Rewelacja! Naczprokwoj nagle nabrał... przeświadczenia!

[quote]- Mamy przeświadczenie, że na miejscu katastrofy nadal znajdują się szczątki ofiar – stwierdził generał Krzysztof Parulski, naczelny prokurator wojskowy.[/quote]

To cytat z dziesiejszej Gazety Polskiej...
Nie ma co - eureka, generale? Czy kolejna kpina - ze śledztwa, z ofiar smoleńskich, z Polaków czekających na karę dla sprawców?! Przecież do tej pory był pan przeświadczony, że śledztwo toczy się perfekcyjnie. Skąd nagle taki zwrot? Na jakiej podstawie? Znalezionej w Smoleńsku żuchwy i żebra? Pewnie jeszcze przekazanych Rosjanom... Przecież oni w te dyrdy ogłoszą, że właśnie dokonano rewelacyjnego archeologicznego odkrycia w okolicach Smoleńsk-Sieviernyj i znalezione żebro jest mitycznym żebrem Adama...
Miliony zwykłych Polaków od dawna mają i to nie jedno przeświadczenie – o karygodnym celowym niszczeniu dowodów, o karygodnym niechlujnym przeszukaniu miejsca katastrofy w poszukiwaniu szczątków ofiar, o tym, że mianem katastrofy opatruje się przestępstwo, o tym, że ani miejsca ani dowodów nie zabezpieczono należycie. Itd., itp., a zwłaszcza przeświadczenie o tym, że całe tzw. śledztwo jest ordynarną parodią! I ma te przeświadczenia TYLKO na podstawie obserwacji poczynań śledczych jak po polskiej, tak i po rosyjskiej stronie, a ten pan – z adekwatnym wykształceniem (tak przypuszczam choć sądząc po min.obrony narodowej to czort wie), dysponujący wieloma corpus delicti dopiero po 5 miesiącach doznaje olśnienia. Baaaaaa...! (jak mawia taki jeden) - nawet zaczyna być przeświadczony! Niesamowite! I to mówi facet, który był tam na miejscu, który widział „mrówczą” pracę min.Kopacz, która słaniając się ze zmęczenia aż o bufet co rusz musiała się opierać by ciało utrzymać w pionie i z zachwytem obserwować polskich anatomopatologów, którzy wraz z rosyjskimi bez słowa rozumieli się w lot podczas sekcji??? On to wszystko widział i co? Milczeniem przypieczętował jej kłamstwa! I żeby tylko jej....

Pytam - czy naczprokwoj, prowadzący do tego najważniejsze polskie śledztwo ma prawo zachowywać się jak neandertalczyk, wpuszczony nagle do laboratorium inżynierii genetycznej?
Bo gen.Parulski właśnie tak się zachowuje!