Polityczny poker

Przyjemnie pooglądać i posłuchać prawdziwych fachmanów. Obejrzałem i wysłuchałem wieczornej rozmowy w TVPInfo w środę mędzy red. Ziemkiewiczem o specjalistą sowietologiem prof.Marcinakiem. Tematem oczywiście były stosunki polsko-rosyjskie. Całość była niezwykle interesująca ze względu na jasny i wyraźny obraz sytuacji przedstawiony przez profesora lecz dałaby się podsumować jednym stwierdzeniem odnoszącym się do roli Tuska.

" Kto zasiada do gry z szulerem , przegrał już w momencie gdy zasiadł."

Wszelkie inne błędy są pochodnymi od tego błędu zasadniczego.
Warto pamiętać o takich sformułowaniach:

"Rosją rządzi Gazprom".
"Gazprom nie ma przyjaciół, ma tylko interesy."
"Rosji nie zależy na tym by posiadać w POlsce przyjaźnie nastawionych polityków lecz na chaosie politycznym. I do tego celu stosuje prowokacje na kilku frontach - wysyła sygnały podkręcające emocje służące do walki między PO a PIS oraz stara sę wzmagać i wykorzystać różnice wewnętrzne między ośrodkiem rządowym a prezydenckim."

Okazało się, żę nasi lokalni szulerzy potrafili ogłupić lokalne buractwo, ale trafiła kosa na kamień a oni na szulera gobalnego, który takie gierki ma w jednym palcu.