Jak to się robi w Dzienniku
Pani Katarzyno bardzo proszę o poważne rozważenie naszej propozycji. Nie chcemy bezpardonowo ujawniać Pani tożsamości i iść na rękę Czumom. Wolimy
by zgodziła się Pani na ten coming out na Pani warunkach włącznie z
zatrudnieniem Pani jako naszej publicystki. Ale proszę nas zrozumieć to
"frustrujące wiedzieć i nie móc napisać". Wiem, że Pani tożsamość zna
Fakt a przez nich nie zostanie Pani tak dobrze potraktowana - proszę
tego nie traktować jako szantażu. Naprawdę nie chcemy Pani skrzywdzić.
SMSa tej treści dostałam od
dziennikarki Dziennika Sylwii Czubkowskiej we wtorek o 19.05 po tym jak
zadzwoniła do mnie oznajmiając, że wiedzą jak się nazywam a ja się
rozłączyłam.
Przyznacie, że to uroczy sposób
rekrutacji publicystów - ujawnij się u nas to cię zatrudnimy a jak nie
to inna gazeta należąca do naszego wydawnictwa potraktuje cię znacznie
gorzej. Nie jest tajemnicą mój krytyczny stosunek do mediów ale
bezpośrednie doświadczenie dziennikarskiego warsztatu z którego
wychodzą głośne materiały śledcze nawet na mnie zrobiło wrażenie. A
autorzy są zdziwieni, że po tym smsie przestałam odpowiadać na smsy i
odbierać telefonu. Naprawdę było z kim i o czym rozmawiać?
***
Powoli zbieram się do przeczytania
artykułu, przepraszam zatem, że na razie nie odnoszę się do meritum,
jeśli jakieś jest . Na razie ze strzępków cytatów na różnych blogach
próbuję się zorientować czym i jak bardzo oberwałam. Bo co do tego
dlaczego raczej nie mam wątpliwości. Ktoś przytacza taki fragment:
Dziennik: Zawsze
skryta pod pseudonimem, który nie pozwala na żadną poważną polemikę
zaatakowanym autorom. Internauci wyrabiają sobie więc zdanie na temat
dziennikarstwa i konkretnych dziennikarzy na podstawie jej wpisów - ona
żadnej odpowiedzialności za to nie ponosi.
Myślę, że to jest akurat szczere.
Wściekłość, że ludzie sobie wyrabiają opinię o Wielkim Panu
Dziennikarzu na podstawie jakiejś anonimowej Pani Nikt musi być
ogromna. Zgadzam się też, że moje występowanie pod pseudonimem nie
pozwala panu Robertowi Zielińskiemu na żadną poważną polemikę skoro
musi się uciekać do polemik takich jak ta pod tekstem o Olewniku:
Pouczająca rozmowa o dziennikarskiej kuchni
***
Dziennik: Jej fundacja w 2003 i 2004 roku - czyli wtedy, kiedy Kataryna była już
jednym z najbardziej aktywnych i wyrazistych komentatorów politycznych
na forum "Gazety Wyborczej" - szkoliła dziennikarzy kierowanej przez
Roberta Kwiatkowskiego TVP. Był on wtedy przez Katarynę dosyć ostro
krytykowany.
Ale numer! Przecież to jest kłamstwo! Nigdy
nie szkoliliśmy dziennikarzy TVP, w ogóle nie szkolimy dziennikarzy, z
wyjątkiem jakiegoś szkolenia dla dziennikarzy obywatelskich w czasach
na długo przed Kataryną. Jak można tak łgać??? I co ja mam z tym
łgarstwem zrobić, przecież Dziennik nie po to zrobił taką akcję, żeby
teraz prostować cokolwiek tylko dlatego, że fakty się nie zgadzają.
Nigdy nie szkoliliśmy dziennikarzy TVP (ani dziennikarzy w ogóle, ze
wspomnianym wcześniej wyjątkiem sprzed wielu lat), nigdy też nie prowadziliśmy żadnych interesów z TVP. Jeśli
kogoś interesuje o co chodzi z tym TVP, bez trudu znajdzie informacje o
całej inicjatywie bo Dziennik postarał się aby moja tożsamość nie była
już dla nikogo tajemnicą więc można sobie wyguglać wszystkie szczegóły
moich "interesów" w TVP. Od czego się zaczęło, o co chodziło, na czym stanęło. Jeśli to nie rozwieje wątpliwości, czekam na pytania.
Nie wstydzę się tego co robię w realu i nie wstydzę się tego co piszę w
wirtualu. Nie chciałam tego łączyć i podpisywać się imieniem i
nazwiskiem właśnie dlatego, że spodziewałam się, że zdolny dziennikarski
cyngiel kreatywnie połączy te dwa światy tak, że mu wyjdzie coś takiego
a ja się nie będę miała jak obronić bo przecież "w gazetach pisali" i
wreszcie wiemy czego się bała.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4336 odsłon
Komentarze
Re: Jak to się robi w Dzienniku
22 Maja, 2009 - 08:06
no to dochodzi jeszcze rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji.
kataryno, dostałaś propozycję nie do odrzucenia! Lada moment
22 Maja, 2009 - 08:43
POdeślą Ci, POdrzucą pod dom...rybę!!! abyś nie miała złudzeń, że manewr masz niewielki!
Obrzydliwość bezgraniczna; "...wiemy kim pani jest, nie chcemy zrobi krzywdy ale musisz wyłącznie z nami współpracować jako publicystka..." a do tego na okrasę kilka fałszywek!
A komentarz Michalskiego to już zupełne himalaje k......a!!
W tej całej sprawie dostrzegam jeden główny problem.
To niesamowita nienawiść tzw dziennikarzy do blogerów za to ,ze nie pisujemy nadwornych komentarzy, nie służymy na łapkach politykom czy partiom!
Tego nam nie mogą wybaczyć i podlewają to nikczemnym sosem obwiesi medialnych, że oni oficjalnie, pod nazwiskiem , odpowiedzialnie a my niby cichcem. zza węgłem skryci nickiem!
I w tym miejscu mam skojarzenie po dzisiejszym komentarzu Michalskiego łączą go i podobnych mu pismaków z wierszydłem Szymborskiej o chłopcach z bezpieczeństwa ..co w ciemną noc listopadową...
Jestem wyjątkowo zniesmaczony, choć nie jestem naiwnym i nigdy nie miałem złudzeń co do tych POkroju Cezarego.
Przypusczalnie teraz ruszy POlowanie z nagonką na kataryne i Jej podobnych, niezależnych blogerów z czuchnąco-wrońskimi łapsami w roli głównej.
A przy okazji bedzie4 kolejny temat zastępczy dl wszelkiej łżegadziny mówiono-pisano-obrazkowej!
pzdr
antysalon
Kataryna
22 Maja, 2009 - 10:18
Zanim jeszcze przeczytałem Twój tekst, naszło mnie kilka refleksji http://www.niepoprawni.pl/blog/287/dziennikarskie-hieny-roku%E2%80%A6
Po przeczytaniu, utwierdzam się w przekonaniu, że były słuszne - zwłaszcza ta, iż "Dziennik" obraził się na Ciebie. Nie chciałaś z nimi gadać - więc postarają Cię zgnoić. Mediorzeczywistość, ot co.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Kataryna
22 Maja, 2009 - 13:01
Trzymaj sie ,nie wolno sie poddac tym gnidom,jestem z Toba i pozdrawiam
czysta ubecja
22 Maja, 2009 - 14:06
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Tygrysie
22 Maja, 2009 - 14:26
Walnęli żeby coś zneutralizować. Ale co?
http://www.jareccy.pl
orędzie Kaczora ja przez
22 Maja, 2009 - 14:31
orędzie Kaczora
ja przez ten cały burdel o nim zapomniałem np.
Wybacz, Rebeliantko, ale bzdury piszesz!
22 Maja, 2009 - 15:06
Na swój nick Kataryna pracowała latami.
Może niech Michalski (i inni) zmieni nazwisko i zacznie szukać pracy przez Internet, albo przynajmniej założy bloga. Ciekawe, co będzie?
PS
Już widzę te sensacyjne artykuły: "Znana blogerka Kataryna zmieniła swój nick na Pozytywka!!!!" :(
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
droga Rebeliantko, zgoda i... jedno ale!
22 Maja, 2009 - 16:09
Nie można prowadzić fundacji i pisać bloga po dekonspiracji, bo nie tylko w Polsce istnieją radykalne i trwałe podziały polityczne, ale na dodatek wszyscy posługują się i wspierają "swoich" (czasem nawet wbrew rozsądkowi".
Kataryna została postawiona przed dylematem w stylu Prokrustoweg łoża: "Chcesz mieć obciętą głowę, czy stopy?".
Rozpoczynanie pod innym nickiem nie jest żadną alternatywą. Nie wątpią, że mozolne pięcie się od milionowego miejsca w rankingach na pierwsze zajęłoby Katarynie mniej czasu, niż innym (przez wzgląd na rzetelność, zrównoważenie i drobiazgowe opracowanie tematów", ale wtedy... zabawa zaczęłaby się od nowa.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
pisz pod innym nickiem
22 Maja, 2009 - 14:53
albo pod kilkoma, co tez ma swoje plusy dodatnie, i gra muzyka
Kataryna
22 Maja, 2009 - 22:21
Trzymam za Ciebie kciuki. To po pierwsze. Po drugie jeżeli będziesz miała problemy z Fundacją to daj znać, prowadzę firmę i mam grono ludzi którzy prowadzą różne firmy - pomożemy. Co do Twojej tożsamości - to nie chce mi się grzebać aby to sprawdzać. Nie jestem śledczym i szanuję Twoją prywatność.
A na marginesie, te metody które zastosowana wobec Ciebie przypominają prace metodyczne rozbijania "niebezpiecznych warchołów" z lat wczesnego PRL-u przez służby specjalne(tyle że trochę subtelniej). Świadczy to o tym, że blogerzy i ich wpływ na świadomość ludzi zaczęła stanowić zagrożenie dla "elit" i "Ministerstwa Prawdy i Miłości". Przykro mi że to Ciebie wzięto na "celownik", tak naprawdę mogło to spotkać każdego z nas. Jednocześnie chciałbym zwrócić uwagę, co nam umknęło, że próbuje się nas rozbić np. poprzez chwalenie dzień wcześniej innego blogera w tym samym szmatławcu. To jest także stara metoda prowadzona przez "jedyną słuszną partię". O przepraszam, teraz w imię "jedynej słusznej idei".
Musimy po prostu trzymać się razem i nie dać się stłamsić i zniszczyć.
----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin
szmata z literata
22 Maja, 2009 - 23:04
Mam w domu książkę Michalskiego, zamierzam mu ją odesłać na adres jego redakcji, z krótką i treściwą dedykacją.
Szanownych Niepoprawnych zachęcam do pójścia za przykładem. Czas przetrzepać komuś twarz.
hak
hak
a skąd niby ja mam wziąć książkę tego ciula?
22 Maja, 2009 - 23:06
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
ja niestety mam ich kilka zakupionych kilka lat wstecz, ale
22 Maja, 2009 - 23:21
nie zamierzam tracić ani czasu ani pieniędzy na przesyłkę!
pzdr
antysalon
@
22 Maja, 2009 - 23:47
a mnie się chce, czasami trzeba ruszyć dupsko z fotela i wydać 10 złotych
hak
hak,mogę Cię zapewnić, że mam lepsze pomysły na ...
22 Maja, 2009 - 23:55
ruszanie dupskiem!
W tym niemal codziennie min.ok 20 km trasy terenowo-uskokowej na rowerze.
A o innych pozafotelowych...przemilczę!!!
A 10 zł to wolę wydać na cel zbożny, np jałmużnę dla będących w chwilowej potrzebie./ nie uznaję słowa biedny!/
pzdr
antysalon
@
23 Maja, 2009 - 00:16
Dla mnie "będącym w chwilowej potrzebie" w tym momencie jest Cezary, potrzebuje on dostać po pysku.
Ktoś napadł po chamsku na bezbronną kobietę, dla mnie jest to powód aby ruszyć dupsko z fotela, albo żeby zsiąść z rowerowego siodełka.
hak
nie chce uczyc ojca dzieci robic
22 Maja, 2009 - 23:22
ale moze poprostu wykorzystac to zamieszanie wokol Twojej osoby. Stworz wlasny portal, dobierz blogerów ktorzy sa podobnie (troche mniej troche wiecej) dobrzy jak Ty i robcie regularne (slowo klucz! powtorze: regularne)komentarze na temat bierzacej polityki. Robcie ciekawe wywiady, zadawajcie pytania ktorych nikt inny nie chce zadawac i zarabiajcie na reklamach oraz dobrowolnych wplatach. Ustaw to wszystko tak aby tylko Twoje dane personalne byly jawne dla skarbowki czy innych biurew. Jesli bedziecie dobrzy to mysle ze znajdzie sie sporo osob ktore zechce was wesprzec i pozwolic sie zajac tym co lubicie (nazwijmy to dziennikarstwem blogowym) troche powazniej. Bo choc ostatnio jestes faktycznie na topie to jednak to nie blogerzy poki co nadaja ton naszej rzeczywistosci ale wlasnie przebrzydle i zaklamane dzienniki, gowna i wsi24. Niestety - ale skoro one daly ci niepostrzezenie szanse to ja wykorzystaj. Umow sie z innymi spostrzegawczymi blogerami (jak chocby tad9 czy Olek Scios) ze bedziecie swoje teksty publikowac tylko na jednej stronie a na innych portalach tylko ich zajawki lub rownie ciekawe teksty z uwaga ze cos mozna doczytac u was na stronie. Macie niewatpliwa przewage nad dziennikarzami - wbrew pozorom to wy jestescie bardziej rozpoznawalni niz wiekszosc dziennikarzy. To wy znacie nas a my was - wiecie juz z wielu rozmow jakich tematow oczekujemy, jakie pytania nam sie rodza w glowach itd itd. Skolei jestes na tyle rozpoznawalna w "wielkim swiecie" ze byc moze jakies wielkie persony (niekoniecznie politycy) moglyby wam udzielac wywiadow - mowie raczej o ekspertach z roznych dziedzin niz politykach z "parciem" bo tego pelno w kazdym szmatlawcu. Gdybys np robila wywiady z ekonomistami zamiast obecnymi i bylymi ministrami finansow to bylabys z pewnoscia oryginalna.
Ale co tam bede uczyl ojca dzieci robic. Ja sam na takie cos czasu nie mam i pewnie dlugo miec nie bede wiec nie moge oczekiwac ze ktos inny sie za to weźmie....
na cholerę dziesiąty taki sam portal?
22 Maja, 2009 - 23:27
już nie mówiąc o tym, ze to trochę niekulturalnie na naszym portalu proponować komuś założenie inicjatywy chcąc nie chcąc konkurencyjnej, połączonej z podbieraniem nam współpracowników. Mam nadzieję, że ten post to kwestia braku dodatkowej chwili do namysłu, a nie wrogie działanie.
Budyń, " trochę niekulturalnie", to głupie i samobójcze!
22 Maja, 2009 - 23:35
"Niekulturalnie" określiłeś to wyjątkowo dyplomatycznie, zbyt łagodnie!
Ja tam lubię dookreślenia ostre, żeby nie było złudzeń!
pzdr
antysalon
chyba masz rację
23 Maja, 2009 - 08:52
mocna pozycja portalu bezwzględnie potrzebuje bezpośredniego i całkowitego zaangażowania mocnych postaci. gdyby udało się zawiązać porozumienie (np. fundację czy spółkę) najlepszych z najlepszych, to byłby fundament dla budowania konkurencyjnego projektu nie tylko wobec s24, ale także głównego nurtu mediów "politycznych" w internecie
Nicpoń coś zdaje się kręci, i to na...
23 Maja, 2009 - 13:51
... szerokich podstawach.
Możecie to uzupełnić polecankami itd. i było by Ęperium. Jeśli, oczywiście, te chuje jeszcze na coś takiego pozwolą.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Ale ja juz o tym trabie od jakis dwoch lat
23 Maja, 2009 - 01:27
i przy okazji organizacji radia tez wam o tym wspominalem!
i bede nadal o tym od czasu do czasu wspominac!
Zarowno salon24, niepoprawni, blog media, i jeszcze tam pare innych portali zajmuje sie mieleniem ciagle tej samej wody. Ile jeszcze powstanie tekstow o okraglym stole, ile o wyborach 2007, ile razy jeszcze bedziecie pisac ciagle te same opinie (slowo klucz: opinie) na temat UE, gospodarki itd itd itd.
Ostatnio na niepoprawnych mozna bylo czytac tylko o katarynie i wolnosci slowa, wczesniej troche o Walesie. Stale to samo, nic nowego - a co najwazniejsze - zadnych konkretow, zadnych spraw do osob nie tak bardzo zwiazanych ze srodowiskiem blogerskim.
Dla mnie konkret to bylby porzadny wpis na temat gazportu czy sprawy rurociagu - ale nie narzekanie na rzad tylko konrety - co jest a co powinno zostac zrobione. Ja poszukuje drogowskazow w tematach w ktorych sie slabo orientuje a na wiekszosci portali dostaje kolejna porcje opini - i tylko opini.
Fakt jest taki ze wiekszosc blogerow - nawet tych popularnych - poprostu mieli ciagle te same tematy tylko w innych sosach. Jest niewielu blogerow ktorzy poruszaja jakies nowe kwestie i faktycznie podaja fakty. Ale ich teksty trafiaja sie raz na ruski rok.
Paru z nas powinno sie tym zajac profesjonalnie bo tylko wtedy bedziemy faktyczna alternatywa dla wspomnianych wyzej gowien i wsi24. Wybaczcie ale nie spodziewam sie aby ktos mlody z wielkiego miasta glosujacy na PO kiedykolwiek pomyslal o zajrzeniu na niepoprawni.pl. Natomiast jestem przekonany ze tvn24.pl przegladaja na okraglo.
Zamiast sie wkurzac na moja propozycje powinniscie podlapac temat i zaproponowac Katarynie wspolprace. Zamiast sie unosic ambicjami powinniscie starac sie aby faktycznie dobrzy i rozpoznawalni blogerzy pisali czesciej. Powinniscie starac sie docierac do specjalistow - tak aby dac alternatywe ludziom ktorzy chca sie czegos dowiedziec ale nie wiedza skad ja czerpac.
Krotko mowiac blogerzy ktorzy narzekaja na mainstreamowe media powinny byc ich przeciwienstwem i zamiast ogolnikami operowac faktami, zamiast opiniami dziennikarzy operowac opiniami ekspertow. Musi w koncu powstac portal troche mniej zorientowany na polityke a bardziej skupiajacy sie na konkretnych problemach. A obecnie wyglada to tak ze o konkretach rozmawia sie jedynie przy okazji jakis glupot.
Jest tego nie zrobimy to nigdy nie wyjdziemy poza to waskie grono sfrustrowanych ludzi, o bardzo podobnych pogladach politycznych, ktorzy wiedza ze maja racje ale nikt ich nie slucha.
Re: Jak to się robi w Dzienniku
23 Maja, 2009 - 01:34
Żadna nowość Kataryno.Wiadomo nie od dziś że dziennikarze Der Dziennika mówiąc delikatnie często mijają się z prawdą,a mówiąc w prost kłamią bo jest to im w danej chwili potrzebne.A
potem? Potem jak ktoś protestuje to się da sprostowanie,a jak
nie to przyschnie i po bólu.Posłuchaj Kataryno starego człowieka.Faktem jest że masz bardzo dobrą i ugruntowaną
opinię w śród blogerów,komentatorów i zwykłych czytelników.
I fakt ten czyni Cię nie zależną od nikogo.Dlatego olej tych nie do uczonych dziennikarzy i ich mocodawców.Powodzenia!jn
Re: Jak to się robi w Dzienniku
23 Maja, 2009 - 19:13
PANI KATARYNO pełen szacun dla PANI.niech się PANI nie poddaje.trzymam za PANIĄ kciuki w walce z tym niemieckim szmatławcem.
Jurand pieknie to podsumowal
24 Maja, 2009 - 00:56
ale dzial dla "fachowcow" powinien byc jednak jakos redagowany i podzielony na pod-dzialy tematyczne a dostep do niego powinny miec jednak osoby ktore w "jakis" sposob beda umialy udowodnic ze znaja sie na tym o czym pisza.
ale podejrzewam ze jeszcze troche czasu minie zanim chlopcy od HTML'u przestana takie propozycja odbierac jako "glupie, samobojcze i niekulturalne".
...albo moze poprostu jakis inny portal wpadnie na to predzej....
oj,
24 Maja, 2009 - 05:03
"chłopcy od HTML-u"? ładnie to tak? poczułeś się lepiej?
nie obrażaj chłopców od PHP!
24 Maja, 2009 - 16:19
;-)
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
a...to bardzo przepraszam za ta zniewage :-)
24 Maja, 2009 - 22:27
niezamierzona!
ps. jak widac jestem wyraznie poza tematem...
oj,
25 Maja, 2009 - 10:41
no właśnie. trochę szacunku - przecież ktoś musi obsłużyć chłopców od filozofowania.