PiS: jaka piękna katastrofa!

Obrazek użytkownika DoktorNo
Kraj

 Minęły już ponad dwa tygodnie, od czasu dwóch wydarzeń: kongresu PiS i plotek o koalicji PiS-SLD, które szybko zdementowali partyjni liderzy. Sam fakt, że partia, której lider zbudował tożsamość na odrzuceniu postkomunistów i postkomunizmu, zaczyna w ogóle takie pomysły rozważać, jest po prostu tragikomiczny.

W 2005 roku Polacy gremialnie poszli do wyborów aby zagłosować na PO i PiS, gdyż obie te partie jawiły się jko tandem skłonny do reformy kraju w duchu republikańskim, czyli przywrócenia Polsce miana "rzeczy wspólnej". Jak wiemy z tego tandemu nic nie wyszło, postawiło się w opozycji do PiS (z tego co słyszałem od osób związanych z PO zrobiło to z premedytacją, a z kolei od bliskich PSLowi wiem, że ta partia rozważała koalicje z PiSem, tylko kilku procentów temu drugiemu zabrakło). Potem mieliśmy dwa lata rządów PiS, z czego ponad połowę na wybuchowej koalicji z Samoobroną i LPRem, zakończone przedterminowymi wyborami do Sejmu.

Muszę to powiedzieć z całą stanowczością: tragedią polskiego życia publicznego jest brak solidnej opozycji. Nie jest nią skompromitowany SLD, ani też kompletnie wykolejony PiS. PO powoli sięga po pełnię władzy, i stosuje język politycznej "eksterminacji" ("dożynanie watach", "wyginiecie jak dinozaury"). Afera hazardowa rozchodzi się powoli po kościach,  w sondażach PO ma ciągle wysoko. A gdzie w całej tej konfiguracji siedzi PiS... No właśnie? 

Trzy kulawe nogi PiSu:

PiS zagospodarował elektorat SLD będących normalnie elektoratem lewicy a jednocześnie sceptycznych wobec obyczajowych nowinek. Jest to, między innymi elektorat przegranych na transformacji ustrojowej. W uproszczeniu ci ludzie jak mówią, że "za komuny było lepiej", to dlatego, że za PRLu mieli stabilniejsze warunki materialne, mimo całej siermiężności systemu. 

PiS postawił na elektorat radiomaryjny, ale przecież dla tego elektoratu podpisanie Traktatu Lizbońskiego to zdrada narodowa. Nie da się ukryć że jest to elektorat wybredny i jednak marginalny, gdzie wizja patriotyzmu sprowadza się do mistycznego uniesienia, szukania łatwo indentyfikowalnych wrogów i odmawiania tegoż patriotyzmu innym z poza grupy (co jest efektem tzw. syndromu oblężonej twierdzy, na podtrzymywaniu którego Rydzykowi bardzo zależy, gdyż skutecznie buduje wspólnotę słuchaczy1). Zresztą RM wystawi swego własnego kandydata na prezydenta, więc widać wyraźnie ile są warte umizgi PiS wobec tego środowiska. 

No i oczywiście wszystko co jest anty-PO. Ideowi zwolennicy PiS, ale też LPRowcy, UPRowcy, co nie chcą marnować głosu itp.

I gdzie tu szersza baza wyborcza?

Ucieczka z centrum

Gdzie te czasy, gdy premierem był popularny Marcinkiewicz, ministrem finansów Zyta Gilowska, ministrem obrony narodowej Sikorski, a ministrem zdrowia niezależny kandydat na prezydenta prof. Religa?

Z biegiem czasu zaczęło się jednak coś psuć. Najpierw poleciał Marcinkiewicz. Prezesowi Jarosławowi nie spodobało sę jego wyciągnięcie ręki w kierunku PO. Potem mieliśmy odejście z partii takich ludzi jak Ujazdowski, "odstrzelenie" z  TVP Wildsteina (zastąpionego Urbańskim, zwanym "Pontonem"), a na następcę ministra Mellera wybrano Annę "hardkor negotjejtors" Fotygę.

Po wyborach w 2007 z PiS odszedł Ludwik Dorn. To już powinien być mocny sygnał ostrzegawczy - wszak Żelazny Ludwik był nie bez powodu nazywany "trzecim bliźniakiem".

PiS sam sobie przykleił "gębę" Gosiewskiego - człowieka uważanego przez wszystkich wrogów PiS za wymarzony obiekt ataków, kojarzonego powszechnie z wylobbowaniem niepotrzebnej stacji kolejowej we Włoszczowie i zwykłym obciachem.

Centrum uciekło od Kaczyńskich. I to w panice.

Jeżeli zfarzy się cud, i PiS odzyska władzę, to co wtedy? Jaki styl rządzenia zaprezentuje Jarosław Kaczyński? A styl pamiętajmy, to ludzie. Jest wiele sygnałów mówiących o tym, że Jarosław preferuje ludzi oddanych, bardziej adiutantów niż współpracowników, dlatego wymiótł więklszość wyrazistych osób ze swoich szregów, które mogłyby przekonywać do siebie szersze rzesze wyborców (szczególnie Marcinkiewicz).

Poza tym widać było totalne wpadki z zakresu "public relations". Weźmy na tapetę słynnych "wykształciuchów" Ludwika Dorna. Rozumiem, że w sytuacji gdzie wykształcenie wyższe, szczególnie humanistyczne ulega dewaluacji, ale czy naprawdę trzeba było mówić, żeby było to odebrane jako pogarda dla ludzi wykształconych? Poza tym nie przystoi się , nawet gdy jest coś na rzeczy, się wywyższać jako "inteligent etosowy". Nikt nie lubi być dzielony na lepszych i gorszych przez osoby będące u władzy. 

Ta wypowiedź postawiła sympatyków PiS wśród ludzi wykształconych w zakopotanie, a z drugiej strony pochlebiła antyintelektualnie nastawionej części elektoratu, dodatkowo wspartej niechęcią do ludzi młodszego pokolenia (bo ta grupa demograficzna jest postrzegana jako beneficjenci boomu edukacyjnego) i pewnych grup zawodowych.

Dla porządku trzeba stwierdzić, że PO stara się znakomicie wykorzystywać konflikt pokoleń, poprzez np. akcję "zabierz babci dowód" (w domyśle: zwiększ wyniki PO odmawiając starszym osobom, będącym elektoratem PiS, prawa głosu). W ten sposób ustala się demarkacja elektoratu: "młodzi wykształceni" kontra "moherowe babcie". Utrzymywanie tego podziału jest na rękę PO i PiS, gdyż wzmacnia ich elektoraty żelazne.

PO bardzo umiejętnie wypełnia luki w centrum po PiSie właśnie występując jako ludzie umiaru. Nie można tworzyć obrazu samego siebie jako fanatyka, pałającego rządzą zemsty. Nie można uprawiać stylu sprawowana władzy według którego odnosi się wrażenie, że chodzi o jakiejś chore ambicie. Po prostu nie można zrażać do siebie elektoratu.

Weżmy przykład zza oceanu: Ronald Raegan jako prezydent USA potrafił zaskarbić sobie może nie tyle głosy, co sympatię ludzi z poza swego elektoratu. Dlatego mógł rządzić, i wprowadzać w życie swoje pomysły, a po latach uchodzić za największego prezydenta USA w historii. A wyrazistości w sprawach światopoglądowych trudno mu było odmówić.


 

Imposybilizm na własne życzenie

Znam ludzi, co i osobiście mówli, że PiS pomysły ma nawet nawet, tylko "ten styl" i dlatego głosowali przeciw.

Tymczasem PiS przegrał w 2007 roku z powodu dużych błędów. Przede wszystkim, tworzył walkę na zbyt dużej liczbie frontów. bracia Kaczyńscy chcieli jednocześnie walczyć z korupcją, przeprowadzić lustracje, deubekizacje, dekomunizacje, rozwiązać WSI, zrobić porządek w służbach specjalnych, ułatwić dostęp do zawodu prawnika, przedefiniować polską politykę zagraniczną, usprawnić służbę zdrowia i jak by było tego mało przeprowadzić reformę finansów publicznych. Ktoś zapomniał, że PiS zdobywając władzę sprawował ją z pozycji gabinetu mniejszościowego. Kiedy widać, że pomysł napotkać może na ostrą opozycję, wówczas trzeba stosować inną taktykę, niż totalną konfrontacje.

To było do przewidzenia, że batalia o lustracje będzie wyjątkowo ostra, i szybko dojdzie do powstania "koalicji strachu" i mobilizacji elektoratu antypisowskiego, co przyczyniło się do przegranej wyborów. Zresztą PiS sam pogrzebał ustawę lustracyjną, składając ustawę w formie, która by nie przeszła przez Trybunał Konstytucyjny.

Trzeba było zacząć od rzeczy podstawowych: walki z korupcją, polepszenia dostępu do zawodu prawnika, reformy finansów publicznych itp. I powoli budować zaufanie do swojej wizji. To byłby program obliczony na dwie kadencje.

To wstyd (dla opozycji), że krytykę rządu za idiotyczne propozycje ustaw (np. o "cenzurze" internetu, czy nowym prawie rodzinnym) bajzel w budżecie i Wojsku Polskim itp. przeprowadzają dziennikarze i bloggerzy a nie opozycja. PiS nie potrafi zaistnieć w mediach, a im więcej czasu upływało, tym bardziej się z możliwości zaistnienia w mediach pozbawiał.

Lemingi z PiS?

Czytelnicy mego bloga wiedzą, że swego czasu użyłem słowa "lemingi" na określenie bezrefleksyjnego elektoratu PO. Jednak ten termin dotyczy każdej partii i ich elektoratów, w tym także PiS.

W Internecie widać osobliwe zjawisko Zakonu Czcicieli JarKacza (© Łukasz Warzecha), które można porównać do UPRowców karnie zorganizowanych w internetowy legion, czy zawodowych tępicieli PiSu, co by prezydenta chcieli umieścić w klatce dla zwierząt2. Podobnie jak zaciekli i obsesyjni antypisowcy, ci ludzie uznają logikę wojny totalnej i utożsamiają cnotę z interesem i polityką ulubionej partii. Przynoszą dużo szkody, bo dają znakomity przykład na to, że w obronie IPNu, szefa CBA Kamińskiego czy mediów publicznych chodzi przede wszystkim o partyjniactwo, a nie uczciwość czy obronę instytucji ważnych dla dobra wspólnego.

Jak prezes popełnia błędy, to winni są jego przeciwnicy polityczni, Gazeta Wyborcza, TVN itp. Jeżeli prezes Jarosław Kaczyński z kimś się poróżni, to oni natychmiast wezmą to za dobrą monetę i będą do upadłego tego kogoś uważać za wroga, mimo iż np. jeszcze przed chwilą był członkiem PiS. Kompletne zero refleksji. 

Sądząc po blogach żelaznemu elektoratowi różne takie myki odpowiadają, bez baczenia na konsekwencje.  Ludzie ci stosują zasadę "psy szczekają, karawana jedzie dalej", mimo iż widać coraz więcej znaków ostrzegających przed katastrofą. Prezes ma racje - i koniec! A ci co mu wtykają szpilki to nie są ludzie a wilki! Zaczynam rozumieć kogo miał na myśli Kurski, mówiąc o "ciemnym ludzie"...

Oprócz tego jest jeszcze grupa ludzi pozbawiona co prawda uwielbienia dla Prezesa, ale podobnie jak zakon JarKacza, naładowana niesamowitą nienawiścią, który nie potrafi nie nazywać inaczej Donalda Tuska niż zdrajcą, porównywać obecny rząd do Targowicy, i snuć coraz bardziej paranoidalne diagnozy obecnej rzeczywistości strasząc państwem policyjnym i Białorusią, co zresztą dokładnie to samo robili (pod adresem PiSu) "PiS-bashers" kilka at temu. Normalnie obłęd!

Ciekawe co się będzie działo, gdy PiS przegra kolejne wybory? Pewnie zacznie się płacz, że doszło do fałszerstw wyborczych i że wtrącał się niemiecki wywiad. Mam duże podstawy do sądzenia, że tak będzie. Zamiast oczywiście refleksji będzie jeszcze większe wkraczanie na terytorium paranoi i frustracji.

Postawienie przez PiS na taki elektorat jeszcze bardziej wyalienuję tą partię z życia publicznego.

***

 Na marginesie: w sumie trzeba stwierdzić, że w Polsce mamy całe mrowie sfrustrowanych elektoratów: mamy ludzi lewicy, co głosują na PiS (gdy mają zapatrywania etatystyczne) lub na PO (gdy nie życzą sobie lustracji itp.), ludzi centroprawicy, co głosują bez przekonania na PiS z braku alternatywy, liberałów, co głosują na PO, mimo, iż z leseferyzmem w tej partii cienko, sieroty po POPiSie co błąkają się między jednym a drugim biegunem itp.

Najbardziej zadowolony może być ten elektorat, co po prostu zagłosował na tą partię, która dała im święty spokój wzbogacony cykliczną rozrywką w postaci błazenady Palikota, czyli min. maturzyści z 2007 roku.

***

Zadaję sobie sprawę, że w oczach co niektórych mój tekst będzie potraktowany jako zuchwała napaść na PiS. Zawsze byłem bezpartyjny, i zawsze popierałem program a nie partię.
 

Do poczytania:

http://niepoprawni.pl/blog/3/koalicja-pis-sld-bez-sensu

http://bielinski.salon24.pl/164564,dlaczego-nie-pis

http://voit.salon24.pl/157828,lewica-prawica-nawalanka

http://jankepost.salon24.pl/164784,kongres-pis-prawybory-w-platformie-0-2

http://ludwikdorn.salon24.pl/164790,luka-w-szeregach

http://firmus.piett.salon24.pl/165637,pis-pograza-sie-sam

http://malinyioskary.salon24.pl/165670,jaroslaw-kaczynski-non-fiction

Przypisy:

1.)Dodajmy do tego totalną wrogość do mediów "nie naszych" i świeckich, np. "Rzeczpospolitej", o czym przekonała się pani red. Subotić.

2.)Autentyczny tekst!

Brak głosów

Komentarze

Doktorze, w chorobie wolałbym omijać Twój gabinet!
Myślę, że mógłbyś coś jeszcze dorzucić z twórczości Sierakowskiego!
* czytaj jako skrót myślowy, a nie wiosenny efekt
pzdr
p.s.
Bez obaw, tekst Twój nie jest ani zuchwały, ani PiS'o napastliwy!, więc śmiało możesz zagłosować na swój...program! a rządzić będziesz długo i szczęśliwie!
Czego Ci życzę!

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#53134

Takich ocen, wniosków, podsumowań czczych wyobrażeń co by było gdyby było, jest tak wiele, że nudno już czytać te duplikaty. Najczęściej akcentuję te recenzje, sławną i bardzo trafną oceną inteligencji polskiej, którą pan tu przytoczył jako szkodliwą, bo oczywiście pan również poczuł się dotknięty tą parafrazą, i to, że pan Dorn dokładnie wiedział co mówi i do kogo . Słowo "wykształciuch" to właśnie jest to coś, kwistesencja polskiego stanu świadomości. Ten stan podsumował nawet pan Lepper, również znaną miłośnikom efektownym powiedzeń. Kierował on swój wywód w kierunku pana Jana Marii Rokita "Pan panie Rokita, inteligencji musiał się nauczyć a ja(Lepper) mam ją z urodzenia". Więc powiem krótko, proszę szukać innych rozwiązań, krytykanctwo już się zużyło a liczenie na zmianę zachowań jest chciejstwem. Przypisywanie Kaczyńskiemu mocy władania ludźmi to olbrzymia przesada a bycie jedynym szefem z braku następców to chyba nic dziwnego. To, że nie ma narazie nikogo kto mógłby zastąpić Kaczyńskiego nie ulega wątpliwości, zna pan kogoś posiadającego taką determinację??? Ja nie znam. Wszystkie sprawy, które są do załatwienia były wtedy i teraz aktualne i nie ma sposobów pośrednich. Społeczeństwo musi dojrzeć do tych zmian. Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#53147

prawda w oczy kole. Tekst musiał zaboleć zwolenników PiS, skoro tak marne oceny dostaje.

Gdybym był wyborcą tej partii, załamałbym ręce. Na szczęście takiego dylematu po prostu nie mam. Mogę jedynie współczuć fatalnie zauroczonym, że w tej dziedzinie zostali pozbawieni zdrowego rozsądku.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#53152

studiów, z którym chodziłem na lektorat niemieckiego.
Był totalną nogą/ żadnych aluzji!!/ i sprawdzian kończył takim apelem do lektora, cyt. z pamięci" Herr dr! bitte note drei!", robiąc oczywiście mnóstwo błędów!
Tak więc pisząc o notach stajesz się małostkowym!, bo o ile mnie pamięć nie myli noty są anonimowe, i raczej nikt poza Tobą! się o nie nie targuje!, ani nie komentuje!
Czyżbyś się domagał komisu?!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#53156

po prostu pewni ludzie nie mogą dostrzec, iż ich ukochana partia wystawia na nich swoje rzyć (robi sobie z nich jaja). Prawda zabolała, bo lepiej myśleć, że to Amerykanie stonkę zrzucają, no i nic dziwnego.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#53177

odśwież się, wiosna! wciągnij trochę powietrza!
I odrobinę samodzielności!
Nie powtarzaj za innymi jak ten kolorowy ptaszek w klatce!
Własne zdanie to luksus!
To nie powinno boleć!
Choć kto wie?!
pzdr
p.s.
1.Czytając Twoje komentarze coraz b. nabieram przekonania, że jest Ci tak samo blisko do prawicy jak Jarudze czy Szczuce do obrony dzieci poczętych a nie narodzonych!
Dla jasności sprawy bliskie mi są wartości konserwatywno-prawicowe aczkolwiek nie afirmuje się!
Jam zwyczajny, tylko "Polak mały"!
2. rzyć? żyć? w słowniku Arcta nie znalazłem!

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#53182

[quote="antysalon"]I odrobinę samodzielności![/quote]

Ja po nikim nie powtarzam. Po prostu wystarczy na spokojnie przeanalizować pewne fakty. Wówczas, wyjdzie, że PiS nie ma z prawicą sensu stricto niewiele wspólnego. Oni tylko zostali wykreowani przez media na taką ultraprawicę, że dalej od nich tylko wariaci z siekierami i łyse czachy - oczywiście mówię tutaj o medialnym wizerunku. Ci ogoleni faceci to w rzeczywistości lewizna.

PiS został wykreowany na coś czym nie jest. Poza tym mam wrażenie, że istnieje po to, żeby buforować wszelką inicjatywę prawicową.

Poza tym proponuję sobie przeczytać parę lektur. Polecam na przykład Ślepy tor von Kuehnelta-Leddihna. Tam jasno zostało zdefiniowane, co jest prawicą, a co lewicą. Na podstawie tamtych kryteriów można jednoznacznie określić, że PiS to lewica.

[quote="antysalon"]Nie powtarzaj za innymi jak ten kolorowy ptaszek w klatce![/quote]

Właśnie ja za nikim nie powtarzam mantr. Mam wrażenie, że krzykacze popierający zarówno PiS jak i PO to ciągle czynią, uważając się do tego za wielce samodzielnych intelektualnie.

[quote="antysalon"]1.Czytając Twoje komentarze coraz b. nabieram przekonania, że jest Ci tak samo blisko do prawicy jak Jarudze czy Szczuce do obrony dzieci poczętych a nie narodzonych![/quote]

No i co to się porobiło. Już za nazywanie PiS po imieniu przylepia mi się łatkę. Dziwne, że już samo obiektywne stwierdzenie faktu powoduje burzę.

Poza tym zróbmy eksperyment myślowy, że PiS ma w zasadzie pełnię władzy. No i czy państwo, które zbudowaliby, miałoby coś wspólnego z tym według wykładni prawicowej? Proszę sobie chociażby na to pytanie odpowiedzieć.

[quote="antysalon"]Dla jasności sprawy bliskie mi są wartości konserwatywno-prawicowe aczkolwiek nie afirmuje się![/quote]

Od tego chyba są Niepoprawni, żeby można było sobie podyskutować o pewnych postulatach. Stawianie znaku równości między *dyskusją o pewnych postulatach* a *afirmacją* to semantyczne nadużycie.

[quote="antysalon"]2. rzyć? żyć? w słowniku Arcta nie znalazłem![/quote]

Wyjaśniłem w tytule komentarza.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#53184

Termin, znany aczkolwiek bywa pisany różniście w literaturze! stąd moje znaki?? i jedynie tyle.
Zaś co do reszty, to nie jest moją intencją postponować Twoje poglądy! Zwracam jedynie uwagę na coś co mi trąci nadużyciem, czyli Twoją rzekomą prawicowość i to w odcieniu ekstremalnym!
Skoro jesteś co do tego pewien, to Twoja sprawa, wolna wola a tego nawet nie tylko... skrzypce!
Tyle, że ja polemizuję jedynie z tym , co skrzeczy w Twoim
"prawicowym ekstremizmie"! a już zupełnie rażą moje uszy terminy zapożyczone, nadużywane do oceny PiS, jak też jej prezesa!
I jedynie na to zwracam uwagę!
"Wykładnia prawicowa", a z jakiego samouczka zaczerpnąłeś ten termin?!
Skoro tak podkreślasz "prawicowy ekstremizm" musisz się liczyć z takimi opiniami jak moje!, gdyż jako żywo mam czasem skojarzenie z tymi, co to są "wierzący, ale nie praktykujący"!
Tak siebie nazywał czasami na użytek gawiedzi np J. Kuroń, komunista w odmianie ciężko-bałamutno-wulgarnej!
Dla człowieka wierzącego jest tyle form do praktykowania; od wykonania znaku krzyża, poprzez modlitwę po sakramenty spowiedzi czy komunii św.!, więc trudno być wierzącym, lecz nie praktykującym.
Wierutny, piramidalny idiotyzm!, o logice nie wspominając!
"Poza tym mam wrażenie, że istnieje po to, żeby buforować wszelką inicjatywę prawicową."
To stwierdzenie już zupełnie mnie powala!
Kaczyński jako agent wpływu mający zagospodarować prawą stronę sceny politycznej!
Pewnie dla Millera, a może wręcz Putina!?
I tym zdaniem "Poza tym mam wrażenie, że istnieje po to, żeby buforować wszelką inicjatywę prawicową." dobitnie mnie przekonałeś, że nasza dalsza wymiana opinii jest pozbawiona
sensu!
Tak więc masz jedno pewne, że jest to już ostatni mój komentarz n/t Twoich wypowiedzi!

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#53192

"Poza tym mam wrażenie, że istnieje po to, żeby buforować wszelką inicjatywę prawicową."
To stwierdzenie już zupełnie mnie powala!
Kaczyński jako agent wpływu mający zagospodarować prawą stronę sceny politycznej!
Pewnie dla Millera, a może wręcz Putina!?
 

Biorąc pod uwagę fakt powstania PIS (w końcu powstało z bardzo maleńkiego PC w ciągu kilku tygodni) zaraz po wizycie braci w Tel Awiwie oraz fakt reaktywowania w Polsce loży nazywanej przez znawców (ks. Trzeciak, ks. Pranajtis, prof. Stanisław Krajski) "matką i głową wszystkich lóż" o czymś świadczy.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin

#53211

O tak do nas mów !...,
to są argumenty, nad którymi niewątpliwie trzeba się zastanowić i wziąć głęboko pod uwagę.

Co prawda niektórzy to wkalkulowali,
gdyż obecna konstelacja jest zabójcza w bardzo krótkim czasie
tj. taki Cyklon -B,
a z Auschwitz jednak parę osób przeżyło...
i my mniej więcej na to samo liczymy.

Czy tym razem Jacylu wkońcu mnie zrozumiałeś?

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#53212

[quote="antysalon"]Zwracam jedynie uwagę na coś co mi trąci nadużyciem, czyli Twoją rzekomą prawicowość i to w odcieniu ekstremalnym![/quote]

No dobra, to może określimy, kto jest bardziej prawicowy (zarówno pod względem obyczajowo-światopoglądowym, jak i konstrukcji państwa i gospodarki) poprzez jakieś przyrównanie głoszonych przez nas postulatów. Bardzo chętnie się przyrównam, no i najwyżej będę musiał odszczekać swoje pretensje.

[quote="antysalon"]Tyle, że ja polemizuję jedynie z tym , co skrzeczy w Twoim
"prawicowym ekstremizmie"![/quote]

Że nie chcę głosować na jakiś zwykłą socjaldemokratyczną partyjkę podlaną sosem patriotycznym i antykomunistycznym dla niepoznaki, to mam być z tego powodu jakimś elementem antyprawicowym? Antysalonie, czy Ty naprawdę wierzysz w to, co napisałeś? To istny absurd na kółkach.

[quote="antysalon"]a już zupełnie rażą moje uszy terminy zapożyczone, nadużywane do oceny PiS, jak też jej prezesa!
I jedynie na to zwracam uwagę![/quote]

Jakie określenia? Proszę mi je tutaj przytoczyć, żebym miał to czarno na białym.

Przyznaję się bez bicia do Zakonu Najświętszego Kaczora (mój autorski pomysł) oraz Populizmu i Socjalizmu (już wcześniej wymyślone, ale oddające świetnie program i działanie PiS). Resztę chciałbym zobaczyć.

[quote="antysalon"]"Wykładnia prawicowa", a z jakiego samouczka zaczerpnąłeś ten termin?![/quote]

Użyłem go kilkakrotnie w dyskusjach. Miałem na myśli prawicową koncepcję społeczeństwa i państwa. Mój autorski idiom.

Ja samouczków nie potrzebuję poza tym.

[quote="antysalon"]Skoro tak podkreślasz "prawicowy ekstremizm" musisz się liczyć z takimi opiniami jak moje!, gdyż jako żywo mam czasem skojarzenie z tymi, co to są "wierzący, ale nie praktykujący"![/quote]

Tworzysz kukłę do bicia. Poza tym argument ad hominem.

Już było kilku takich, co zaprzeczali mojej prawicowości. Zdążyłem się przyzwyczaić, że nie wszyscy mnie kochają:)

[quote="antysalon"][quote="Kirker"]"Poza tym mam wrażenie, że istnieje po to, żeby buforować wszelką inicjatywę prawicową.[/quote]To stwierdzenie już zupełnie mnie powala!
Kaczyński jako agent wpływu mający zagospodarować prawą stronę sceny politycznej![/quote]

A czy tak nie jest? Czy nie chodzi o to, żeby na partię de facto lewicową ma głosować prawica. No i nawet działasz według tego schematu. Nie możesz sobie wyobrazić, że Kaczyński nie jest prawicowy, odpuszczasz jego partii wszystkie odchylenia - od spraw obyczajowych po ekonomiczne, bo nic lepszego ma nie być, bo marnowanie głosu itd. No i w ten sposób ów socjalista zagospodarowuje prawą stronę sceny politycznej.

No i nie buforuje? Przecież popatrz, co się stało z kwestią zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych, wprowadzenia kary śmierci, dekomunizacji... mam wymieniać dalej. Konserwatywna frakcja w PiS, jeżeli jeszcze istnieje, to robi tam za kwiatek do kożucha. Zupełnie jak Gowin w PO.

[quote="antysalon"]I tym zdaniem "Poza tym mam wrażenie, że istnieje po to, żeby buforować wszelką inicjatywę prawicową." dobitnie mnie przekonałeś, że nasza dalsza wymiana opinii jest pozbawiona
sensu![/quote]

A tym zdaniem dowiodłeś, że nie masz racjonalnych argumentów na swoją obronę. Ja się posługuję żelazną logiką, a Ty posługujesz się jedynie erystyką, przypisując mojej osobie brak prawicowości (na bazie nieznanych mi kryteriów - może zechcesz je wyjawić), porównując mnie z Wandą Nowicką czy Kazimierą Szczuką.

[quote="antysalon"]Tak więc masz jedno pewne, że jest to już ostatni mój komentarz n/t Twoich wypowiedzi![/quote]

Trudno się mówi. Widać tylko, że moje tezy o fatalnym zauroczeniu czy Zakonie Najświętszego Kaczora są słuszne.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#53215

Sugerowanie, że Kirker nie posiada własnego zdania, a tylko powtarza jak papuga jest... powiedzmy śmieszne, by nie używać brzydkich wyrazów.

Pozdrawiam

-------------------------------

Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#53186

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#53193

Jasne. Myślę jednak, że takie prywatne wycieczki są zbędne, bez względu na osobę, bo mimo wszystko uważam, że Ty, Kirker i ja (oraz inni) gramy w tej samej drużynie. A że różnimy się w pewnych kwestiach, to już inna bajka.

Pozdrawiam

-------------------------------

Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#53214

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#53217

Muszę przyznać, że potrafisz rozbawić :)))
uśmiałem się do rozpuchu.

serd.pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#53467

Na szczęście Kirkerze nie jesteś zwolennikiem tym bardziej wyborcą PiS więc po jaką cholerę włazisz w cudze "buty" ..
Jesteś outsiderem , to nim sobie bądź , tylko przestań w końcu pluć innym do kaszy i przekonywać ich w dodatku że to z uprzejmości czynisz..

pozdrawiam

............................

"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#53157

po pierwsze dziwię się, jak człowiek o prawicowych poglądach może oddawać głos na ludzi, których światopogląd to coś między dawną Unią Demokratyczną a Unią Pracy za czasów Bugaja i którzy instrumentalnie wykorzystują katolicyzm (bo zwykli lewicowcy tak naprawdę). To musi być jakieś dwójmyślenie!

Po drugie wytarli sobie oni cztery litery postulatami konserwatywnymi, również niepodległością Najjaśniejszej Rzeczypospolitej... jak ludzie chcący uchodzić za poważnych mogą kogoś takiego popierać.

Po trzecie, co wynika z punktu 1. i 2. mojej wypowiedzi. Nie potrafiłbym oddać głos na osobę o światopoglądzie mocno lewicowym operującą prawicowymi postulatami instrumentalnie w celach wchłonięcia klasycznego elektoratu prawicy. Pokazał PiS, że jest bandą zwykłym manipulatorów i sprzedawczyków, więc czym się różni od PO?

Z tego właśnie wynika moje zdumienie i zdziwienie.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#53179

Jestem przekonany że tym "tekstem" przebiłeś nawet samego "mistrza" W. Kuczyńskiego...

pozdrawiam

............................

"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#53154

z reguły z Doktorem my się wykłócamy o różne rzeczy i wychodzę na "oszołoma". A teraz muszę wziąć w obronę... ciekawie się porobiło:)

Czy z tym Kuczyńskim to forma argumentacji ad personam? Czy to ma być podrzucenie zgniłego jajka lub porównanie z jakąś formą zła ostatecznego?

Aha, no i właśnie, dlaczego Kuczyński? Przeczytałem kilka jego tekstów na temat PiS, no i skrajnie tendencyjne - zupełnie jak to bredzenie o PiSobolszewii. A tekst Doktora jest, czy stety, czy niestety, zależnie od optyki, do bólu prawdziwy.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#53155

[quote=Kirker]
Aha, no i właśnie, dlaczego Kuczyński? Przeczytałem kilka jego tekstów na temat PiS, no i skrajnie tendencyjne - zupełnie jak to bredzenie o PiSobolszewii. A tekst Doktora jest, czy stety, czy niestety, zależnie od optyki, do bólu prawdziwy.
[/quote]

To może wróć raz jeszcze do onych tekstów a nóż "cosik" jeszcze wyczytasz ..Jak to mówią "poezja" to nie sztampa każdy ją musi po swojemu zinterpretować ..

pozdrawiam

............................

"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#53158

dla mnie ten tekst jest trochę pomieszaniem z poplątaniem, choć sporo w nim myśli słusznych. Ale jak np mam rozumieć tęsknotę za rządem i PiSem z Marcinkiewiczem i Sikorskim na pokładzie? Równie dobrze możemy dopisać Kaczmarka do tej listy. Mi szkoda jest osób ideowych, które z PiS odeszły by próbować swych sił samodzielnie, bez pewności osiągnięcia sukcesu, jak Marek Jurek czy politycy, którzy związali się z Polską XXI. Zresztą obie te siły, jeśli odniosą kiedyś sukces, mogą stać się - jako jedyne w polskiej polityce - naturalnymi koalicjantami PiS. Ale co do tego mają chorągiewki Marcinkiewicz i Sikorski, którzy zmienili poglądy i zdradzili swoich wyborców, gdy im złoto zabrzęczało gdzie indziej? Gotowi przekreślić bądź to własną biografię, jak Sikorski, bądź głoszone zasady - jak Marcinkiewicz? I co na liście robi Religa? On jest teraz w zupełnie innej partii, takiej, z jakiej już nie ma transferów w drugą stronę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#53162

Odważny, ciekawy wpis..
Pozdrawiam Akiko

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#53164

i jaka troska o PIS,

i biedny, o ciemny LUD ;)

w czasach,gdy Tusk i jego KOLEDZY.....

zadłuzają Polske na niebotyczne kwoty...

a przeciez

dopiero co splaciliśmy długi Gierka.....,

smutne .......szczegolnie, gdy IPN jest

zamiatany pod dywan,a dawni ubecy

będą mogli bezkarnie wynoscić swoje akta,by

Towarzysze Generałowie

dalej poprzez swoje kukielki mogli

rządzić Polską........

smutne,

PODWOJNIE,ze ludzie  słuchający Radia Maryja,to

wręcz fanatyczny ,głupi LUD

ale na szczęscie mamy demokrację.......i Dlatego

JA,Ciemny,Fanatyczny ,bezmyslny głupi LUD

ZAGŁOSUJĘ

na PIS......a dlaczego.....?

bo jestem fanatyczna,bo jestem ciemna i obciachem

jest podawanie ręki takim jak

JA I MOJE OTOCZENIE

 

bez punktów.......

 

w imieniu fanatycznego ciemnegoLUDU.......

acha i bezkrytycznego.........;(

nie wspierajacego swoimi złotówkami

gazety zwanej "mieszadełkiem"

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#53187

Gazety nie kupuje bo tutaj polskie gazety nie docieraja. Korzystam z Netu...Zadko ale czasem GazWybuch zamiesci przez przypadek cos co jest wazne. Jak na przyklad o tej scianie w kazni pod Krakowem gdzie gineli Zolnierze Wykleci.
Czytam co pisza ci z lewa i z prawa i z centrum i wyrabiam swoje zdanie.
Wpis odebralam jak wolanie o pomoc, wolanie o jakas zmiane jezeli PIS chce wygrywac...
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#53197

Niepoukładane troszkę te Twoje przemyślenia. Tak jakbyś pisał trochę pod tezę o nieudolnym i nieprzystosowanym Kaczyńskim. Jeśli chodzi o obserwacje - w większej mierze słuszne. Ale jeśli już chodzi o analizę, wytłumaczenie czy wreszcie oceny, to większość mi one nie pasują.

Racją zupełną jest to, że PiS pootwierał po wygranych wyborach zbyt wiele frontów - w swojej błyskawicznej wojnie popełnił ten sam błąd, co większość zadufanych przywódców. A trzeba było bardziej w sposób przemyślany wykańczać fronty po kolei. Założono przynajmniej o 2x szybszy harmonogram. Racją jest to, że obecnie PiS z jakichś względów nie potrafi wykorzystać swojej pozycji do naturalnej i automatycznej krytyki beznadziejnej partii PO. Faktycznie JK wydaje się gdzieś błądzić, nie mieć odpowiednich ludzi do odpowiednich zadań, powinien odświeżyć kadrę, wynająć nawet najemników.

Nie zgadzam się natomiast zupełnie z oceną Marcinkiewicza - wydaje się, że piszesz o nim z jakąś nostalgią. A kimże się okazał Marcinkiewicz? Zwykłym zdrajcą bez honoru. To samo Sikorski. To samo Zalewski - były wiceprezes PiS (!), który teraz szczyci się przynależnością do klubu parlamentarnego PO. Zupełnie chybiona krytyka "wykształciuchów" Dorna - nie wyobrażam sobie bardziej idealnego słowa określającego idiotów z dyplomem. To media (głównie TVN) zmanipulowały znaczenie tego słowa promując bezwstydnie koszulki z napisem "jestem wykształciuchem". Gosiewski - to nie PiS przykleił sobie gębę Gosiewskiego (który faktycznie nie jest medialny) - to media od 2005r nieustannie nakręcają i zniechęcają ludzi do PiSu świadomie wyłapując jakiekolwiek mankamenty i wpadki i robiąc z nich widły. Co innego się świadomie promować, a co innego nie uchodzić w cień, gdy jest się niefotogenicznym - przyznasz że jest różnica? Zupełnie bagatelizujesz rolę GW, TVN i innych mediów, samemu przedstawiając niechęć JK do w/w mediów jako obsesję. Moim zdaniem media te są niesamowicie szkodliwe dla Polski, dla dziennikarstwa z jego prawdziwą misją w związku ze swoją niesamowitą aktywnością i udziałem w rynku. Nie wspominał już o powiązaniach. Ignorujesz i bagatelizujesz także bardzo szkodliwą rolę totalitarnych i całkowicie niedemokratycznie "przyjmowanych" przez Europejskie Narody Traktatów Unii Europejskiej. Europa zachowuje się jak bydło, rządzone polityką faktów dokonanych, tworzonych przez Europejską Oligarchię. Traktaty takie powinny być potępiane z samego założenia. Co do TK - obojętnie jaką ustawę byś napisał - bełkot uzasadnienia Trybunału Konstytucyjnego zagłuszy nawet najbardziej racjonalne rozumowanie i logikę. A kim są ludzie obecnie rządzący Polską? - przecież trudno ukryć to, że to aferzyści, oszuści, złodzieje, targowiczanie i zwykłe męty i chachmęty - biznesmęty, zdrajcy ludzi którzy ich wybrali w nadziei na służbę. Nie rozumiem dlaczego w takim zapatrywaniu widzisz paranoję?

W całym swoim tekście, który jest faktycznie krytyką PIS (jak sam zauważasz), zbyt często upatrujesz przyczyny efektu nieudolności w samym Pisie, a wogóle nie bierzesz pod uwagę czy bagetelizujesz bardzo rolę czynników zewnętrznych, które moim zdaniem są głównymi współczynnikami kształtującymi obraz PiSu jak i całej polskiej polityki ostatnich lat. Niestety to prawda, nie paranoja. Rządzi nami Walter, Solorz na spółę z Tuskiem i Fundacjami Balcerowicza i zaprzyjaźnionymi sondażowniami. Krytyka PiS powinna być konstruowana bardziej w oparciu o kontekst wielkiego, szerokiego, zamożnego, medialnego, socjotechnicznego, antypisowskiego frontu, który wydaje się zapędził partię Kaczyńskiego w kozi róg. Inna sprawa że Kaczyński sobie sam nie pomaga będąc od kilku ładnych lat w defensywie.. To dopiero jest pełny obraz krytyki.

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#53188

Gawrion: skoro media tak ostrzeliwują PiS, to wypadało by nie wystawiać pośladków do kopniaka, prawda?

[quote]Zupełnie chybiona krytyka "wykształciuchów" Dorna - nie wyobrażam sobie bardziej idealnego słowa określającego idiotów z dyplomem.[/quote]

Zgadzam się: nawet przecież napisałem, że wykształcenie wyższe się dewaluuje. Ale minister Dorn musiał to mówić...?

Vote up!
0
Vote down!
0
#53190

Nie wystawiać pośladków? Oczywiście - gdy nie potrzeba ich wystawiać, to pewnie. Jak najbardziej się zgadzam. Tym bardziej, że jest się w defensywie. Na tą defensywę nie połozyłeś akcentu. Ale sam zauważ, że zdjęcie Gosiewskiego, które wkleiłeś, to zdjęcie z sejmowych ław. Jak Gosiewski ma nie wystawiać się na ryzyko zrobienia takiego zdjęcia? Przychodzić do Sejmu w nikabie :)? Jak można, mając wkoło siebie masę kamer niechętnych mediów, nie wystawiać mimowolnie pośladków? Dzisiejsze media, jak stalinowskie prokuratury - na każdego znajdą ujęcie ;) I nie potrzeba teczek z IPN - zły wizerunek może obrzydzić o wiele bardziej, niż najbardziej autentyczne zapisy z teczek o donoszeniu na kolegów. Niestety, takie czasy, ale.. Moim zdaniem trzeba walczyć z tymi czasami i jego wartościami niżeli starać się dopasować do jego reguł.

Najpierw więc powinniśmy krytykować czasy, reguły, dziennikarzy, system, ludzi którzy taką rzeczywistość tworzą. Dopiero później można krytykować nieudolną walkę z powyższymi patologiami, która w takim ujęciu jawi się bardziej jako bezradność a nie nieudolność.

Czasami zastanawiam się czy tak rozumiana bezradność czy nieudolność Kaczyńskich, nie bierze się przypadkiem ze zbyt idealistycznego podejścia do sprawy? Czasami wydaje mi się, że jest to przyczyna-klucz ostatnich porażek. Zakłądam że tak jest. Pytanie następne, które sobie często zadaję - czy chcąc przywrócić rzeczywistość do idealnego stanu, nie trzeba czasami odłożyć swojego idealizmu na bok i zastosować walki z narzędziami wroga, z którym się walczy?
To już tematy, wydaje się, na zupełnie osobną dyskusję - o etyce i filozofi politycznej walki.

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#53200

[quote]Czasami zastanawiam się czy tak rozumiana bezradność czy nieudolność Kaczyńskich, nie bierze się przypadkiem ze zbyt idealistycznego podejścia do sprawy? [/quote]

Takiej interpretacji nie można wykluczyć. Realistycznie powinni wytłumić najbardziej drażliwe tematy (co zresztą od pewnego czasu robią) i powoli robić swoje.

Vote up!
0
Vote down!
0
#53209

To że ktoś ma inne podejście do PIS nie oznacza że jest "antyprawicowy". Po prostu ma dosyć całowania rzyci która po wyborach zapomina o nim (do następnych wyborów), ma dosyć partii która w sprawach diametralnych jedno mówi drugie robi.
Wiem, że Was to boli, że jest ktoś kto jeszcze w tych czasach myśli samodzielnie i nie idzie na pasku "jedynie słusznej idei - dwupartyjności PIS i PO".
Jeżeli chodzi o PIS to jest prawdą że jest to partia co najwyżej zbliżona do PPS Piłsudskiego, czyli socjalistyczna z akcentami partiotyzmu.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin

#53208

a już najmniej samodzielne myślenie!, i nie grozi Ci, ani nikomu innemu z mojej strony pasek "jedynie słusznych pojęć, czy sprawy".
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#53216

czy musimy okleić partię Nazwą X..?

szczegolnie w takich czasah,w jakich

żyjemy.....?

czyli w czasach,gdy JEDYNA słuszna Partia

zwana plarformą narzuca nam styl  rządzenia

w wykonaniu  miłosnika gry w  golfa na Florydzie,

ktoremu Polska dzikim Narodem się wydaje.....?

myślę,ze nie

doskonale zrozumiała intencję Autora,ze mialo to

służyć PIS

wszystko co Autor zarzuca,MU

ale ja mam prawo

nie zgadzać sie z takim "wolaniem o POMOC",

oraz z charakterystyką pewnych grup spolecznych...........,

jezeli komuś naprawdę idzie o Naprawę POLSKi ,

zniszczonej przez platformę(warto pamiętać,kto był jej

drugim założycielem i z jakiego srodowiska się wywodzi)

TO powinien NAPRAWDĘ inaczej TO ująć.........

a czy zmienianie panow Kaczynskich jest troską......?

to już inna sprawa..........JA zmienilabym

napewno

bufonow i ministrow TW ,tych samych,ktorzy brali udział

w "złodziejskiej prywatyzacji" w latach 1996-2005

a o nich, ani o "białych kolnierzykach"

jakoś nic nie slyszałam.........

a szkoda.........

 

a na zakonczenie powiem tylko jedno,

dzięki Bogu

Marszałek Pilsudski

nie miał takich dylematow(miał gorsze)

ale TO ON pogonił WROGA i ON wygral.........

a nie tuskopodobni,a takich w owych

czasach nie brakowało..........

przykro,ze TAK oczywiste Oczywistości

ciemny LUD musi tłumaczyc...........

i tu chyba mamy problem z glowy,wykształciuchow

TEZ

 

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#53219

Patrzac na "slupki" w sondach cos jednak trzeba zrobic.

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#53222

ze doludzi bardziej przemawia hasło

lekko,łaztwoi przyjemnie,niz

cięzko,mozolnie i pod gorkę a sobiesiakopodobnym

won............i tu jest cały Problem........:)

pozdr

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#53232

za dużo błędów. i ta "gęba Gosiewskiego". czego wszyscy się go czepili? wygląda jak wygląda i głos ma "suchy", ale głupot nie wygaduje i przede wszystkim myśli

a leseferyzm - choć z tego samego, "uniwersalnego" pnia , to nie liberalizm. to wyższa forma - coś jak socjalizm i komunizm :)))
tak, tak, Kirkerze, to jednak lewizna jak wszystkie podobne pomysły.

Vote up!
0
Vote down!
0
#53354

to jaki proponujesz system ekonomiczny? Ja proponuję tylko rozwiązanie, które się sprawdziło, doprowadziło do niesamowitego rozwoju nauki i techniki, które jest wygodne również z punktu widzenia sterowności państwa. Łatwiej jest zarządzać tworem, w którym jest niewielka ilość instytucji niż jest ich mrowie.

Socjalizm okazał się natomiast ideologicznym bublem. Nie mówię tu o nazizmie czy komunizmie. Welfare state to też nie wypał.

No i wybór jest bardzo prosty.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#53364

ja niczego nie wymyślam. ja kontestuję :)))
co się sprawdziło? homo economicus (coś jak homo soveticus) zwyciężył?

Vote up!
0
Vote down!
0
#53400

bo jest be i brzydki i mały i koslawy
gdyby był z jedynie słusznej partii byłby to Mr salonu
trzeba wiedziec z kim trzymać, to nawet małpie przyprawiają anielską bużke
Gosiewski jest jakim go Bóg stworzył, tak jak kazdy z nas
jednym dal więcej urody to zabrał więcej rozumu i na odwrót
każdy każdemu może jakiś pysk przyprawić

Vote up!
0
Vote down!
0
#53404

najlepiej tutaj: http://www.pardon.pl/artykul/2147/_/12

odp. komentarz: Hm, kurfa to zal 4 litery sciska, wasze komentarze i caly ten artykul jest tak zalosny. Nie wspomnieli, ze Gosiewski w dzieciństwie byl chory na Heinego-Medina, ciezka choroba, poczytajcie sobie niedouki, a nie smiejecie sie z chorego czlowieka. To jest ponizej krytyki, jak bedziecie lezec w szpitalu i zdychac na raka, to wam jeszcze kroplowe odepne "twardziele".

Vote up!
0
Vote down!
0
#53409

wklurzyłam się
nic tak mnie nie wkurwia jak bydlaki drwiące z człowieczych ułomności czy braków w urodzie
a co do gurwy nedzy każdy ma być jakimś miss piekności
ważne co ma we łbie
cóż z tego, że na ryju gładki jak we łbie pustkowie

pzdr

ps. doktorNo tez mnie zaskoczył niemile

Vote up!
0
Vote down!
0
#53412

No Krysko chyba pierwszy raz będą musiał się z Tobą pospierać.

Tak więc Ty nasza Intelektualna Amazonko,

( chyba nikt nie może mi zarzucić, że powiedzialem coś na wyrost, mając na uwadze Twoje zasługi na tym Portalu i to nie tylko ilością postów, ale przede wszystkim ich jakością)

tym razem,
to chyba jednak nie do końca się z Tobą zgodzę.

Mianowicie taki KRETYNIZM (inaczej matołectwo- niedorozwój umysłowy),
albo DEBILIZM (lekkie upośledzenie umysłowe)
to przecież są ułomności.

Służby wraz z korporacją wypromowały osoby
o takich "walorach" do rządu,
bo przecież nie zrobiło to te około 45 tysięcy członków PO.

Obecnie rządzący to nie tylko złodzieje
i ludzie o bardzo niskich pobudkach.
Jest wśrod nich wielu kretynów i debili.

Więc chyba zgodzisz się ze mną Krysko,
że czym innym jest traktowanie człowieka
takiego jak p. Gąsiewski

( który jest po ciężkiej chorobie i właśnie już chociażby
z tego powodu powinno się tego człowieka doceniać w świetle tego co uczynił przede wszystkim dla samego siebie
tj.kogo sobą reprezentuje i co czyni na codzień.)

a czym innym traktowanie palikota czy niesiołowskiego,
albo wałęsę, albo kwasa ,
albo jeszcze innych tego pokroju...

Widzisz więc moja Droga,
że z tymi chorobami
i wytrzęsywaniem się nad nimi ,
to nie taka prosta sprawa.

Jeżeli ktoś jest po chorobie,
ktora zostawiła widoczne ślady,
ale człowiek jest OK.,
to naturalnie pośmiechiwanie się jest bardzo niskie,

ale już w przypadku debilizmu,
który się chamsko panoszy po kraju,
to chyba przyznasz sama...,
że to insza inszość :)

pzdr :)

P.S.Naturalnie tylko tak dla draki się z Tobą droczę,
bo dokładnie wiem co miałaś na myśli...
cyt: ważne co ma we łbie :)))

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#53474

ważne co ma we łbie
i o to biega

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#53550

mysślałam że trafiłam do Gazowni lub na jakiegoś Pudelka czy Pardon
a tu nasz doktor wkleił fotkę pokrzywionego, ułomnego Gosiewskiego
dalej, idzmy na całość!
wklejajmy fotki ludzi ułomnych, kalekich czy niepełnosprawnych, trzeba skończyc z tą brzydką częścią europejskości

europewjskość musi byc cudna, precz z kalekami!
proponuje eutanazję
tylko czy rudych też obejmie?

Vote up!
0
Vote down!
0
#53405

Nie widzę sposobu, żeby z autorem dyskutować na serio. Jest to konglomerat bzdur, niemal rodem z RKK.

Natomiast uderzają mnie takie zagrywki:
"ale podobnie jak zakon JarKacza, naładowana niesamowitą nienawiścią, który nie potrafi nie nazywać inaczej Donalda Tuska niż zdrajcą".
Czyli "zakon JarKacza" przeciwko Donaldowi Tuskowi.Autor zapomniał dodać " Jego Miłości".
Na marginesie: Donald Tusk JEST zdrajcą.Jest, ponieważ przyrzekał narodowi dbać o jego interes (aczkolwiek przyrzekał przesadnie i głupio), a zrobił wszystko, żeby niczego nie dotrzymać, we własnym, prywatnym interesie - synekurze prezydenckiej.
Donald Tusk zrezygnował, bo musiał. Jeśli autor naprawdę nie wie dlaczego - to nie przeczytał odpowiednich materiałów, zresztą ogólnodostępnych.

"Trzeba było zacząć od rzeczy podstawowych: walki z korupcją, polepszenia dostępu do zawodu prawnika, reformy finansów publicznych itp. I powoli budować zaufanie do swojej wizji. To byłby program obliczony na dwie kadencje".

Autor ma jakiś pomysł, żeby to zrobić BEZ sprzątnięcia chlewika? Może za pomocą WSI?

Marcinkiewicz zaś jako polityk p r a w i e dorównuje rozumem Isabel. Prawie - bo jej jednak nikt nie wysłał do Londynu za nasze pieniądze. Wszystko, co osiągnęła, zawdzięcza sobie. Nawet, jeśli wypisuje publicznie głupoty.

A w ogóle to naprawdę szkoda czasu.

Nie przypuszczałam, że na tym portalu ktoś zaserwuje taki zestaw propagandowy P-Zero, w dodatku bezrozumny.

Vote up!
0
Vote down!
0

mona

#53450

dlaczego Tusku musiał? chętnie poczytam-y

Vote up!
0
Vote down!
0
#53464

A mnie się właśnie podobają Twoje argumenty. Dzięki takim wpisom jak Doktora możemy trochę się posprzeczać (chyba właśnie o to chodzi w blogowaniu). Myślę, że problemem jest status quo PiS-u jako partii opozycyjnej i brak "pomysłu na przyszłość".
Pozdrawiam serdecznie.
Co mnie bardzo martwi to brak dyskusji w PiS-ie nad tym jak przyciągnąć do siebie wyborców centrowych. Bredzenie o sojuszu z SLD to dla mnie horror. Nic dziwnego, że nasz Doktor ośmielił się do napisania takiego "ciężko-kalorycznego" wpisu.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#53466

Może i masz rację Danz.
W końcu jak gdzieś po drodze doczytałem ,
to jest młody człowiek i jak wiadomo w tym wieku ,
to ten intelektualny testosteron potrafi pomimo wszystko narobić czasami bałaganu w umyśle.

Już kilkakrotnie po przeczytaniu jego postów tu i ówdzie chciałem go wirtualnie udusić,
aż przeczytałem,
że to jest dwudziestopięciolatek,
no i...
poprostu mu trochę zazdroszczę ...,
tych wszystkich pomyłek ,
które bedzie teraz robił,
a które my już mamy za sobą
wraz z tymi pięknymi niestety przeżytymi już latami...

Tak więc od tego czasu czytam doktora z przymrużeniem oka...
chociaż nie powiem,
potrafi człowieka czasami wpienić :)))

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#53468

dzisiaj ,kiedy znamy liczbe wspierajacych partie obłudnikow

to

przyznam ze pusty śmiech

mnie ogarnia.......grupa ludzi

wspierająca tuska,liczy "aż 44 tysiace";)

a polowa to, albo tchorze

albo "olewajacy" wsio,wodza TEZ

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#53479

a czy PISu.?

zabolał mnie wtej dyskusji,pewien problem

nie o TRESC szło ,lecz o FORME

i danie" gęby" Pis owi

w postaci pana Gosiewskiego,wyszło nieetycznie....

juz Kryska słusznie powiedziała.......

ludzkie kalectwo nie ma prawa być przedmiotemtakiej dyskusji.....

albo ROWNOWAGA

kaleki człowiek z PISu  i Kaleki z PO,czy innej formacji,

ale TO ,nie na tym poziomie(mam )nadzieje,

tak mogą sobie rozmawiać

na onetowskich forach,

faktem jednak niestety jest to,ze wciąż FORMA wazniejsza od

TRESCI

brzydki Gosiewski,Brzydki PIS

a KTO piękny.........?

moze ten,ktory chce byc prezydentem POLSKI

i przytacza nam wzorce oparte na zasadach eugeniki........a wtle wsi spokojna ,wsi wesoła,wsi

przystojna......?

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#53480

A jak mogłoby być inaczej?
Kto to jest tłusk?
Kto więc może go wspierać i w jakiej ilości?
Tłuska i innych takich,
których ma przy sobie postawiły służby,
a że ma być demokracja
to i mamy tych paru zdegenerowanych
albo ogłupiałych wyborców tego cudacznika...

A z tego chałasu , żyje ćwiartka Polski
(myslę tu o tych nie bezpośrednio zaangażowanych)
to i się ten burdel kręci ,
to bardzo proste...

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#53482

dodam od siebie:

plus armia urzędnikow

z nadania tuskowego....ludzi

tepych,biurokratycznych,aroganckich

i myslacych buddzetowką........

a to juz jest GROZNE........

dla gospodarki,dla rozwoju panstwa...

wreszcie dla zwyklego obywatela,nie mira,grzesia

lecz Kowalaskiego

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#53484

nie będę się sprzeczał, do tej ćwiarki dodajmy jakieś no powiedzmy...około...trzy miliony...

Tak tak niestety wsyd pisać,
ale mamy nie mało ludzi o nie całkiej dobrej woli...,
a do tego nie całkiem przychylnych...
i o tym rownież trzeba pamiętać.

I groźnie jest jak piszesz, również dla naszych wnuków Gościówo.
Również,
a może przede wszystkim,
bo nam to już powinno w zasadzie zwisać...

My powinniśmy jedynie powalczyć o to przysłowiowe dobre jutro.
Powalczyć, gdyż raczej się go nie doczekamy...

Tym wejściem do Eurosojuza udupili nam kilka pokoleń...

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#53485

a o te kilka tysięcy nie będziemy się sprzeczac:)

ale dodajmy tych urzędasow w brukselce,to

moze lepszy wynik osiągniemy....?a

Dobre Jutro....?

wszak cały CZAS o nie

dla NICH walczymy.....:)

to juz widać takie przeznaczenie......:)

przezylismy najazd .....,przezylismy i sowiecki

to i platformeski

tez przeżyjemy........a przynajmniej

nasi następcy,

pozdr.....

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#53490

nie tak dawno oglądaliśmy Grekow na ulicach ich miast

Turcy burzą się w Niemczech.....a MY.?

my mowimy jaki brzydki,jest KTOS

i robimy merdialny szum,

czy załować ludzi myslacych platformą...?

czy załować TYCH,ktorzy nimi

kręcą.........?

odpowiedzią na to

jest "Pardon" i załosne wpisy na nim......:(

a pozniej ulice Grecji,metro Moskwy.

zaczynam rozumiec ludzi,ktorzy

juz nic nie mają do stracenia...........

rozumiem ich determinację,w obliczu

wszechobecnej poprawnosci

pięknie

i "wzniosłych rozwazaniach"

o wyzszości swiąt bozego narodzenia

nad wielkanocą..............

a  tymczasem 3 miliony bezrobotnych

o ciasteczkach na swieta nie mysli,

,co piąte dziecko,ktore jest głodne

o wyjezdzie na lodowiec ..tez nie marzy

mimo,ze zyje "w panstwie milosci.....i pięknej formy........"

wolę więc tych brzydkich,tych z ciemnogrodu,czy mohery....

bo oni   moze niezbyt ładni,ale umieją samodzielnie myslec

i jakos

mimo niecheci pięknych,młodych i bogatych

wciąż dają sobie radę

bez kretow i karierowiczow

a ze kromka chleba łzami nieRAZ,zroszona,to TRUDNO

lepiej POD PRAD,niz z prądem.........

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#53488