Umrzeć zdrowszym
IIIRP to nie tylko dziki kraj.
To w dodatku dziwny kraj.
Ludzie umierają nagle, kilka dni prokuratura nie prowadzi żadnych czynności wyjaśniających, bo przecież jest łikend, a w łikend trzeba leżeć do góry brzuchem, bo tak nakazał Bóg, chociaż ten sam Bóg to dobra bajka dla oszołomów, ale nie dla jasnych Polaków.
Kilka miesięcy temu Andrzej Lepper postanowił odejść z tego padołu łez.
Wedle prokuratury, która kilka dni po śmierci Leppera świętowała zamiast przeprowadzić badania było to samobójstwo.
Po dłuższum czasie prokuratura zrobiła swoje i oto efekt dzielnych śledczych.
Prokuratura dysponuje już wynikami badań toksykologicznych krwi Andrzeja Leppera. Wynika z nich, że we krwi lidera „Samoobrony” znajdował się tajemniczy lek.
Jak wynika z ustaleń Radia ZET, prokuratura nie ujawnia ani nazwy leku, ani informacji na temat schorzeń na które można go przyjmować.
- Stwierdzono obecność środków farmakologicznych, dopuszczonych do obrotu, w dawce terapeutycznej – oświadcza w rozmowie z Radiem ZET rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Monika Lewandowska.
Wniosek: Andrzej Lepper do końca zażywał lek, a po zażyciu wziął się i powiesił.
Niebawem dowiemy się, ze s.p.Lepper przed odebraniem sobie życia nie tylko zażył lekarstwa, ale i był na siłowni, odwiedził fryzjera i kosmetyczkę.
Bo najważniejsze to zdrowo umrzeć.
Bowiem, w zdrowym ciele zdrowy duch.
I tego się trzymajmy!
http://niezalezna.pl/21281-tajemniczy-lek-we-krwi-leppera
ps. nurtuje mnie jedno pytanie.
Czy najpierw łyka się leki i dopiero kręci sznurek?
Czy też na odwrót?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2138 odsłon
Komentarze
Re: Umrzeć zdrowszym
5 Stycznia, 2012 - 14:18
Ten tajemniczy lek to jak czarna skrzynka Tupolewa.
A! śp. Lepper nie potrafił wiązac krawata , ot i cała tajemnica tajemnicy!!!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Re: Umrzeć zdrowszym
6 Stycznia, 2012 - 00:20
pavulon?
Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.
pavulon?
6 Stycznia, 2012 - 13:56
nie dowiemy sie
pzdr
Tic-tac
6 Stycznia, 2012 - 00:38
Wzmacniany cukiereczek?
Jak nieznany, to pewnie GHB.
Coby się nie bronił zanadto, przed seryjnymi
samobójcami...
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Wzmacniany cukiereczek?
6 Stycznia, 2012 - 13:58
wzmocnił i uspokoił
pzdr
Umrzeć zdrowszym!
16 Marca, 2012 - 09:18
W wojsku w kawalerii byla taka zasada "Jezeli ktorys z koni rwal zbyt mocno do przodu to wlasciciel konia czyli kawalerzysta musial powstrzymac konia wszelkimi silami, nawet strzelajac koniowi w leb" dla ratowaqnia szykow. Tak samo dzieje sie w polityce!
Joe Chal
Joe Chal