Przegrane dwudziestolecie

W tradycji polskiej walki z okupantami zawsze wielką rolę odgrywała zdolność do oddolnej mobilizacji i działań na
rzecz wolności w organizacjach konspiracyjnych, legalnych stowarzyszeniach finansowych, sportowych czy
politycznych. Wielką rolę odgrywał takżę Kościół katolicki, utrzymujący duchową infrastrukturę polskości.

W chwili obecnej dokonuje się proces destrukcji tych czynników utrzymywania i kształtowania polskości. O destrukcji oddolnych kanałów komunikacji i organizacji pisałem we wcorajszej notce. Teraz chciałbym poświęcić chwilę uwagi walce z Kościołem, jaka odbywa się na naszych oczach.Kościół zaatakowano na kilku płaszczyznach:

1/ pod hasłem walki z pedofilią i , żeby było zabawniej,z "homofobią"
2/ pod hasłem walki z korupcją w komisji majątkowej
3/ pod hasłem apolityczności Kościoła i świeckości państwa
4/ no i oczywiście pod hasłem walki z Radio Maryja i ojcem Rydzykiem, a jakże, bo przecież to ojciec Rydzyk okazał się szczególnie niebezpieczny dla manipulatorów, jako że stanowi żywy dowód polskiej zdolnośći do samoorganizacji oddolnej, która jest obiektem szczególnego ataku

Społecześnswo polskie zostało więc w znacznym stopniu rozbrojone i w tej sferze, w ktorej zawsze potrafiło sobie radzić i przeciwstawiać okupantom. Żeby obraz był pełny dołączmy do tego opis destrukcji polskiej państwowości w pozostałych obszarach:

1/ na poziomie polityczno-partyjnym rozpoczęło się to od wojny na górze w latach 90tych, a celem było wywołanie
nieufności do polityki i polityków w celu wyłączenia narodu z aktywności demokratycznej
2/ na poziomie integracji europejskiej odcięto mozliwość oddolnej samoorganizacji spolecznej zastępując ją
projektami uzgadnianymi z UE
3/ na poziomie gospodarczym dokonano dezindustrializacji Polski co skutkuje brakiem miejsc pracy, masową emigracją
i uderza w potencjał ludzki. Uderza to też w naukę, bo brak jej krajowego odbiorcy i klienta.
4/ dokonane na poziomie edukacji nibyreformy okazały się destruktywne dla morale i świadomośći narodowej przez
rezygnację z wychowania i redukcję nauki języka polskiego i historii oraz próby oderwania maluchów od rodziny
5/ no i doprowadzono do rozbrojenia w sensie dosłownym - zlikwidowano armię jak w czasach saskich

Nie jest łatwo wskazać inspiratorów i promotorów tych posunięć ale pomiar ich efektów jest niezwykle łatwy - bo jak wskazują badania, poziom kapitału społecznego w Polsce jest najniższy w Europie. Czy operacje te wykonywano na zlecenie wewnętrzne czy zewnętrzne to sprawa nie dla mnie lecz dla odpowiednich służb. Ale jakie służby mamy to już chyba wszyscy są świadomi. Takie są oto skutki braku dekomunizacji i lustracji. O tym uczyły się kiedyś małe dzieci - "zaszyj dziurkę póki mała, mama Zosię...". Teraz zamiast małej dziurki mamy czarną dziurę.Zasłużoną.