Opowiem wam swoją historię ...
To jest historia blogera, który właśnie skończył swoją misję. Pojawiłem się na NP dokładnie rok temu. Napisałem wtedy notkę „Rzut beretem”, z której się dziś śmieję. Potem kilka następnych, równie naiwnych i miałkich, ale się z nich nijak nie mogę wycofać, by się nie sprzeniewierzyć własnemu sumieniu, bo przecież chciałem dobrze – jak każdy neofita.
Wybrałem nick, Mohair Charamassa, z szacunku dla moherów, a także w nadziei, że może podołam głosem zwykłych ludzi domagać się szacunku dla zwykłych ludzi właśnie. Różnie bywało. Raz lepiej, raz gorzej ...
Nie mogę narzekać – wyrozumiałość Redakcji i życzliwość czytelników ośmielała do dalszych kroków. Był taki czas, gdy z otwartymi ustami chłonąłem wszystko, co na NP mogłem przeczytać. Nigdy nie zapomnę, czego mnie nauczył tł, Smok Goryncz, pan Andrzej Tatkowski i wielu, wielu innych.
A potem … historia lubi się powtarzać. Już kiedyś to samo przeżyłem. Dawno, dawno temu z dawno zapomnianego poznańskiego portalika, przegoniła mnie głupia baba, która zaczęła się czepiać. Właściwie dziś powinienem jej dziękować, bo to, co tam wtedy pisałem, zaowocowało książką dla młodzieży, którą zainteresowało się pewne wydawnictwo i potem ją wydało.
Dziś nie mam takich planów. Nie zamierzam ubiegać się o żadną publikację. Nie po to pisałem na NP. Pisałem, bo mi ktoś powiedział, że nie można milczeć. Pisałem jak potrafię. Raz lepiej, raz gorzej. Cieszyłem się z dziesiątek, martwiły mnie jedynki, ale miałem poczucie, że ktoś chce to czytać.
Dziś nie mam złudzeń. Nie da się ogłosić, że ma się dobrą wolę. Zawsze się znajdzie jakiś Tańczący, który to zepsuje. Mniejsza o Widlastego, on z tym swoim śmiesznym imperatywem cyt.:"ja tak myślę ... jest to generalna zasada", zawsze znajdzie sposób by swoją doktrynę jak tu komu najwredniej przypieprzyć wprowadzić do blogosfery.
Dlatego kończę. Już za chwilę zgłoszę sam siebie do Admina by mnie zawiesił for ever, bo wiem, że moje „głupiś” do Tańczącego to przecież ad personam.
Ale to nie wszystko. Nie dam powodu Tańczącemu do satysfakcji, że mnie skasował. Tańczący to pikuś. Odpływam, bo zrozumiałem po wczorajszej i dzisiejszej dyskusji na forum o TV Republice, że suma uprzedzeń, suma podejrzeń, która się na NP pojawia, zwyczajnie mnie przerasta.
Ja nie muszę. Nie muszę się bronić przed insynuacjami Synteticusa o „służbowej obecności” na forum, nie muszę się bronić przed „prawdziwymi katolikami” przed zarzutem o spisek przeciw ojcu Rydzykowi, nie muszę Ossali udowadniać, że moje poglądy niczym nie "zajeżdżają" ...
Niczego nie muszę.
Myślałem, że możemy być razem. Nie możemy. Nie każdy ma grubą skórę.
Dlatego żegnam. Bez odbioru.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 11153 odsłony
Komentarze
Mohair Charamassa
5 Maja, 2013 - 16:43
Non possumus! Przypomnij sobie kontekst owego powiedzenia!
Pozdrawiam
Mohairze!!!!
5 Maja, 2013 - 17:11
Tak nie wolno!
Ilu jest takich, którzy Ci zarzucają "służbową obecność" lub przed iloma musisz się tłumaczyć? Myślę, że niewielu.
A teraz pomyśl, że wielu jest takich - należę do nich i choć mówię w swoim imieniu, wierzę że myślą podobnie - dla których Twoje wpisy i komentarze są wartością.
Ja z radością czytam Twoje artykuły i dotychczas każdy mogłam z czystym sumieniem ocenić na "10" (poza dzisiejszym!!!) Nie jestem na NP zbyt długo i może moje zdanie nie jest dla Ciebie aż tak ważne, ale proszę pomyśl o tym!!!!!
Pozdrawiam serdecznie!
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Mohair Charamassa
5 Maja, 2013 - 17:29
Przez myśl mi nie przeszło,ze jesteś tu "słuzbowo". Odniosłem się do tego, ze przywoływałeś obecność na pielgrzymkach krezusa, który wyłozył pieniądze na Republikę.
Przykro mi się zrobiło, ze mogłeś tak pomyśleć, a jeszcze bardziej, ze mógłbym być przyczyną Twojej rezygnacji. Blogowanie chyba na tym polega, zeby wymieniać rózne, sprzeczne czasem poglądy. Oczywiście zrobisz co zechcesz, ale chyba jesteś przewrazliwiony.
Pozdrawiam szczerze
cui bono
cui bono
@Mohair Charamassa :)
5 Maja, 2013 - 17:52
gość z drogi
niejedna taką "nawalanke pamiętam" i staram się trzymać raczej z daleka od takich dysput bez sensu...ale tym razem nie dałam rady i włączyłam się,
bo przeraża mnie TO Wszystko
...już raz też odchodziłam,bo miałam wrażenie,ze to wszystko mnie przerasta....
Mam prośbę,zostań...wiem,ze ciężko jest i czasem ręce opadają...ale takie jest życie,w realu ,też.....
szanuję Twoje wpisy i serdecznie namawiam ...zostań...wyjść jest bardzo łatwo...ale wrócić już trudniej....masz Tu serdecznych czytaczy..więc ...
Zostań
serdeczności Niedzielne od też zmęczonej juz tym wszystkim ,czytającej...
jestem z pod znaku byka,więc tylko upór nie raz nie pozwala zamknąć za sobą drzwi...
i Dobrze...
wierzę,ze i Ty przemyślisz swoją decyzję...na początku będzie niesmak...ale zaraz za moment przyjdą inne zdarzenia i następne awantury...i przykre słowa...
i tylko zostaje pytanie,czy warto tracić zdrowie,czas,gdy tyle wokół nas zła...
może jednak Warto ?
serdecznie pozdrawiam :)
gość z drogi
Mohair Charamassa,
5 Maja, 2013 - 17:43
nie pękaj
popatrz tylko jak na mnie wylewaja kubły pomyj,ze nie popieram ich insynuacji w sprawie tv Republika
nie zwracaj uwagi na oszołomów, tak oszołomów.
pozdrawiam
@Mohair Charamassa :)
5 Maja, 2013 - 17:56
gość z drogi
a może pewnym istotom własnie o TO idzie,by odeszli Ci co mają własne zdanie...?
chcesz im pomóc,chcesz by zagarnięto forum dla "jednej ,jedynej słusznej myśli"?
gość z drogi
@ Mohair Charamassa,
5 Maja, 2013 - 18:04
Moherze, ja też jestem *szara/masa*. Ale nic to.
- Jeśli odejdziesz z NP.PL., to dasz sempiterny :-))
Wunderwaffe, tych ludzi których wymieniłeś, jest demokracja
i "czapka niewidka", blogosfery.
Proszę, zrób bilans , kto i jak uzasadniał, poparcie
Twojego stanowiska, OK ?
POZDRAWIAM
Krótko i po męsku - zostań!
5 Maja, 2013 - 18:08
Pozdrawiam!
nie zostawiaj nas!
5 Maja, 2013 - 18:20
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Re: Opowiem wam swoją historię ...
5 Maja, 2013 - 18:37
na glupkow czy na oplaconych czy na tych kto tu siedzi zawodowo (zeby paskudzic) trzeba miec gruba skore. Pozdrawiam serdecznie
A jednak mi żal,
5 Maja, 2013 - 18:37
że opuszcza pan NP, lubiłam pańskie wpisy, poczucie humoru oraz nick. Może jednak warto przemyśleć sprawę i rozważyć, iż jednak miał pan grono swoich zwolenników, czasem szorstkich ( bo te emocje ), czasem życzliwych,ale jednak żywo reagujących na pąńskie wpisy! Pisze pan, że nic nie musi, pewnie to racja, ale ja większość rzeczy staram się robić, dlatego, że chcę. Wtedy to inna motywacja, bez tego imperatywu przymusu. Myślę, iż każdy z nas ma coś do zrobienia dla innych, w tym upatruję sens swego życia. Sądzę, że pan należy do tych nerwowców którzy dużo mogą innym dać,. pod warunkiem uporania się z własną, jakże łatwą do zranienia, wrażliwością. Pozdrawiam serdecznie, dziękując za pana dotychczasową obecność i ważne dla mnie wpisy.
mika54
Weź się nie wygłupiaj ! Mohair Charamassa !
5 Maja, 2013 - 18:58
Nie jesteś sportowcem, primadonną, primabaleriną by odchodzić "w sławie".
W ich odejściu jest na prawdę coś z heroizmu. Nie będę się rozwodzić nad szczegółami takich odejść ale Polska, Polacy potrzebują dziś innego heroizmu !
Jesteś kroplą wody dla spragnionego na pustyni.
Jesteś kroplą która drąży skałę nieprawdy, zakłamania, nieprawości.
Jesteś kroplą wody zmywającą brud.
Kroplą topiącą organizmy, które niszczą Polskę.
Nie godzi się odchodzić w "pewnych" momentach.
Nie godzi się demonstrować obrazy bo ktoś tam, gdzieś tam coś tam...
To są "białe rękawiczki" nieodpowiedzialności i pozbywanie się problemu, którego nigdy się nie pozbędzie. Pozorne pozbywanie bo dziś wydaje Ci się, że nie ma sensu dyskutować z tym i z tym, a jutro tak krew Ci zakipi, że nie wytrzymasz ale... pusty honor i jak tu wrócić i wtrzepać w jeden i drugi dziób.
Rozumiem powody zdrowotne, te usprawiedliwię ale unoszenie się honorem bo jakiś..... ?
Nie ! Tego nie usprawiedliwię !
Miałam dziesiątki powodów za prawie trzy lata na NP by furknąć spódnicą i powiedzieć "pocałujcie mnie w doopę" ale nie zrobiłam tego bo... w rezultacie ja bym się gryzła w doopę, a moi oponenci by tryumfowali.
Odejdziesz i co ? Jeden z drugim "życzliwi inaczej" powiedzą - "wygryźliśmy następnego".
Twoja sprawa co zrobisz ale oddawanie pola to żadne bohaterstwo.
Pozdrawiam.
contessa
PS. Idę czytać komentarze. Ten popełniłam całkiem spontanicznie, choć przypuszczam, że znam genezę Twojej decyzji.
A może ten mój komentarz właśnie jest jaki jest bo "ta" geneza ???
Uwierz mi - karawana i tak będzie szła. Co lepsze - pilnować by doszła do celu czy dać nogę bo "coś tam, coś tam"... ?
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
O to chodzi byśmy byli podzieleni !
5 Maja, 2013 - 19:17
Podzieleni jesteśmy łatwiejszym obiektem do zniszczenia.
To coś, co wiem od dawna...
Wiem też, że dzielimy się na własne życzenie przez małostkowe pojęcie zasady "Bóg-Honor-Ojczyzna" bo Ojczyzną w rezultacie okazuje się... nasz własny święty spokój, honorem okazuje się... nienasikanie na kapcie w toalecie, a Bóg... Bóg wysoko i nie zawraca sobie głowy pierdołami !
Nie mam zamiaru przepraszać nikogo za ten komentarz !
Zycie składa się z drobiazgów ale podatliwych na dzielenie w chwili ekstraordynaryjnej potrzeby jedności, kara bez skrupułów. Mam w doopie jak to się pisze, nie mam jednak w doopie wyższości czyjegoś małego, lokalnego, podwórkowego honorku nad prawdziwym honorem - tym, który Polskę i Polaków prowadził przez wieki i dzięki któremu wciąż jesteśmy państwem i narodem. I da Bóg - będziemy.
Zycie nie jest dla mięczaków !
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Dlaczego to ci gruboskórni mają dyktować?
5 Maja, 2013 - 18:59
Wrażliwość to cecha ludzi inteligentnych. Ale to nie znaczy, że mają usuwać się z drogi tym gruboskórnym.
Nie! Mają udowodnić, że są ponadto. Że są lepsi. Że żadne błotko rzucane w ich stronę nie jest w stanie się do nich przykleić. Z drugiej strony błotne insynuacje świadczą o braku argumentów.
Aby to udowodnić Charamasso trzeba trochę czasu. Chyba nie tak wiele.
Pokaż, że to potrafisz!
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Tomasz A.S. wrażliwość niekoniecznie pozbawia twardej
5 Maja, 2013 - 19:33
skóry !
Polacy dla usprawiedliwienia zatraty instynktu samozachowawczego coraz częściej sięgają po usprawiedliwienie typu "Jestem wrażliwy".
A wystarczy popatrzeć na ponad tysiącletnią historię polskiej państwowości - ci, którzy walczyli o nią, o jej zachowanie - to wszytko byli ludzie niewrażliwi ? A może..."Wrażliwi inaczej" ???
Krew mnie zalewa na pewną "wrażliwość" !
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@ Ossalo.... jesteś ..:-))
5 Maja, 2013 - 19:40
...jesteś fajną "Dziewczyną" !
Może dlatego, że wiem jak wygląda serce ... jakoś "misie",
ciepło zrobiło, po przeczytaniu Twojego komentarza :
Moherówy do Moherowego.:-))))
Maruś, niezłe: "Moherówa do Moherowego"...
5 Maja, 2013 - 19:50
Ja sobie jeszcze raz weszłam na tamten wpis o TVR i sprawdziłam, żeby głupstw nie wyplatać. I nic a nic nie nakłamałam, tylko się nam chyba, przez przesilenie wiosenne, nitki tego moherowego porozumienia poplątały.
Mam nadzieję, że na chwilę.
Mohairze, co Ty, u diabła, wyplatasz? Czy możesz sięgnąć
5 Maja, 2013 - 19:26
do moich komentarzy raz jeszcze? Bo chyba coś zdrowo pokręciłeś w "akcie rozpaczy".
Nie Twoje poglądy czymś "zajeżdżają" (żeby było śmieszniej, bliskie moim) tylko alians TVR z POLSAT mi "zajeżdża".
Mało tego, w kometarzu "po owocach" ja się z Tobą w pełni zgodziłam, więc, ligicznie rzecz ujmując, moje poglądy też "zajeżdżają". A ręce opadają od nieporozumienia...
P.S. Mało tego: w tym samym czasie, choć z innych powodów, podjęliśmy decyzję o wyjściu z niepoprawnych. Niezłe jaja.
@Ossala, Mohair - a dajcież już spokój!
5 Maja, 2013 - 19:33
Baczność, kolejno odlicz - i do roboty - wpisy znakomite zamieszczać. Nie dziwaczyć.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Markowa - niestety tu chodzi o to, że "dziwaczność" swe macki
5 Maja, 2013 - 19:40
w.......p.... w areał polskość to normalność. Nieskażony "nawozami sztucznymi", niby odporny na wszelkie "dziwaczności".
Nie rozumiesz tego ?
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa - oczywiscie, rozumiem
5 Maja, 2013 - 21:28
Żal tracić dwoje znakomitych autorów, z powodu mniej znakomitych, za to krzykliwszych.
Pozdrawiam.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Nie wymiękać
5 Maja, 2013 - 20:49
A to dyskomfort, a to dyskomfort doprawdy.
Wracam ja sobie z majówki, rozgrzany słońcem, owiany wiatrem, wesoły jak ten skowronek a tu proszę, strzępy koszuli rwanej w rozpaczy fruwają w powietrzu jak u Rejtana. Bo pewien zacny bloger, którego nigdy nie lubiłem ale za to bardzo ceniłem za poglądy, nie wytrzymuje presji moich miernych czasami komentarzy, legł sobie wygodnie na barykadzie i krzyczy : dobij mnie, dobij !!!
A ja Ci mówię Mahair, że takiego wała. Nie mam zamiaru Cię dobijać. Nikogo jeszcze nie oflagowałem a więc i dla Ciebie nie będę robił wyjątku (aż tak dobrze to nie ma).
Powiem Ci jak facet facetowi Machair...coś tam, coś tam.
Weź się człowieku w garść i nie zwracaj uwagi na to, czy ktoś ma inne zdanie od Ciebie, czy też się z Tobą zgadza.
Bądź po prostu sobą i rób swoje.
Jeżeli Ty wymiękasz tylko dlatego, że ja mam inne zdanie w kilku kwestiach (choć w innych się zgadzamy), to stary jak ty chcesz walczyć z reżimem, komuną.
To co zdarza Ci się w blogosferze najlepiej potraktować jako lekcję, naukę, zbieranie doświadczeń, nie brać komentarzy zbyt osobiście do siebie.
Zapewniam, że to co Cię nie zabije, to Cię wzmocni i zahartuje.
Nie wymiękaj, pokaż, że masz ...
P.S. Tak szczerze, to nie wiem nawet o jakie moje komentarze Ci chodzi. Z tego co pamiętam w całej naszej wspólnej bytności wymieniliśmy zdanie może z 5 razy.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Re: Nie wymiękać
5 Maja, 2013 - 20:54
Nick osoby, do której adresujesz komentarz to Mohair. Charamassa.
Dziękuję za zwrócenie
5 Maja, 2013 - 21:10
Dziękuję za zwrócenie uwagi.
A teraz proszę to samo zrobić z autorem.
W przeciwnym razie posądzę Cię o podwójne standardy.
A przecież tego nie chcesz. Prawda ?
Cyt z autora notki: " Zawsze się znajdzie jakiś Tańczący, który to zepsuje. Mniejsza o Widlastego ".
Cyt z autora notki : "...bo wiem, że moje „głupiś” do Tańczącego to przecież ad personam ".
Proszę przypomnieć autorowi, że mój nick to :
Tańczący z widłami.
I że tylko niektóre osoby mogą zwracać się do mnie per, Tańczący, Widlasty.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@Mohair Charamassa
5 Maja, 2013 - 21:15
Przypominam, że nick osoby, którą nazywam roztrząsaczem nawozu brzmi: Tańczący z widłami.
"Mały sabotaż"
5 Maja, 2013 - 21:50
Dziękuję za trzymanie standardów. Szkoda tylko, że dopiero po przypomnieniu.
A w kwestii roztrząsanie i nawożenia to wiem tyle, że baz nawożenie nic nie urośnie a na pewno skarłowacieje.
Ale co tam będę Ci tł tłumaczył o nawożeniu ...choćby trawników......i roztrząsaniu ogonem.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Re: "Mały sabotaż"
5 Maja, 2013 - 21:57
Długo trzeba było czekać na ripostę. Miałem chyba rację sugerując kiedyś, że reprezentujesz poziom poczucia humoru zbliżony do Leszka Millera. Ten również trzyma się swoich "dowcipnych" powiedzonek jak pijany płotu.
PS. Zamiast nawożenia stosuj przynajmniej trójpolówkę. To bardziej... ekologiczne.
ale.......
5 Maja, 2013 - 22:05
Ripostę ?
Ja się nie chcę tł z Tobą "ripostować", ja wolę nawozić.
Tak dla zasady dodam tylko, że widły to przyrząd uniwersalny.
Służą do nawożenia (gnojne), do ziemniaków (gable), do kopania (amerykany) do walki (retiarius) albo jako symbol władzy ( Neptun).
Ach, są jeszcze te diabelskie ale............
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Re: ale.......
5 Maja, 2013 - 22:10
Zapomniałeś o herbowych, np. tryzubie.
PS. A retiarius - oprócz trójzębu - używał jeszcze sieci. Ciekawa analogia...
Re: Re: ale.......
5 Maja, 2013 - 22:17
No tak ale Ty pisałeś coś o rozrzucaniu.
Zatem jak rozrzucać nawóz siecią ? :)))
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Re: Re: Re: ale.......
5 Maja, 2013 - 22:22
Nie siecią, ale w sieci.
Drogi Mohair Charamassa
5 Maja, 2013 - 21:28
Czytam sobie Twoje lamenty i tak myślę: Wiesz dlaczego Polska trwa? Bo w naszej chlubnej historii więcej było mocarzy niż mięczaków, którzy wymiękali (jak to mięczaki) przy byle trudności.
Ciebie widzę na Niepoprawnych po stronie mocarzy i niech tak zostanie. Ty też zostań, bo Twoje miejsce jest tu, na tym portalu.
Krytyczne komentarze Tańczącego z Widłami, który ma ten problem, że lubi chyba tylko siebie i chyba tylko jeszcze sobie nie dokopał, można puścić od czasu do czasu mimo uszu dla własnej równowagi psychicznej, jako pewien lokalny folklor, bez którego byłoby mniej zabawnie. Taka już natura Tańczącego ... itd., że się czepia, często myślę "dla zasady", żeby włożyć kij w mrowisko.
Dlatego zostań z nami, "bo nam Ciebie tutaj potrzeba" z całą Moherowatością Charamassową. :)
Pozdrawiam Niepoprawnie
krisp
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart.
heh
5 Maja, 2013 - 22:22
Athina
szara maso moherowa czyżby to było tchórzostwo?, ?????
Athina
Re: Opowiem wam swoją historię ...
5 Maja, 2013 - 23:35
Napiszę to, co parę minut temu napisałam do Ossali, która też zamierzała (mam nadzieję, że to już tylko czas przeszły) nas tu zostawić. Ani o tym nie myśl. Utarczek jest tutaj sporo i gdyby każdy chciał po utarczce rezygnować, to kto by został? Bardzo brakowałoby Twoich wpisów i komentarzy.
Jutro będzie nowy dzień i na pewno spojrzysz na wszystko inaczej.
Dzieciak w piaskownicy
6 Maja, 2013 - 05:24
Czytając cię,wydawało mi się,ze wypełniasz jakąś misję,swoją czy czyjąś!
A ty?
Jak dzieciak w piaskownicy:nie bawię się z wami! Odchodzę ale parę zabawek wam zostawię!
kazikh
@all
6 Maja, 2013 - 09:12
Dziekuję za miłe słowa. Będę z sympatią i uwagą śledził rozwój Niepoprawnych. Co do "wymiękania" ... no, cóż ... Paniom nic nie powiem, bo mnie w domu uczono, że się z damami o takich sprawach nie rozmawia. Zaś Panom, a ściśłej pewnemu panu: będę wdzięczny jeśli się Pan wymiękaniem zajmie we własnym zakresie :)
charamassa
Lepszy stary "wróg" od nowego
6 Maja, 2013 - 09:35
No to całe szczęście, że zostajesz, bo nie chciałbym, żeby moja zadziwiająca siła perswazji [komentarz szt.1 :))] stała się przyczyną czyichś poczynań auto destrukcyjnych i samo unicestwiających. Po co odchodzić w nie
chwale, jako przegrany i błąkać się po innych portalach, przecież tu jest jak w domu.
Od siebie mogę obiecać, że Twoje notki nadal czytać będę z wielkim niesmakiem i zażenowaniem ale i ciekawością zarazem.
No może nie wszystkie ale tak co dziesiątą.......ale lepsze to niż nic.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Dobrego Dnia :)Tobie i Wszystkim
6 Maja, 2013 - 10:08
gość z drogi
z wiosennym i poniedziałkowym pozdrowieniem :)
gość z drogi
Re: Dobrego Dnia :)Tobie i Wszystkim
6 Maja, 2013 - 10:12
Dziękuję i wzajemnie życzę słonecznego dnia i łąk umajonych :)
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Jak widzisz Twoje życzenie się sprawdziło..:)
6 Maja, 2013 - 10:28
gość z drogi
dzień wstaje słoneczny,a balkon miast wymarzonych łąk ,umajony :)
serdecznosci :)
gość z drogi
Byle nie za gorąco
6 Maja, 2013 - 10:36
Bardzo dziękuję za okazywaną od rana dobroć (dzień "dobrości" dla zwierząt ?:)))
Uprzedzam jednak, że na dobrość jestem tak samo odporny jak na cięgi, więc na moje nagłe rozrzewnienie się proszę nie liczyć.
Ale przyznaje idea była słuszna. Rozmiękczyć Widlastego "dobrością". :)))
P.S. A teraz czas zajrzeć do ogórków (com sobie zamyślił je ukisić jak dojrzeją)czy aby im nie za gorąco.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Drogi Gościu!
6 Maja, 2013 - 11:24
Nawet Twoja niezwykła dobroć i serdeczność nie jest doceniona. Szkoda pereł....
Pozdrawiam bardzo serdecznie!
P.S.
Mój balkon ciągle jeszcze nieumajony, ale za oknem mam drzewa, piękne, zielone... :-)
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Wieprznie
6 Maja, 2013 - 11:36
Przeciwnie. Niezwykła dobroć, serdeczność i uprzejmość gościa z drogi, została przeze mnie mile przyjęta i w głębi serca doceniona.
Tyle tylko, że nie do końca po drodze mi z gościem z drogi, bo Ona jest subtelna, wrażliwa i serdeczna a ja jestem brutal, cham i prostak i żeby było nam pod drodze musielibyśmy nasze charaktery wypośrodkować. A po co to robić, skoro ani Ona a tym bardziej ja nie chce się zmieniać.
Ot idziemy sobie swoimi drogami (równoległymi) w tym samym kierunku, czasami się pozdrowimy, pomachamy sobie rączką (winki-winki) i jest nam słonecznie, wiosennie, sympatycznie i miło tak iść razem-osobno.
Pozdrawiam.......wieprznie
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
szanowny niepoprawnie inaczej :)))
6 Maja, 2013 - 11:48
gość z drogi
nie zmieniajmy się ani na siłę ani wbrew sobie :)nasze drogi i tak są równoległe a Cel Jeden :)
serdecznosci z dróg Polskich pachnących nie raz kurzem,a innym razem asfaltem rozgrzanym w słońcu...:)
Polskie drogi,czy jest coś bardziej bliskiego sercu...?
nie autostrady słońca,nie inne, ale własnie ,nasze Polskie..nie raz dziurawe,innym razem z Krzyżem zbitym z konarów brzozy.......lub przydrożną kapliczką z lat odległych....
serdeczności :) ze słonecznym pozdrowieniem...:)
gość z drogi
Drogi Kocie Szary:)
6 Maja, 2013 - 11:58
gość z drogi
życie jest tak krótkie,że nie warto go marnować ...kwiaty kwitną,na trawnikach pełno maleńkich słoneczek,które za chwilę zamienią się w dmuchawce-latawce...a MY ?
my jesteśmy tylko przechodniami,jak te za chwilę dmuchawce...:)
więc uśmiechnijmy się do Siebie,chociaż na moment,bo nie wiadomo co będzie za "godzinę "
drogi Szary Kocie ,wszak doskonale wiesz ,co autor miał na myśli....
była kiedyś piosenka..."jak szybko mija życie..."
Ty możesz jej nie pamietać,ale moje pokolenie durne i chmurne,gdy ją śpiewało,to mimo hardości ,lało ślozy...niczym bobry :)
PS dlaczego mówi się ,płacze jak bóbr ?
może ktoś wie ?
serdeczności :)
gość z drogi
@ Kochana, *Gościu z drogi *....
6 Maja, 2013 - 13:15
@Maruś szanowny,serdeczny druhu z drogi ...
6 Maja, 2013 - 15:45
gość z drogi
jak mam Ci dziękować za tą piosenkę :)))
byliśmy młodzi,ale i Rodzice i my jakoś dziwnie czuliśmy smutek i prawdę tej piosenki.
Jeszcze nie wiedzieliśmy,że przyjdzie czas Wybrzeża,Czas Smierci Przyjaciół w czasie wojny towarzysza jenerała z Polskim Narodem i nie tylko ,
jest w Niej wszystko i pamięć minionych lat i czar starego gramofonu....i pamięć o tych,co odeszli na zawsze .,zanućmy Marku razem i pomyślmy o tych juz Nieobecnych...:)
i nie bójmy się,że zostaniemy posądzeni o tani sentymentalizm...wszak my zawsze i tak pod prąd i pod górke...wiec co nam szkodzi ?:)
Słyszysz Głos Babci ? widzisz Jej dobrą twarz...? i to się Marku liczy,bo to jest Pamięć,pamięć,ktorej nikt nam nie odbierze..
pamięć o Nich,o tych,którzy nas kształtowali.uczyli jak kochać Polskę ..Jest to również piosenka o Kapitanie,który samotnie pożeglował w siną dal....
serdeczności i podziękowania Marku :)
gość z drogi
Maruś
6 Maja, 2013 - 15:46
To na sedesie można tańczyć ? Ty to masz fantazję. Pamiętaj tylko, żeby przed tańcem zamknąć klapę,
Twoje imię czyta się od lewej ku prawej, czy od prawej ku lewej ?
Bo jak od tyłu to wychodzi mi Śuram.
A więc sedes byłby tu na miejscu.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@ Tańczacy z widełkami....
6 Maja, 2013 - 16:25
....jesteś pewny, że to o Tobie ?
Naprawdę, chcesz uchodzić za Stańczyka? Daruj sobie !
Czekam kiedy ogłosisz BRANKĘ i poprowadzisz do boju.
Nie trać czasu na bzdety ? Uruchom swój blog, to pogadamy OK ?
- Mam nadzieję, że weżmiesz za in/plus .... nic nie napisałem o rozrzucaniu nawozu :-))
ps.
....Twoja inteligencja nie zawodzi...
paralela sedesu do siurania jest - accuracy .
Szeleszcząco
6 Maja, 2013 - 11:57
Dziękuję i życzę żebyś na końcu każdej zakurzonej, rozgrzanej słońcem piaszczystej drogi znajdowała chłodny, szeleszczący strumyk.
Pozdrawiam ;)
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
szeleszczący,szemrający i pachnący tak ,jak nic innego
6 Maja, 2013 - 12:03
gość z drogi
na świecie...pamiętacie ten zapach ? zapach mięty ,ziół i i czystej wody....?
i złociste ważki tańczące w powietrzu ?
z zapachem szeleszczącego strumyka ,pozdrowienia...
PS siedzę przy kompie i czekam na "siodemkę" która ma mi przywieżć książkę naszego Wilka...,zamawiając ją ,nie sadziłam ,że....
serdecznosci :)
gość z drogi
Mohair Charamassa, 6 maj, 2013 - 09:12
6 Maja, 2013 - 17:11
Nie, nie, nie ! Protestuję !
Od śledzenia są śledzie. Niepoprawnym potrzebna jest Twoja aktywność. Potrzebna jest Polsce. Pisanie to też rodzaj aktywności.
Spodziewam się, że zrewidujesz swoją decyzję i ją podrzesz, a my - i Goście Niepoprawnych - znów będziemy czytać Twoje teksty.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Mohair Charamasa
6 Maja, 2013 - 17:35
Zgadzam się że nie da się przejść do orządku dziennego nad czimś chamstwem i zwykłą głupotą.
Bardzo wiele razy sam chciałem tu otworzyć swojego bloga, ale jednym z ważnych powodów było to iż byłem mimowolnym świadkiem jak ludzie, tylko z pozoru kulturalni, robili z siebie bestie bez wychowania. Właśnie odnoszenie się at personam, a nie at meritum jest brakiem kultury osobistej.
W odróżnieniu od Ciebie, nie napisałem tu linijki tekstu a jedynie komentarze i nie muszę rezygnować. Miałem to szczęście nie być na tyle odważnym by pisać na NP swojego bloga.
Piszę pod innym nickiem dwa inne blogi, gdzie jestem wśród zaciekle zwalczanych prawicowych wykolejeńców, jak mnie ostatno nazwano. Wolę tam prowadzić wojnę z lemingami niż tu, znosić osobiste wycieczki ludzi bez kultury. NP nauczyła mnie tego, że można mieć prawicowe albo narodowe poglądy, ale można jednoczesnie nie mieć kultury. O to doświadczenie jestem bogatszy. Niepoprawni są zjawiskiem wyjątkowym o tyle że, czasem można tu znaleźć perłę wśród zwykłych kamieni. Taką perłą okazał się śp. Pan Tadeusz Mierzwiński, Seawolf. Jest tu jeszcze wiele piszących, których szanuję i żałuję że nie znamy się osobiście. Ale jest tu też sporo ludzi, którzy wykazuja się brakiem kultury przy okazji wyrażania swoich poglądów. Okazję taką stwarzają wpisy innych użytkowników a wtedy pod postacią nicka dają oni upust swoim niepohamowanym bestiom. Nie muszę wiedzieć czy te bestie są powodowane emocjami czy może mają tu swój codzienny dyżur. Ja oceniam ich z punktu widzenia kulury osobistej. Dla mnie są oni najpierw ludźmi, dopiero potem blogerami i dlatego najpierw oceniam ich jako ludzi.
Przyznam że nie zawsze się zgadzałem z tym co napisałeś. Każdy ma prawo do swojej opinii. Każdy ma prawo - dane nam poprzez istnienie NP - do krytyki TEGO zdania. Ale już nie osoby, kóra to swoje zdanie wygłosiła publicznie. Dlatego od dłuższego już czasu nie oceniam i nie stawiam swoich punktów. Przekonałem się, że niektórych tekstów ocenić poprostu uczciwie, za pomocą inną niż własny komentarz się nie da. Dodatkowo zamieszanie w puntacji robią oceny powodowane nie "jakością myśli"w tekście, czystością przesłania itp., lecz osobistymi odniesieniami typu lubię - nie lubię osobę piszącego.
Uważam że źle robisz podejmując decyzję o rozstaniu z NP jako bloger. Wiem że cierpiszz z powodu braków jakie mają inni ludzie, ale decyzja o odejściu jest, jakkolwiek to zabrzmi - ucieczką. Jak się okazuje, nawet Niepoprawni są areną walki zła i dobra. Cokolwiek by się kryło pod tymi pojęciami.
Jesteś niezwykle cennym nabytkiem NP w tym sensie, że masz odwagę głosić swoje poglądy, przez co zmieniasz świat. Wpływasz na opinie innych ludzi. Ich reakcje mogą być przykre, ale to nie zmienia faktu że zmieniłeś świat. Choćby poprzez to że ktoś, kto choć nigdy nie odniósł się do Twojego tekstu, pojął co miałeś do powiedzenia. A przecież nigdy nie wiadomo jakimi słaowami trafimy do człowieka zagubionego w gąszczu znaczeń.
Dlatego tym razem at personam: Źle robisz. Nie odchodź!
Headline news.....
6 Maja, 2013 - 18:04
@ Szanowny Mohair Charamassa.
Mam nadzieję, że pozwolisz ogłosić pewną informację na Twoim
blogu ? :
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wspomnienie o Seawolfie w TV Republika.
Zapraszam dziś (poniedziałek, 6.V.) godz. 20’00” na program „Blogosfera” w TV Republika
będziemy wspominać śp. Tomka „Seawolfa” Mierzwińskiego...
pozdrawiam
@maruś
6 Maja, 2013 - 19:06
Jestem zaszczycony. Przyłączam się do zaproszeń.
charamassa
@Maruś :))) teraz już wiem,dlaczego pana tak bardzo lubię :)))
6 Maja, 2013 - 19:49
gość z drogi
ja też czekam na to Słowo z ekranu'Republiki"
i tak sobie cichutko myślę,że zapalę Świeczke,
zaparzę kawę i zanucę cichutko "tak szybko upływa życie..." wiem,ze nie bedę w tym sama,
mąż juz patrzy ze zgrozą zastanawiając sie czy czegoś nie podpalę,ale spoko...stary Babci mosiężny lichtarz,niejedno już przecierpiał...
serdecznosci :)
gość z drogi
Ktoś kiedyś napisał
6 Maja, 2013 - 23:55
coś następującego (może nie cytuję dosłownie):
"Walcz. Być może przegrasz. Ale jeśli sam zrezygnujesz, będziesz przegrany na pewno i to od samego początku".
Pozdrawiam
Honic
Re: Opowiem wam swoją historię ...
1 Lipca, 2013 - 02:08
wiecie co? Nie jestem tu stałym gościem, a od kiedy zabrakło Seawolfa zaglądam jeszcze rzadziej (choć mam swoich ulubieńców: Contessę na ten przykład, ale też paru innych). i powiem Wam: Tańczący z widłami irytuje doprawdy i uważam, że robi krecią robotę. Jak wyszkolony Esbek - dołoży, by za chwilę zgodzić się w jakiejś kwestii. Psuje Niepoprawnych i wcale nie dziwię się Mohairowi, że ma dość aroganta, który szpilory tylko umieszcza - jemu o nic więcej nie chodzi.