Imigranci, asymilacja, mniejszości

Obrazek użytkownika Kirker

Rządząca lewica ma zwyczaju generowanie problemów. Czasami zrobią tak, że wszystko jest państwowe: wtedy nawet po taki towar jak papier toaletowy stać trzeba w kilometrowych kolejkach. Obecnie nie wycofali się z tendencji nacjonalizowania. Barack Obama upaństwowił przecież General Motors. Lewicowość gospodarcza obecnie jednak nie rzuca się tak mocno w oczy jak wszelkie wspieranie różnych dziwnych mniejszości, które stały się wręcz nowym proletariatem. Klasyk lewicy Gramsci stwierdził, że jeżeli można wywrócić gospodarkę, to samo da się uczynić z obyczajowością. Tak samo uważali członkowie szkoły frankfurckiej jak Adorno, Marcuse czy Horkheimer. Nazwane to zostało - i to przez samą lewicę - kulturowym marksizmem. Zaczęto zatem wyzwalać kobiety, homoseksualistów, dzieci, zwierzęta, a także różnych imigrantów. Pojawiła się polityczna poprawność, która zakazuje pewnych rzeczy nazywać po imieniu. Więcej imigranci czy różne mniejszości mające całkowicie w poważaniu kraj, w którym przyszło im zamieszkać, stały się istnymi świętymi krowami z Kalkuty. Nie można o nich nic złego powiedzieć, żeby nie narazić się na ostracyzm i przypięcie łatki - czy to "rasisty", "antysemity", "faszysty" itd. Powiedzmy sobie szczerze. W wielu miejscach imigranci bardzo się rozochocili. Abstrahuję już od tego, że w ogóle nie pracują i ciągle żyją na zasiłki. Nie wykazują żadnej chęci asymilacji. Izolują się od całej reszty społeczeństwa. Dochodzi wręcz do mordów na tle religijnym. W samym Monachium to kilkanaście przypadków. Imigranci wywołują również wszelakie burdy - w 2006 roku we Francji doszło do zamieszek. Poza tym jeżeli w tym kraju w nocy spłonie mniej niż 100 samochodów, to należy uznać ją za spokojną. Co więc należy w takiej sytuacji począć?Odpowiedź jest prosta. <b>Jeżeli chcą się izolować, to powinni tak zostać potraktowani</b>. Te getta, w których mieszkają odgrodzić się powinno wysokim murem od autochtonów. Wówczas skończyłaby się zabawa. Tylko, że w "politycznie poprawnej" Europie taki pomysł zostanie sklasyfikowany jako kuferek faszyzmu. Nawet nie będzie dyskusji, tylko od razu przypięcie łatki. Pomysł z izolacją ma kilka zalet. Po pierwsze spadnie ilość rozbojów, podpaleń czy morderstw na tle religijnym, które są chlebem powszednim w krajach ze dużą napływową mniejszością muzułmańską. Secondo: imigranci zauważą, że nie są mile w danym państwie widziani; może tak być, że izolacja zacznie im się mocno dawać we znaki. Wówczas mamy problem w zasadzie rozwiązany. Jeszcze jakby zlikwidować do tego socjalizm... Niektórzy uważają, że imigrantów należy odsyłać do krajów ich pochodzenia. To swojego czasu sugerował Jean Marie Le Pen, kiedy stwierdził, iż należy całe rodziny tak traktować. Ja uważam, że wystarczy tylko pewien ostracyzm - właśnie w formie takiej izolacji. Wówczas istnieje prawdopodobieństwo, że nikt ich nie będzie zmuszał do wyjazdu. Po prostu wrócą tam, skąd przyszli. Teraz pojawia się następne pytanie, czy ten problem nie jest ogólniejszy? Generalnie nie tylko muzułmańscy imigranci są taką kłopotliwą grupą, z którą polityczna poprawność nakazuje obchodzić się jak ze zgniłym jajkiem. Są jeszcze inne grupy etniczne, które sprawiają kłopoty. Przykładem są Cyganie. Normalną rzeczą jest, że w sąsiedztwie Romów dochodzi do kradzieży. Czy zatem nie wypadałoby się od nich zwyczajnie odgrodzić, stawiając mur. Tak zrobiono na przykład w Pradze i od razu wybuchły protesty lewaków, że jak tak w ogóle można. W takiej sytuacji nie ma miejsca na żadne dywagacje. Skoro Cyganie sprawiają kłopoty, to tak należy po prostu robić. Lewica ma skłonność do wprowadzania prawnych bubli i debilizmów; ten fakt jest wręcz truizmem. Przykład obchodzenia się z imigrantami tego aż zbytnio dowodzi. Oby nie skończyło się to re-rekonkwistą...

Brak głosów

Komentarze

Też oczywiście uważam, że ci ludzie to ropiejący wrzód na dupie Europy, ale jak Ty byś to chciał przeprowadzić?
W takiej np. Francji imigranci posiadają w większości obywatelstwo francuskie, musiał byś iść na dzielnice i po kolorze skóry wybierać ich palcem. Jak dla mnie mega-niepoprawne ;-).

Vote up!
0
Vote down!
0
#22421

to nie prowokacja. Jestem z reguły szczery do bólu i mówię to, co myślę.

A trzeba to towarzystwo spędzić do jednej dzielnicy, którą odgrodziłoby się murem od reszty miejskich zabudowań. Można by nawet zrobić wcześniej jakąś akcję propagandową, w wyniku czego przemieszczenie ich do jednego miejsca w ogóle nie wymagałoby użycia siły. No i po krzyku.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#22444

Wystarczy zabrać im zasiłek, a za rozboje poprostu deportować. Sprawa rozwiąże się sama.

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#22461

najlepiej jest zapobiegać wcześniej takim akcjom. Na naszym rodzimym podwórku proponuję wprowadzić wobec imigrantów cenzus wykształcenia i/lub majątku, żeby nie doszło do tego co w zachodniej Europie.

Co do ograniczania zasiłków, w ogóle uważam, że dawanie ludziom pieniędzy od tak jest demoralizujące - i to niezależnie, czy to bezrobotni, czy imigranci.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#22465

Bo na jakiś czas ucichł, kiedy jakiś czas temu okazało się, że większość zamachowców w Anglii to wykształceni o dobrze sobie radzący lekarze z importu.

Pzdrwm

triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#22486

właśnie z tego powodu likwidacja zasiłków tego problemu nie musi wcale rozwiązać. Jak nie będzie zasiłków, praw pracowniczych itd., a zaistnieje dziki kapitalizm, to też będą przyjeżdżać muzułmanie, tylko jako robotnicy. Z tego powodu należy wprowadzić dla obcych kulturowo i cywilizacyjnie cenzus wykształcenia i/lub majątku. Jeżeli to nie zadziała, to należy po prostu wprowadzić izolację.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#22496

... Zachód miął do tego dość jaj i woli.

Pzdrwm

triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#22517

ja jestem raczej pesymistą. Zachód bowiem został skutecznie po drugiej wojnie światowej wykastrowany przez różne lewicowe bandy. Nie jest w stanie się przeciwstawić zalewowi imigrantów, którzy wypierają autochtoniczną mniejszość.

Często przytaczanym argumentem przeciwko przepisom antyaborcyjnym jest fakt dodatniego przyrostu naturalnego we Francji. Zapominają oni, że to głównie muzułmanie płodzą dzieci na potęgę i to powoduje, iż saldo wychodzi na plusie. Natomiast Francuzi mają bardzo silny ujemny przyrost. Teraz muzułmanów jest tam 10%, w perspektywie kilkudziesięciu lat może być ich tam 30-50%, a wtedy to już Kalifat Nadsekwański mamy jak w banku. Wcale lepiej nie jest również w Holandii czy w Niemczech.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#22522