Nowe orientacje podbijają świat

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Od czasu, gdy ostatni raz pisałem o roli pojęcia "orientacji" upłynęło sporo czasu i nadszedł właściwy moment by zagadnienie zaktualizować.

http://zetjot.salon24.pl/150608,venissie-piotrowi-strzemboszowi-i-hypatii-ku-przestrodze

W naszym życiu dominuje orientacja wertykalna(OW), związana z poruszaniem się na dwóch kończynach dolnych, z wyjątkiem pory nocnej, gdy zastępuje ją, związana z cyklami lunarno-seksualnymi, orientacja horyzontalna(OH). Jak wiadomo, orientacja wertykalna jest wybrykiem w świecie natury, jako że wszędzie, z wyjątkiem flory (stąd fraza "chłop jak dąb"),przeważa orientacja horyzontalna bądź mieszana horyzontalno-wertkalna(OM).

OW wydaje się być przeżytkiem zważywszy, że nie żyjemy już ani na drzewach ani pośród wysokich traw na sawannie, gdzie postawa wertykalna była nieodzowna. Po zmianie środowiska dominacja OW stała się zbędna. W ramach poszerzania sfery wolności, tolerancji, rewizji tradycyjnych opcji i rozwijania projektów futurologicznych należałoby przetestować także inne dostępne, choćby teoretycznie,formy orientacji, bardziej dostosowanych do obecnych warunków i oczekiwań.

Jako że ewolucja jest procesem stopniowym, warto by rozważyć najpierw mieszane warianty orientacji, spotykane u naszych najbliższych ewolucyjnie kuzynów - jak szympansy czy goryle. Choć OW miała swoje niezaprzeczalne zalety, ma też niewątpliwe wady, takie jak niestabilność ruchowa niosąca ryzyko upadku i urazów głowy oraz kończyn. OH czy OM pozwalają uniknąć tego rodzaju skutków, jako że postawa czworonożna, bardziej stabilna, to ryzyko eliminuje a także zmniejsza obciążenie poszczególnych kończyn, stawów i grup mięśni. Jedynym problemem byłaby konieczność znalezienia odpowiednich technologicznych zabezpieczeń skóry dłoni przed otarciem o podłoże. Choć oznaczałoby to rezygnację z przenoszenia rozmaitych przedmiotów przy pomocy kończyn górnych, to OM mogłaby to z naddatkiem skompensować przez znaczne zwiększenie obciążenia i bardziej równomiernego jego rozłożenia na cały układ kostno-mięśniowy. Rzecz tylko w opracowaniu stosownego systemu toreb i pojemników i ich mocowania na ciele. Uwolnienie zaś stóp od ciężaru całego ciała dałoby im nowe perspektywy rozwojowe, tak jak kiedyś dłoniom. Weźmy też od uwagę, iż postawa czworonożna, zwiększająca siłę wybicia wszystkich czterech kończyn naraz ułatwia nadzwyczaj szybkie poruszanie się ogromnymi susami. Jakie możliwości to daje mogliśmy zaobserwować w filmie "Planeta małp".

Ludzka populacja jest różorodna genetycznie i podatna na mutacje pod względem długości kończyn, co rokuje dobrze ewentualnym modyfikacjom bez potrzeby stosowania modyfikacji genetycznej. Odpowiednia polityka reprodukcyjna prowadzona przez agendy ONZ i WHO pozwoliłaby wyselekcjonować grupy najbardziej rozwojowe pod kątem rozmaitych typów orientacji i poprzez własciwy dobór par - doprowadzić do wykształcenia się nowych wariantów orientacji.

Już obecnie widać w niektórych środowiskach, w tym politycznych, tendencję do przyjmowania czworonożnej OH lub OM, zarówno w polityce zagranicznej jak i wewnętrznej.

W kolejnej fazie,możnaby rozważyć wypróbowanie odwróconej Orientacji Wertykalnej(OOW), korzystnej dla osób krótkowzrocznych i obdarzonych wrażliwym zmysłem powonienia. Ten typ orientacji ułatwiłby tropienie rozmaitych drobnych zwierząt w poszyciu leśnym, co pozwoliłoby poszerzyć menu. Taka orientacja byłaby szczególnie przydatna w zawodach rolniczych, szczególnie przy zbiorach owoców runa leśnego,na plantacjach truskawek czy poziomek, szczególnie teraz gdy rynek europejski stoi szerokim otworem dla naszej siły roboczej, elastycznej środowiskowo i odpornej na wysiłek.

Z kolei ścisła OH byłaby niezwykle pożądana w zawodach związanych z monitorowaniem kanalizacji, wodociągów, ciągów ciepłowniczych oraz urządzeń klimatyzacyjnych. Takie nowe formy orientacji byłyby na globalnym rynku znacznie bardziej konkurencyjne niż formy obecne.

Sądzę, że nic nie stoi na przeszkodzie by projekty tego typu badań i eksperumentów otrzymały unijne dofinansowanie.

Brak głosów