Trzeba zabić tę miłość

Obrazek użytkownika kryska
Kraj

- Donald Tusk: "Tylko dobrem wygramy zło".
"Najważniejszym egzaminem, jakiemu należałoby poddać każdego kandydata na urząd państwowy - premiera, ministra, posła, senatora - byłby egzamin, który sprawdzałby, czy jest on zdolny do miłości!" - tak przemawiał na Konwencji PO w Warszawie Donald Tusk, lider PO i warszawska wyborcza "jedynka"

Te słowa padły dnia 2007-10-15 z ust szefa partii "miłosci" jak okrzyknięto PO w mediach i tezę tę podtrzymują wyrobnicy medialni do dzisiaj,tezę jakoby PO i Tusk to sama miłość i dobroć ,którą ta partia przelewa na nas Polaków a reszta a głównie PiS to bydło,które koniecznie trzeba jaknajszybciej zarznąć,by nie przeszkadzało w "rzadzeniu" umiłowanej i jedynie słusznej Polskiej Zjednoczonej Platformie Obywatelskiej do końca swiata a nawet dzień dłużej.

-Tylko ludzie kochający mają prawo rządzić - podkreślił szef Platformy. - Tylko dobrem wygramy zło. Platforma jest od tego, żeby dobro wygrywało ze złem. Tylko Wasza wiara i Wasza pewność, że jesteście w służbie prawdy, miłości, dobra nadaje sens waszemu publicznemu zaangażowaniu .
-Często ludzie mówią, by przetestować kandydatów i ich wykształcenie i umiejętności. - Ale najważniejszym egzaminem, jakiemu należałoby poddać każdego kandydata na urząd państwowy premiera, ministra, posła, senatora byłby - zdaniem Donalda Tuska - egzamin, który sprawdzałby, czy jest on zdolny do miłości: "Tylko ludzie kochający mają prawo rządzić!"

I co zostało z tych słów i apeli Tuska ?
Od początku była to wyrafinowana gra tej partii-zlepka osobników od lewa do prawa i wszelkiej maści pseudobisnesmenów ,gra obliczona na poklask u wyborców,którzy łatwo dają się zmanipulować.

Mając dalej to hasło na swych sztandarach PO zalewa debatę polityczną i życie społeczne nienawiścią,pogardą do inaczej myślących i przeciwników politycznych.

Bo czy to jest miłość?
Nazywanie przez Bartoszewskiego wyborców PiSu bydłem,inaczej myślących o Wałęsie - karłami moralnymi przez narcyza Sikorskiego,który podobno wszystkie rozumy pozjadał a te Oksfordzkie to napewno.Czy oznaką miłości jest gówno w kopercie dla Profesora UJ?
Co ma wspólnego z miłością mówienie "cham" o Prezydencie RP przez biłgorajskiego kmiota Palikota czy nazywanie Kaczyńskiego "skurwysynem" przez Bolka "ikonę" PO.

A może nazwanie wyborców Ziobry przez Niesiołowskiego ludzmi"II kategorii" to jest to POwskie kochanie,nie mówiąć juz o epitetach tego speca od muszych skrzydeł pod adresem Prezydenta i prezesa PiS.
Czy przejawem miłości jest odzywka marszałka Komorowskiego "jaki Prezydent taki zamach" czy określenie uroczystości prezydenckich w Dniu Niepodległosci jako wiejskiej potancówki.
I mogłabym przytaczać te hasła 'miłosci' POwców bez końca.
Rowniez sam Tusk nie pozostaje dłużnym i rozdaje te dowody miłości Prezydentowi i prezesowi Kaczyńskiemu niemal przy okazji każdego publicznego wystapienia.

Pod tym urokiem tuskowej "miłosci" pozostają również tuzy polskiego "dziennikarstwa" jak blondynka ze swoją kropką,która zapraszajac do studia posłów PiS powinna koniecznie zabierać jakiś nahaj aby miała czym przyłożyć,bo samo obszczekiwanie i osrywanie nogawek niczym ratlerek to za mało a wazelinę to całą zawartość wylewa na przedstawicieli jedynie słusznych.
Jakże "uroczy" jest ojciec Miecugow ze swoimi ministrantami,który kazdego dnia wylewa kubeł pomyj na PiS i Prezydenta po 22 giej i pozwala dzwoniącym do niego róznym lesnym babkom i dziadkom zwyzywać Kaczyńskich od kurdupli,kartofli i innych buraków,a co niech sobie emeryci ulża.
Rekordy chamstwa czyli miłości inaczej bije tv Super Stacja gdzie powtarzana jest wypowiedz Elizy Michalik "Prezydent nie zdążył się wypowiedziec,bo miał sraczkę"
Paradowska i Mazowiecki wWojciech syn b.premiera nigsdy nie zapomna wykpić Prezydenta RP - też w tej telewizji.
I jak tak sobie patrzę na tych medialnych cyngli to dochodzę do wniosku,że jak już wyczerpią cały swój repertuar "miłosci" to ogłoszą,że Kaczyńskim śmierdza nogi i to też w imię tej wielkiej "miłosci' jaka zalała Polskę po objeciu władzy prze Tuska i PO.

Dlatego wołam - TRZEBA ZABIĆ TĘ MIŁOŚĆ !

http://www.warszawa.platforma.org/index.php5?m=2&t=news&i=427&PHPSESSID=fda107c22207e8bc8d65e7b00a939d05
http://www.klub.platforma.org/aktualnosci/44.html

Trzeba zabić tę miłość,bo wystarczy już cynizmu,bo ta "miłość" Tuska jest niczym trujacy bluszcz,który oplótł zycie polityczne w Polsce.
Ta "miłość" już dawno przekroczyła te cieńka granicę i zamieniła sie w wyniszczającą debatę polityczna NIENAWIŚĆ.
I jeszcde jedno pytanie - czy wogóle była jakaś miłość?
Może to aachowanie PO w opozycji to też była miłość?

Brak głosów

Komentarze

Polityka przemawiającego w ten sposób powinno się od razu... dla naszego bezpieczeństwa, humanitarnie zamknąć w domu bez klamek.

To albo totalitarny zbrodniarz, albo wariat. Albo też, jak w przypadku Tuska, zbrodnicza marionetka.

Pzdrwm

triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#22383

Na przykład miłość do robotników można wyrażać pałkami i gazem. "Bije, bo kocha".
Ci, którzy skopali aktorkę, też wyrazili swoją miłość do PO i chcieli jej nauczyć "zdrajczynię".

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#22403

Mam to szczęście, że tych bladzi/Miecugow, Mazowiecki, Paradowska, i inszych/ które cytujesz nie czytuję ani nie oglądam!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#22411

Czyżby Tusk i jego otoczenie weszło na drogę nawrócenia ? przecież środowiska liberalne słyną ze swego antyklerykalizmu. Kolejna obłudna zagrywka

Vote up!
0
Vote down!
0

Wiara katolicka i Duma Narodowa to moja siła

#22634