ok, dobra, zszedlem z tematu.
Wracamy:
W zamian za glos na tusiora i spolke, dostajemy kielbaske z miesa oddzielanego mechnicznie.

Wot dzialanie telewizji, jak ja to widze.
To sa w ogole swego rodzaju „jaja” bo jak rozmawiam z roznymi nacjami to widac pewne wspolne elementy w ramach jednej nacji.
I wszystkie one wynikaja z mediow.
Jak w Norwegi cos napisza, to tak becza Norusy.
Jak cos napisza w UK to tak becza Brity.
A jak polska TV cos szczeknie tak becza Polacy.
I tak to sie niestety ma.

Na zakonczenie pozwole sobie przywolac filmik ktory mi swego czasu przyslal moj znajomy, urzednik panstwowy, kupujacy sobie co tylko zapragnie (smochody, wycieczki, quady, strzelby i osprzet do tychze) i ktory to zyje w Polsce pelna piersia nie jak wisniaki (polowy na morzu, imprezy ze znajomymi biznesmenami, samochody od znajomych biznesmenow, za pol ceny, polowania, natrty w Szwajcari, wycieczki na quady itd itd). Otoz, ten czlowiek pokrzywdzony przez dwa lata rzadow Kaczynskich przyslal mi taki oto filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=MTXDF8pGcss
Ten filmik w zasadzie idealnie opisuje cala rzeczywistosc medialna.

Ktos dal bardzo glupi tytul do tego filmiki, bo nazwal tego psa „inteligentnym”.
Otoz wszystko mozna powiedziec o tym psie,ale nie to, ze on jest inteligentny.
On jest WYTRESOWANY.
Jak szczur czy jak jakis chomik.
Inrteligentny pies mialby za przeproszeniem te idiotke co mu daje popcorn w przyslowiowej "dupie".
Bo inteligentny pies za glupi popcorn to by na te idiotke za przeproszeniem wiadomo co.
Ale wytresowany pies – to co innego.
Wytresowany piesek za popcorn i kawalek kielbaski – oj taki piesek to bedzie merdal ogonkiem, lasil sie i w ogole bedzie caly milutki.
No i bedzie rzucal sie jak wsciekly jak mu sie jakas kaczka na horyzoncie pojawi (byle nie Donald!).

Oto wlasnie sila telewizji.
Siad.
Aport.
Podaj lape.
Bierz go.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)