thaer: Dziadku, wiele razy mówił dziadek o swym śp. bracie Milku. O waszych przygodach, kiedy byliście chłopcami, ale też i o tym, kiedy brat, będąc już młodym mężczyzną działał w partyzantce na terenach Mazur, a dokładniej okolic Węgorzewa. Jak do tego doszło, że dziadek wraz z rodzicami i rodzeństwem znaleźliście się właśnie na Mazurach i właśnie w Węgorzewie?
Mirosław Gruszka: Brat miał 13 lat...