Komisja "Przyjazna Europa"?
Kiedy człowiek ukończy lat 7 zaczynają mu przychodzić do głowy pytania fundamentalne. Na przykład: "Co było pierwsze Unia Europejska czy ludzkość?".
A jeśli to pierwsze lub to drugie, to czy całe to drugie może być reprezentowane w tym pierwszym? Wątpliwości są poważne, bo czy - dla przykłądu - ktokolwiek w Komisji Europejskiej mógłby reprezentować tzw. "głąba"?
Jedna z moich ulubionych Blogerek (warto dodać, że pewnie z troski o żółwiowe ślepia, jedna z blogerek rzadko piszących) ujęła to tak: "Na szczytach władzy Unii Europejskiej oraz w szeregach nowoczesnej europejskiej lewicy (są to środowiska wzajemnie się zazębiające) głąba nie uświadczysz. Tam królują intelektualiści zmartwieni losem ludzkości".
Musi, że w Unii Europejskiej i pod tym względem lepiej niż w Polsce!
Już od wielu miesięcy Polacy mogą cieszyć się "przyjaznym państwem". Urzędnicy państwowi bohatersko zwalczający biurokrację, efektowne konferencje prasowe, debaty, ciągła praca nad tworzeniem i likwidacją setek ustaw... Polska może pochwalić się politykami wrażliwymi na los swych poddanych. A Unia?
Komisja Europejska ogłosiła właśnie, że dla naszego dobra zaproponowała usunięcie 1.300 aktów prawnych, zajmujących 7.800 stron Dziennika Urzędowego UE!
- Zaproponowane przez Komisję Europejską zmniejszenie obciążeń administracyjnych stanowi jeden z podstawowych elementów europejskiej inicjatywy na rzecz naprawy gospodarczej - oświadczył przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.
Teraz sprawą części zbędnych przepisów ma zająć się Parlament Europejski. Niepotrzebne akty prawne ktoś jednak stworzył... Czy ich odrzucenie nie będzie przez parlamentarzystów traktowane jako dowód braku taktu, albo nawet nietolerancji?
Czy w "przyjaznej Europie" można tolerowac pomysły aż tak nietoleracyjne wobec postępowej biurokracji?
Pamiętając o dotychczasowych dokonaniach liderów europejskiej demokracji można liczyć na to, że za każdy ze zlikwidowanych przepisów zaproponują przynajmniej trzy nowe...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 895 odsłon
Komentarze
Re: Komisja "Przyjazna Europa"?
31 Stycznia, 2009 - 17:22
Dał im Tusk przykład: wszystko przygniotą pijaram...
Trochę się niepokoję
1 Lutego, 2009 - 00:23
że czasami już nawet nie próbują... Jakby mieli pewność, że koła historii nic nie zatrzyma.
Chłodny Ż,wiadomo, że UE była pierwsza ona jak kura i jajko dwa
31 Stycznia, 2009 - 23:45
w jednym.
a minister Hall,ówa juz zadba aby młode, nowe POkolenie już nie od lat siedmiu ale i czterech na tak postawione pytanie
odpowiadało POprawnie!
A wrażliwość POlskich POlityków jest wręcz POrażająco wrażliwa.
Buzek! a mentor Lech Wałęsa! Rosati!
pzdr
antysalon
Mnogo
1 Lutego, 2009 - 00:25
Tych wzorców dla młodzieży mnogo!
Palikota
1 Lutego, 2009 - 09:19
tam wysłać. wlezie na stos 7800 stron i po sprawie. tylko rekwizyt trzeba obstalować - wściekłą krowę czy bycze jaja?