Wiem, że raczej nie wypada zamieszczać jako polecanek dyskusji ze swojego bloga. Ta jest jednak wyjątkowa, ponieważ pokazuje wielki stopień zacietrzewienia członków UPR. Ponieważ omieszkałem się skrytykować nieoficjalną biblię tej sekty* w postaci Prawicowej koncepcji państwa, doświadczyłem próby polemiki z jednym z jej członków. Poniższa dyskusja jest świadectwem, jakiego można dostać pomieszania z poplątaniem, kiedy jest się wyznawcą doktryn hybrydowych.
Polecam w celach dydaktycznych i nie tylko.