" Laicka, łagodność, świecka łagodność, czy humanizm...nie jest niczym innym jak dialektycznie stępionym okrucieństwem ...*
Deprawator Adam Michnik to tylko wierzchołek góry lodowej. Ta niesamowicie grożna dla polskiego bytu narodowego dobrze zorganizowana niszczycielka instytucja łżeautorytetów wspomaganych rzeszą ogłupiałych lemingów.
Okazało się, że wystarczyło aby klika płytkich mędrców narzuciło niemal czterdziestomilionowemu narodowi terrorystyczn-intelektualną dyktaturę!
Zdewastowana po niemal półwieczu sowieckiej okupacji tkanka polskości dostała się do pralni
rózowo-czerwonego salonu.
Tzw III RP to kraina przedziwna; z jednej strony normalni, zdroworozsądkowi Polacy z drugiej zaś magma otumaniona blichtrem rzekomej nowoczesności przez salon.
I każdy uczciwy Polak dostaje mdłości słuchając łżeautorytetów.
Marzenia uczciwych Polaków niemal zwiędły w tym zaduchu michnikowszczyzny.I nie chodzi tu wcale o czosnkową woń!
A rozpanoszył się chwast bujny, wulgarny to różowo-czerwony salon karmiący się jak pasożyt naiwnością ogłupiałej gawiedzi.
A salon jak najgorszy oprawca gnębi, pastwi się nad wartościową substancją polskości;historią, tradycją, kościołem.
Salon usiłuje tych odmiennie myślących wtłoczyć w pogardzana kategorię ciemnoty, kołtuństwa. Posługując się krętactwem, obłudą, kłamstwem usiłują wszystko zrelatywizować.
Zaślepieni pychą i pogardą do tego co polskie, co wartościowe podłe imiona katów polskich patriotów windują na cokoły.
Michnik i spółka chcieliby na modłę leninowską uczynić z Polaków bierne narzędzia w rękach współczesnych komisarzy-autorytetów salonu.
A każdy protest tych co nie godzą się na powtórną indoktrynację polskiego społeczństwa przez nihilistów ściąga na ich głowy gromy postępowców.
Salon, jak onegdaj komuna usiłuje pozyskać rzesze usłużnych współpracowników, współpomocników kaptując ich wszelakimi mirażami.
I dlatego tacy dla przykładu Majcherek, Stomma, Zakowski czy Wołek przyjęli na siebie role opasłych komiwojażerów salonu roznosząc po Polsce michnikowską blagę!
Ale ja wieżę, że Polacy powoli otrząsną się w tym totalnym zamęcie pojęć i odzyskają autonomię, wyzwalając się spod różowo-czerwonej indoktrynacji otrząsną się z tego michnikowego łajdackiego łgarstwa.
pzdr
* najgorszym, bo obłudnym" cytat ze "Zmierzchu" Andrzeja Bobkowskiego
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 715 odsłon
Komentarze
Antysalonie
15 Czerwca, 2009 - 17:44
najgorsze jest to, że ci, którzy się z tymi "awtorytetami" zgadzają, to uważają siebie za wybitnych i samodzielnie myślących.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker, to w taki razie wolę być po zawodówce!
15 Czerwca, 2009 - 21:03
pzdr
antysalon
Laicka Łagodność....
16 Czerwca, 2009 - 11:34
"Kto kłamstwem język kala od tego bywaj z dala"-dlatego nie wiem gdzie jest Czerska,ale znam "Hańbę domową".A z drugiej strony nie dziwię się tokująco-kakofonicznym dziennikarzom i łżeartystom (sam Kijowski mówi o konformiźmie swoich kolegów).Przecież b.trudno skonsumować błąd swój.Ja wolę być głupim niźli łotrem!Mnie michnikowszczyzna nie nabierze!