Szykować lawetę armatnią dla Jaruzelskiego

Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
Kraj

Pochowano generała Floriana Siwickiego, mieszczącego się w pierwszym szeregu polsko-sowieckich komunistów, mających na sumieniu oczywiste zbrodnie nie tylko wobec naszego Narodu.

Żyjemy w kraju, w którym nie sposób zrozumieć otaczającej nas rzeczywistości. Pogrzeb Siwickiego odbył się z ASYSTĄ WOJSKOWĄ, a więc z honorami należnymi żołnierzom szczególnie zasłużonym dla Ojczyzny. Brak na razie relacji, czy generała żegnano salwami honorowymi. Może choć tego oszczędzono.

Do pochowania, we właściwym czasie, jest także bezpośredni przełożony Siwickiego i głównodowodzący Ludowego Wojska Polskiego, generał Jaruzelski. Czas biegnie szybko. Zachowując należne proporcje, pora więc szykować dla niego lawetę armatnią!

Tę uwagę dedykuję Ministerstwu Obrony Narodowej.

Brak głosów

Komentarze

Bo ja mam wrażenie, że już kilka lat temu, za panowania Donalda T. powieszono tam atrapę...

Vote up!
0
Vote down!
0
#345427

MON potiomkinowski. My się nie wstydzimy dobrych wzorów :)
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#345432

grzebia z pompa jak za PRLu.
Toc to nic sie przeciez tak naprawde nie zmienilo sytem nazywa sie tylko inaczej ale tak naprawde to ta sama rzadzi banda dalej podporzadkowana Moskwie.
To ze Walesa powiedzial ze obalil komune jak widac ludzie lykneli jako prawde .
Komuna w Polsce nigdy nie zostala obalona i ma sie jeszce lepiej jak za PRLu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#345547

Nad trumną Floriana Siwickiego Józef Użycki, gen.broni, członek Klubu Generałów WP, odczytał słowo pożegnalne od Wojciecha Jaruzelskiego:
"Florianie! Drogi Przyjacielu!
Żegnam Cię tą drogą, na osobisty udział w pogrzebie nie mam już siły.
Po ciężkiej, długotrwałej chorobie odszedł wielce zasłużony żołnierz. Jak pisał poeta „nie głaskało nas życie po głowie”. Zniósł dzielnie niedawną śmierć syna Jerzego oraz żony Krystyny. Ojciec zamordowany w 1940 roku. On wraz z matką został deportowany na daleką Północ. Stamtąd w 1943 roku znalazł się w Oddziale Polskim Szkoły Oficerskiej w Riazaniu. Tam właśnie, a więc przed 70 laty zbiegły się, splotły nasze żołnierskie drogi. Florian był świetnym żołnierzem. Służbę rozumiał jako patriotyczną powinność wobec Narodu i realnego Państwa. Dał temu dowody w szczególnie trudnych, dramatycznych momentach naszej najnowszej historii. Jako dowódca Okręgu Wojskowego, Szef Sztabu Generalnego, Minister Obrony Narodowej wniósł cenny wkład do rozwoju Sił Zbrojnych i obronności Polski.
Był człowiekiem rzetelnym, obowiązkowym, pracowitym. Wobec podwładnych sprawiedliwy, wobec przełożonych godny zaufania.
Drogi Florianie, będzie Ciebie brak, jako Człowieka i Żołnierza, na którym zawsze można było polegać.
Żegnaj Generale, niech Ci ojczysta ziemia lekką będzie.
Wyrazy głębokiego współczucia kieruję do bliskich Zmarłego, a szczególnie do syna Ryszarda, który ofiarnie, z samozaparciem opiekował się chorym Ojcem.
generał Wojciech Jaruzelski"

Najbardziej podobało mi się to:
"Jak pisał poeta: nie głaskało nas życie po głowie".

Więc kto to was po główkach głaskał? Nie masz siły, nie pamiętasz?

Przypomnę:

Zygmunt Berling, agent NKWD;
Michał Rola-Żymierski agent NKWD;
Konstanty Rokossowski marszałek CCCP;
Marian Spychalski agent NKWD;
marszałek CCCP Andriej Greczko;
marszałek CCCP Iwan Jakubowski
marszałek CCCP Wiktor Kulikow
generał armii CCCP Piotr Łuszew.

**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#345453

HdeS

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#345527