Czy już wiesz, że mówisz prozą ?

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Z mediów płyną, kierowane pod naszym adresem, wezwania do nauki ekonomii. Ale chyba medianci nie wiedzą co mówią.Bo to, jeśli przyłoży się dobrze ucho do ziemi, są to bajki zupełnie niezwiązane z rzeczywistością.

Jest XXI wiek, podobno, choć sądząc po ludzkich zachowaniach, jesteśmy raczej w trakcie przyśpieszonego powrotu do barbarii. A tymczasem fizycy,fizycy społeczni, kwestionują ekonomiczne dogmaty. Fizycy społeczni. Słyszeliście Państwo o czymś takim, jak fizycy społeczni ? Zajęci kaczorami,dowcipami Palikota,pancerną brzozą zapewne nie mogliście poświęcić swojej cennej uwagi temu zjawisku. Bo kto to widział, żeby jakiś fizyk mieszał się do ekonomii jak jakiś Binienda do śledztwa smoleńskiego ?

No i ci fizycy oraz politolodzy stosujący metody fizyczne do badania zjawisk społecznych, dochodzą do jakże odkrywczego stwierdzenia, przynajmniej odkrywczego dla ekonomistów, jak mniemam, iż procesy ekonomiczne należy badać wychodząć od... tak drodzy Państwo, to nie pomyłka,.. od interakcji międzyludzkich, tak jak to robią fizycy badając wzajemne oddziaływania cząsteczek gazu.

Prawda, że odkrywcze ?
Ten fakt przypomina mi molierowskiego Monsieur Jourdain'a, ktory niezmiernie się zachwycił, gdy mu uświadomiono, iż mówi prozą. To jest wręcz niesamowite,kosmiczne, że ludzkie działania są przyczyną procesów ekonomicznych. Nie do wiary. To jednak może i Macierewicz ma rację mówiąc o wpływach WSI i długich rękach Moskwy ?

Fizycy poszli w tym kierunku ( nie mówię o Moskwie i Macierewiczu) stwierdziwszy, że modele ekonomiczne powszechnie stosowane w ekonomii, mają niewiele wspólnego z nauką. Za Monsieur Jourdain'em podążąją zresztą nie tylko fizycy, lecz także antropolodzy i kulturoznawcy, którzy starają się przekonać ekonomistów i wpływowe gremia, że "Kultura ma znaczenie", wpływając na procesy gospodarcze.

Ale jest jeszcze spora grupa ludzi, w Polsce też, jak panie Środa czy Szczuka albo pan Hartman, którzy jeszcze nie zdążyli odkryć, że ludzie a zresztą i oni sami, też mówią prozą. Odkrycie, że jest coś takiego jak norma,morale, racja stanu i interes narodowy jest jeszcze przed nimi, pod warunkiem,że nie wyprzedzą ich Fred Flintstone i jego kompani.

Brak głosów