"Będziemy zrzucać łachy komunizmu"
Jarosław Marek Rymkiewicz udzielił wywiadu, w którym uznaje 10 kwietnia za przełomową datę, zamykającą okres komunizmu w Polsce.
http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/prof-jarosaw-marek-rymkiewicz-10-kwietnia-skonczy-_156653.html
To "ziarno światła", dostrzeżone przez wybitnego Poetę w tragedii smoleńskiej nawet jeżeli nie rozjaśni naszych wypełnionych goryczą i rozpaczą serc jest na pewno wizjonerskim błyskiem w mrokach propagandowego kłamstwa oraz iskierką nadziei dla wszystkich walczących o poznanie prawdy.
Wypowiedź Rymkiewicza należy do tak zwanych "kontrowersyjnych", czyli będących pożywką świętego oburzenia medialnego salonu. Można sobie wyobrazić reakcję intelektualistów z kręgów "komitetu honorowego" Komorowskiego. Troskliwe albo rozwścieczone porady psychiatrycznego leczenia i aplikowanie "piguł".
Przepaść pomiędzy postawą Rymkiewicza, a wierzganiem innych artystów jest przerażająca i mimo wszystko trudna do zrozumienia. Sztuka nie żyje bowiem tylko dniem dzisiejszym. Powinna przetrwać próbę czasu i nikt o tym nie wie lepiej od samych twórców. Ziarno światła rozjaśni tylko to, co naprawdę piękne. Fałsz, kłamstwo i koniunkturalna fala pogrąży się w mroku zapomnienia. Kiedy wywalczymy wolną Polskę.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2281 odsłon
Komentarze
Bedziemy zrzucac
15 Października, 2010 - 08:49
Dobry tekst, wywiad tez!
Jan Bogatko Tak, może
15 Października, 2010 - 09:26
Jan Bogatko
Tak, może nadejdzie niebawem dzień, w którym komunistyczne elity trafią na właściwe miejsce - na śmietnik historii.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Nessum Dorma
15 Października, 2010 - 10:46
Dziękuję, świadomości takich treści i argumentów bardzo mi brakowało.
Re :Będziemy zrzucać łachy komunizmu
15 Października, 2010 - 10:52
Miejmy nadzieję, że to już wkrótce nastapi.
Fałsz, kłamstwo i koniunkturalna fala pogrąży się w mroku
15 Października, 2010 - 10:58
Samo się nie pogrąży.
Rzeczywiście - sztuka jest oparta na wartościach nieprzemijalnych, dlatego jest nieprzemijalna. To co robią "elytarni" to nie sztuka - tylko agitka. Temat na pracę doktorską. Nic więcej.
Uczciwy człowiek po to żyje, aby mieć wrogów.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
a wierzganiem innych artystów
15 Października, 2010 - 14:03
jacy artyści?
to błazny, komedianty, dla nich liczy sie tylko skóra, fura i komóra no i nowa d...
pzdr