A na jakie PO co nam autostrady i drogi? wszak mamy jeszcze gondole POwietrzne i eskadry drzwi od stodoły p'rezydęta!
Nie ma strachu! Koko Donek i spoko Bronek! Będą gondole od Konotopy do Narodowego czyli Euro koko sPoko! Rząd Donalda Tuska poradzi sobie! Kłopoty bywają matką wynalazków!
Skoro już wiadomo, że nawet tzw przejezdności nie będzie plan B min. Nowaka wziął w łeb, czy raczej diabli go wzięli, to czas na plan C!
A liter w polskim alfabecie mamy dostatek!
Znany z afery hazardowej biznesman miał plany ogondolować
kawałek Warszawy.
Więc jaki to problem? skoro żadnej wycinki lasu robić nie trzeba tylko fundamentowanie, słupy, liny i gondole!
Technicznie i technologicznie proste, wykonalne, bzdecik!
Pędzący królik nie takie biznesy już widział!
To bardzo krótki odcinek w linii prostej; żadnych kolizji!
I po strachu!
Jest tylko jeden problem!
Konkurencja, która może wydłużyć postępowanie ofertowe i trochę spowolnić ...wolną rękę!
Ale ręka, rękę .... jak wiadomo, a ten inwestor z dolnego śląska już nie takie sprawy od ręki sobie załatwiał nie tylko z wrocławską panią prokurator o wdzięcznym imieniu Monia!, lecz także z chyba z niejednym zestawem sędziów w SN!???
Powinien więc sobie poradzić, aczkolwiek konkurencja to sam Bronisław Komorowski ze swym trustem doradców pewnie nie gorszych jak ci chłopcy od McNamary czy pózniejsi z MI of T z Chicago!
A pomysł pana p'rezydęta, eskadry odrzwi od stodoły na trasie Konotopa-Narodowy też niczego sobie, bo ekologiczny, ale mocno skonweniowany z folklorystycznym hymnem euro koko sPOko! więc Sobiesiak i Rosół mogą mieć drogę do sukcesu może trochę wydłużoną.
Tak czy inaczej po nieprzejezdności pozostaje jeszcze nadzieja w przelotowości!
Ja mimo wszytko wierzę w Donalda Tuska!, choć Tolek Banan też nie wydaje mi się na straconej pozycji.
pzdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2373 odsłony
Komentarze
Znany z afery hazardowej biznesman miał plany ogondolować kawałe
10 Maja, 2012 - 15:37
kryska!,tamci gondolierzy pogłąbiali Wisłę, jej koryto!A ci mają
10 Maja, 2012 - 15:53
tylko swoje koryto, pełne koryto i to na nasz koszt! przed oczyma!
pzdr
antysalon
zlodziej rudy kaszub
10 Maja, 2012 - 17:22
waldek przekret-prostytutka (obaj z nocnej zmiany), vicek zyd bez dowodu i chrabia bul z ruskiej budy
oto elyty polactwa ktore maja zaufanie w ubolandii czyli prl-bis
............ wiec czego tu sie spodziewac ?
pozdrawiam
Re: A na jakie PO co nam autostrady i drogi? wszak mamy jeszcze
11 Maja, 2012 - 03:54
Wczoraj byłem na małym rekonesansie wokół gdańskiego stadionu.
Tragedia, bo drogi dojazdowe w rozsypce, objazdy i objazdy objazdów.
Wożą ziemię i piasek na nasyp przy wiadukcie kolejowym.
Zapewne na tak świeżą budowlę ziemną położą asfalt, który rozlezie się jak guma balonowa.
Lądowisk brak, tak więc nawet mucha plujka nie wyląduje, no chyba, że wyborcy PO w czynie partyjnym nasrają dużą kupę, to wylądują obie muchy z PO.
Po godz. widziałem paru pracowników kręcących się na tym księżycowym terenie, co to albo szukali łopat, albo butelek po piwie, a może i szefa z ich wypłatą.
Musiał się bardzo dobrze schować z tą buchniętą kasą.
;))
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
Japonia, Irlandia, szuflady pełne ustaw - a zostaly tylko lody
11 Maja, 2012 - 06:44
Objazdy mi nie straszne, byle były dobrze opisane. Przez kilkadziesiąt lat życia pod światłym przywództwem czerwonych, a następnie różowych, można się było przyzwyczaić do dziadostwa. Dawniej nawet GPS`ów nie było a człowiek dawał radę.