Edukacja w agonii

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Zakłamane media trąbią na temat matur, niezdolne wyjść poza banał, a wystarczy posłuchać indagowanych na tę okoliczność abiturientów, by ocenić, że matura to fikcja. Nie ma problemu matur w Polsce, kosmetyczne zmiany, takie nawet jak powrót matematyki, nic tu nie zmienią. Problem jest z całą szkołą, a nie tylko z maturą. Szkołę, w tej postaci, należy po prostu zaorać. Stopień uwagi jaką władza szkole poświęca też świadczy o jej roli i pozycji. Szkoła to taki budynek, w którym rysują się ściany, wali się dach i do tej ruiny próbuje się wprowadzać coraz młodsze dzieci.

Bezsens takiej szkoły, jaką znamy, dobitnie wykazały filmki "czylisatyry" ilustujące stan wiedzy i umysłów gimnazjalistów. Pora dokręcić teraz filmiki na temat stanu umysłów maturzystów. Ale stan umysłów gimnazjalistów i maturzystów to tylko czubek góry lodowej. By się przekonać, co się kryje pod powierzchną, warto pzeczytać znakomity artykuł Pawła Zuchniewicza "Edukacyjna walka płci" w poprzednim numerze "Sieci".

Pozwolę sobie przytoczyć zacytowaną w tekście wypowiedź prof. Christiny Hoff Sommers z American Enterprise Institute:

" Z roku na rok pojawia się coraz więcej źle wykształconych lub niewyedukowanych mężczyzn, którym coraz trudniej znależć pracę, ożenić się i założyć rodzinę. To też bardzo niekorzystne dla młodych kobiet, którym trudno będzie znależć mężów na ich poziomie. Większość pań woli bowiem mężczyzn z podobnym co one wykształceniem."

Generalnie problem wynika z koedukacji, która sprawia, iż system edukacyjny ignoruje w procesie edukacyjnym różnice psychologiczne między chłopcami a dziewczętami, co ewidentnie rujnuje szanse chłopców na sukces edukacyjny. To zresztą widać gołym okiem.

Brak głosów

Komentarze

zakonu Jezuitów w formie sprzed kasaty.

___________________________
spodziewaj się wszystkiego.

Vote up!
0
Vote down!
0

___________________________
spodziewaj się wszystkiego.

#356595

Zacznijmy od tego (nie wiem czy tak jeszcze to jest) że matura to tylko pjecie skrótowe.

Kiedyś była próbna matura i trzeba było ją zaliczyć aby dopuszczono do zdawania egzaminu końcowego.

Na świadectwie było napisane : ŚWIADECTWO DOJRZAŁOŚCI. Potwierdzało ono nie tylko posiadanie odpowiedniego poziomu wiedzy , ale ogólną dojrzałość do zycia.

Pomijam fakt, że przedwojenny maturzysta wyposażony był w umiejętności zachowania , wiedzę i kulturę jakich brakuje dzisiejszym magistrom i profesorom i to nie tylko panu
Bydłoszewskiemu czy Osiołowskiemu

Nathanel

Nie da się iść dwiema drogami na raz.

Vote up!
0
Vote down!
0
#356618

Co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości.

Vote up!
0
Vote down!
0
#356634

Co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości.

Vote up!
0
Vote down!
0
#356635