Demokracja - kaputt, kapitalizm - kaputt,...

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

 Niska frekwencja dostarcza kolejnego jednoznacznego dowodu, że demokracja upadła. Olbrzymia, niemal 80%-owa większość Polaków uznała, że straciła wpływ na bieg rzeczy w Polsce i zbojkotowała system. Wystarczy porównać frekwencję w Polsce i krajach starej Unii. Zagłosowały tylko twarde elektoraty - z jednej strony, zwolennicy establishmentu w obronie ukladu i skoku na kasę oraz zdecydowani przeciwnicy, a wejście Korwina podkreśla tylko wzrost tendencji antysystemowych. Za systemem - 40% z 22% - opowiedziało się więc jedynie ok.10% Polaków. Miażdżąca większość jest przeciwko.

Kraśko we wczorajszym Studio Wyborczym nie rozumiał albo udawał, że nie wie, iż garstka tych, którzy głosują za, głosuje w obronie własnego interesu, a olbrzymia część tych, którzy systemowi nie ufają lub zostali przezeń poszkodowani, nie chce mieć żadnej z nim styczności.

Ale te dane dowodzą jeszcze czegoś gorszego - brak zaufania do systemu oznacza brak kapitału społecznego, bez którego nie ma kapitalizmu. Nie ma w Polsce demokracji, nie ma kapitalizmu, są jedynie Dzikie Pola. Ale ten brak nie jest skutkiem niechęci do nich Polaków. Jest skutkiem manipulacji i przeciwdziałania układu.

Czy potrzeba lepszego dowodu, iż system jest antydemokratyczny i antykapitalistyczny ? W tej sytuacji wiadomo, co należy zrobić.System należy obalić. Pozostaje tylko ustalić, czy ma się odwagę przyjąć ten fakt i wynikającą zeń konstatację do wiadomości, a następnie podjąć stosowne dzialania. Nie dostaje się demokracji za frajer. Nie da się jej wycwaniaczyć, trzeba o nią zawalczyć, tak jak zrobili to Ukraińcy. Moja propozycja pierwszego kroku - reaktywować Ligę Republikańską i rozpocząć nabór młodych pod głośnymi hasłami antysystemowymi.

Można więc stwierdzić: demokracja - kaputt, kapitalizm - kaputt, i pozostaje tylko zastanawiać się, kiedy system - kaputt.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (7 głosów)

Komentarze

pełna zgoda.

Wody w usta nabrać i nic nie mówić 

o trzech milionach ludzi związanych z układem.

"- reaktywować Ligę Republikańską"

towarzysze już działają .

Polactwo ma wybór w zrzeszaniu się :

Jak nie do giertycha to do palikota.

terazzzzzz - Kórwin 

Ponure bandziory sterują dalej pajacami.

a opozycja ?

Te, 4 % stracone na secesjonistów Ziobry powinno wiele mówić( kolejny raz)

I takie persony jak Kurski, Dorn ect. powinny zniknąć z dyskursu Patriotów PL.

 

Przy frekwencji wyższej o kilka punktow można było wyślizgać kawiorowców z PSL 

i różowe świnie od millera.

 Zagwoździć  mendy.

 

 

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1425914

Jest rzeczą oczywistą,że zwolennicy systemu będą bronić swojego i manipulować, jak się tylko da. Dlatego należy im przeciwdziałać wszelkimi środkami i nie narzekać, że się nie da.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1425929

... Cię za ten tekścik (choć niby mówisz rzeczy dość oczywiste), tylko wprawił mnie w osłupienie ten "antykapitalizm" pod koniec...

Cóż to bowiem jest ten "kapitalizm", jeśli mogę spytać? (Mam poczytać Korwina? Dzięki, już przez to przeszedłem. A nawet i przez pisanie w "NCz!")

Vote up!
1
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#1425945

Kapitalizm nie rozwija się sam. Po pierwsze, korzysta z zasobów społecznych takich jak kapitał społeczny, który tworzy warunki płynnej wspólpracy między stronami kontraktów. Po drugie, korzysta z regulacji państwowych, takich jak efektywne prawo, które gwarantuje prawidłowość umów oraz przeciwdziała monopolom.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1425963

... kim on w ogóle jest? Wszechwładzą KAPITAŁU? Z której my się bez zastrzeżeń CIESZYMY?

No bo przecież nie powiesz mi, że władzą drobnego prywatnego przedsiębiorcy? I nic Ci nie będą przeszkadzać ponadnarodowe korporacje, mega-banki, zakulisowi macherzy z kapitałem niewiadomo skąd (różne tam Sorosy i temuż podobnież). Czy też nie sądzisz, by to oni mieli o wiele więcej władzy od tysiąca choćby drobnych sklepikarzy i psich fryzjerów?

Czy też może ten "kapitalizm" to ma być po prostu przeciwieństwo "socjalizmu", a ten z kolei miałby być tym samym co marksizm? Wstępem do "(prawdziwego) komunizmu"? Wtedy mogę ew. zrozumieć i nawet się poniekąd zgodzić, tylko i tak wciąż mi się wydaje, że "kapitalizm", podobnie jak np. "wolny rynek" czy "prawo przez duże P" to tylko propagandowy slogan ze stajni K*wina. No, niemal tylko.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#1426156