"Coś" i lewicowość
Stacja naukowa na Antarktydzie. Pewnego dnia zjawia się helikopter. Strzelec oddaje od czasu do czasu serie do psa, który ucieka. Helikopter następnie ląduje, a strzelec zostaje zastrzelony przez badaczy z amerykańskiej stacji. Pies się dziwnie zachowuje. Okazuje się również, że helikopter nadleciał z norweskiej stacji badawczej. Tam badacze nie znajdują żywej duszy. Natrafiają jedynie na szczątki obcego w bryle lodu w wannie. Nie przypominał żadnego znanego im ziemskiego organizmu. Więcej, po dalszych poszukiwaniach wychodzi na jaw, iż Norwegowie znaleźli obcego w warstwie lodu mającej 90 tysięcy lat. Po jakimś czasie znaleziony wcześniej pies zabija wszystkie w zagrodzie w której został zamknięty, wypuszczając wypustki. Obcy zaczyna następnie wchłaniać wszystkich członków załogi po kolei. Okazuje się, że to istota bardzo ekspansywna, której nawet pojedyncze komórki wykazują daleko posuniętą autonomię...Tak zaczyna się słynny film Coś (w oryginale The Thing) Johna Carpentera. Bardzo przyzwoity horror science-fiction. Można podejść do niego całkowicie bezrefleksyjnie, potraktować jako dobrą rozrywkę. Niekoniecznie jednak. Refleksje mogą być różnego typu: czy istnieją żywe istoty w innych światach? Nie wykluczone jest pójście w inną stronę. Czy nie istnieją obecnie byty tak ekspansywne jak kosmita z Coś i jak one wpływają na nasze życie?Odpowiedź tutaj dosyć szybko rzuca się w oczy. <b>Takim ekspansywnym bytem zbliżonym mocno do obcego z obrazu Carpentera jest lewica.</b> Dlaczego? Wykazuje ona ogromną zdolność mutacji. Od 1789 roku, kiedy się pojawiła, aż ciężko zliczyć, ile tego wszystkiego było. Liberalizm demokratyczny, socliberalizm, socjalizm, anarchizm, komunizm, faszyzm, nazizm, w końcu obecna socjaldemokracja. Wydają się one wszystkie być krańcowo odmienne. Wyjaśnijmy sobie to zatem. Czasem lewica przejmowała pewne elementy narodowe. Tak zrodził się na przykład faszyzm będący w rzeczywistości odmianą ludowego populizmu. Dlaczego do tego doszło? Ponieważ ideologia lewicowa nijak przystawała do rzeczywistości, musiała się zatem do niej w jakiś sposób dopasować. Tak też było z komunizmem. Zakaz pornografii czy godzina policyjna dla nieletnich kojarzą się często właśnie z tym systemem; dziwne, że mało kto wiąże z tym dozwolonej aborcji, rozwodów, państwowego ateizmu oraz takowej własności wszystkich przedsiębiorstw. Skąd się one wzięły? Były to elementy wtórne. Pierwotnie bowiem w ZSRR wolno było wszystko za wyjątkiem krytyki władzy. Obyczajowością mało kto się tam przejmował. Część komunistów uważała nawet, iż bardzo dobrze się dzieje, że zwalczana jest ta "burżuazyjna kultura" i wszystko, co się z nią wiąże. Dopiero po 1927 pojawiły się wszystkie restrykcje natury obyczajowej. Komuniści wykazywali również pewien koniunkturalizm. W czasie wojny ojczyźnianej uaktywniona została cerkiew - trzeba było bowiem bojowego ducha narodu budzić wszystkimi możliwymi środkami. Jedyny prezydent PRL Bolesław Bierut chodził na procesje w Boże Ciało. O co w tym wszystkim chodziło? To był zwykły koniunkturalizm władzy. Dlaczego na przykład Mussolini, ateista, który pisał paszkwile na temat Kościoła i Hierarchii, później uczynił katolicyzm religią państwową Włoch? Dlaczego on,socjalista, redaktor naczelny Avanti!, przejął część postulatów narodowych i konserwatywnych? Więcej, tutaj można mówić o pewnym zdrowym rozsądku starszej generacji lewicy, która potrafiła pewne szkodliwe elementy z programu wyeliminować. Obecni socjaliści czy socjalliberałowe są pozbawieni piątej klepki i do takiego aktu nie są w ogóle zdolni. Lewica również z reguły jak coś zepsuje, to postępuje na dwa sposoby. Pierwszy to mówienie, że tezy są dobre, tylko że niedobrzy ludzie wcielali je w życie. Taką argumentację do tej pory można usłyszeć na temat komunizmu. Marks i Engels niby chcieli dobrze, tylko źli Lenin i Stalin wszystko wypaczyli. Drugi to odżegnywanie się od tego, co wyprawiała poprzednia generacja. Tak dosyć szybko rozwiązano kwestię nazizmu i faszyzmu. Wskazanie dychotomii faszyzm/nazizm-komunizm to był jeden krok; w końcu Lenin uważał, że faszyści reprezentują najwyższą formę reakcji. Tak więc skoro komuniści są lewicowi, to faszyzm na zasadzie przeciwieństwa to ruch prawicowy. Znaczne znaczenie miała również ucieczka wielu nazistów do SPD, a także udział w tworzeniu partii zielonych; w NRD przeszli nawet na stronę... komunistów. To oni stworzyli mit ultraprawicowego ruchu nazistowskiego. W rzeczywistości nazizm jest nurtem radykalnej lewicy, który obecnie przez lewicę jest odrzucany jak zgniłe jajko. Oni twierdzą, że są teraz inni i takich ideałów nie wyznają, ergo nazizm musi być prawicowy. Lewica współczesna powoli zaczyna przerzucać komunizm na stronę prawicy, czasem nazywając ten ustrój czerwonym konserwatyzmem (sic!). Wynikać to wszystko ma z tego, że współczesna oświecona lewica ma inny stosunek do wielu kwestii niż starsza generacja, zatem tamci to musieli być jakąś zakamuflowaną prawicą... Nieprawda. To tylko przykład znacznego polimorfizmu lewicy, który może mylić niezorientowanych w politycznych nurtach oraz ich ewolucji. Lewicowcy często jak coś popsują, zaczynają realizować postulaty swoich przeciwników. Przykładem był NEP. Nacjonalizacja wszystkiego, co tylko dało się temu poddać, zakończyła się masowym głodem i kanibalizmem. Wobec tego Lenin przywrócił pewne elementy gospodarki wolnorynkowej. Za taki NEP można uznać "konserwowanie się" komunizmu opisany wyżej. Ciekaw jestem również, czy obecni lewicowcy mają resztki piątej klepki oraz czy albo kiedy oni pójdą po rozum po głowy? Pewne zjawiska jak aborcja, eutanazja, panoszenie się wszędzie seksualnych dewiantów są bardzo mocno szkodliwe w skali społecznej...Jedno jest pewne. Potwór z filmu Coś w końcu pokazywał swoją drapieżną i niszczycielską naturę. Tak samo będzie z lewicą. Jej projekty budowania Królestwa Bożego na ziemskim padole zawsze muszą skończyć się totalnym kataklizmem.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1341 odsłon
Komentarze
Obecna polska lewica to taki
24 Czerwca, 2009 - 00:18
Obecna polska lewica to taki czarny humor.
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną.
K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
Akiko
24 Czerwca, 2009 - 00:26
zależy jeszcze, jak definiujemy lewicę u nas w kraju. Ja stosuję terminy *lewa strona sceny politycznej* i *prawa strona sceny politycznej*. Wówczas jeżeli utożsamimy lewicę z lewą stroną sceny politycznej to znajdziemy tam SLD.
Jeżeli brać pod uwagę szczegóły doktrynalne, zarówno dotyczące sfery obyczajowej jak i konstrukcji państwa, to wszystkie partie politycznego mainstreamu należałoby uznać za lewicowe. Polecam w tej sprawie tekst:
http://kirker-zoologicznieprawicowy.blogspot.com/2009/06/nedza-politycznego-mainstreamu.html
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
PS
24 Czerwca, 2009 - 15:56
nie wiedziałem, że mnie, zwykłego skromnego bloggera, taki zaszczyt kopnie, ale Janusz Korwin-Mikke w ostatnim Najwyższym Czasie! napisał polemikę do jednego z moich tekstów.
Cóż, będzie trzeba napisać kontrę do tekstu JKM-a.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker,lewica- w manifestach wydęta i błyszcząca, a w realu?
24 Czerwca, 2009 - 18:05
A w realu, na ziemi zwykły, nędzny łachman, łach*!
W deklaracjach ideowych lewicowcy, lewacy i cały ten śmiecionośny ale także morderczo-zbrodniczy bełkot usiłuje skroplić niewidoczny i odurzający opar* za który zapłaciło już życiem ponad 150 mln istnień ludzkich!
pzdr
* coś podobnego wyczytałem kiedyś bodaj w "Zmierzchu" Andrzeja Bobkowskiego i oczywiście wertując "Cywilizację komunizmu"Leopolda Tyrmanda.
antysalon
Antysalonie
24 Czerwca, 2009 - 18:23
jeżeli chodzi o trupy to lewica ma ich więcej na swoim koncie:
- 100 milionów ukatrupił Stalin,
- 200 milionów Mao,
- 40 milionów Hitler.
Dalej można wyliczać zbrodnie, które pochłonęły mniejsze ilości ofiar jak reżim Czerwonych Khmerów czy komunizm w KRLD. Jeżeli się podliczy to wszystko, to wychodzi, że najbardziej morderczą siłą, jaka kiedykolwiek zaistniała, jest lewica. Czasem się zastanawiam w co wyewoluuje europeizm i przychodzi mi na myśl kombinacja komunizmu i nazizmu.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista