Pingwiny najlepiej znoszą upały ale min. Klich nie znosi szaszłyków PO afgańsku POdanych przez gen. Skrzypka!

Kilka prostych żołnierskich słów, czyli gorzkie słowa prawdy gen. Skrzypka nad trumną jego oficera poległego kilka dni temu w Afganistanie!
Wreszcie ktoś musiał podać premierowi D.Tuskowi i jego st. psychiatrze czasu wojny, min. Klichowi ten szaszłyk PO afgańsku!

Wiele lat wstecz był sławetny obiad drawski, kiedy to sowieccy generałowie p9oprzebierani w polskie mundury podbechtani przez wsi Wachowskiego, kapciowego prezydenta Lecha Wałęsy wykonali coś w rodzaju rokoszu przeciw owoczesnemu ministrowi obrony, też postkomuszemu kontradmirałowi!
Był to wynik ulubionego zajęcia Lecha Wałęsy, czyli branie na zderzak.
Nudzący się Lech wałęsa między jednym a drugim setem w pingla co rusz używał niektórych ze swego otoczenia jako swoistych zderzaków!

Dzisiaj min. Klich urządził sobie zabawę w tzw profesjonalizację armii!
Ale to już inne czasy.
To nie sowieccy generałowie poprzebierani w Polskie ale mamy już/?/ chyba grono ludzi nowych w mundurach.
Tylko co zrobi wybraniec Tuska i Klicha biedaczyna gen. Gągor!
W gacie pewnie tak! a co POza tym?
Ale się narobiło!
Przed chwilą radiowa trójka podała, że pingwiny najlepiej znoszą upały!
Dzisiaj mamy sytuacje odmienną, dowódca wojsk lądowych, pochodzący już z nowego, młodego zaciągu, z nowego generalskiego pokolenia gen Skrzypczak nad trumną zabitego w Afganistanie jednego ze swych oficerów wypowiedział kilka gorzkich słów o bezmyślnej administracji w MON, blokującej dozbrajanie polskich oddziałów wysyłanych na front, do Afganistanu.
Tam wychodzi cały ten bałagan. Z powodu bardaku w Warszawie polscy żołnierze są narażeni na śmierć!
Ktoś musiał wreszcie powiedzieć tę prawdę o tych dupkach w departamentach MON,u!
Ich "profesjonalizacja" made in min. Klicha to kolejne ofiary wojny z talibami!
Ale w łżemediach pełno wyPOwiedzi dowodzących czegoś innego, że
gabinetowi tuskowi żle znieśli tę krytyczną wypowiedż generała Skrzypka!
pzdr