Trybunał Kontrolowany?
Aż mi się wierzyć nie chce. Ale kto wie? Świat jest pełen niespodzianek
Miałem dziś okazję obejrzeć (od deski do deski) posiedzenie TK. Wyrok mnie nie zdziwił. Zastanowiły mnie zdania odrębne. Pięciu sędziów przypomniało,że dwa lata temu Trybunał uznał za niekonstytucyjny zapis o "okresie objętym uchwałą Sejmu".
"Okres" to (co prawnicy potwierdzą) zakreślone ramy czasowe,objęte działaniem Komisji. Wówczas (ws. komisji bankowej) Trybunał uznał ten zapis za niekonstytucyjny. Dziś stało się inaczej. Sędziowie,mający zdania odrębne, przypomnieli to orzeczenie (z cytatami włącznie). Dziś "okres objęty uchwałą Sejmu" (2005-2007) nie jest niekonstytucyjny.
W roku 2006 TK uznał za niekonstytucyjne ramy czasowe, dziś zmienił zdanie.
Dzisiejszy wyrok to bardzo niebezpieczny wyrok. Świadczy o tym,że ocena identycznej okoliczności zależy od składu TK. A, tym samym, od błogosławieństwa danego sędziom przez polityków. Dziś pan Rzepiński,uzasadniając postanowienie TK, wspomniał o prawodawstwie USA. Dlaczego nie wspomniał o wyroku TK sprzed 2 lat w sprawie tzw. komisji bankowej?Odpowiedzcie sobie sami.
Szanuję wyrok TK. Ale wiem, że TK trzeba uwolnić od politycznych decyzji nominacyjnych.
Jak? Może coś podpowiecie...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2181 odsłon
Komentarze
Okowita, a czego się sPodziewać należało PO tych obwiesiach*?
26 Listopada, 2008 - 23:05
pozdr
*oczywiście ten termin nie jest skierowany do tych porządnych, uczciwych sędziów z TK!
antysalon
Cały czas psizę o patologii
27 Listopada, 2008 - 13:10
w polskim wymiarze sprawiedliwości. Jeśli chodzi o najwyższe sądy - SN, TK - to trzeba niestety zmienić konstytucję. Prawo nie jest takie złe. Wykładnia natomiast zależy tylko od sędziów. Często uzasadnienia są tak pokrętnie i zawile napisane że woła to o pomstę do nieba. Nie bierze się pod uwagę wykładni funkcjonalnej, zdrowego rozsądku i faktu że to prawo jest dla człowieka a nie na odwrót. Sądy polskie często stosują zasadę suchego formalizmu co prowadzi do paradoksów i wynaturzeń w ferowaniu wyroków. Dochodzi do tego aspekt polityczny. W sądach siedzi wielu ludzi, którzy robili zawrotne kariery w czasach PRL - mentalnie się nic a nic nie zmienili. W sądach i środowisku prawniczym potrzebna jest pilna rewolucja, lustracja.. Bez tego ani rusz. Bez zmiany konstytucji i przepisów przejściowych umożliwiających zmiany będzie ciężko. Wszystko zawalili budowniczowie IIIRP - zmienili tylko wystrój wnętrza a cała przegnita konstrukcja jest niezmieniona. Polska miala wielką szansę - ta cała energia ruchu solidarnościowego została zmarnowana przez kilku agentów i współpracowników dawnego aparatu władzy. Ogromne nadziej i szansę zmarnował Bolek - jak można mu cokolwiek zawdzięczać - zniszczył wszystko co się dało.. Dla takich ludzi powinien precedensowo zadziałać Trybunał Stanu, ale... Tutaj zataczamy kółeczko. Viva IIIRP!! :((
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.