Twierdza Modlin sprzedana

Obrazek użytkownika MD
Kraj

Agencja Mienia Wojskowego poinformowała iż po latach starań osiągnęła sukces i sprzedała Twierdzę Modlin. Teoretycznie powinien być to powód do radości, bo wreszcie ktoś zajmie się ratowaniem sypiących się obiektów i postawi tamę ich demolowaniu. I rzeczywiście jeśli nabywca zdoła odrestaurować i zagospodarować zakupione obiekty będzie to sukces.

Państwo Tuska I (i mam nadzieję ostatniego) rządzi się swoimi prawami zatem niestety zasadne wydaje się pytanie, czy nabywca będzie faktycznie zobowiązany do odrestaurowania obiektów i czy będzie to egzekwowane. Zwłaszcza, że warunki stawiane przez konserwatora zabytków zostały znacząco rozluźnione. Inwestor będzie miał prawo rozbudowy niektórych obiektów, budowy nowych budynków a nawet podziemnych parkingów, gdyż wraz z zabudowaniami nabywca wejdzie w posiadanie 58 ha terenu.

Agencja Mienia Wojskowego swój sukces obwieściła tytułem "Twierdza Modlin zdobyta!". Nasuwa się pytanie po co nam państwo i jego agendy, których sukcesem jest wyprzedaż majątku narodowego. W pierwszym przetargu w 2008 roku zażądano 220 mln zł. Z uwagi, że to obiekt zabytkowy nabywca korzysta z 50% bonifikaty, więc do skarby państwa miało wpłynąć 110 mln zł. Pięć lat później, gdy zmodernizowano pobliską linię kolejową, wybudowano jakieś lotnisko cena tegoż obiektu wyniosła niespełna 18 mln zł!

Mamy publiczną służbę zdrowia, ale jeśli chcemy się leczyć... Mamy policję ale firmy ochroniarskie pilnują nawet obiekty publiczne... Mamy ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego...

Brak głosów

Komentarze

Kawał ziemi i tysiące ton świetnej cegły. Zapłaci kilka procent ceny, szybko umorzonym kredytem, a zarobi na tym krocie!...Platfus potrafi!.

Vote up!
0
Vote down!
0
#375492

Nie chcę podpowiadać, ale zostało tam też jeszcze trochę konstrukcji metalowych...

Vote up!
0
Vote down!
0
#375497

58 ha za 17,85 mln zł. Wiesław Prusiecki kupił, średnio licząc, 1 ha za ok. 300 000 zł, czyli za cenę jaką w okolicach Modlina mają tzw. "działki siedliskowe" grunty rolne na których znajdują się jakieś zabudowania.

Wiesław Prusiecki jest biznesmenem powiązanym z firmą Konkret, dawniej Conkret (należy do niej „Panorama” na Górczynie), a na początku lat 90. prowadził interesy ze środowiskiem powiązanym z Mariuszem Świtalskim, założycielem „Elektromisu”.  

Mariusz Świtalski pomagał Jerzemu Urbanowi w założeniu Tygodnika „Nie”.

Wiesław Prusiecki potrafi, nie od dzisiaj, wykorzystywać swoje komunistyczne koneksje.
http://poznan.naszemiasto.pl/archiwum/595458,droga-do-biznesmena,id,t.html

Vote up!
0
Vote down!
0
#375496

Na czym to wszystko polega? Wiem, że nic nie wiem!

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#375819