Plan konwergencji premiera Tuska! Lodziarze nie tylko z SoPOtu będą się zbiegać ze śwagramy z ul. Grzybowskiej!

Konwergencja. Plan konwergencji! Tym terminem premier Tusk chce zauroczyć Polaków. Po cudzie...konwergencja, czyli PO ichniemu zbieżność!
Zbieżnośc czego z czym!
Czy raczej kogo z kim!
Convergo oznacza też pochylić się,skłaniać się ku czemuś!

A dosłownie tuż obok convergencji termin niemal z tej samej rodziny:
converitor -oris -zamiatacz!
converro,-verri-versum - zmiatać, przejąć, gromadzić
w biologii konwergencja -to powstawanie podobnych cech, budowa chwytników!
Czyli prawie jesteśmy w domu!

Rząd Tuska zamierza to co niewygodne zamieść, no POd dywan jak aferę hazardową czy stoczniową!
A resztę, co się da, co jeszcze zostało przejąc i zgromadzić!
Oczywiście zgromadzić dla swoich!
A do tego te POdobne cechy i budowa chwytników u lodziarzy z PO i śwagrów z Psl!
Konwergencja!
Czyli prawie jesteśmy w domu!
Tyle, że niestety to coraz bardziej nie nasz dom!

Konwergencja, termin ma naiwnych lemingów epatować, a swojakom czyli lodziarni z PO i śwagrom z PSL daje jasny, czytelny sygnał do dalszego grabienia Polski.
Ale to zbędne przyPOminanie! Wszak lodziarze i śwagry już od POnad dwóch lata się zbiegają i szarpią z mizernego już majątku Polski to co się da!
Ta zbieżność, konwergencja w niszczeniu naszego kraju trwa od lat !
Ekipa Tuska mając liberalnych przodków ma wielkie doświadczenie w konwergencyjnym grabieniu.
Zaś pawlakowi nie są gorsi!
Tzw rolnicy z ulicy Grzybowskiej czynią to systematycznie.
A tera okazja przednia, bo są w cieniu, zeszli z linii ostrzału po aferach wybuchu afer hazardowej czy stoczniowej i koszą równo z trawa, a potem grabią!
W czasie gdy flesze i kamery po 1 pazdziernika 2009 na PO główny ochotniczy strażak i jego postkomuchowaci ludowcy mogą po cichutko robić to co zawsze potrafili najlepiej-konsumować udział w koalicji!
Nawet tegoroczna zima in służy; śnieg pokrył pola i świetnie im konserwuje oziminy, wymraża stonkę a oni plonują na ostro.
Wszak jakoś muszą uzbierać te zabrane miliony dotacji których pozbawiła ich PKW za chachmęty w finansowaniu ostatniej kampanii parlamentarnej i do PE!
Tusk musi siedzieć cicho, bo Pawlak może mu nabrużdzić w komisji sejmowej.

Tak więc ten plan Tuska widzę bardziej w wymiarze propagandowym i dalszym dewastowaniu naszego kraju niż zamierzonych zdarzeń o charakterze systemowym.
Nie dziwi mnie ta nadaktywność w ogłaszaniu kolejnych inicjatyw właśnie w trakcie przesłuchań przed komisją głównych Quosimodo partii rządzącej!

Plan tuskowej konwergencji zakłada tempo wzrostu produktu krajowego brutto w r.b. ok.3,4 procent, w przyszłym roku ok. 4,5 procent, a w 2012 roku ma wynieść 4,2 procent.
Ale gospodarka polska na rasie nie daje przesłanek dla takich wskażników.
Marazmu w grupie wielkich oraz małych przedsiębiorstw chyba nie zrównoważ ani budownictwo oraz sektor usług, a utrzymanie poziomu konsumpcji z roku 2009 będzie trudne!
A planowana próba dociążenia podatkami najbogatszych rolników, to nóż w plecy śwagrom z PSl, którzy w najbliższych wyborach nie mieliby szans na to min 5%!, aby liczyć się w wyborach.

Tak więc wydaje mi się, że bliższa prawdy jest moja teza wyjściowa co do istoty programu, tego planu konwergencji wg premiera Tuska, czyli ZBIEZNOŚĆ W GRABIENIU TO TAK!
W tym lodziarnia od Tuska oraz śwagry od Pawlaka są zgodni i kłótni między nimi nie będzie!
Bo lodziarnia i rolnicy z Grzybowskiej są PO JEDNYCH PIENIĄDZACH jak to mawiają na prowincji!

Naprawa i stabilizacja finansów publicznych- zejście do 3% pkb deficytu, konwergencja, przedsionek ERM 2 a potem euro to kolejna propagandowa zagrywka, bo ta ekipa, sojusz lodziarzy i śwagrów niestety nie pokazuje żadnych znamion typowych dla ....
DOBREGO GOSPODARZA!
I to jest nasze polskie nieszczęście, polskie przekleństwo po roku 1989!

pzdr