mordy polityczne
Tytuł jest dwuznaczny, więc felieton będzie dwuczęściowy, ale za to krótki - ot, taki, żeby wystarczył za podstawę do wszczęcia postępowania.
*
Nad historią ludzkości jak i nad kroniką najnowszych dziejów Polski unosi się trupi odór, którego być może już nie czują młodsze pokolenia telewidzów, coraz bogatsze w doświadczenia audiowizualne, ale uboższe węchem.
Zatabaczone ofiary industrializacji i obturacyjnej choroby płuc, wywołanej miazmatami gnijących resztek kapitalizmu, smogiem albo aerozolowymi dezodorantami, bywają na ten odór bardziej wrażliwe - szczególnie gdy unosi się on z mogił ofiar - indywidualnych czy zbiorowych - mordów politycznych.
Może byłby czas sporządzić ich mapę - i rejestr ?
Niebawem nadejdzie kwiecień, Miesiąc Pamięci Narodowej; jako starzec nie mam pewności czy przeżyję marzec, ale chciałbym, żeby w kwietniowym powietrzu nad moim krajem zapach wiosennych kwiatów zaczął, wreszcie, dominować.
*
To, co mi pokazują moi bliźni, anatomicznie rzecz biorąc
zazwyczaj jest twarzą, ale gdy są to bliźni zajmujący się polityką owa twarz, przystosowana do sytuacji za pomocą makijażu i mimiki, wygląda mi raczej na mordę.
Politycy nie mają na pokazywanie i darcie mord monopolu; dzięki telewizji możemy też oglądać to, co mają w miejscu przeznaczonym na twarz "artyści" albo "zwykli obywatele", ale mordy polityczne oglądane są z większym przejęciem, może dlatego, że coraz trudniej zrozumieć, co mówią.
Na temat procesu przekształcania się przeciętnej twarzy w mordę - bywa, że w dodatku wredną, mam własną, nienaukową teorię, opartą na wieloletniej obserwacji znanych ludzi, jednakowoż nie każda morda polityczna do tej mojej teorii pasuje.
Obawiam się, że przyszedł taki czas, że zostać politykiem łatwiej temu, kto się z mordą zamiast twarzy już urodził -a zdarzają się takie przypadki.
Ewolucjoniści powinni mi przyznać rację, bo na jakąż niby cholerę politykowi twarz, jeśli ma być "skuteczny" ?
I to by było na tyle.
Buzi !
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2290 odsłon
Komentarze
Postepowanie wszczęte
12 Marca, 2013 - 19:34
Jesli chodzi o mape i rejestr, chciałbym dodac, że każda epoka polityczna ma swoją. Niedawno mielismy mapy i obchody poleglych w walce z "bandami reakcyjnego podziemia" i być może przeoczylismy moment, kiedy należało sporządzić rachunek krzywd i sporzadzic mapy prawdziwych ofiar walki o polskość. Świadczyłby o tym na przykład postępek z pomnikiem Inki.
Nie tylko twarz zbędna jest politykowi. W zasadzie tylko jedna część ciala potrzebna mu jest obecnie, żeby mógł zamanifestować swoja tolerancyjnosć , postępowość i europejskość.
Życzę zdrowia w marcu i innych miesiącach też, pozwole sobie jednak nie dołączać innych czułości.
cui bono
cui bono
A. Tatkowski
12 Marca, 2013 - 19:38
Ze swej strony chciałabym wyrazić nadzieję, że przeżyje Pan jeszcze wiele marców... bo brakowałoby mi Pańskich wpisów. :-)
(Zakładając, że ja też jeszcze trochę pociągnę ;).
Pzdr.
Listy i emerytury
12 Marca, 2013 - 19:39
Czas byłby najwyższy sporządzić mapy, listy i rejestry ofiar mordów politycznych ale również, a może przede wszystkim ich oprawców. Jedna i druga lista będzie długa i obejmie z pewnością kilka pokoleń.
Kto zatem ma to uczynić w państwie sterowanym przez służby obce i tzw. własne, przez warchołów i zdrajców ? Może Pan ? A może ja ? Chyba raczej nikt z nas.
Jest podobno w Polsce opozycja. Może ona ma możliwości (a może nawet obowiązek o którym w swym zachwycie nad Jarkiem zapominają jego wyborcy) rozpoczęcia prace nad takimi listami ofiar i ich oprawców.
Może powoła jakąś komisję składająca się z członków swojej partii i przy udziale środowisk akademickich, które wreszcie integrują się w Akademicki Komitet Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego, zadziałają w tym temacie.
Ale najpierw trzeba chcieć, wszystko zaczyna od chęci.
Ale jak tu mieć chęci skoro chęci nie miał nawet Benedykt XVI.
Obrazuje to pewna anegdota :
Co łączy polskiego i niemieckiego Papieża ?
Kamieniołom. Jeden był w nim niewolnikiem a drugi strażnikiem.
Co zaś dzieli polskiego i niemieckiego Papieża ?
Polski Papież pracuje aż do śmierci a niemiecki do emerytury.
Na szczęście jutro jest 13.03.13. To świetna data na wybranie nowego Papieża.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Paszczu
12 Marca, 2013 - 19:49
Byłem kiedyś zwolennikiem teorii, że czyny wypisują się na twarzy czyniącego w jego rysach, zmarszczkach, grymasach, mimice i spojrzeniu. Niestety puder, liftingi make-upy ostatnio strasznie mnie mylą.
Widzę coraz częściej na ulicy i w TV jakąś ładną, przystojną kobietę a gdy paszczu otworzy to sam smród i gnojowica się wylewa. I jak tu dziś wierzyć twarzy ?
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
W kwestii mord obrzydłych
12 Marca, 2013 - 20:51
W kwestii mord.
Patrzyłem dziś podczas składania przysięgi na buzie kardynałów elektów i dzięki Bogu żadnej mordy nie dostrzegłem. Wszystkie gładkie i dostojne, niektóre roześmiane i machające (USA) inne spokojne i skupione, jakby lekko zatroskane.
Nie dostrzegłem w Kaplicy Sykstyńskiej mordy nad mordami, czyli oblicza Szatana. A Szatan tam jest.
Bo co to jest Konklawe ? Każdy odpowie : wybór nowego Papieża.
Tak, to wybór Papieża ale przede wszystkim walka, najważniejsza chrześcijańska walka, finał finałów walki Ducha Świętego z Szatanem. Bo tylko Szatan ma moc ze swoją parchatą mordą wejść niewidzialny do Kaplicy Sykstyńskiej i nie posłuchać rozkazu : Extra omnes!
Modle się (po swojemu) o to, żeby kardynałowie otwarli swe serca i umysły na Ducha Świętego, na jego sugestie, podpowiedzi i znaki a jednocześnie stali się głusi na podszepty Szatana, bo to może uratować nas Chrześcijan a także ochronić prawdę i odwieczne Boskie prawa.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Dylemat:
13 Marca, 2013 - 00:18
"...cóż to za wyrażenia – przysunąłem w mordę?... Przecież nie wiadomo właściwie, czy człowiek ma mordę, czy twarz. Myślę zresztą, że mimo wszystko ma twarz. Więc, wie pan, tak, pięściami... Lepiej niech pan skończy z tym raz na zawsze."
:o))
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Z tym artykułem skojarzył mi się "Portret Doriana Greya".
13 Marca, 2013 - 11:22
Czasami mam wrażenie, że wielu polityków i tzw. osób publicznych taki portret w domu posiada i sądzi, że może bezkarnie popełniać draństwa.
Ciekawe, czy znają zakończenie?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Kocie - a Kotka Mrożka
13 Marca, 2013 - 12:03
znasz? :)
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Niestety nie czytałam,
13 Marca, 2013 - 12:20
choć przyznam, że przed chwilą wyszukałam w googlach streszczenie
(tak, tak rumienię się).
Wszystko przede mną, nadrobię.
A treść faktycznie podobna - choć trudniejsza, bo kot to żywe stworzenie, a obraz , jak papier, wszystko zniesie.
Pozdrawiam z uporem maniaka wiosennie, choć śnieg za oknem !
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Kot - Nb. ciekawy problem:
13 Marca, 2013 - 12:26
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Spot wszystko ci powie
13 Marca, 2013 - 12:41
Filmik ilustruje nam mentalność nowych "elit". Znakomicie wpasowuje się w to zakłamane towarzystwo ten ostatni pan ze spociku wyborczego ze słowami :
" my robimy to, czego oczekują od nas wyborcy "
No pięknie k..wa, pięknie Jarek.
Czyli wychodzi na to, że to ja chciałem do Unii, że to ja chciałem Traktatu Lizbońskiego, że to ja chciałem żebyś abdykował przed czasem jak jakiś nieudacznik, i że to ja jestem winien, że jesteś tylko wiecznym opozycjonistą i miernym przywódcą.
Kur..a mać.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Widzisz Smoku,
13 Marca, 2013 - 13:55
zarumienienia się kota pod szarym futrem nie widać, zatem zarumieniony szary kot nadal jest szary
Dlatego podałam informację o stanie mych liczek.
A spot jakże smutno prawdziwy!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Kot - zapytałem, bo nawet Kotom, choć są istotami
13 Marca, 2013 - 14:00
doskonałymi, zdarza się chybić
: --------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Skok z klozetu.
13 Marca, 2013 - 14:27
OOO !! Tak właśnie wygląda atak PiSu na władzę......czyli skok z klozetu.
Pięknie zilustrowałeś Smoku zdolności Partii opozycyjnej.
Dziękuję.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Tancerzu!
13 Marca, 2013 - 14:35
Czasami brak mi słów, jak potrafisz być irytujący.
Bo przecież PIS powinien wnieść do sejmu giwery i strzelać - zaspokoiłoby to Twoje potrzeby w zakresie działań partii opozycyjnej?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Kocie - nie przejmuj się!
13 Marca, 2013 - 14:54
U nasz na wsi tez znamy ten szport: trzeba zaprzeć widły o glebę i podskoczyc na nich jak najwyżej. Efekt zależy od stabilnosci gruntu i skaczącego :)To nawet jest dyscyplina olempijska, tela że skaczą o tyczkach chmielowych.
Pozdrawiam z prawincji ciepło
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Tej prowincji to Ci zazdroszczę
13 Marca, 2013 - 15:11
Urodziłam się i wychowałam na prowincji i mimo, że już ponad 20 lat we Wrocławiu, tęsknię, choć do rodziców jeżdżę.
Jakoś tak kiepsko pasuje mi charakterystyka: już niemłoda, jakoś wykształcona, z dużego miasta :-(
Moher z prowincji brzmi dużo lepiej i dumnie, a co!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Dyscyplina w sam raz dla smoka
13 Marca, 2013 - 15:13
Masz rację Smoku. A dla zmobilizowania zawodników i uatrakcyjnienia zawodów, wyżej wymienione skoki trenować należy przez pryzmę obornika, koniecznie świńskiego i świeżego.
Zapraszam Cię Smoku zatem do wzięcia udziału w powyższych dżentelmeńskich zawodach i ostrzegam, że przy pierwszych skokach każdy nowy ląduje na ryj zwany mordą (na szczęście jest miękko i ciepło :)))).
A żeby łatwo nie było widły też smaruje się świńskim łajnem.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Zaraz tam chybić!
13 Marca, 2013 - 14:28
Czy nie dostrzegasz, że to był zamierzony manewr - skok z saltem do przodu?
Nie wiem czy jakikolwiek Smok potrafiłby skoczyć tak finezyjnie, od razu ze zmyłką?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Świetne, Szary Kocie!
13 Marca, 2013 - 14:33
Pozdrawiam
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
@Kocie - nie mogę wypowiadać sie w imieniu
13 Marca, 2013 - 14:38
wszystkich smoków, ale w swoim mówie gromkie i zdecydowane NIE! Nie potrafiłbym. No, ale ja nie jestem istotą doskonałą :)
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Ech, ci fani kotów...
13 Marca, 2013 - 18:49
Lenistwo to dla nich tajemniczość, wyrachowanie - godność osobista, a upadek prosto na pyszczek - skok z saltem do przodu. ;p
Istota doskonała... kot?
Przecież to tylko marna namiastka psa. :-)
Pzdr.
@PP
13 Marca, 2013 - 20:05
Ani to narkotyku nie wywącha, ani nie przeprowadzi przez jezdnie, nawet do łapania szczurów używa sie psów (terierow).
Przy okazji życze Ci długiego jeszcze pociagania, A co pociągasz? Ja na przyklad wolę koniak niż whisky.
Pozdrawiam
cui bono
cui bono
Synteticus
14 Marca, 2013 - 00:21
Mniejsza o narkotyki, ale to psie serce... :)))
Generalnie od whisky wolę... wszystko. No, prawie:
"Przychodzi pijak do sklepu i prosi o denaturat.
- Nie ma denaturatu
- To jakieś inne wino."
... prawie wszystko. ;D
Pozdrawiam i życzę jeszcze wielu Hennessych (bo chyba nic lepszego w materii... koniaku nie wymyślono? ;)
@PP
14 Marca, 2013 - 10:25
O nieoświecona istoto, nich wybaczony Ci będzie brak uwielbienia dla Wszystkich Doskonałych Kotów!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
za szybko wcisnęłam "dodaj"
14 Marca, 2013 - 10:26
Miały by jeszcze pozdrowienia dla zapewne posiadanego przez Ciebie Psa ;-)))
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Szary kot
14 Marca, 2013 - 12:02
Dziękuję, Psiunia już uściskana, ale co z kotami - kręcą mi się jakieś dwa po domu - nie pozdrawiać? ;)))
Koty są miłe, jak to zwierzątka, ale doskonałość dostępna jest dopiero na wyższym szczeblu rozwoju - u psów. :)
Nie dopatrywać się doskonałości tam, gdzie jej nie ma, a widzieć ją tam, gdzie jest... to chyba właśnie oświecenie? :-)
Olej pozory i zajrzyj do głębi - jak mawiał poeta. ;d
Pozdrawiam Twój Koci Skarb (albo i Skarby :)... i idę uściskać te dwa, co się tu plączą, w końcu to nie ich wina, że nie są psami. :-)))
Jasne, że pozdrawiać
14 Marca, 2013 - 13:15
Wszystkie koty należy ściskać, kochać, tulić....
A mój koci Skarb - czyli Szarotka też pozdrawia ;-)
PS
Mam nadzieję, ze kiedyś, np. na emeryturze, zamieszkam w obecnym domu rodziców i wtedy też będę miała i psy i koty (wszystko w l. mnogiej!)
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Smok Gorynycz
13 Marca, 2013 - 15:35
Bo deska była za śliska, poza tym nie należy wybijać się z poziomu szaletu... Pozdrawiam.