Przybyli i podpalili mój dom.....
- Kiedy przyjdą podpalić dom,
ten, w którym mieszkasz - Polskę,
kiedy rzucą przed siebie grom
kiedy runą żelaznym wojskiem
i pod drzwiami staną, i nocą
kolbami w drzwi załomocą -
ty, ze snu podnosząc skroń,
stań u drzwi.
Bagnet na broń!
Trzeba krwi!-
- "Zniszczenie Polski jest naszym pierwszym zadaniem. Celem musi być nie dotarcie do jakiejś oznaczonej linii, lecz zniszczenie żywej siły. Nawet gdyby wojna miała wybuchnąć na Zachodzie, zniszczenie Polski musi być pierwszym naszym zadaniem. Decyzja musi być natychmiastowa ze względu na porę roku. Podam dla celów propagandowych jakąś przyczynę wybuchu wojny. Mniejsza z tym, czy będzie ona wiarygodna, czy nie. Zwycięzcy nikt nie pyta, czy powiedział prawdę, czy też nie. W sprawach związanych z rozpoczęciem i prowadzeniem wojny nie decyduje prawo, lecz zwycięstwo. Bądźcie bez litości, bądźcie brutalni" - słowa te wypowiedział Adolf Hitler na naradzie dowódców w przededniu podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow.
Niemiecka armia wchodzi na teren Polski.
Bombardowanie Warszawy
Na Westerplatte znajdowała się polska placówka wojskowa z zaledwie 180 polskimi żołnierzami pod dowództwem majora Henryka Sucharskiego. 1 IX o godz. 4.45 otworzył on na Westerplatte ogień, rozpoczynając tym II wojnę światową. Na polski oddział padły pociski z niemieckiego pancernika Schleswig-Holstein, bomby z samolotów i pociski z artylerii niemieckiej.
Zadaniem majora Sucharskiego była obrona Westerplatte przez
12 godzin. 7 IX, o godz. 10.15, po nieprzerwanej 7-dniowej walce bohaterska załoga Westerplatte skapitulowała. Okazało się, że bohaterscy żołnierze zdołali się bronić przez 7 dni. Major Sucharski zdecydował się na kapitulację dopiero wtedy, gdy zabrakło amunicji i żywności, a wśród obrońców było wielu poległych i rannych.
Po bitwie Niemcy nie mogli zrozumieć, w jaki sposób mały oddział żołnierzy potrafił się tak długo bronić. - Biliście się dzielnie - przyznaje gen. Eberhardt, podnosząc rękę do daszka czapki. Dowódcy obrony, majorowi Sucharskiemu w dowód uznania pozostawił szablę oficerską.
Łącznie w walkach o Westerplatte wzięło udział ok. 3400 żołnierzy niemieckich. Podczas walk o Westerplatte straty niemieckie wyniosły: ok. 300-400 zabitych i rannych. Straty polskie: 15 poległych oraz 50 rannych i kontuzjowanych.
Obrońcy Westerplatte już w dniach wrześniowych 1939 r. zostali publicznie uznani za bohaterów. Swą walką wcielali w życie ważny ideał obrony Ojczyzny przed wrogiem. Obrona Westerplatte odegrała także rolę moralną
w 1939 r., mobilizując kraj do wytrwałości w oporze.
Nazwiska poległych Westerplatczyków
st. sierż Wojciech Najsarek
plut. Adolf Petzelt
kpr. Andrzej Kowalczyk
kpr. Bronisław Perucki
kpr. Jan Gębura
st. strż Ignacy Zatorski
st. strż Władysław Okraszewski
st. strż Konstanty Jezierski
st. strż Zygmunt Ziemba
strz. Władysław Jakubiak
strz. Mieczysław Krzak
strz. Jan Ciwil
strz. Antoni Piróg
strz. Józef Kita
strz. Bronisław Uss
Wszyscy polegli polscy żołnierze zostali później pośmiertnie kawalerami Orderu Virtuti Militari.
Wciągnięcie flagi wojennej III Rzeszy nad gruzami placówki Westerplatte, 8 września 1939 roku.
- Ludzie ludziom zgotowali ten los.-
Autor: Zofia Nałkowska, Medalio
Westerplatte w Gdańsku - Pomnik Obrońców Wybrzeża.
Julian Tuwim - Do prostego człowieka
Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy "do ludności", "do żołnierzy"
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysiączną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić "historyczną racją",
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę - bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab - kwiatami
Obrzucać zacznie "żołnierzyków". -
- O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z panami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: "Broń na ramię!",
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
"Bujać - to my, panowie szlachta!"
- Chcesz pokoju, gotuj się do wojny.-
Si vis pacem, para bellum. (łac.)
Autor: Wegecjusz
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3188 odsłon
Komentarze
1 wrzesnia
1 Września, 2012 - 15:16
Witaj !
Dzieki za te notke. Wrzuc jeszcze, jak mozesz, slynne, majowe expoze Becka w Sejmie :
http://www.youtube.com/watch?v=_3Y5NUYt7uU&feature=related
pozdro.
baca.
Wrzuc jeszcze, jak mozesz, slynne, majowe expoze Becka w Sejmie
1 Września, 2012 - 15:33
Prezydent Lech Kaczyński w 70-tą rocznicę wybuchu IIWŚ na Weste
1 Września, 2012 - 15:35
Oto miara ...
1 Września, 2012 - 15:43
- na polskojezycznych portalach, blogach ani mru,mru.
veri
Pytania
1 Września, 2012 - 16:00
Gdy na naszych oczach rodzi się nowy Hitler- Tusk Belzebub Donald, gdy Himmler Sikorski nawołuje do dorżnięcia watahy, gdy małe goebbelsiątka "zielonej wyspy" miłością słynącej ; te wszystkie Lisy, Neumany, Olszewskie czy my możemy coś zrobić czy jak wszystkie ofiary II wojny światowej iść bezwolnie na rzeź.
Listy proskrypcyjne już są:
katolicy, Polacy,kaczyści, generalnie wszyscy nie dość entuzjastycznie klaszczący jedynej słusznej sile.
Czy to będzie lokalna akcja oczyszczenia określonego terenu z elementu podejrzanego, czy też akcja posłuży jakiejś grubszej rozróbie na cały kontynent na razie nie wiadomo.
Przepraszam że tak, ale pali się sygnał ostrzegawczy:
Dogmat o boskim charakterze rządów belzebuba Tuska został ogłoszony.
Jak każdy totalitaryzm musi spłynąć krwią.
Anno Domini 1.IX.2012
a mój ci ze wschodu, Stalin kilkanaście dni pózniej
1 Września, 2012 - 16:10
Już od pierwszego dnia wojny bomby niemieckie spadały na nasze tereny, Grodno i okolice, ale dopiero nawała sowieckiej czerwonej, zdradliwej hołoty tak naprawdę przyniosła strach, pożogę, zniszczenia!
pzdr
antysalon