Wybuch na pokładzie TU-154
W wywiadzie prasowym dla portalu www.wpolityce.pl Małgorzata Wassermann stwierdza :
" ...że obecnie Polska nie dysponuje w ogóle żadną opinią pirotechniczną. Te badania są dopiero przed nami. Pytanie do biegłych, czy po ponad dwudziestu miesiącach jesteśmy w stanie otrzymać rzetelne i jednoznaczne wyniki badań w tej sprawie. Takie badania również dziś są niezwykle istotne. Niestety trzeba liczyć się z tym, że może być problem z tymi badaniami. Już wiadomo, że Rosjanom zginęła duża część wraku, a poza tym, zobaczymy, co oni nam oddadzą, w jakim stanie będą szczątki oraz czy to będzie ten wrak."
Przyznam Państwu, że to zaszokowało. Dlaczego ?
Otóż w czerwcu 2010 Wojskowy Instytut Chemii i Radiometrii wydał oświadczenie, że na ubraniach nie stwierdzono śladów bojowych środków wybuchowych z rozczepianymi włącznie, oraz wykazano brak śladów środków trujących. Powyższe oświadczenie jest na tę chwilę podstawowym dokumentem stwierdzającym, że na pokładzie samolotu TU-154 o numerze bocznym 101 nie doszło do eksplozji, bądź uderzeniem pocisku nierozwywalnego w ten samolot.
W przestrzeni dwóch lat od zdarzenia na lotnisku Smoleńsk Północ polscy biegli kilka razy wizytowali miejsce katastrofy i oglądali wrak. Jednak strona rosyjska nie wyraziła zgody na pobranie próbek z wraku samolotu. Ostatnio jak dobrze pamiętam we wrześniu 2011, miała miejsca taka sytuacja.
Ciągle, więc nie ma finalnej ekspertyzy pirotechnicznej, która położyłaby kres hipotezom o wybuchu lub zastrzeleniu prezydenckiego Tupolewa. Fakt ogromnego rozczłonkowania samolotu spadającego z wysokości 20 metrów daje wiele do myślenia. Chyba to pierwszy przypadek w historii lotnictwa, kiedy samolot spadając z tak małej wysokości tak był mocno roztrzaskany ?
Czyżby Małgorzata Wassermann ma stuprocentową rację mówiąc :
" Nikt nie ma wątpliwości, że materiały rosyjskie są sfałszowane. Wydaje się, że to fałszerstwo jest masowe."
Źródło :
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3810 odsłon
Komentarze
Jeśli nie ma śladów
24 Lipca, 2012 - 18:50
na ubraniach zabitych, to jeszcze nie znaczy że nie było wybuchu.
Wtedy niestety, musielibyśmy powrócić do teorii 2M.
Ślady mogły być na wraku. Dziś jest on dokładnie wyczyszczony.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
MarkD
24 Lipca, 2012 - 20:00
Jeżeli ubrania wcześniej miały być spalone i szybko zrobiono badania, to trzeba jeszcze raz zbadać, gdyż wraku jako dowodu już nie ma.
Serdeczności
@W kapeluszu Panama
24 Lipca, 2012 - 19:32
Myślę, że Pani Małgorzata ma rację w 100 %.
Pozdrawiam serdecznie
ander
Ander
24 Lipca, 2012 - 20:03
Jak organy w kościele brzmią mi jej słowa z grudnia 2011 : " Nigdy się nie dowiecie ... "
Wg. mnie Pani Małgorzata ma największą wiedzę nt. " katastrofy ".
Serdeczności Przyjacielu
W swiatowym rejestrze lotniczych wypadkow ...
24 Lipca, 2012 - 20:22
... nie ma pozycji : 10.04.2010 Smolensk,Tu-154
Takie cos mi sie wyczytalo na necie.
veri
Re: Veri
24 Lipca, 2012 - 20:40
Nie oddano kamizelek kuloodpornych BORowców, którzy byli na pokładzie. W te nowe kamizelki wbija się bowiem wszystko i zatrzymuje. Między warstwami z których zrobiona jest kamizelka byłby dowód na wybuch.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jadwiga Chmielowska
24 Lipca, 2012 - 20:47
Słusznie, ani też broni BORowców .
Serdeczności
Moj pierwszy, netowy komentarz odnosnie 10.04 ...
24 Lipca, 2012 - 20:57
( po obejrzeniu filmiku p.Wisniewskiego , a ktory opisywano jako przedstawiajacy miejsce katastrofy) : " MISTYFIKACJA !!! "
... a po jakims czasie trafilem na blog FYM-a gdzie moje watpliwosci byly potwierdzane i wypelniane konkretami.
veri
"Wypadek", jak wskazuje to okreslenie ...
24 Lipca, 2012 - 21:03
... obejmuje wszelkie zdarzenia dotyczace ( w tym przypadku) samolotow.
veri
dlatego postuluję:
24 Lipca, 2012 - 20:52
przestańmy pisać: katastrofa. Piszmy: masakra smoleńska !
Tylman
24 Lipca, 2012 - 21:26
Piszmy : ZAMACH !
Tyle wystarczy, przynajmniej dla prasy międzynarodowej.
Pozdrowienia
Gdyby to nie był zamach
24 Lipca, 2012 - 22:12
Gdyby to nie był zamach lecz nieszczęśliwy wypadek to Rosjanie w zębach dostarczyli by cały wrak i poprosili NATO o wszczęcie postępowania (nie wspomnę o polsko-rosyjskiej umowie z 1993 roku bodajże dotyczącej katastrof lotniczych) aby nie padł cień.
Pozostaje Nam głośno mówić o tej zbrodni i wspierać ludzi, którzy walczą o prawdę w tym rodziny ofiar. Prawda jest w Nas i przez Nas przemawia.
Sahim
24 Lipca, 2012 - 22:34
Właśnie by tak było. Teraz musimy historię odkręcać.
Pozdrawiam serdecznie
to jest horrendalny skandal
25 Lipca, 2012 - 18:40
żeby ktokolwiek z rodzin kto ma w tej sprawie wątpliwości musiał zmagać się z rządem. to nas stawia pośród totalitaryzmów.
Antykany2010
25 Lipca, 2012 - 22:48
Najwidoczniej tuskowy rząd ma co coś do ukrycia jeśli w taki sposób postępuje z rodzinami ofiar.
Pozdrawiam serdecznie
Ja jestem przekonana, ze nasza wyobraźnia nie jest
26 Lipca, 2012 - 08:55
w stanie ogarnąć lawiny bezczelnych kłamstw, z którymi mamy do czynienia w sprawie smoleńskiego zamachu.
Nie wiem, czy ktoś zauważył, że począwszy od hangaru na Okęciu (którego już nie ma) - nie da się w tej sprawie wziąć niczego w garść!