Ostatnie akordy w Komisji Hazardowej

Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
Blog

Mamy za sobą przesłuchanie Grzegorza Schetyny - trzeciej, z wielu niesłusznie przez premiera postponowanych osób u szczytów władzy, i w sposób uwłaczający godności osobistej, z wielkim zadęciem zdjętej ze stanowiska wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych i administracji.

Człowieka bez skazy, w żaden sposób nie zamieszanego w aferę hazardową, a wplątanego w krąg podejrzanych tylko dlatego, że kiedyś poznał we Wrocławiu, na niwie sportowej, pana Sobiesiaka i później, po objęciu urzędów w Warszawie, utrzymywał z nim niezwykle rzadkie, wyłącznie towarzyskie układy.

O Grzegorzu Schetynie krążyły dotychczas opinie niesprawiedliwe. Że jest bezwzględny, pryncypialny, wszechwładny, pamiętający i pamiętliwy, i jaki tam jeszcze. W czasie przesłuchań zaprezentował się jako sympatyczny chłopaczek, z którym w wolnych chwilach można beztrosko pokopać piłkę. Oblicze Schetyny zmieniało się jednak od sprawiającego wrażenie uśmiechającego się chłopka-roztropka, gdy próbował pokrętnie odpowiadać na kłopotliwe pytania posłów z opozycji, do poważnej, niemal marsowej miny, gdy przychodziło mu wypowiadać się o sprawach nie budzących najmniejszej kontrowersji, poruszanych oczywiście przez posłów z PO.

Uderzającą przypadłością u świadka, podobnie jak u poprzedników, był zanik pamięci. Indagowany o treść rozmowy z Sobiesiakiem odbytej pod koniec września 2008 r., gdy ten zabiegał o spotkanie, Schetyna nie pamięta o czym rozmawiali, bo rozmowa na wrocławskim lotnisku trwała zaledwie kilkadziesiąt sekund. Grzegorz nie pamięta też w jakim celu i w jakiej roli został zaproszony przez premiera na spotkanie z Chlebowskim, w dniu 26 sierpnia 2009 r. Zaproponował, aby spytać o to wprost premiera Tuska. Nie pamięta jakie pytania zadawał Tusk Chlebowskiemu i sugeruje Komisji, aby też zapytać o to premiera. Wie tylko, że tematem spotkania były ponad standardowe zachowania i działania ówczesnego szefa Klubu PO, ale na czym te ponad standardowe zachowania polegały, nie potrafi już sprecyzować. Nie było mowy o jakimkolwiek lobbingu, czy innych próbach oddziaływania na treść zapisów ustawy hazardowej. Nie mówiono o CBA. Zdaniem Schetyny premier wysoce profesjonalnie prowadził naradę i ani przez chwilę nie dał do zrozumienia, że coś niedobrego dla Zbycha i Mira się dzieje. Nie pamięta także, jakie były końcowe rekomendacje i konkluzje ze spotkań. Można domyślać się, że uczestnicy narad u premiera – minister Drzewiecki oraz poseł Chlebowski, nie mogli spowodować wycieku informacji o działaniach CBA, bo premier, w żadnym momencie tych spotkań, o tym fakcie słówkiem nie pisnął.

Krótko mówiąc, zeznania Schetyny spinają klamrą to, co wcześniej powiedzieli Chlebowski i Drzewiecki. Jak już powszechnie wiadomo, afera hazardowa jest podłą prowokacją antyrządową, zmontowaną przez Mariusza Kamińskiego. Spotkała go za to zasłużona kara. Dołoży mu jeszcze niezawisły sąd w Rzeszowie. Niech popamięta. Przesłuchanie Donalda Tuska niczego nowego już wnieść nie może. Bo i po co?

Niewinność polityków Platformy Obywatelskiej została przed Komisją wykazana w sposób nie budzący najmniejszych wątpliwości. W wielkiej mierze przyczynił się do tego przewodniczący Komisji Śledczej, Mirosław Sekuła. To prawdziwie bezstronny arbiter, pełen elegancji i polotu. Zasłużył na specjalną pochwałę marszałka Sejmu, z wpisaniem do akt personalnych.

Pora teraz, by premier Tusk zechciał zainteresowanych przeprosić, przywrócić na wcześniej zajmowane stanowiska i wytłumaczyć się przed opinią publiczną dlaczego tak lekkomyślnie skrzywdził niewinnych swoich współpracowników i kolegów partyjnych. Powinien wyjaśnić, z jakich konkretnie powodów odwołał Schetynę, Chlebowskiego, Drzewieckiego, Grupińskiego, Nowaka, Szejnfelda i kogo tam jeszcze. Wymaga tego elementarna uczciwość i najprostsza przyzwoitość.

Brak głosów

Komentarze

Kiedy do nas wróci Frodo (patrz tekst Marcina Brixena "Teatrzyk Zielony Gej" przedstawia "Władcę Pierścieni")?

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin

#45758

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#45775