Nie tak miało być!
Z kolejnego słowotoku Wałęsy niewiele pamiętam. Już dawno przestałem się skupiać by z monologów, pożal się Boże, mędrca zrozumieć cokolwiek . Co mnie w końcu obchodzi jak miało być, a nie jest. I jakby było, gdyby było jak on, genialny strateg i praktyk, sobie zaplanował. Tym razem jednak co nieco zostało mi w głowie. Nie tak miało być! - powtarzał jak mantrę. Nie tak miało być!
A jak? Jak miało być? - pytam. I dlaczego nie jest? Wiem co mi odpowie: siły były! Siły wrogie, rzecz jasna. Nie dało się nic zrobić …
Mam więc kolejne pytanie: czy znajdzie się w historii Polski druga taka postać, której Naród dał taki kredyt, a on ten kredyt roztrwonił na błyskotki władzy, na strzępki legendy, którą sam podeptał? Mniejsza z tym.
Przepraszam, mniejsza z nim. Ja chciałem nie o nim …
Tak się składa, że ja to „ nie tak miało być” słyszałem kilka razy. Dojrzałem na tyle, że nie śnię już snów o Ziemi Obiecanej, w Arkadię nie wierzę, ale – i o tym chciałbym napisać – ja mam dzieci. Co mam im powiedzieć? Że przyjdzie taki, jeden z drugim, dureń, i mają mu wierzyć, jak ja uwierzyłem kiedyś? Wiem, przecież nie muszą myśleć, że światem rządzi harmonia, miłość i Tusk wszechmogący.
Bez obawy! Oni tak nie myślą. Oni wiedzą swoje. Gdzieś mają obietnice palantów w krawatach, upudrowanych zombie walczących o kasę. Oni są … odlegli. Żyją w swoim świecie, pełni marzeń o zdolności kredytowej, o początek miesiąca bez zwolnień grupowych, o targety osiągnięte z niewielką nadwyżką, o pracę dla dziewczyny, której CV tkwi już w setkach szuflad, o tańszą benzynę …
Za to was nienawidzę. Kiedy mi komuchy mówiły „ nie tak miało być” - ja się cieszyłem. Myślałem wtedy, że świat się zmienia i teraz damy radę. Po „wicie, rozumicie” musi przyjśc coś lepszego, no bo co gorszego mogło być niż komuna. Dlaczego jakiś Lenin wespół z Jaruzelem miał wciskać nam ciemnoty o świetlanej przyszłości, co tępy Gierek wiedział o Polakach? Że mały fiat i pęto kiełbasy wystarczy nam do szczęścia? Ja się cieszyłem, że świat nareszcie znormalnieje i pozbawiony ideologicznych farmazonów ruszy do przodu …
I co? Nie tak miało być? A niech was … Kto to wszystko spieprzył?
Tak, to jest mowa nienawiści. Nienawidzę kłamców i złodziei. Kto mi tego zabroni? A przede wszystkim, nie ujdzie wam na sucho zdławienie nadziei …
To pokolenie młodych, wyhodowanych przez was cyników jest siłą. Siłą, która zmiecie generację medialnych błaznów, nieudaczników, którzy chcieli dobrze, ale im nie wyszło. Oni się o swoją nadzieję upomną. Wystarczy iskra, nie wystarczy skomleć, że nie tak miało być. Nikt tego nie zechce słuchać …
Bawcie się dalej hubką i krzesiwem ...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1317 odsłon
Komentarze
aż strach...
2 Marca, 2013 - 01:33
Aż strach kiedy pomyślimy "jak miało być", według tego Dyzmy. Skoro nie podoba mu się dzisiejszy czas, który zrobił z niego znów celebrytę i zapewnił mu parasol ochronny mediów i sądów, to czego on się właściwie spodziewał? Jeszcze za mało PRLu?
Re: Nie tak miało być!
2 Marca, 2013 - 14:57
Kto to wszystko spiepszył?
a może spiepRZył?
popraw
pzdr
Re: Re: Nie tak miało być!
2 Marca, 2013 - 19:22
Zrobione! Dziękuję Krysko.
Pomylić pieprz z pszenicą mogłem tylko ja :)
Pozdrawiam
charamassa