Kogo poprze "Partia Ludzi Rozumnych"?
"PLR"...? Młodsi z czytelników na pewno nie domyślają z czym należy kojarzyć ten efektowny skrót.
Może nawet trudno im jest uwierzyć, że istniała kiedyś na polskiej scenie politycznej grupa samozwańczych "obrońców demokracji", którzy własne ugrupowanie polityczne nazywali nieoficjalnie "Partią Ludzi Rozumnych".
(Źródło: Wikipedia)
Ruch Obywatelski Akcja Demokratyczna, Unia Demokratyczna, Unia Wolności, Partia Demokratyczna... Czasy świetności tego środowiska dawno już przeminęły. Ich potęga legła w gruzach. Nie tworzą rządowej koalicji, nie ma ich wśród posłów parlamentarnej opozycji, w wyborach nie przekraczają nawet "progu finansowania". Pozycja ich okrętu flagowego - Gazety Wyborczej - także znacznie osłabła. Działacze "PLR" rozpierzchli się po różnych ugrupowaniach. Niektórzy zostali bezpartyjnymi fachowcami... Mimo to coś ciągle trzyma "Ludzi Rozumnych" w kupie.
Czy jest jeszcze szansa na to, aby na nowo skrzyknęli się wokół jakiegoś nowego autorytetu?
Przed wyborami prezydenckimi sytuacja nie wygląda różowo. Część "Ludzi Rozumnych", z pragmatyzmu, ciągle wspiera Platformę Obywatelską i jest gotowa poprzeć kazdego z zaproponowanych przez PO kandydatów. Inni, bardziej lewicowi "rozumni" myślą o poparciu Jerzego Szmajdzińskiego lub Tomasza Nałęcza. Publicystom Gazety Wyborczej marzy się objęcie prezydenckiego stołka przez ministra Radka Sikorskiego, albo Leszka Balcerowicza. W sprawie najlepszego kandydata "PLR" prawdopodobnie nie przemówi jednym głosem, chyba, że...
Przełomem może być informacja o "Grupie Przyjaciół", która znalazła się w komitecie wspierającym niezależnego kandydata na prezydenta Andrzeja Olechowskiego.
Największa nadzieja "PLR" - Andrzej Olechowski / fot. P. Kowalczyk /Agencja SE/East News
Szefowa Partii Kobiet Anna Kornacka, b. europosłanka Genowefa Grabowska, b. dowódca Wojsk Lądowych Waldemar Skrzypczak, Władysław Frasyniuk, Bogdan Lis, b. europoseł Dariusz Rosati, b. wicepremier i minister gospodarki Jerzy Steinhoff - informacje na temat składu "Grupy" wyglądają zachęcająco.
Jeśli jeszcze dołączy któryś ze znanych aktorów-intelektualistów (Kondrat? Lubaszenko?), jakiś muzyk starszego pokolenia (Hołdys?), z muzykiem młodszym (Mezo?), muzykiem w średnim wieku (Stachursky?) i kilkoma sportowcami (Boniek? Golota? Majdan? "Pudzian"?), wtedy będzie można spodziewać się szybkiego, ponownego zjednoczenia środowiska "Partii Ludzi Rozumnych".
Andrzej Olechowski wydaje się być ich największą szansą.
UwAgA ReKLAmA:
Głosuj! Korzystaj ze swych demokratycznych praw !!! :)
Tym razem poparcie Chłodnego Żółwia w konkursie na Blogera Roku jest znacznie prostsze :)
Wystarczy kliknąć TUTAJ (albo na banerek w prawym górnym rogu strony: "Zagłosuj na mnie"), a potem w dolnej ramce wpisać swój adres mailowy, wcisnąć "WYŚLIJ" i po jakimś czasie, ze swojej skrzynki potwierdzić (KLIKNĄĆ NA LINK który przyjdzie na adres mailowy) faktyczne poparcie dla zaskorupiałego gada.
Nie trzeba wysyłać żadnych obrzydliwie kosztownych esemesów!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1766 odsłon