Bij bolszewika bij.
Szanowni Państwo!
Pogoda sprzyja refleksji, a co za tym idzie sprzyja uruchomieniu pewnych stref mózgu odpowiedzialnych za myślenie. Zbliża się rocznica Bitwy Warszawskiej, przez przeciwników Wolnej Polski nazywa „Cudem nad Wisłą”. Otóż nic bardziej mylnego, nie był to żaden „Cud nad Wisłą”. Dzięki wspaniałym polskim uczonym udało się złamać szyfr wojsk czerwonoarmistów, co pozwoliło na uprzedzenie ich działań. Dzięki strategicznemu planowaniu oraz błyskotliwości Naszych Dowódców udało się rozgromić wojska czerwonej zarazy idące na zachód Europy. To dzięki postawie polskich żołnierzy, ich dowódców oraz ludzi nauki, którym bliski był los Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, czerwoni zostali zatrzymani. Co ciekawe w tym roku przypada 90-sta rocznica powstrzymania wojsk sowieckich przed zalaniem Europy. Ilu z wielkich tego świata stawi się na tych uroczystościach? Czy stawi się Aniela Merkel, czy stawi się pan Sarkozy? Zapewne, nie, bowiem oni biorą ichnią demokrację za pewnik, zapominając o tych, którzy w ich obronie oddali swe życie. Tak jak Francja oraz Anglia zapomniała o Narodzie Polskim 1 września 1939, tak i teraz się o nas zapomni. Ale pamiętajmy My, szczególnie w chwilach, kiedy to sowieci oraz ich tak zwani polscy poplecznicy na nowo stają się budować „jedynie słuszną wersję historii”.
Utwór zespołu De Press - "Bij Bolszewika".
Oraz inne utwory z tej płyty.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4473 odsłony
Komentarze
Re: Bij bolszewika bij.
29 Lipca, 2010 - 16:33
Cześć i chwała generałowi Tadeuszowi Rozwadowskiemu!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Rozwadowski#Na_ratunek_Warszawie
odp
29 Lipca, 2010 - 16:42
Chwała dowódcom, chwała zwykłym, ale jednak niezwykłym żołnierzom którzy oddali swe życie w obronie Naszej Niepodległości. Chwała Naszym naukowcom, którzy jawnie przyczynili się do tego zwycięstwa.
Pozdrawiam.
odp
29 Lipca, 2010 - 17:35
Trzeba być kulturalnym i kulturystycznym :) Wiele ciekawych historii spoczywa w odmętach niepamięci. Wielu ludzi zostało zdradzonych oraz oszukanych. Dla wielu blog to jedyne miejsce gdzie mogą się podzielić swoimi doświadczeniami, po tym jak zostali oszukani oraz pozostawieni sami sobie. Dla wielu to jedyna deska ratunku, niestety. Jednak skuteczna
Dzięki za odwiedziny. Ostatnio nie mam sił większych na głębsze analizy oraz szersze poruszanie tematów, ale staram się choć w drobnym stopniu zaznaczać moje zainteresowanie wybranymi tematami. Zapewne to się zmieni...zapewne, a na to potrzeba czasu.
Pozdrawiam.
odp
29 Lipca, 2010 - 17:46
Ja Ci nie daruję i będę mobilizował do skończenia wątku Węgorzewskiego, w razie czego powiem gdzie szukać informacji.
Re: odp
29 Lipca, 2010 - 17:53
:) SKOŃCZĘ go skończę(albo i może zacznę wątek wywiadów z dziadkiem. tak aby nadawały się mimo wersji czytanej do odsłuchania a może i do spisania w wersji książkowej), pod koniec tego tygodnia mój dziadek wraz z babcia przyjadą do mnie więc wypytam o go wszystkie kwestie oraz o pomnik ubeków zabitych w imię wolności przez partyzantów. Nie wiem tylko jak będzie z moim udaniem się do Węgorzewa aby dokonać dokumentacji fotograficznej, ale postaram się. Liczę na to że będzie dobrze. Proszę zadawać pytania a postaram się rozwiać wszelkie wątpliwości.
Pozdrawiam
skromnie zauważę, że linkowana notka w Wikipedii
29 Lipca, 2010 - 20:11
jest skrajnie nieobiektywna (chyba to zresztą nikogo na niepoprawnych.pl nie powinno dziwić. Z "obiektywizmem" wikipedii co niektórzy tutaj mieli okazję się zderzyć w bolesny sposób). Pisał ją jakiś fan Rozwadowskiego i zrobił z niego głównego bohatera narodowego wojny z bolszewizmem. Najciekawsze jest, ze głowne źródła to prace M. Patelskiego z Uniwersytetu Opolskiego (przecież słynącego z najtęższych umysłów historycznych w całej Europie). A cytowany jest również inny wybitny naukowiec Stanisław Nicieja (były senator SLD), o którym tak myślą opolscy antykomuniści: „Prof. Nicieja czynnie wysługiwał się reżimowi komunistycznemu, dlatego zapraszanie go na uroczystość nadania honorowego obywatelstwa Opola Ryszardowi Kaczorowskiemu, ostatniemu prezydentowi RP, zdaje się być ponurą groteską” – napisali w liście do władz Opola opolscy działacze dawnej opozycji antykomunistycznej. I jeszcze trochę o Nicieji:
Ani o tym, że w latach 80. otwarcie kolaborował z władzami PRL, działając w powszechnie bojkotowanych strukturach tzw. Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego. W lipcu 1988 roku otrzymał nawet specjalną nagrodę wojewódzką nadaną mu w szczególności za działalność w radzie wojewódzkiej PRON.
Nie dowie się też zaglądający do jego biografii, że nieco wcześniej, w 1986 roku, doc. dr hab. Nicieja na mocy postanowienia KW PZPR objął przewodnictwo Wojewódzkiego Komitetu Obrońców Pokoju. I że w tym czasie był aktywnym lektorem KW PZPR i wykładowcą wieczorowych uniwersytetów marksizmu-leninizmu.
W swej biografii naukowej Nicieja nie podaje z kolei tytułu rozprawy doktorskiej z 1979 roku, która była poświęcona Julianowi Leszczyńskiemu-Leńskiemu, sekretarzowi generalnemu Komunistycznej Partii Polski, sowieckiemu agentowi. Dostał za nią nagrodę II stopnia Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
P.S.
29 Lipca, 2010 - 20:24
Przy okazji - czy to nie na Uniwersytecie Opolskim, tej kuźni polskich historyków, zaszczuto dr. Dariusza Ratajczaka?
Na temat artykułu o Rozwadowskim w Wikipedii wywiązała się ciekawa dyskusja - wielu wypowiadających się zarzuciło autorowi brak obiektywizmu. Ale dalej wisi na Wikipedii w niezmienionym brzmieniu. Bo dokopuje Piłsudskiemu i jako głównego autora zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej podaje Rozwadowskiego. A to jak widać bardzo pasuje politpoprawnym środowiskom.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
Re: P.S.
29 Lipca, 2010 - 22:21
Jestem świeżo po lekturze pamiętników Wincentego Witosa więc mam wyrobione zadanie na temat realnej i wyimaginowanej pozycji Piłsudskiego oraz tego co zrobiła z nim propaganda. Bardzo serdecznie polecam. Prostuje poglądy. Tytanie co jest ważniejsze prawda czy mit? Czasami jedno a czasami drugie. Jest jeszcze film i serial Filipskiego. Ten ostatni od 20 lat leży na półkach. Czyżby był nie wygodny dla obu stron propagandowej wojny?
Re: Nicieja się Lwowem zajmował
30 Lipca, 2010 - 10:34
Niestety zajmował się Lwowem,jak wielu różnych szmaciaków.Najpierw była długa cisza i milczenie o Lwowie,Wilnie,o Kresach , a potem nagle zaczęli się tą tematyką zajmować "odpowiedni" ludzie,tacy właśnie jak Nicieja.
pozdrawiam
Korsak
Re bij bolszewika
29 Lipca, 2010 - 19:27
CHWAŁA BOHATEROM.
Ale w związku ze zdjęciem, nachodzi mnie refleksja.
Dla Nich druk ulotki był wyzwaniem.
A CZY DLA NAS TEŻ?
Tusz "wychodzi" i drukarki "się psują"?
Ruina ekonomiczna, czy "blamaż towarzyski"?
A może "niechcemięsię" bo jeszcze PO MNIE NIE PRZYSZLI?
Pozdrawiam myślących.
Re: nie był to żaden „Cud nad Wisłą”
30 Lipca, 2010 - 10:27
Całkowicie się zgadzam.Trzeba przede wszystkim docenić wysiłek ludzi.Przez cały rok czekam na uroczystości rocznicowe,ale w tym układzie po 10 kwietnia będą pewnie zredukowane do minimum.Bronek bał się nawet wziąć udział w rocznicy bitwy pod Kłuszynem.Wiadomo "nie drażnić Rosji".
Wiem,że się powtarzam,ale dzięki Thaer,że przypominasz.
pozdrawiam
Korsak
odp
4 Sierpnia, 2010 - 19:04
Przepraszam ze tak późno odpisuję ale dopiero teraz mi na to pozwolił czas.
Uroczystości powinny być wielkim świętem dla Naszej Ojczyzny. Jakie będą: zobaczymy.
To nie mi podziękowania, tylko czytelnikom się nalezą, którzy pamiętają.
Pozdrawiam.