Dance-dreptance! Wodzirej ma wzrok bankruta!

Korowód pląsa dalej. W oczach tych tanz,orów-dance,orów otępienie i zdziwienie. Wydawało im się, że już mieli niemal wszystko.
Pełnię władzy i miłość mediów, miłość odwzajemnioną, kupioną, opłaconą sutymi, tłustymi zleceniami reklamo-ogłoszeń.
A po 10 kwietnia 2010 zyskali jeszcze jednego wielkiego sprzymierzeńca, alianta spod żyrandoli, który przyklepuje im niemal w ciemno wszytko co te obie powolne rządzącym izby w operetkowy niemal sposób przegłosują.
I tu mała dygresja. Dwadzieścia lat temu w pewnej firmie jeden z członków rady nadzorczej tako rzekł do jej dyrektora. Jak będziem chcieli to zagłosujem i uchwalim, że ... .grawitacji też nie będzie!/, mam świadków- autentyk/.
Ot co!

I tak oto maszynka na wiejskiej przegłosowała niemal wszystko co chciała POza ... umiejętnością rządzenia wyłonionego przez nich rządu.
POza mądrym rządzeniem, administrowaniem rozumnym Polską, starannym i gospodarnym wykorzystaniem olbrzymich środków własnych i tych z UE jakich Polska nigdy jeszcze w historii nie miała do własnej dyspozycji.
Rozumnego, uczciwego rządzenia nie da się uchwalić, ani przegłosować!
TO po prostu trzeba mieć!
TO trzeba umieć!
To umiejętność immanentna, zależna od talentu!
Albo się go ma, albo nie!
Tyle ustaw, ale ustawodawcy ... brak!
Mądrego stanowienia prawa ani, ani!
Poniżyć, okpić, ośmieszyć rządzących poprzedników!, opozycję.
Na ten cyrk dla gawiedzi jeszcze było ich stać! ale chleba już dać nie potrafili.
Pustka.!
Marnacja!
Wielkie marnotrawstwo.
Drogi albo spaprane, albo niedokończone ustawowo ... przejezdne.
Torowiska rozkopane, ale droga zabawka Pendolino przywleczona na holu już stoi na bocznicy.
Stadiony nie dość, że najdroższe na świecie, to co rusz zamykane przed kibicami!
Osławione Orlki przepłacone, byle jak i z najgorszych materiałów wykonane za dwa trzy lata rozsypią się i nie będzie ich za co konserwować i naprawiać.
Ale jedno tej ekipie się udało!
Skłócić Polaków.
Ośmieszyć nasz kraj przed światem po 10 kwietnia 2010.
Ukazać Polskę jako kraj operetkowy! nie szanowany.
I taka choćby Litwa traktowaniem naszych rodaków od wieków tam zamieszkałych jest tego potwierdzeniem.

I co najstraszniejsze!
Zadłużyli Polskę, nas, nasze dzieci i wnuki na kwotę wręcz niewyobrażalną.
Cofnęli nas cywilizacyjnie!
Dwa mln młodych, aktywnych, wykształconych Polaków skazali na emigracyjną poniewierkę.
Jakikolwiek ranking poza korupcją lokuje Polskę w tyle tak wśród państw UE jak świata.
Totalne bankructwo we wszystkich niemal sferach naszego życia.
Młode, zdrowe Polki z braku pracy u siebie muszą podcierać dupy niemieckim starcom, byłym esesmanom, wehrmactowcom czy banchutzom!
To jest dorobek tych bankrutów.
Pustka!
Stoją i z uporem dalej drepcą w miejscu.
A to ich dreptanie jest jakże kosztowne dla Polski.
A w tym dreptanku przygrywają im nadal muzykanci z czerskiej, wiertniczej, woronicza i innych wdzięczących się kapel, nie za frico oczywiście.
I trwa ten dance-dreptance bezradnych nieudaczników.
Tanzen, tanzen viele... zasranzen!
Jak długo jeszcze?

pzdr