Woodstock. ks Adam Boniecki spoliczkowal Miecugowa! i Owsiaka, a może odwrotnie?

Kolejny ...Przystanek! ks Adama! Walnął, strzelił w gębę Miecugowa. Podobno poszło o szkło... kontaktowe.
Coś bardzo zaiskrzyło pomiędzy tymi dwoma, co tak prą na to szkło!
I ks Adam poszedł za ciosem.
Pierwej wyrzekł z przyczepy-estrady do zebranych
słowa Róbta co chceta, a potem podszedł do Miecugowa, tego od łżewalterowni i go w ryja.
Strzelił mu w pysk, dmu po mordzie.ał
Szok totalny.
Wytrzezwili od razu nawet ci, co już drugi dzień leżeli w błocie.
Ojciec superior zwierzchnik ks Adama już dał wszelkie pełnomocnictwa mecenasowi Giertychowi
Nergal wpadł w histerię, rozdarty między ks Adamem a Miecugowem.
A Jurek?!
Zapadł się jakby pod ziemię.
Ostatnio widziano go, gdy cucili ci w białych zawojach od hare kriszna.
Szef msw, Bartłomiej już powołał sztab kryzysowy, a po premiera wysłano w Zopot,y najnowszego Dreamlinera!
Monika stokrotka przerwała urlop i główkuje komu postawić kropkę a na kim już krzyżyk.
Generalnie salon ogłupiał.
Naczelny czerskiego ścieku odmówił dodatkowej porcji swej ulubionej świńskiej wątróbki w b. obfitym tłuszczyku też wieprzowym.
Ks Kazik Sowa sonduje możliwość osadzenia ks Adama w zamkniętym ośrodku odwykowym aż sprawa ucichnie.
Tyle, że ks Adam ani nie pije, ani nie ćpa.
A plaskacza strzelił Miecugowi na trzeżwo!
I w tym problem!
Na trzeżwo!
Nadzieja jeszcze w prof. Czaplińskim i Krzemińskim.
Już szykują coś na kształt komunikatu wyjaśnienia.
A jam też w rozterce.
Natychmiast po komunikacie prasowym przerwałem koszenie rzepaku i zjechałem z pola!
W takich był nerwach, że nawet wilgotności ziarna nie
mogłem kontrolować.
pzdr