Komu bije dzwon! ? Bim! Bam! Big Ben czy raczej Moskowskije Kuranty!? Czyżby Seremet nie miał duszy kolekcjonera?
Czyżby słynna kolekcja S.Nowaka zegarków z duszą zderzyła
się z bezdusznym prokuratorem prowadzącym!? Prostacka brutalność! siła przeciw finezyjnej precyzji!
Tik! tak! Czas letni? czas zimowy!? Nie! to czas rządów Donalda Tuska!
Komu bije dzwon?
W którym kościele dzwonią!?
Ba!
Premier D.Tusmk rzekomo słyszał,że dzwonią, ale nie wiedział gdzie!
Niemal wszyscy słyszeli, ale on zajęty ciężkim rządzeniem
niczego nie zauważył!
Tak zajęty majstrowaniem przy Polsce nie dostrzegł, a raczej wszystko wskazuje, że nie chciał widzieć, że jeden z jego ministrów stał się w rok od wejścia do rządu zamiast uznanym budowniczym A1 -A4 czołowym jubilerem-zegarmistrzem środkowej Europy!
I zamiast brać na przysłowiową swą klatę problemy poprawy przejezdności przez nasz kraj zajął się kolekcjonowaniem kosztownych czasomierzy tych od 10.000 zł w górę!
Miał chłop gust!
Przy tym jego zamiłowaniu do obwieszania się Patkami, Omegami, Pallasami tudzież pomniejszymi Tissot,ami luksusowe salony z głównych ulic Bazylei, Lucerny i Genewy coraz bardziej wpadały w kompleks prowincji!
Bo takie miał chłop zbiory, taką kolekcję!
Tak więc przy nim nawet najbardziej pazerny czerwonaarmista-dawaj czasy z 1945 byłby naprawdę mocno zakompleksiony.
Tik! tak!
Bim! bam! bim! bam! bom!
zegamistrzowsko-jubilersko pzdr
p.s.
Jak widać to nie premiera, lecz raczej prokuratury autorstwem będzie ta zapowiadana rekonstrukcja rządu!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1901 odsłon
Komentarze
Nie dali Sławku wskazówek tylko sam cyferblat, więc chłopina
15 Listopada, 2013 - 21:29
zagubiła się w czasie i przestrzeni. Może w prokuraturze dadzą mu wskazówki (chociaż jedną) i dla niektórych czas popłynie jak rzeka, innym się cofnie, a dla jeszcze innych stanie w miejscu. No chyba, że uśpionemu ostatnio i jakby trochę zapomnianemu Seryjnemu Samobójcy budzik się rozdzwoni.
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
HdeS!,tak! w tym luksusowym butiq,u mógl chłopina się POgubić
15 Listopada, 2013 - 22:15
Ledwo wsiadł do Pindolinia, rozmarzył się, przysnął.
a tu już nie dość, że ostre hamowanie, to ... zegarki do depozytu!
pzdr
antysalon