Co nas czeka w 2011r. Gerald Celente, polityczny ateista i jasnowidz

Obrazek użytkownika Nathanel
Blog

Religia zabrania pytać się o przyszłość ,ale nie zabrania o niej czytać.

 W roku1980 Celente założył The Trends Research Institute specjalizujacy się w badaniu trendów socjoekonomicznych i politycznych. Prawidłowo przewidział rozwój zdarzeń po roku 2000 i oczywiście przebieg roku 2010.

Oto co nas czeka w roku 2011?

  • Przebudzenie, Ludzie na całym świecie zorientują się w jakim śmiertelnym zagrozeniu znajduje sie ekonomia.Jak nieefektywne są wszystkie tzw. działania zaradcze i jak tragiczne będą konsekwencje. Jak złudne sa obietnice polityków i ekonomicznych "cudotwórców" (weźmy Rostowskiego). Zostanie zasiane ziarno rewolucji.
  • Krach '11, Wszystkie głóne wskaźniki ekonomiczne ( bezrobocie, wartość walut,zadłużenie) wskazują że sytuacja balansuje na granicy pomiędzy kryzysem a katastrofą. Rozchwiane ekonomie upadną, wojna walutowa rozpocznie sie, wprowadzone zostana ograniczenia wymiany towarowej , oznaki Wielkiej Depresji zostana spostrzeżone.
  • Przykręcanie ludziom "śruby"Nastają cięższe czasy i ludzie będą jeszcze biedniejsi bowiem rządy będą się starały wycisnąć z nich ostatni grosz aby móc wywiązać się ze spłat zadłużenia , choćby częściowo. Rządy będą stosować zasadę: obcinać świadczenia jakie dajemy, podnosić  świadczenia jakie bieżemy (wszelkie podatki)
  • Wzrost fali przestępczości Nie ma pracy, nie ma pieniędzy, duże długi i stres,napięte kontakty międzyludzkie. W takiej sytuacji zwykle zawodzą hamulce i rodzi się wzmożona przestępczość.To jasne. Zdesperowni ludzie zrobią wszystko aby zachowac "dach nad głową".
  • Ograniczenie wolności Wraz ze wzrostem przestępczości słychać będzie głosy nawołujące do przeciwdziałania nawet kosztem wolności obywatelskich. I tak jak w "Wojnie z terrorem" gdy " każdy podejrzany terrorysta" jest zabijany zanim mu się winę udowodni albo w lepszym przypadku trafia do więzienia tak i w takim przypadku każdy będzie podejrzanym zanim udowodni swoja niewinność...
  • Alternatywne żródła energi W laboratioriach uczonych będzie się intensywnie kontynuować prace nad skonstruowaniem urzadzeń które uwalniają więcej energi niz konsumują.Inwestorzy przestaną być sceptyczni i zaczną finansować pomysły o których dotyczas mówiono: " to się nie da zrobić"
  • Dziennikarstwo 2.0 Kierunek jaki pojawił sie wraz z Internetowa Rewolucją zaznaczy sie noymi sposobami przekazywania informacji. Nastapi też jednocześnie łamanie barier językowych.    Dziennikarstwo 2.0 ma potencjał wpływu na opinie i uświadomienie ludzi w stopniu i w sposób w jaki rządy i magnaci medialni nigdy by nie pozwolili.(blogosfera). Przychodzi czas czas na zbieranie efektów prac z ostatniego trzydziestolecia.
  • Wojny cybernetyczne Zaczęlo sie zaledwie dziesięc lat temu wraz z pojawieniem sie hackerów. Dzis wojna cybernetyczna kwitnie. Rzady większości krajów tego już doświadczyły. Przestepstwa elektroniczne stają się plagą. Korzystając z tego GLOBALIŚCI będą dążyc do tego aby ograniczyć swobodny dostęp do internetu (patrz też punkt powyżej), ujawniaćtożsamość wszystkich użytkowników i dosłownie unieruchamiać komputer który uznają za zagrożenie państwowego bezpieczeństwa.
  • Zjednoczenie Młodzieży Świata Ukończone studia i dyplom w reku ale brak parcy, poczucie zdrady i złość, konieczność powrotu do domu wobec niemozności rozpoczęcia własnego życia. Młodzież mająca dwadzieścia pare lat będzie wściela ze złośći.Niedojrzali na tyle aby kontrolować swoje odruchy sa skłonni do konfrontacji. Dążenia rządów aby ich kontrolować moga okazać sie nieskuteczne. Rewolucja będzie transmitowana w telewizjach ,znajdzie sie w wielu  blogach, na YouTube,Twitterze
  • Koniec Świata Zbliżamy się do roku 2012 i coraz głosniej słychać "Koniec jest blisko". Od dawna , od wieków sie o tym mówi. Widzi się znaki mówiące o nadchodzacym nieuniknionym końcu. Dzisiaj nawet "racjonaliści" uważnie śledzą wiadomośći o globalnym kryzysie i maja wrażenie że jest "krucho". Zarówno oni jak i zwolennicy Armagedona zastanawiaja się nad swoimi perspektywami i sznasami przetrwania. Zarówno  na Ziemi jak w Niebie i piekle.

 

 

Brak głosów