Piramida finansowa Bismarcka
No i zaczęło się. Tydzień temu premier Szwecji oświadczył, że ludzie powinni pracować do 75, no może nie pracować, ale mieć prawo do pracy bez przymusowego wysłania na emeryturę. Powoli trzeba przygotowywać ludzi do tego, że będzie trzeba pracować całe życie, jak to drzewiej bywało.
Polska wcale nie gorsza od Szwecji i też przecież panuje u nas „społeczna gospodarka rynkowa” oraz ZUS, który ma coraz większe kłopoty z płynnością finansową. Premier Tusk zdając sobie z tego sprawą, lub po prostu podszeptują mu to ekonomiczni doradzcy ogłosił, że zarówno kobiety jak i mężczyźni będą pracować do 67 roku życia. Opozycji parlamentarnej pomysł się nie podoba a przy okazji można na tym zdobyć dodatkowe punkty więc czemu nie protestować. Solidarność zebrała już ponad milion podpisów pod wnioskiem dla referendum odnośnie przedłużenia wieku emerytalnego. Oj zaczyna toczyć się ostra dyskusja, ale nikt nie chce być szczery ze społeczeństwem i powiedzieć prawdę, że obecny system emerytalny staje się powoli niewydolny, a dlaczego? Zaraz wytłumaczę.
Kanclerz Bismarck walcząc z wpływami socjalistów, zarządził w 1889 roku, że będą emerytury, które można wypłacać ludziom, gdy ukończą oni 65 rok życia i od tego czasu prawie nic się nie zmieniło. System emerytalny działa wciąż podobnie. A ludzi zaczęli żyć dłużej, przywilej emerytury, czyli poczucie bezpieczeństwa na starość sprawił, że zaczęło się rodzić mniej dzieci, bo człek nie będzie już od nich zależny na starość. Oczywiście to jeden z powodów, ale nawet wysoki wzrost demograficzny nie gwarantuje utrzymania systemu, bo jak wielkimi ciężarami podatkowymi można obciążać młodych ludzi. Mogliby by zacząć się buntować to tylko czubek góry lodowej.
Ten system to jedno wielkie oszustwo, działał perfekcyjnie dopóki ludzi żyli krótko, ale medycyna i zmiana trybu życia sprawiła, że powszechna długość życia się zwiększyła i mamy problem. Tak właśnie działa piramida finansowa, że pieniądze zawsze starczają dla tych co wpłacają na początki ci ostatni muszą obejść się ze smakiem.
Czy ten system upadnie? Czy ZUS będzie trwał wiecznie? Agonia systemu będzie trwać tak długo jak można. Ludziom będzie się wypłacać głodowe emerytury i zmuszać do pracy tak długo jak się da, aż zabraknie pieniędzy w kasie.
Nic nie trwa wiecznie nawet system emerytalny, kiedyś najlepszą gwarancją na dobrą starość były dobrze wychowane dzieci i odkładane oszczędności. Świat bez emerytur jest możliwy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7126 odsłon
Komentarze
Re:Swiat bez emerytury jest mozliwy.
17 Lutego, 2012 - 18:05
Osobiscie dodalbym,
ze nawet konieczny !
cyt:
...,kiedys najlepsza gwarancja na dobra starosc byly dobrze wychowane dzieci...
I do tego nalezy powrocic.
Zadnych potracej emerytalnych i ...zadnej laski.
Skreslic emerytury, skreslic podatki !
Pozwolic ludziom poprostu zyc.
Dzisiejsza nadopiekunczosc rzadow prowadzi w prostej lini do korupcji, niesprawiedliwosci, zaglorowania kapitalem emerytalnym i innych wypaczen spolecznych.
Dzisiejsze opcje,
to praca do ...smierci,
albo eutanazja.
Obie drogi prowadza do celowego niewyplacenia przepracowanej emerytury.
Dlatego prostym lekarstwem na te patalogie jest
skreslenie emerytury !
Nie ma pokusy,
nie ma zlodziejstwa kolejnych ekip rzadowych...
Ludzie potrafia sami zadbac o swoje potrzeby...,
co jest nadwyraz jaskrawe w tej dzisiejszej polskiej rzeczywistosci.
Europejskie " demokracje " tracaja komunizmem,
a szczegolnie nam nie trzeby tlumaczyc co to w rzeczywistosci oznacza.
A swoja droga niemieckie i austryjackie media sa mile "polachotane" szwedzkim oswiadczeniem.
pzdr.
chris
Re: Re:Swiat bez emerytury jest mozliwy.
17 Lutego, 2012 - 18:27
W wielopokoleniowych rodzinach były wspaniale wychowane wnuki i prawnuki. Dziadkowie a zwłaszcza pradziadkowie mieli czas i cierpliwość.
Nawet w stadach wilczych tak jest, że stare wadery i basiory pomagają przy szczeniakach. Najmłodsi polują i słuchają doświadczonych. Jak stado walczy to szczenne wadery i szczeniaki chowają się w środek stada. Tam nie ma sierot jak matka zginie to inna wadera przejmuje opiekę. Młode wilki i młode wadery walczą ale zawsze stary basior lub wadera przewodzą i uczą. Stado, w którym młodzież zaczęłaby dowodzić skazane byłoby na klęskę. A człowiek istota rozumna.......
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
hrabiaEryk
17 Lutego, 2012 - 18:18
Powtarza Pan komunały. Nie zajmowałem się nigdy Niemcami za Bismarcka, ale zastanawia mnie dlaczego wszyscy mówią o wydłużeniu życia, a nikt nie wspomina o postępie technicznym i naukowym, który miał miejsce w tym samym czasie (a chyba ma to jakiś wpływ na wydajność pracy?), czy o pracy kobiet, które w czasach Bismarcka, w większości, zajmowały się domem. W końcu np. z pracy operatora koparki, można chyba utrzymać znacznie więcej ludzi, niż z pracy "operatora" łopaty?
A jeśli nie, to na cholerę nam to co nazywamy postępem
Re: hrabiaEryk
17 Lutego, 2012 - 18:32
Dawniej 100 latkowie się zdarzali również, Teraz 40- 50 latków dopadają zawały i raki.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
wydajność vs wydajność
17 Lutego, 2012 - 18:40
Za Bismarcka nie było koparek i kopało się łopatami, nie było tez takich mieszkań. Robotnicy mieszkali w jednej izbie z piecem a nie kaloryferami.
Co z tego, ze wydajność pracy jest większa, kiedy wydajność naszych gąb jest jeszcze większa.
Bajbars re:...komunaly.
17 Lutego, 2012 - 20:19
Ach ?
rzeczywiscie ?
Jezeli sie Pan nie zajmowal nigdy Niemcami za Bismarka,
to po co te Panskie...
komunaly ? :-))))))
chris
Przed Bismackiem było łatiwj oszczędzać...
17 Lutego, 2012 - 18:34
Przypomnę, że w końcu XIX w system pieniężny oparty był an kruszcach (złoto i srebro), a inflacja była dzięki temu wielokrotnie mniejsza niż dziś. Spokojnie można było zostać rentierem i żyć z odsetek od zgromadzonych oszczędności. Oczywiście trzeba było je uzbierać, a to nie było też takie proste. Podobnie jak dziś ludzie zarabiali w większości na granicy swoich wydatków i rzadko miewali więcej pieniędzy na inwestycje. Dziś waluty są podszyte wiatrem, ekonomia stawia na fikcyjne piramidy finansowe, więc system oparty na własnych oszczędnościach jest podobnie izuloryczny co oszczędności w ZUS. I w tym tkwi problem z naszymi emeryturami...
M-)
Maciej 1965 re:...podobnie iluzoryczny...
17 Lutego, 2012 - 20:11
A kto powiedzial,
ze oszczednosci musza byc w papierze...?
W kazdym razie wydaje mi sie,
ze lepsza " chlopska madrosc " u danego delikwenta,
niz jakis ZUS czy inne wynalazki...
chris
Precz z przymusowymi , niekorzystnymi " ubezpieczeniami " !!!
17 Lutego, 2012 - 20:09
Chciałbym zapytać , czy ktoś zdemaskował skrót " ZUS " , na zasadzie - PZPR-Płatni Zdrajcy Pachłki Rosji , bo ja spotkałem takie :
-Zdecydowanie Udany Szwindel !
-Zakład Utylizacji Staruszków,
-Zap***dalaj do Usranej Smierci,
-Zakład Ucisku Społeczeństwa,
-Zagarnąć Unicestwić Sprzeniewierzyć,
-Zastępy Upierdliwych Sk*****ynow,
-Zespoł Upodlenia Społeczeństwa,
-Zaawansowany Urzedniczy Szfindel,
-Zaplanowane Unicestwienie Seniorow,
-Zakład Udręki Społecznej,
-Zaklad Utrzymania Sejmu,
-Zakład Utylizacji Społeczeństwa,
-Zakład Umacniania Smutku,
-Zabezpieczenie Ubekom Starości,
-Zakamuflowany Urząd Skarbowy
-Zbieracze Uciułanego Szmalu,
-Zapewnienie Ubezpieczonym Smutku,
- ZUS - ZŁODZIEJE U STERU !!!
Można czasami okłamać parę osób albo od czasu do czasu oszukać wszystkich wokół, ale nie da się oszukiwać wszystkich bez przerwy. Abraham LINCOLN Nikt nie jest beznadziejniej zniewolony, Niż ci którzy błędnie wierzą iż są wolni. Johann Goethe
Tusk wie co robi! 67 l. i dawoli* jak mawiali w sowietach!
17 Lutego, 2012 - 22:16
*wystarczy( ros.)
Przy tej opiece zdrowotnej, cenach leków i polityce refundacji
Tusk dobrze planuje.
Po 60 mało kto przetrwa bez pracy przy tych kosztach utrzymania, więc i tak nie doczeka emerytury!
pzdr
antysalon
Re:Tusk wie co robi !...
18 Lutego, 2012 - 18:36
Oczywiscie,
ze wie.
Rozkaz wydano!
Ma pozostac na naszym terytorium okolo 15 milionow Polakow ,
wiec jako dozorca dba o porzadek i ...te redukcje,
a do tego z niemiecka perfidna dokladnoscia...,
no i bolszewickim okrucienstwem,
a do tego na bazie roznych libertynskich pomyslow.
pzdr.
chris
Właśnie pojawiła się w INTERII informacja, że
17 Lutego, 2012 - 22:42
premier Pawlak nie ufa reformie emerytalnej i postanowił postawić na oszczędności i swoje dzieci. Powiedział o tym szczerze w jednym z wywiadów. Nie spodziewa się emerytury z ZUS. To wspaniale wróży powodzeniu wprowadzanej przez rząd reformy emerytalnej, skoro szef jednej z rządzących partii nie wierzy, że w jej wyniku dostanie emeryturę...
M-)
A co złego widzisz w wypowiedzi premiera Szwecji?
18 Lutego, 2012 - 05:25
Powinni pracować, a powinni mieć prawo pracować, to spora różnica. Co złego jest w tym, że sprawny stary człowiek nie byłby zmuszany do odejścia na emeryturę, jeśli miałby ochotę parę lat dłużej popracować?
Nie zetknąłeś się nigdy z kimś, kto był przygnębiony i rozbity, bo go emeryturą na siłę uszczęśliwiono?
Re:A co zlego widzisz...
18 Lutego, 2012 - 18:42
Nie bawmy sie w niuanse,
ktore w rzeczywistosci i tak nabieraja " odpowiednich " barw.
Barw,
w kazdym razie niekorzystnych dla zainteresowanego.
Rzady wogole nie powinny regulowac ,
czy tez mieszac sie do rynku pracy,
albo uszczesliwiac spoleczenstwo emeryturami...
chris