Czy to Islam jest wrogiem?

Obrazek użytkownika reign_77
Świat

Widmo Islamizacji Europy staje się coraz realniejszym zagrożeniem. Przypadek duńskiego miasteczka Kokkedal jest wyraźnym sygnałem, że to już się dzieje. Czy jednak to Islam jest wrogiem Europy?

Moim zdaniem nie. Islam i jego wyznawcy są doskonale wykorzystywanym narzędziem przez ponad narodowe siły, chcące zniszczyć narody Europejskie na rzecz ‚człowieka multinarodowego’, bez konkretnej przynależności kulturalnej, historycznej czy konkretnych wartości. Takim człowiekiem jest bardzo łatwo sterować.

Z relacji osób, które wiele lat spędziły w krajach muzułmańskich (głównie misjonarzy świeckich i duchownych), można śmiało stwierdzić, że Islam dzieli się na trzy części (nazwane przeze mnie umownie): radykalny (np. Iran czy przedtem Afganistan), popularny (większość krajów arabskich na Bliskim Wschodzie i Północnej Afryce) i europejski (tzw. ‚mniejszości’ muzułmańskie w krajach europejskich).

Tym radykalnym zajmować się nie będę, gdyż nas nie dotyczy. Zacznijmy od ‚popularnego’. Taka wersja jest spotykana powszechnie w Syrii, Libanie, Egipcie, Arabii Saudyjskiej, Tunezji etc. Są to państwa, gdzie Koran jest powszechnie przyjęty jako najważniejsza księga, zdarzają się przypadki pojedynczych fanatyków (powszechnie potępianych przez pozostałych muzułmanów). Muzułmanie ci utrzymują normalne stosunki, nieraz wspierając mniejszości Chrześcijańskie. Jest to, moim zdaniem, najzdrowszy obraz Islamu. W tych rejonach zresztą jest on integralną częścią kultury Arabskiej, podobnie jak dla Polaków katolicyzm.

Teraz przenieśmy się na nasz kontynent i zobaczmy jak wygląda Islam ‚Europejski’.

Tutaj muzułmanie przyciągnięci zostali po okresie dekolonizacji i wielkim otwarciu granic. Zaczęli masowo zjeżdżać i zakładać swoje getta. W większości głoszą nienawiść do wszystkiego, co nie Islamskie i próbują zdobyć legalnymi drogami władzę w społeczności, w której żyją. W obliczu faworyzowania rodzin imigrantów, przeprowadzanych równolegle do dyskryminacji rodzin narodowych, udaje się im to coraz bardziej. Euro-Islam jest największym radykalizmem religijnym, jaki istnieje obecnie na świecie.

Czy jednak to jest pomysł muzułmanów? Patrząc na tych w krajach Arabskich, można śmiało powiedzieć, że nie. Oni chcą żyć tam, gdzie żyją, uczciwie pracując, żyjąc w zgodzie z innymi wyznaniami. Ksiądz Salezjanin, który spędził wiele lat w Libanie na misjach w okresie wojny, mówił nieraz o przyjaznych relacjach Chrześcijan i Muzułmanów. Gdy zaczynał się ostrzał, muzułmanie wołali Chrześcijan, by schowali się w ich domach i na odwrót. Nienawiść Arabska do świata więc jest chybiona. O co może chodzić?

O plan. Plan stworzenia człowieka bez kultury i wartości, o którym można przeczytać w niejednej wypowiedzi różnych masonów, m. in. Filipa Bucheza, Giordano Bovio’a, czy Andrzeja Nowickiego. Człowiek idealny wg nich, to mulat, bez poczucia narodowości Europejskiej, Azjatyckiej czy Afrykańskiej, żyjący w Europie. Taki człowiek jest idealnie podatny na manipulację, można go ‚zaprogramować’, zależnie od potrzeb, nie jest niczemu wierny, kieruje się tylko swoim – w jego mniemaniu – interesem.

Dlatego więc trzeba powstrzymać Islamizację. Nie chodzi o wrogość wobec muzułmanów, których – że tak to określę – naiwność i fanatyzm zostały wykorzystane przez osoby pociągające u góry za sznurki. Jeśli to nie z0stanie powstrzymane, Europa zatraci swoją kulturę bezpowrotnie.

Brak głosów

Komentarze

A ci rożni szyici, sunnici, alawici, wahhabici... to jak oni się mają do tego radykalnego, popularnego i "europejskiego"?

Trochę się zgubiłem w tym nowym podziale ... ;-)))

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#306854

jak napisałem - to mój podział :) Wymienione przez Ciebie można sobie wygoglować ;)

Dominik C

Vote up!
0
Vote down!
0

Dominik Cwikła

#306868

Twórczy ten podział, kreatywny, rzec by się chciało... :-)))

A pytanie nie doczekało się odpowiedzi... ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#306873

ależ odpowiedziałem. Wystarczy google lub wiki ;)

wychodzę z założenia, że oczywistej oczywistości tłumaczyć nie będę, bo od tego właśnie wspomniane rzeczy przeze mnie są.

Dominik C

Vote up!
0
Vote down!
0

Dominik Cwikła

#306917

Nie, nie odpowiedziałeś. Piszesz bzdury lub/i ogólniki, a potem się migasz.Typowe dla dziennikarzy NE. I nie tylko NE.

Vote up!
0
Vote down!
0
#306919

niesamowite, jak stwierdzenie 'nie należę do partii, żyję i myślę po swojemu' może wpłynąć na opinię człowieka :) Czy powinienem pisać wykład na temat oficjalnych odłamów Islamu? Czy mam prawo do napisania 'po swojemu', ukazania czegoś w inny sposób? Z pańskiego komentarza wynika, że nie.

Niby niepoprawny, a się czepia o brak poprawności ;)

Dominik C

Vote up!
0
Vote down!
0

Dominik Cwikła

#307201

To, do czego należysz bądź nie należysz, nie ma żadnego znaczenia. Sugerowanie, że jest inaczej, to tani chwyt, stosowany powszechnie w mainstreamie.

Denerwuje mnie pisanie bzdur, ogólników i banałów. Masz prawo pisać "od siebie" (może raczej "pod siebie" ;-)), a ja mam prawo to krytykować.

I gdzie konkretnie kolego, czepiam się o brak poprawności? Czepiam się o brak konkretów i brak odpowiedzi na konkretne pytania. Po raz kolejny zresztą.

Vote up!
0
Vote down!
0
#307227

[quote]mam prawo to krytykować. [/quote]

w żadnym wypadku prawa do krytyki i własnego zdania nikomu nie odbieram i proszę o uderzenie mnie, jeśli to kiedykolwiek zrobię. Mam jednak prawo odbijać zarzuty bądź sugerować/stwierdzać, że krytyka nie jest odpowiednia ;)

[quote]To, do czego należysz bądź nie należysz, nie ma żadnego znaczenia.[/quote]

a chwilę przedtem 'Typowe dla dziennikarzy NE'. Coś się tutaj nie klei, może to tylko wrażenie, ale jednak.

[quote]Sugerowanie, że jest inaczej, to tani chwyt, stosowany powszechnie w mainstreamie.[/quote]

różnica polega na tym, że nie jestem mainstreamem. Ponadto mam zupełnie od wspomnianego inne wartości, które głoszę. I przede wszystkim - traktuję to raczej w tym momencie jako rozmowę z Panem, niż 'na wizji' przed publicznością (tym bardziej, że w obecnej pozycji wpisu na stronie już nikt raczej nie widzi tej dyskusji od jakiegoś czasu)

Dominik C

Vote up!
0
Vote down!
0

Dominik Cwikła

#307306

No i typowe: najpierw piszesz, że nie należysz do żadnej partii, a ripostę dotyczącą pisania na NE traktujesz w dalszym ciągu jako przynależność partyjną i robisz mi z tego argument Powtarzam: sposób dyskusji typowy dla mainstreamu i NE.

Mnie nie interesuje, czy ktoś jeszcze zagląda do tego wpisu, czy nie. Ja rozmawiam z Tobą, a jeśli czynię to publicznie to dlatego, że sprawa dotyczy Twojej publicystyki na forum publicznym, jakim jest portal NP.

Jeśli będziesz nadal stosował metody "przeciwnika" w publicystyce i dyskusji z niej wynikającej, to czarno widzę... ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#307324

niezbyt rozumiem początek.. do żadnej partii nie należę. Zwracam uwagę na wątek dotyczący NE, ponieważ padł z pańskiej strony. Tylko odpowiadam na niego

Dominik C

Vote up!
0
Vote down!
0

Dominik Cwikła

#307381

"niesamowite, jak stwierdzenie 'nie należę do partii, żyję i myślę po swojemu' może wpłynąć na opinię człowieka :)"

@reign77 komentarz z 17 bm. 00.41

To się nazywa "rżnąć głupa".

Koniec dyskusji.

Vote up!
0
Vote down!
0
#307384

popieram, koniec. Wyraża się pan w sposób niezrozumiały, stosując najwyraźniej zbyt duże skróty myślowe.

Dominik C

Vote up!
0
Vote down!
0

Dominik Cwikła

#307551

I nie sądzę aby przeszkadzało islamowi to, że stał się narzędziem (jednym z) w rekach euro-bolszewii.
Remek.
"Pieniądz jest nerwem wojny"

Vote up!
0
Vote down!
0

Remek

#306969

czy przeszkadza? raczej nie:)

Dominik C

Vote up!
0
Vote down!
0

Dominik Cwikła

#307202

Muzułmanie z gett w Europie nie czują się u siebie - bardzo łatwo wznieść wśród nich odruchy niezadowolenia (vide Anglia, Francja), permanentne niezadowolenie spowoduje, że zradykalizują się szukając swojej tożsamości.

Nie szukałbym tak daleko - w sposku masońskim. Takiego człowieka bez tadycji i kultury oraz przynależności nie da się wyprodukować. Dogmat inkulturacji też upadł.

Vote up!
0
Vote down!
0
#306980

z tureckimi gastarbeiterami za kanclerza Erharda, który wymyślił sobie taki myk na niemiecką katastrofę demograficzną i ichnie emerytury. Wyszedł mu z tego "cud gospodarczy"!

  A teraz włatcy mają ręce związane "chińską pułapką" praw człowieka, bezwzględną demokracją, np. " Ahrouch stwierdził, że obecność w radzie miejskiej pozwoli mu na „wyrażanie swojego zdania”. – Jako muzułmanie wybrani na ten urząd odwołujemy się do Koranu. Uważamy, że islam jest religią uniwersalną – powiedział polityk. Jednocześnie podkreślił, że wnikliwie będzie „pilnował”, aby wszystkie projekty i uchwały rady były zgodne z prawem szariatu. "

W końcu to też Europejczycy i wzorem starszych braci mogą wkrótce zażyczyć sobie odrębnego Muzułmańskiego Parlamentu Europejskiego. Podobnie Cyganie ...ee Romowie.

Postemp nie zna granic :(
 

Vote up!
0
Vote down!
0
#307095

warto obejrzeć:
http://london-today-gallery.top1-1.info/
Milego oglądania

Vote up!
0
Vote down!
0
#317204