O opluwaczach Poetki. (W obronie Noblistki).
Ostatnie ataki na naszą nobliwą wybitną noblistkę i światowej klasy poetkę, swoją poetyką donosu i bezpodstawnego oskarżenia przypominają najgorsze czasy stanu wojennego. Zionie z nich jaskiniowa nienawiść. A jak wiemy nienawiść niesie zło. Nienawiść potrafi zabijać. I ja też się tego boję.
Ataki te są sublimacją, wykwitem i paskudną pozostałością po dusznym okresie rządów braci Kaczyńskich i ich koalicjantów. Ich autorzy - co tu ukrywać - pałają freudowską nienawiścią do tzw. środowiska gazety wyborczej, salonu, warszawki, trzeciej rzeczypospolitej i Adama Michnika. W ten sposób ujawniają się ich kompleksy i intelektualna impotencja.
Te steki kłamstw i obrzydliwości, wzorowane na publicystyce czołowego antysemity Radia Maryja Stanisława Michalkiewicza, próbują wmówić nam spiskową teorię, że w PRLu była niemożliwa uczciwa kariera poetki bez udziału wiadomych służb. Brakuje tylko by ci zawistnicy bez serca, którym obojętne jest dobro Polski, oskarżyli Szymborską o brak stadionów i autostrad czy o obecny kryzys fiansowy. Chociaż kto ich tam wie.
Szkoda mi takich ludzi. Sumienia mają czyste, bo nieużywane. Naprawdę wielki żal mnie ogarnia, że swoimi plugawymi tekstami sprowadzają się do poziomu rynsztoka. Pozostaje nam tylko modlitwa do św. Blidy i nadzieja, że kiedyś odbiją się od dna.
Po co ta cała jątrząca nagonka znowu dzieląca Polaków? Ta niepotrzebna kampania oszczerstw i polowanie na czarownice. W chwili gdy oskarżana nie żyje i nie może się bronić jest to typowa nekrofilia polityczna. Po co to wyciąganie kwitów z szamba IPNu? Nasza Droga Wisława może i kiedyś coś tam podpisała, jakiś nic nieznaczący list, zwykły świstek papieru, ale przecież nikomu w swym długim życiu nie szkodziła. Była prawdziwym człowiekiem honoru. W całej pełni potwierdziłby to - gdyby żył - sam Jacek Kuroń, człowiek wielkiej odwagi i niezwykłej wręcz miłości do bliźniego.
Więc weźcie i o-o-o-odpier***cie się od Wisławy!
(Powyższy tekst ukazał się w gazetach "Cyngiel wyborowy" oraz "Schabess Zeitung")
*
Życie przerosło kabaret:
Braknie mi Ciebie w moim narożniku
mimo że nigdy nie stąpałaś po ringu.
Pozostaną wiersze. "Dziękuję" to za mało...wiersz A. Gołoty dla Szymborskiej
Myślę, że gdyby Wisława Szymborska żyła, byłaby z nami 17 lutego, kiedy mamy wszyscy zapalić zioło.
Artur Dębski (Ruch Palikota)
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6789 odsłon
Komentarze
Skoro żal, że nie żyje i nie zapali 17 lutego zioła,to....
9 Lutego, 2012 - 18:48
...można iść i nad jej grobem , w jej towarzystwie "zajarać"., a może nawet "z gwinta " pociągnąć "mózgotrzepa".....produkcji firmy "paligłup".
Gołota pisząc wiersz dla...
9 Lutego, 2012 - 18:59
śp. (tfu) Pani Szymborskiej odgryzł ucho...
Sobie!
Na szczęście specjaliści od literatury z TVN
9 Lutego, 2012 - 19:13
zdołali położyć tamę niecnym knowaniom zapiekłych w nienawiści moherów i w sposób godny napisać obowiązujący życiorys noblistki:
"Debiutowała wierszem „Szukam słowa” opublikowanym w 1945 r. w „Walce”, dodatku literackim do „Dziennika Polskiego”. Pierwszy opublikowany tomik to "Dlatego żyjemy" (1952). Krytycy oceniają, że dopiero wydany w roku 1957 roku tom "Wołanie do Yeti" stał się właściwym debiutem poetki; widoczne są już w nim charakterystyczne cechy jej poetyki.."
http://www.tvn24.pl/-1,1734126,0,1,mam-nadzieje--ze-nie-ma-nam-pani-tego-wszystkiego-za-zle,wiadomosc.html
Jeden zwrot "właściwy debiut" i wszystko widoczne jest w prawidłowej perspektywie :)
Pozdrawiam
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Trzy debiuty Pani Wisławy
9 Lutego, 2012 - 19:39
Znaczy się to były trzy właściwe debiuty. Wiersz "Nienawiść" to był debiut czwarty - w III RP. Ładnie nawiązujący do dwóch pierwszych.
Re: Trzy debiuty Pani Wisławy
9 Lutego, 2012 - 20:02
ten wierszyk "nienawiść" chyba powstał na zamówienie z okazji próby wprowadzenia lustracji ("nocna zmiana"), co oznacza, że Wisia zawsze była czujna i dyspozycyjna, nie tylko w czasach słodkich ust Gruzina
Re: O opluwaczach Poetki. (W obronie Noblistki).
9 Lutego, 2012 - 19:25
moje 3 grosze na ten dzień pogrzebowy:
http://xiezyc.blogspot.com/2012/02/pogrzebowa-piosenka.html
Laurka
9 Lutego, 2012 - 19:34
Jan Bogatko
...doprawdy doskonała.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Laurka
9 Lutego, 2012 - 20:04
tekst jest stylizowany na "wyroby" ukazujące się w "Wiodącym Tytule Prasowym"; może kiedyś zostanę tam cynglem? :)
Re: O opluwaczach Poetki. (W obronie Noblistki).
9 Lutego, 2012 - 19:41
;-)))
jakbym
9 Lutego, 2012 - 19:48
Stefcie Rudecka czytala, tylko, ze ona tak na powaznie i co gorsza, sporo ludzia bierze ja na powaznie. a ja na powaznie mowie, ze cymes i 10p daje.
pozdr.
Re: jakbym
9 Lutego, 2012 - 20:16
dzięki, niektóre użyte sformułowania to prawie cytaty z autorów wyborczej, jedno zdanie pochodzi od Jaro. Kurskiego (z czasów kiedy jeszcze słuchałem radia tok fm)
Re: O opluwaczach Poetki. (W obronie Noblistki).
9 Lutego, 2012 - 19:54
Dębski wsławił się równie ciekawym tekstem pod tytułem "co dalej":
"Raz spotkałem Wisławę Szymborską, spędziliśmy dwie godziny, to była najszybciej wypalona paczka papierosów w życiu, a ta rozmowa była dla mnie drogowskazem "co dalej"
No właśnie co dalej z Polską, jeśli takich mamy parlamentarzystów. Życie przegania kabaret.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
:)))
9 Lutego, 2012 - 19:58
Zacznę od tekstu: znakomity! Oglądałam w tv fragmenty pogrzebu. Kogo tam nie było, poczynając od samego mistrza ceremonii A. Seweryna z Komedii Francuskiej! I taka refleksja: jednak łatwo wykreować noblistę i autorytet!
Petronela
autoweryfikacja
9 Lutego, 2012 - 20:10
Kiedyś ( zresztą całkiem do niedawna) uważałem, że starszym ludziom należy się szacunek. Bo to siwa głowa, przeżyte lata i takie tam... . Jak widać człowiek się całe życie uczy!
@Wuj Mściwój
9 Lutego, 2012 - 20:15
Wuju! Tekst wspaniały, napisany z "godnościom i kulturom osobistom", że nie wspomnę o erudycji. Zaiste Wuju, Twoim następnym dziełem powinna być kontynuacja eseju Adama "Z dziejów honru w Polsce"... Tylko błagam, nie idż śladem tego Wielkiego Autora dostarczając rękopis wydawcy! Może mieć nieprzyjemny zapach...
Pozdrawiam ;-)))
Petronela
9 Lutego, 2012 - 20:46
dzięki,
do jego napisania skłoniła mnie ta słodycz lejąca się z mediów, nie mogą się nachwalić Wisławy jaka była wspaniała, przy niej Jezus to zimny drań bez serca
"łatwo wykreować noblistę i autorytet!" - inny przykład to nasz mędrzec europejski
Re: O opluwaczach
9 Lutego, 2012 - 20:10
"Na własną miarę znać nadzieję,
w mroku kryjówkę sobie uwić,
o blasku próchna mówić dnieje,
o blasku słońca nic nie mówić."
Pokazano przecież w TVP wiadomości że zmarła czytała wyborczą i politykę, a tu płazy czytające Wuja Mściwuja zgrzytają bezzębnymi dziąsłami.
Żadne pomyje nie zbrukają świetlanego wizerunku "Wisławy Wisłockiej".
Tak jak imperialistyczne ataki na boskiego Kim Dzong Ila nie zniszczą wiecznego ognia miłości narodu koreańskiego do swego ojca.
"I to by było na tyle."
Myślałem, ze umrę ze śmiechu jak zobaczyłem "teczkę" Wisi...
10 Lutego, 2012 - 01:45
[quote=oyster11]Pokazano przecież w TVP wiadomości że zmarła czytała wyborczą i politykę,[...][/quote]
Zastanawia mnie jedna rzecz - dlaczego Wisia czytała Wyborczą tylko w czwartek, piątek i sobotę ?
Był tam jeszcze Przegląd i Tygodnik Powszechny
szamunek intelygenta
"Pewnie w niebie słucha teraz Elli Fitzgerald paląc papierosa i pijąc kawę [...]" zacytował junior rodu towarzyszy Kraśków szymborskiego pucybuta...
Obłęd...
Chapman/Cleese/Gilliam/Idle/Jones/Palin by tego nie wymyślili. Ani razem ani żaden z osobna.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
jednak nie wytrzymał
9 Lutego, 2012 - 20:50
Mściwy Wuj i puścił sarkastycznego bąka nad grobem.
Co się dzieje z nieporawnymi.pl?
Gdzie podziały się wartości, kultura, mądrość i troska nad nad wolną myslą?
Krzysztof_L
10 Lutego, 2012 - 01:06
Niepoprawni mają się dobrze, a jak jest z nieporawnymi, tego nie wiem.
W poszukiwaniu przytoczonych wartości, proponuję wycieczkę
nad Amazonkę.
My tymczasem sprawdzimy, czy nie powrócą pod twoją
Drogi Krzysztofie, nieobecność.
Pozdrów tambylców
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Wuj Mściwuj
9 Lutego, 2012 - 21:00
W imieniu Brygady Młodzieżowej im. Wisławy wznoszę okrzyk -
Szymborską Pomścimy.
Jeszcze tylko nie wiemy kiedy i jak.
Być może czynem obywatelskim lub przekroczeniem norm - tym razem kulturowych.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp
9 Lutego, 2012 - 21:13
Dzielnicowy to Ty?
Amelia
9 Lutego, 2012 - 21:34
Na emeryturze, ale nie dzielnicowy.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@ do jwp ,,Kto nie jest z nami ten jest przeciw nam"
9 Lutego, 2012 - 21:34
Witaj przyjacielu! Ja tam z Tobą.Pomścimy! Trzeba by pomyśleć jak i kiedy?Jak coś mi przyjdzie do głowy to zaraz dam znać.Damy radę jwp,damy radę.
Teraz się okaże,że kto nie czytał Szymborskiej (chciałam napisać śp.Szymborskiej ale to chyba nie wypada.Jeszcze mogliby mnie posądzić o przekroczenie dobrych manier,bo skoro pogrzeb był świecki,laicki czy tam jak nazwać tę uroczystość,bo ostatnie pożegnanie,to też nie za bardzo uchodzi w kulturowych kręgach żydowskich i komuszych elit nazywać ten pochówek) zostanie wrogiem Ojczyzny.Żeby nie uchodzić za złośliwą,powiedz mi przyjacielu,jak należy nazwać tę ceremonię?
>LEGES
9 Lutego, 2012 - 21:49
Ja bym to nazwała "Ostatnia impreza w takim składzie towarzyskim "
Program:
- 12.00 - "NIC dwa razy się nie zdarza" - jest przynajmniej gwarancja, że "powtórki z rozrywki" - nie będzie (przepraszam ale zaznaczone określenie jest potocznie stosowane)
- przemówienie okolicznościowe
- wstawienie urny do grobowca.
Chyba jakoś 'tak to leciało". (nazwa programu telewizyjnego dla lemingów)
Pozdrawiam.
"limba"
@ limba
9 Lutego, 2012 - 22:01
To dałaś mi odpowiedź,która w pełni mnie satysfakcjonuje.Lepiej bym tej imprezy nie nazwała.
Czyżby o 12:00 zamiast hejnału Polacy słuchali ,,Nic dwa razy się nie zdarza"?
limba
10 Lutego, 2012 - 00:11
czym się różni ślub od pogrzebu?
na tym drugim jest o jedną mordę do picia mniej
Nobla dla Gołoty !
9 Lutego, 2012 - 21:30
Jest lepszy od Czesława Miłosza i Harrego Dudy razem wziętych.
Ciekawe co napisał po Tysonie...
ixi band
Proszę o Nobla, albo wiceministra od kultury:
9 Lutego, 2012 - 21:34
Majkelu, Majkelu,
Ty czarny twardzielu!
gryzłeś w ucho,
nie ujdzie ci to na sucho.
:)
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Re: Proszę o Nobla, albo wiceministra od kultury:
9 Lutego, 2012 - 21:36
Nigdy nie lubiłam poezji, ale chyba właśnie zaczynam się do niej przekonywać... ;-)
Re: Proszę o Nobla, albo wiceministra od kultury:
9 Lutego, 2012 - 21:45
ten "czarny twardziel" zwrócił moją uwagę na aspekt rasistowski - otóż Gołota napisał swoją zwrotkę bez rymu, czyli jest to tzw. wiersz biały; czy to nie jest rasizm? zwłaszcza, że mieszka on w USA, gdzie większość ludzi nie jest już czysto biała
wiersze białe mogą być m.in. sylabiczne, sylabotoniczne;
a jak zakwalifikować ten Gołotowy wiersz biały? czy to czasem nie jest wiersz lobotomiczny? ;)
Wuju
9 Lutego, 2012 - 22:02
wiersz bialy - rasistowski.
no to poleciales:(
strach sie bac!
Re: Re: Proszę o Nobla, albo wiceministra od kultury:
9 Lutego, 2012 - 22:17
I na dodatek jest coś o gryzieniu w ucho! Czyżby poeta sugerował, że murzyni (czy jak tam się teraz mówi - czarnoskórzy biali?) są agresywni??
Re: Re: Re: Proszę o Nobla, albo wiceministra od kultury:
10 Lutego, 2012 - 00:15
gryzienie w ucho jest w Kamasutrze określane jako "ukąszenie miłosne", czyli padło tutaj posądzenie afroamerykanów o molestowanie albo czyny lubieżne
Re: Re: Re: Re: Proszę o Nobla, albo wiceministra od kultury:
10 Lutego, 2012 - 12:12
Dobrze, że chociaż na ringu - znaczy się, że heteroseksualny inaczej. Czyli jednak poecie udało się przemycić pewne pozytywne treści. ;-P
Oooo jaki literackoznawczy Wuj!
9 Lutego, 2012 - 22:28
To powiedz, czym będzie - z punktu widzenia relacji społecznych - biały wiersz o czarnym? Czyli - blisko szukając - wiersz noblistki o Elli Fitzgerald?
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Smoku
9 Lutego, 2012 - 22:34
rasitowskim bękartem?
No wiesz?!
9 Lutego, 2012 - 22:44
Kiedyś to pewnie byłby wiersz-Mulat; dziś może multikulturowy wiersz afroeuropejski?
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Smoku
9 Lutego, 2012 - 22:55
bialy wiersz o murzynie = multikulturowy wiersz afroeuropejski
to jest czysta poezja. jak czysty spirytus. 100%.
Ciekawe co napisał po Tysonie...
9 Lutego, 2012 - 21:35
To on umarł? ;P
Nie w sensie dosłownym
9 Lutego, 2012 - 21:43
Majkel sporo brał koksu
zużył się, umarł dla boksu.
Pojawiła się dziewczyna:
ni koksu, ni mięsa nie wcina.
Kurczę, może zostanę cenionym poetą?
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Re: Nie w sensie dosłownym
9 Lutego, 2012 - 22:15
Z tego, co widziałam, to już Ci stawiają pomniki... w Tokio. ;PP
Durne gulgotanie przy pomocy nazwiska Szymborska
9 Lutego, 2012 - 22:38
Skóra z diabła nie zmieściłaby odpowiedzi na te bzdety wypisane przez niejakiego Wuja Msciwuja.Uzywa jako pretekstu śmierci Szymborskiej ,pisze o dusznych rządach kaczyńskich.Do czego w takim razie można przyrównać rzady obecnych, no chyba do komory gazowej.Opowiada o strasznym ataku nienawiści do elity "salonu"tzw. poprawnych,do GW , do Michnika,ale o tym co wyczynialy takie kreatury jak Niesiołowski czy Palikot - cisza. To z jego paszkwilu wyziera nienawiść właśnie, z każdego wyrazu.W swych "wywodach" posługuje się nawet zmarłymi.To się nadaje do rynsztoka nie do komentowania
Re: Durne gulgotanie przy pomocy nazwiska Szymborska
9 Lutego, 2012 - 22:57
Nie krzycz na naszego wujka - on tylko tak sobie żartuje. ;)
Timura i jego komandu widziałem, ale Adama Michnika nie! B. żle
9 Lutego, 2012 - 22:38
Bronisław robił za rabina, A. Seweryna za księdza/ Piotra?!/, a panu premierowi nawet na słówko nie zezwolili!
No cóż! świecki pogrzeb ma swoje ramy!
pzdr
antysalon
skandal
9 Lutego, 2012 - 22:54
Michnika nie bylo, Bolek byczy sie na Florydzie (patrz blog Kryski).
Goscie zagraniczni zawiedli.
Wszyscy przemawiali z kartek... Saloniarze - skandal, jakich malo !
baca.
Wuju!, zawstydziłeś mnie tym tekstem i przykro mi mej Mściwości
9 Lutego, 2012 - 23:08
A przywołany krótki wiersz znanego poety pochodzącego z warszawskiej Pragi, wysłany z jakiegoś dalekiego Idaho czy dalszego Saskatchewan strasznie mnie rozczulił!
Zaś toto o niedoszłym, wspólnym wypaleniu zioła wyrwało z mojej piersi łkające kawałki bólu!
pzdr
antysalon
Kto zachowa się jak
9 Lutego, 2012 - 23:56
Kto zachowa się jak szuja
To podwiesić go za wuja:-)
widz
Re: O opluwaczach Poetki. (W obronie Noblistki).
10 Lutego, 2012 - 00:55
Czy ktoś może wie dlaczego Miedwiediew nie zaszczycił noblistki swoją obecnością ?
Była też okazja do spotkania z Bronkiem...
Mów mi wuju
Mściwoju ..
10 Lutego, 2012 - 01:05
Ciekawi mnie jeśli już któż to w tak wysublimowany sposób udowadnia nam że ...
Sam się zastanawiam jak to coś nazwać...
Dawno odwykłem od takiej prozy a tu w dodatku cały niezwykle "kwiecisty" elaborat..
Czytam że doceniają wprawdzie w sposób "niezwykle" subtelny Pana Stanisława ,,to im się przynajmniej chwali ,że nazwiska nie przeinaczają ..
poza tym wszystkim ///
Niech żyje niezniszczalna wieź klasy robotniczej
/z miejscem jej zamieszkania /
hip hip HURAAAA
/100 pkt/
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Słyszałem nie czytałem
10 Lutego, 2012 - 07:00
Słyszałem , że pani Szymborska pisała "piękne" poematy chwalące wielkość Stalina i ZSRR oraz komunizm. Czy właśnie za tą poezję otrzymała nagrodę Nobla?
bialogwardzista
Ładny wiersz
10 Lutego, 2012 - 16:20
Zmarla Wislawa Szymborska.
Pochowana bez Boga.
Choc Ten byl obecny.
Milczal.
(Jovi20)
teksty o Wisi
10 Lutego, 2012 - 23:39
Ziemkiewicz
http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz-mysli_nowoczesnego-endeka/news/tryndy-glamuru,1757858
Warzecha
http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-lukasza-warzechy/22807-jak-zachwyca-skoro-nie-zachwyca-byla-bardzo-polityczna-i-wspierala-bardzo-okreslona-wizje-ulozenia-naszych-polskich-spraw
Dusza
http://niepoprawni.pl/content/poeta-edward-dusza-o-szymborskiej