Nic cię nie chroni poza więziami i normami

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Nie przetrwasz człowieku, jeśli nie przetrwa wspólnota, ktora cię chroni. Wie o tym nawet dziki wilk, ktory zrobi wszystko by znaleźć sobie miejsce w wataże. A wspólnota opiera się na przestrzeganiu zasad moralnych, obyczajowych i prawnych podtrzymujących międzyosobowe więzi wspólnotowe, rodzinne i sąsiedzkie.

Naruszenie tych zasad jest nie tylko naruszeniem jakichś abstrakcyjnych instytucji czy regulacji, jest zamachem na twoje osobiste bezpieczeństwo i interes. Tylko normy i więzi Cię chronią. Bez norm nie pomoże żadna broń. Broń to tylko dodatek.

Jeżeli premier zwalnia faceta walczącego z korupcją w oparciu o fałszywe przesłanki, co wykazuje wyrok sądu, to rzeczą oczywistą jest, że twoje bezpieczeństwo jest iluzoryczne - nic, a z pewnością nie władza, cię nie chroni. Oczywistą rzeczą jest,że bezprawnie zwolniony człowiek powinien być przywrócony do pracy, a ten ktory go zwolnił powinien natychmiast wylądować w pudle lub co najmniej na ulubionej,zielonej trawce.

Jeżeli pozwalasz by działo się inaczej, to znaczy,że się bawisz odbezpieczonym granatem. Już jesteś trupem.

Brak głosów