Noworoczna nowoczesność, część 2

Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Tata Łukaszka wrócił właśnie z pracy i siadał akurat do obiadu. Obok dziadek Łukaszka kończył swoją porcję czytając dzisiejsze wydanie "Prawdziwej Ojczyzny".
- Kolejny zbrodniarz uciekł sprawiedliwości - rzekł dziadek. - Wczoraj zmarł sędzia, znany potomek znanej rodziny resortowej...
- E tam - przerwał mu tata Łukaszka. - Dzisiaj podali, że budżet Polski jest w katastrofalnym stanie. W życiu nie ściągną tyle pieniędzy ile zakładali...
Przerwał mu dzwonek u drzwi. Już nabierał pierwszą łyżkę zupy, gdy mama Łukaszka wprowadziła do kuchni jakiegoś faceta. Facet trzymał w ręce sporą kopertę.
- Łapówek nie przyjmuję - oznajmił tata Łukaszka.
- To bardzo pilna przesyłka - oznajmił facet i siadł obok taty Łukaszka. - Z państwowej instytucji.
- Właśnie widzę - burknął tata Łukaszka i odłożył łyżkę. - Tak pilne, ze trzeba było kuriera wysłać. Ciekawe ile to kosztuje...
- Mniej niż pan myśli - odciął się kurier. - Po pierwsze, wiadomo, że wynajęcie prywatnej firmy jest tańsze niż państwowe struktury. A po drugie: zredukowaliśmy koszta o połowę! Słyszy pan? O połowę!
- Ciekawe jak.
- Wiedza kosztuje, ale powiem panu gratis. Otóż zamiast przychodzić tu drugi raz po pana odpowiedź, zaczekam chwilę i odbiorę pana odpowiedź już teraz.
- Jaką odpowiedź???
- No na to pismo, które panu przyniosłem! Może pan wreszcie otworzy?
Tata Łukaszka rozerwał kopertę. Wewnątrz był dwie kartki. Pierwsza to było jakieś zdjęcie, a drugie to...
- Wezwanie do zapłaty - przeczytał tata Łukaszka grobowym głosem.
- Zrobili ci zdjęcie fotoradarem - odezwała się z potępieniem w głosie mama Łukaszka. - A mówiłam ci, że jeździsz jak zaczadzony nienawiścią do każdego uczestnika ruchu drogowego...
- Wezwanie do zapłaty - powtórzył tata Łukaszka. - Wzywamy pana do poddanie się karze za przestępstwo gwałtu uwiecznione na zdjęciu z fotogwałtoradaru...
Zapadła cisza.
- Z czego??? - powtórzył dziadek Łukaszka.
- Fotogwałtoradar - powtórzył facet. - Działają na terenie całego kraju od pierwszego stycznia. Rejestrują gwałty i inne czynności seksualne. Już na siebie zarobiły!
- Zgwałciłeś...? - mama Łukaszka była blada.
- Ależ skąd! - zaprzeczył tata Łukaszka. - Co tu dalej piszą? ...z fotogwałtoradaru ustawionego na terenie wyspy Wielki Krzek. Ależ ja nawet nie wiem gdzie jest ten Wielki Krzek!
- Nieznajomość nie zwalnia od odpowiedzialności - odparł z satysfakcją facet.
- Pokaż to zdjęcie - zażądała mama Łukaszka.
Na drugiej karcie lśniła kolorem pocztówkowa scena z kormoranem przelatującym nisko nad wodą.
- No tak, to bez wątpienia ty, jak gwałcisz - powiedział podejrzanie rozbawiony dziadek Łukaszka.
- Ma pan trzy wyjścia - facet sięgnął po kartkę z wezwaniem do zapłaty. - Wariant A: przyznać się do popełnionego czynu, zapłacić pięćdziesiąt euro kary i przyjąć dziesięć pun... E... Dwa lata w zawieszeniu. Wariant B: wskazać prawdziwego sprawcę czynu. Wariant C: poinformować, że nie potrafi pan wskazać sprawcy i zapłacić sto euro bez żadnych dalszych konsekwencji. Czyli bez wyroku. Z doświadczenia podpowiem panu, że najczęściej wybieranym jest wariant C...
- Sto euro to nie tak dużo... - bąknęła mama Łukaszka.
- Czy to kolejny pomysł ministerstwa finansów? - spytał tata Łukaszka, który zaczął się irytować.
- Nie wiem proszę pana, ja tylko doręczam wezwania i zbieram odpowiedzi. Jaka jest pańska odpowiedź?
- Moja odpowiedź brzmi: B! - zagrzmiał tata Łukaszka.
- O! - zdumiał się facet. - A kogo pan poda jako sprawcę?
Tata Łukaszka sięgnął po gazetę dziadka i podał nazwisko człowieka, o którym wspominał dziadek Łukaszka, że zmarł poprzedniego dnia.
- Na jakiej podstawie pan go rozpoznał? - spytał facet.
- Nie musi pan wiedzieć - odparł z godnością tata. - Po pierwsze, jest pan tylko kurierem, a po drugie, jak pan sam zauważył, niewiedza nie zwalnia od odpowiedzialności.
- A co to w ogóle za człowiek?
- Mówiąc w skrócie - rzekł dziadek. - CCCP, NKWD, TW, UB i SB.
- To obrzydliwe tak grzebać w życiorysach - zaprotestowała mama Łukaszka.
- Gdzie znajdę tego człowieka? - pytał dalej facet.
- Na cmentarzu - odpowiedział dziadek Łukaszka. - Umarł wczoraj.
Facet pomruczał coś o umorzeniu, zabrał papiery i wyszedł. Tata Łukaszka otworzył mu szeroko drzwi i zdębiał. Na korytarzu czekało pięciu następnych facetów. Każdy miał kopertę. Pierwszy był do Łukaszka, następny do jego babci, potem do dziadka, do mamy i do siostry.

Brak głosów

Komentarze

A gdzie pierwsza?
Aż włos mi się zjeżył na głowie... że coś przeoczyłam. ;)))
Teraz będziesz jechał od tyłu? :P

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#323677

Była jakoś tuż po Nowym Roku... Czasami minicykle są poprzedzielane innymi odcinkami...

Vote up!
0
Vote down!
0
#323684

Seiko.Fotogwałtoradar,aleś to waszmość wykoncypował,jak rzekłby imć Onufry Zagłoa.Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Seiko

#323681

Jeśli za większy mandat można uniknąć punktów karnych dla kierowcy - to czemu nie rozciągnąć tego na inne sfery karne? Większa grzywna = brak odsiadki. Ale budżet by zarobił!!

Vote up!
0
Vote down!
0
#323688

Brakuje mi tu informacji, kiedy urządzenie sie włącza? Czy wtedy, kiedy jak powiedział pytany w sprawie gwaltu przez sąd świadek Kaszub, czy widział sam fakt-odparł - "nie on już byl wpelouny"

Pozdrawiam

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#323693

Nie będę podał tu zasady ich działania, bo jeszcze ktoś nieodpowiedzialny poda to komu nie trzeba i naprawdę takie urządzenia zamontują...

Vote up!
0
Vote down!
0
#324020

Ja, żeby władzy na złość zrobić, jestem gotów przestać gwałcić.

Pozdrawiam

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#324025