Jarosław "jedyny sprawiedliwy" Kaczyński czyli kazania ursynowskie
Jarosław Kaczyński znów naucza w listach apostolskich. Najnowsza notka na blogu Kaczyńskiego nasuwa mi nieodparcie na myśl znane powiedzenie, że kiepskiemu tancerzowi nawet koszula koło tyłka przeszkadza.
Mentorski ton Kaczyńskiego wobec ziobrystów jakoś niespecjalnie pasuje do faktu, że to Kaczyński jest prezesem PiS i to pod jego kierownictwem PiS przegrywa wybory póki co. Kluzik-Rostkowską na szefową sztabu wyborczego też właśnie Kaczyński wyznaczył, zwalanie więc odpowiedzialności na ziobrystów jest cokolwiek nielogiczne. Najwygodniej zwalić na PJN, Marka Jurka, ziobrystów. Każdy winny, tylko nie Kaczyński, który rzecz jasna ma genialny plan, tylko jakoś podły świat nie chce się układać, tak jakby pan prezes chciał...
Już na samym starcie Kaczyński brutalnie zakłamuje rzeczywistość:
Polska prawica, tj. Prawo i Sprawiedliwość, może wygrać wybory,
Moment, a kto panu, panie prezesie, dał prawo do utożsamiania PiS z całą prawicą? Jak dla mnie to niebywałe jest, że w ogóle ma pan czelność napisać coś takiego. A może już pan zapomniał, że poza PiS też jest świat? Pojęcie prawicy w rozumieniu Kaczyńskiego jako żywo mi przypomina wybór, jaki klientom ponoć dawał Ford odnośnie koloru kupowanego samochodu. My, wyborcy, możemy wybrać każdą prawicę, pod warunkiem, że to będzie PiS z Kaczyńskim na czele. A politycy są rzecz jasna rozsądni tylko wtedy, gdy dają się Kaczyńskiemu poniżać bez słowa protestu, tak jak Ziobro do niedawna. A jak Ziobro zaczął mieć własne zdanie, to nagle wielki zdrajca się z niego zrobił.
Pomijam już fakt, że PiS nigdy nie było partią typowo prawicową, a jeśli Kaczyński tak twierdzi, to po prostu kłamie. Wyznacznikiem prawicowości nie jest tylko poszanowanie dla tradycji i Kościoła Katolickiego, są też kwestie gospodarcze. A tu, nie okłamujmy się, PiSowi bliżej do centrum czy wręcz do lewicy niż do prawicy. Jak na dłoni widać, że Ziobro miał rację zarzucając Kaczyńskiemu propagandowe pójście maksymalnie w prawo, podczas w oczach wyborców skrajnie prawicowych to PiS jest co najwyżej kiepskim żartem, a nie realną alternatywą dla PO.
Pan prezes najwyraźniej jeszcze nie pojął, że jego mentorski ton podnieca już tylko marny procent fanatycznych kaczystów, reszta zaś wyborców powoli ma tego dość i czeka na konkretne działania, a nie na gadaninę ex cathedra z pozycji nieusuwalnego bossa, który na dokładkę za nic nie odpowiada. A już na pewno nie za przegrywane wybory.
No bo czemu niby prezes partii miałby odpowiadać za to, że rzeczona partia spieprzyła ostatnimi czasy wszystko, co było do spieprzenia, prawda? Dlaczego prezes miałby odpowiadać za tragiczne decyzje presonalne?! Przecież jasne, że nie on w partii decyduje... Oh, wait...
No ale Jarosław Kaczyński ma pod ręką wygodny argument:
Jeśli natychmiast po wyborze przez Kongres PiS nowych władz, w tym miażdżącą większością głosów prezesa partii, głosi się potrzebę wysłania go na emeryturę, to usiłuje się stworzyć stan stałej destabilizacji i traktuje się statut jako fikcję
Jarosław Kaczyński rzecz jasna nie przyznał się, że to on lub jego przyboczni łaskawie rozdają stanowiska w PiS wedle własnego widzimisię. Nie powiedział, że posłowie są ustawiani na listach wedle prywatnego uznania prezesa i jego otoczenia. W związku z powyższym na argument o Kongresie PiS mogę się co najwyżej bezczelnie roześmiać Jarosławowi Kaczyńskiemu w twarz. Jaki Kongres i jaki wybór, to tylko grupa trzęsiportków i lizodupców świadomych tego, że za jakikolwiek głos krytyczny wielki prezes wypieprzy ich z partii. O jakim wyborze prezesa można mówić gdy to ten właśnie prezes może wszystko w partii, w tym może szykanować niechętne sobie osoby w majestacie prawa choćby po prostu dając im niskie miejsca na listach wyborczych bądź w ogóle w wyborach danych osób nie wystawiając? Taki wybór to i za komuny był. W końcu parlament był i coś tam robił, nawet wybory się odbywały. Demokracja pełną gebą.
Panie prezesie, kogo chce pan okłamać? Kto niby panu uwierzy w jakąkolwiek demokrację i w śladową choćby niezależność Kongresu PiS złożonego przecież z ludzi, nad którymi ma pan całkowitą i niczym nieograniczoną de facto władzę? Niech ma pan przynajmniej odwagę przyznać się, że nie życzy sobie pan sprzeciwu, to przynajmniej dostanie pan u mnie plus za odwagę. A tak jest pan zwykłym hipokrytą i tyle.
Rzecz jasna dokładnie ta sama sytuacja jest w PO. Ale dlatego właśnie znudziło mi się głosować na PiS. Bo dla mnie niewymienialny boss Kaczyński w niczym nie jest lepszy od niewymienialnego bossa Tuska. Umiejętność przyznania się do błędu to najbardziej podstawowa rzecz, jakiej można wymagać od przywódcy. A nie pamiętam, żeby Jarosław Kaczyński kiedykolwiek powiedział, że się pomylił i podjął złą decyzję. Nie pamiętam by kiedykolwiek przyznał, że jest właściwie panem udzielnym w PiS i że trzebaby to zmienić, bo to wypacza całkowicie jakąkolwiek ideę oceny działań prezesa przez Kongres PiS.
Co się do jasnej i niespodziewanej cholewy ma stać żeby Jarosław Kaczyński wreszcie powiedział: „tak, to moja wina”? Czy przyzna się do błędu dopiero jak PiS ze świstem wyleci z Sejmu? Zdaje się że wtedy to będzie na przyznawanie się do czegokolwiek ciut za późno.
Gorzej jednak, że Jarosław Kaczyński uparł się zakłamywać rzeczywistość i stosować karygodne manipulacje celem oczernienia przeciwnika.
Daleko mi do uważania Ziobry za skrzywdzonego ideowca. Zapewne swoje ambicje miał. Moim jednak zdaniem Ziobro jako druga pod względem popularności postać w PiS po Smoleńsku do tych ambicji miał pełne prawo. Jeśli Jarosław Kaczyński jest niewdzięcznikiem i tej prostej prawdy nie rozumie, to takiego Kaczyńskiego nie potrzebuję i nie będę popierał. Kaczyński stosuje pojęcie lojalności w taki sposób, że powinien mówić raczej o sekciarstwie i kulcie jednostki. Niby nie zabrania posiadania własnego zdania, ale konsekwentnie daje do zrozumienia, że albo wszyscy mordy w kubeł i słuchają jego jaśnie oświeconych rozkazów, albo on - wielki władca - publicznie wyzwie ich od zdrajców, a tłum wiernych prezesowi ogarów bojowych rzuci się rozerwać wskazane ofiary na strzępy. Aż dziw, że nie nazywa ziobrystów podłymi imperialistami i nie oskarża ich o działalność wywrotową.
Ot na przykład pan prezes pisze:
W tym właśnie kontekście należy rozpatrywać ostatni rozłam, dokonany przez grupę Jacka Kurskiego i Zbigniewa Ziobro. Ma on wszelkie cechy opisywanego powyżej zjawiska. Liczono na niepowodzenie Prawa i Sprawiedliwości w kolejnych wyborach, które miało stworzyć przesłanki do realizacji własnych ambicji, a więc nie wystawiono własnej kandydatury na prezesa na Kongresie partii w 2010 roku, nie sformułowano własnej płaszczyzny politycznej, oczekiwano na przegraną ś.p. Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. Później, gdy tragiczny bieg wydarzeń pokrzyżował te plany, oczekiwania ulokowano w wyborach parlamentarnych.
Fajnie, są oskarżenia. Bardzo ciężkie oskarżenia. Zatem czekam na dowody, a jeśli się ich nie doczekam, będę zmuszony nazwać Jarosława Kaczyńskiego kłamcą. Na miejscu Ziobry podałbym teraz Jarosława Kaczyńskiego do sądu za pomówienie. Pan prezes wszak nigdzie nie zastrzega, że to jedynie jego prywatne zdanie niekoniecznie zgodne z rzeczywistością. Pisze ex cathedra, tak jakby stwierdzał zaistniałe fakty. Sęk w tym, że są to w wysokim stopniu obraźliwe konfabulacje niemożliwe do udowodnienia. Są i tacy, którzy twierdzą, że Jarosław Kaczyński jest zdrajcą i że Tusk mu płaci za rozwalanie prawicy na łopatki. Jak rozumiem sam Kaczyński nie uznaje takich sugestii za niewłaściwe skoro sam konfabuluje na temat ziobrystów tonem absolutnej pewności?
Poszukiwano sytuacji konfliktowych w poszczególnych okręgach, by wykorzystać je dla budowania swojej grupy, co uczyniono w trakcie kampanii wyborczej.
A prezes rzecz rzecz jasna siedział jak kretyn i nic z tym nie zrobił. Zapewne zmiłował się nad biednym Ziobrą. Zastanawiam się ile jeszcze razy Kaczyński będzie robił z siebie w ten sposób zupełną ofiarę losu, niezdolną nawet do właściwego oceniania wieloletnich współpracowników, o kierowaniu partią już nie wspominając. Dla mnie to jest dziecinada. Po fakcie każdy osioł może powiedzieć, że o wszystkim wiedział, tylko z jakiegoś tajemniczego powodu nie reagował. Od prezesa największej partii opozycyjnej mogę chyba wymagać, żeby miał jaja się przyznać do tego, że kompletnie się na ludziach nie zna i na prezesa partii się nie nadaje skoro nawet lojalnych współpracowników sobie nie potrafi dobrać?
Pomylić się może każdy, ale co innego jedna pomyłka, co innego ileś tam poważnych pomyłek raz za razem i za każdym razem naiwne tłumaczenie, że biednego prezesa oszukano i on, nieszczęśliwy, tak bardzo jest skrzywdzony nielojalnością ludzi, których na logikę chyba powinien być pewien jeśli powierzył im wysokie stanowiska w partii. Normalnie same świnie w tym PiS, tylko jeden prezes święty.
Po wyborach i ich niezadowalającym wyniku wysunięto plan, składający się ze znanych i wielokrotnie omawianych postulatów reform w PiS, który miał służyć mobilizacji zwolenników. Na koniec mimo całkowicie otwartej dyskusji na posiedzeniu Komitetu Politycznego i zapowiedzi kolejnych takich dyskusji, także na posiedzeniu Rady Politycznej, i mimo przyjęcia ustalenia, iż dyskusje będziemy prowadzić wewnątrz partii, plan ten upubliczniono.
Jak dla mnie w tym co powiedział Ziobro nie ma nic złego, ani nawet nie ma w tym nic specjalnie dziwnego. Jeśli Kaczyński sądzi inaczej, tym gorzej dla Kaczyńskiego.
Doprowadziło to do wywołania kryzysu i szybkiej instrumentalizacji rozłamowców przez media. Występ Zbigniewa Ziobro w takich stacjach jak TVN Style, pokazywanie jego i Jacka Kurskiego w budzących sympatię sytuacjach prywatnych, a przede wszystkim ich festiwal w najbardziej wrogich prawicy mediach ukazują, iż owa instrumentalizacja następuje w ogromnym tempie i z wielką intensywnością. Bardzo znamienne jest też poparcie, jakiego powołanemu przez rozłamowców klubowi udzielił na posiedzeniu konwentu seniorów Palikot.
A niby na jakiej zasadzie to jest zarzut? Żebrze pan o litość że pana biją, panie prezesie, czy może bezczelnie sugeruje ogólnopolski spisek? A może jedno i drugie? Nie bardzo rozumiem czemu Ziobro miałby nie skorzystać na tym, że rzeczone stacje mają takie, a nie inne podejście. Byłby ostatnim osłem, gdyby tego nie robił. To pana problem, że pan tak nie potrafi. Ja nie słyszałem z ust Ziobry i Kurskiego żadnej nawały krytyki PiS, co najwyżej stwierdzenia rzeczy najzupełniej oczywistych. Słyszałem zaś bardzo chamskie i aroganckie występy Hofmana. Pan tego psa spuścił ze smyczy i pan odpowiada za jego szczekanie. Nie interesuje mnie czy Hofman konsultował z panem swoje ujadanie czy nie.
Charakterystyczne jest, że sformułowana na posiedzeniu Klubu Parlamentarnego propozycja uczciwego postawienia sprawy została odrzucona. Chodzi o propozycję, by w momencie konstytuowania się klubu ci, którzy nie chcą w nim być albo też nie są pewni, czy chcą, po prostu zachowali się godnie, nie oszukiwali koleżanek i kolegów, nie podpisywali deklaracji przystąpienia.
I znowu strojenie się w piórka demokraty. A w rzeczywistości jedynym faktem było aroganckie wymaganie od grupy ludzi, by dokonali wyboru pomiędzy własną partią a grupą kolegów, których ta partia wykopała na zbyty pysk i zwyzywała w mediach od zdrajców i oszustów. Jedyną treścią jest odwieczne prawo polskich partii: „godzisz się być niewolnikiem prezesa albo spierdalaj”. Tak trudno pojąć, że ktoś miał prawo uznawać decyzję władz PiS za szkodliwą i zademonstrować, że się z nią nie zgadza? Tak trudno przyznać, że samo takie przekonanie o omylności władz partyjnych jeszcze nikogo z partii wykluczać nie powinno i że wymaganie tego jest zwykłym chamstwem? Nawet prosty robotnik ma prawo do strajku, a jak grupa polityków postępuje analogicznie, to świat się dziwi, grupa polityków ma własne zdanie i nie uznaje prezesa za nieomylnego boga.
Postawmy sprawę jasno. Gówno mnie obchodzi statut PiS, procedury i formalności. Oczekuję, że władza zrozumie potrzeby prostych ludzi i będzie się posługiwała przepisami w sposób sprawiedliwy. Jeśli statut PiS wymusza na członkach tej partii bezmyślny serwilizm wobec partyjnych władz i władze PiS traktują to jako sytuację normalną, to tylko następny powód bym nie głosował na PiS. Nie jest mi potrzebna w Sejmie kolejna partia fanatyków dosłownego rozumienia prawa gdy to akurat partii na rękę.
jeszcze przed wyborami jeden z najbliższych współpracowników Zbigniewa Ziobro oświadczył posłowi Prawa i Sprawiedliwości: „Albo przejmujemy partię, albo odchodzimy”
Ponownie bezczelne oskarżenie, ale konkretów rzecz jasna brak. Bo po co Ziobrze umożliwiać sprostowanie, prawda, panie prezesie? Lepiej nabujać unikając konkretów, a potem tłumaczyć że to kto inny powiedział do kogo innego, a w ogóle to było dawno i nieprawda...
Wystawienie kandydatury Beaty Kempy na stanowisko wicemarszałka Sejmu po ponownym zgłoszeniu Wandy Nowickiej nie tylko nie zmniejszało szans kandydatki Palikota na wybór, ale znakomicie ułatwiało pacyfikację nieakceptujących jej posłów PO.
Jarosław Kaczyński na serio nie rozumie, że Tusk może każdemu członkowi PO zniszczyć karierę polityczną czy może tylko celowo udaje głupszego niż jest? Stawiam na to drugie, bo w końcu Kaczyński ma w PiS podobną władzę, więc z możliwości Tuska zdaje sobie doskonale sprawę. Niesiołowski jakoś nie powiedział, że mu Kempa nie pasowała. Powiedział jasno, że z Tuskiem wojny prowadził nie będzie.
Poza tym nie wierzę, że Kaczyński nie wie, że Palikot jest Tuskowi bardzo na rękę jako pacyfikator SLD. Nie wierzę, że się nie połapał, skoro blogerzy połapali się w tym dawno temu, w tym moja skromna osoba.
Otrzymali oni możliwość wycofania się z prowadzonych przez siebie akcji, ale z równoczesnym poniesieniem pewnych konsekwencji – odwracalnych, ale jasno wskazujących na niedopuszczalność ich działań. Propozycja, która by nie zawierała tego elementu, byłaby w istocie przyzwoleniem, jeśli nie wsparciem, na dalsze prowadzenie groźnych dla Prawa i Sprawiedliwości działań.
Moim zdaniem to były raczej działania groźne dla grupy nijakich zauszników prezesa Kaczyńskiego, którym dobrze w opozycji i nie planują tego zmieniać. To co Hofman w mediach odwala to dla mnie co najwyżej kabaret, a nie polityka. A Błaszczak nie jest lepszy. Jeśli ci dwaj mają być tymi wielkimi następcami Ziobry, to czas sobie szykować ciepłe mieszkanko na emeryturę, panie prezesie. Ziobro tych dwóch zmiażdży bez wysiłku w każdej dyskusji i to w dowolnych mediach. Popularności to PiS raczej nie przysporzy.
Przejdźmy do sprawy ostatnich wyborów. Przystępowaliśmy do nich osłabieni zarówno pierwszym rozłamem (Marka Jurka), który utrudnił utrzymanie kondycji z czasu wyborów 2005 roku (32%), a byliśmy na dobrej drodze w tym kierunku (29% tuż przed ujawnieniem akcji rozłamowej), jak i drugim (Polska XXI), wreszcie trzecim (Joanny Kluzik-Rostkowskiej), którego skutkiem były złe wyniki w wyborach samorządowych.
Rzecz jasna żadna z tych spraw nie była w najmniejszym stopniu wynikiem tego, że Jarosław Kaczyński stawiał na niewłaściwych ludzi. Krasnoludki za prezesa podejmowały decyzje personalne.
Wydarzeniem zupełnie innego rodzaju, które uniemożliwiło przeprowadzenie w pełni rozpisanego na cztery lata planu działania naszej partii, była katastrofa smoleńska. Plan, o którym mowa, miał następujące fazy: rok 2008 – przygotowania do kongresu programowego, zakończone kongresem na początku 2009 roku; przygotowania do wyborów europejskich, akcja eksponująca merytoryczne walory naszej partii, co powierzono trzem posłankom – ś.p. Grażynie Gęsickiej, ś.p. Aleksandrze Natalli-Świat, Joannie Kluzik-Rostkowskiej; przygotowanie do III Kongresu PiS, który odbył się na początku marca 2010 roku. Kolejną fazą miały być przygotowania do wyborów prezydenckich i samorządowych, ale wskazana wyżej tragedia uniemożliwiła jej przeprowadzenie.
Ponownie Kaczyński zamiast uderzyć się w piersi i przyznać, że zmiażdżony nieszczęściem nie stanął na wysokości zadania i nie był w stanie udźwignąć swojej odpowiedzialności za losy partii pomija tę kwestie milczeniem. A przecież od czegoś chyba, kurwa mać, są wiceprezesi! Gdzie oni byli?! Jakie konsekwencje ich spotkały?! Ktoś przecież musiał zastępować Kaczyńskiego, bardzo konkretny ktoś. Ten konkretny ktoś to nie była Kluzik-Rostkowska, bo nie była wiceprezesem!
Wracając do kampanii, należy podkreślić, że decyzje sztabu wyborczego - podejmowane po dyskusjach, przy daleko idących różnicach zdań - rozstrzygały zwykle wyniki socjologicznych badań jakościowych. Nie wszyscy członkowie sztabu i tzw. grupy kreacyjnej brali realny udział w pracach. Nie można tu nie wspomnieć o absencji Zbigniewa Ziobro (sztab) i Jacka Kurskiego (grupa kreacyjna). Zajmowali się oni wtedy nieuzgodnioną ze sztabem i w większości przypadków z kierownictwem okręgów Prawa i Sprawiedliwości równoległą kampanią wyborczą.
Na jakiej zasadzie Ziobro i Kurski źle robili nie konsultując działań ze sztabem, skoro akapit wcześniej sam Kaczyński stwierdza, że działania tegoż sztabu na finiszu kampanii okazały się funta kłaków warte? To chyba dobrze, że nie konsultowali się z partaczami?
Wszystkie te wydarzenia muszą być jeszcze bardzo dokładnie przeanalizowane i stać się podstawą wniosków na przyszłość. Ale wnioskiem pierwszym pozostaje konsolidacja i wyeliminowanie raz na zawsze syndromu lat 90.
Postulowałbym raczej wyeliminowanie syndromu nieomylnego Kaczyńskiego otoczonego świtą bezwolnych niewolników. Inaczej choćby i Ziobro do PiS wrócił, ja i tak będę miał PiS gdzieś.
Skonsolidowana partia, nawet z mniejszym klubem, wzmocnionym wieloma bardzo dobrze przygotowanymi specjalistami, jest w stanie zdziałać bardzo wiele.
Nie jest ważne jakich specjalistów macie skoro i tak muszą gadać dokładnie tak, jak wielki Kaczyński każe, bo inaczej won z list w następnych wyborach.
Nie ma też wątpliwości, że musi zostać przebudowana tak, by jej liczebność i aktywność wzrosły, by mogła zdecydowanie rozszerzyć swą współpracę ze zrodzonym po Smoleńsku ruchem społecznym, wspierać, a nawet inicjować jego rozwój.
Nie jest możliwa szeroka współpraca na zasadzie: „prezes rozkazuje, niewolnicy słuchają”.
Najbliższe posiedzenie Rady Politycznej Prawa i Sprawiedliwości rozpatrzy proponowany pakiet zmian przygotowany przez komisję Komitetu Wykonawczego i Komitetu Politycznego. Ich wprowadzenie powinno przynieść bardzo pozytywne skutki, ale pod warunkiem, że będzie przebiegało w spokoju, a aktywność zarówno partii jako całości, jak i jej członków skierowana będzie ku problemom, stojącym dziś przed Polską.
Obawiam się, że większość wyborców gówno obchodzi wasza aktywność w problemach dotyczących całej Polski skoro i tak możecie co najwyżej pokłapać w ławach sejmowych dziobami i nic więcej. Ludzi obchodzi wasz aktywność w problemach dotyczących społeczności lokalnych. A jak z tym jest, o tym moja rodzina przekonała się naocznie. Podejrzewam że bardzo wielu wyborców straciliście w ten sposób.
To tyle odnośnie listu prezesa. Jednak nie każdy, kto komentuje słowa Jarosława Kaczyńskiego, robi to mądrze. Moją uwagę zwrócił dla przykładu komentarz Nocriego. W szczególności słowa:
JA ... Wasz Prezes i duchowy przywódca Naszego Wielkiego Katolickiego Narodu tylko chwilowo odsunięty od władzy przez politykiera marnego , tchórzliwego i oportunistę wszechczasów NIE JESTEM WINNY TEMU ŻE PRZEGRALIŚMY !
...winny jest:
1. Ziobro
2. Kurski
3 ...i jakaś św. Katarzyna
Po tym celnym stwierdzeniu dalej jednak jest gorzej. Nocri sam się doszczętnie ośmiesza, aczkolwiek jest przykładem skuteczności prania mózgów w wykonaniu GW i TVN. BoTuska podobno nie lubi, ale jakoś nie przeszkadza mu to powtarzać kłamstwa proplatformerskich mediów i brutalnie promować platformerską poprawność polityczną.
Po pierwsze Nocri pisze kompletny debilizm o sojuszu PiS ze środowiskami Radia Maryja, który przecież skończył się gdy z PiS odszedł Marek Jurek. Rydzyk krytykuje Kaczyńskiego nie od dzisiaj. Norci jednak jest za wielkim fanatykiem i za bardzo mu zależy na straszeniu obrzydliwym „Belzebubem z Torunia” by zauważyć, jakie debilizmy plecie. Poza tym jakby kilkaset tysięcy zwolenników Radia Maryja przyjechało na manifestację do Warszawy, to wtedy byśmy zobaczyli jak cwaniak Nocri dzielnie staje przeciwko nim. Głowę daję, że on pierwszy by spieprzył do domciu trzęsąc portkami. No chyba, że udałoby mu się skrzyknąć bandytów spod znaku Palikota by się pośmiać z modlących się staruszek, bo to jedno co ci odważni antyklerykałowie potrafią.
Po drugie Nocri nie raczy zauważyć, że to lewacy ściągnęli do pomocy niemieckich bandytów, a nie jacyś mityczni kibole. I że połowę zatrzymanych stanowili Niemcy, a przecież byli jeszcze polscy anarchiści. I nie raczy zauważyć, że jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności w Krakowie i innych miastach, gdzie nie przyjechali niemieccy zadymiarze, nie było problemów więc nie wiem o co tu oskarżać narodowców i kiboli. Takoż nie zauważa, że Kaczyński zadymiarzy nie bronił. Bronił prawa kibiców do napisania, co sądzą o premierze i prawa narodowców do zorganizowania marszu. Rozumiem że dla Nocriego kibic sportowy i narodowiec to nie ludzie i prawa do wolności słowa nie mają? Bo jakoś jak grupa zboczeńców chce się przejść ulicami Warszawy to im wolno.
Takoż środowiskiem GP Nocri może gardzić, ale to świadczy tylko o jego głupocie. Sprzedaż GW i oglądalność TVN spadają, sprzedaż GP rośnie. A Nocri niech dalej się okłamuje, że GP nikt nie czyta. Jego problem, że jest ślepy.
Podsumowując list Kaczyńskiego oceniam krytycznie. Ale Nocri powinien się jednak zastanowić, czy nie przekracza granic śmieszności ujawniając publicznie swoją chorą nienawiść do Radia Maryja, Gazety Polskiej i stając po stronie niemieckich bandziorów demolujących polskie ulice. Kaczyński z całą pewnością nie wygra bez tych środowisk, bo do spranych mózgów czytelników GW i TVN i tak dotrzeć się nie da. Problemem jest raczej to, że nawet Rydzyk się od Kaczyńskiego odwrócił. A JarKacz zamiast to zrozumieć i postawić na młodych, zdolnych i niezależnych działaczy, nadal wystawia na pierwszą linię miernoty w typie Hofmana i Błaszczaka, a naprawdę niezależnych polityków wywala pod byle pretekstem.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 13604 odsłony
Komentarze
Godzina zero
22 Listopada, 2011 - 13:07
Zmasowana i skoordynowana akcja trwa od samego rana. Niby różni blogerzy ale ten sam język, ta sama żółć i ta sama nienawiść. Co starsi pamiętają ten styl i sznyt. To język zatroskanych obywateli, żywcem wyjęty ze szpalt Trybuny Ludu i Żołnierza Wolności. Najwyraźniej, wczoraj późnym wieczorem przyszły instrukcje w zalakowanych kopertach. Towarzysze, wszystkie ręce na pokład!! Dzień ostatecznego rozwiązania kwestii pisowskiej nadszedł.
Re: Jarosław "jedyny sprawiedliwy" Kaczyński czyli kazania ursyn
22 Listopada, 2011 - 13:07
Z całej, wyjątkowo długiej, wypowiedzi aż bucha niechęć do Kaczyńskiego. W porządku, każdy ma prawo do własnych sympatii czy antypatii.
Ale mam takie pytanie, bo to ostatnio "modny" temat.
Dlaczego w partii, wewnątrz, ma panować demokracja?
Bo - demokracja dobra z założenia, tak? Ciekawe...
I następne.
Czy jest/był Pan członkiem PiS?
Jeśli nie, to skąd zainteresowanie tym co się dzieje w PiS?
Co Pan wie o "rozgrywkach" wewnątrz PiS, poza tym, co przekazują media?
Jak rozumiem, wizyty Ziobry, Kurskiego, innych w TVN - nagle powodują, że TVN staje się cacy. Bo - "trzeba korzystać", a jak się "nie umie" to tym gorzej. Również ciekawe.
Dlaczego Błaszczak i Hofman to "miernoty"? Pan ich zna?
Na podstawie których wypowiedzi w/w polityków Pan tak twierdzi? Cytaty?
"Młodzi, zdolni i niezależni" to Kurski i Ziobro, tak?
Mam tu niejakie wątpliwości... Ktoś jeszcze?
Reasumując. Wie pan ja tam "ziobrystom" źle nie życzę, naprawdę. Niech działają, byle grali fair.
Z całym szacunkiem, ale po takich tekstach jak pański, można stracić dla nich całą sympatię. Mam nadzieję, ze nie pójdą w stronę podobnej retoryki.
Max
22 Listopada, 2011 - 13:53
Podpisuję się pod każdym Twoim zdaniem.
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
Lancuszek...
22 Listopada, 2011 - 15:10
Podpisuje sie pod jednym, ale zdecydowanym zdaniem Ursy Minor :)
baca.
@Baca
25 Listopada, 2011 - 01:25
A ja podpisuję się pod Twoim, Baco :-)
i to z przyjemnością :-)
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor
@Max
22 Listopada, 2011 - 14:45
[quote]Dlaczego w partii, wewnątrz, ma panować demokracja?[/quote]
Bo kto jest tyranem jako prezes, będzie tyranem jako premier. A ja takiego kogoś przy władzy nie chce.
Poza tym zajadłość z jaką Kaczyński tępi najlżejszą choćby krytykę we własnej partii w sposób oczywisty rodzi podejrzenia, że Kaczyński nie dlatego krytykuje Tuska że Tusk nie ma racji, a po prostu Kaczyński każdego kto się z nim nie zgadza krytykuje, bo już taki ma odruch. Nie sposób się dziwić, że potem wyborcy nie głosują na PiS.
[quote]Czy jest/był Pan członkiem PiS?
Jeśli nie, to skąd zainteresowanie tym co się dzieje w PiS?
Co Pan wie o "rozgrywkach" wewnątrz PiS, poza tym, co przekazują media?[/quote]
Moja rodzina była była w kłopotach i zwróciła się do działaczy PiS o pomoc. Działacze PiS obiecali pomoc, a potem więcej zaszkodzili niż pomogli. Najpopularniejszy w moim regionie działacz PiS wylądował dopiero na piątym miejscu bo miernoty z wtykami we władzach były ważniejsze. Wszedł i tak, ale nie pierwszy raz został tak potraktowany.
[quote]Jak rozumiem, wizyty Ziobry, Kurskiego, innych w TVN - nagle powodują, że TVN staje się cacy.[/quote]
TVN nie jest cacy, ale siedzenie na stołku i płakanie, że nas biją zwycięstwa nie da. Trzeba się nauczyć wykorzystywać te media, które są. Kaczyński tego nie umie, jego strata.
[quote]Dlaczego Błaszczak i Hofman to "miernoty"?[/quote]
Hofman jest rzecznikiem prasowym a Olejnik czołga go w swoim programie jak chce. Ziobro natomiast zdemolował Pochanke w jej własnym programie. Samo to udowadnia, kto tu coś potrafi, a kto tylko jest wyrobnikiem.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Od końca: To, ze komuś
22 Listopada, 2011 - 16:49
Od końca:
To, ze komuś poszło u Pochanke, a komuś innemu nie poszło u Olejnik? Powodzenie w mediach miarą czy ktoś jest "miernotą" czy nie? Bardzo śliskie kryterium. To chodzi o to czy ktoś ładnie na szklanym ekranie się zaprezentuje? A ja durny myślałem, że o takie rzeczy jak kompetencje, uczciwość, patriotyzm. Coś niedzisiejszy nie jestem, pewnie za mało TVN sobie aplikuję.
Nie widziałem płaczącego Prezesa. W jego liście tez nic takiego nie ma. A co do mediów - dyskusja trwa i już nie od dzisiaj. Pamiętam jak grono "sympatyków" PiS krytykowało Kaczyńskiego za to, że poszedł do Lisa. Teraz - zmiana frontu? Na marginesie: jak dla mnie Kaczyński daje sobie radę w tych mediach lepiej niż Ziobro i Kurski razem wzięci.
Pytałem o członkostwo w PiS (ewentualne) z uwagi na fakt, że normalnego wyborce średnio interesują rozgrywki wewnętrzne w partii na którą głosował. Obecnie mamy do czynienia z kolejną wrzutką, tematem zastępczym pod tytułem "ziobryści".
Problemem jest fakt, że w kraju mamy 15% ludzi myślących, reszta uznaje rządy PO za fajne. Tak, również ci, którzy nie głosowali, to się przekłada na popieranie rządzącej mafii.
Nie, proszę Pana, to jakie układy panują w partii nijak się nie przekłada na kompetencje jej lidera jako premiera. A jak to się niby narodzi ta "tyrania"? Przyjdzie Kaczyński i wprowadzi stan wyjątkowy, godzinę policyjną, wojsko wyjdzie na ulice? On, ten legalista i etatysta? Pan raczy żartować.
Ponieważ nie jest pan członkiem PiS, skąd Pan wie jak ta "opozycja" wewnątrzpartyjna jest tępiona? Z jazgotu mediów?
A słyszał Pan o spotkaniu komitetu politycznego PiS, gdzie dyskutowano o sytuacji, jeszcze z udziałem rozłamowców?
I gdzie wszyscy uczestnicy zobowiązali się do niewystępowania w mediach i kontynuowania dyskusji?
Po czym Ziobro i Kurski szybciutko pobiegli do mediów, łamiąc dane słowo...
Czy tak wygląda tępienie opozycji w partii?
Gdybym chciał skorzystać z pewnych wzorców pisania :)), napisałbym: ktoś kto łamie dane słowo nie będzie dobrym premierem, bo będzie krętaczem i będzie kłamał.
Ale nie zrobię tego. Niech "ziobryści" swoją szansę mają, nie chcę ich skreślać.
Max
22 Listopada, 2011 - 17:38
+10 za argumentację :)
Stara prawda mówi: kto raz zdradził, zdradzić może znowu.
Zatem zdrajców nie poważamy i nie popieramy.
Tym bardziej, kiedy ich technikom perswazyjnym bliżej do erystyki niż czystej moralnie retoryki. Nie mówiąc już o miejscach, gdzie te techniki uprawiają (TVN-y, Olejniki, Zetki, etc.), tudzież innych zachowaniach, które trudno nazwać fair play.
Ludków splamionych nielojalnością i pychą, żądzą władzy bez niezbędnego kręgosłupa moralnego nie darzymy zaufaniem i atencją.
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor
Dziękuję. :) Po prostu
23 Listopada, 2011 - 09:58
Dziękuję. :)
Po prostu cały ten szum wokół Ziobry&Co uważam za nieco przesadzony.
A argumentowanie w sposób:
- demokratyzacja w PiS
- autorzy zwycięskiej kampanii z 2005
- poniżani publicznie
- 6 przegrane wybory
- Prezes musi odejść
itd, itp
- to przecież retoryka żywcem wzięta z "zaprzyjaźnionych telewizji".
Żaden z nich nie przekłada się na rzeczywistość, ale wszystkie służą jednemu celowi - dokopać Kaczyńskiemu za wszelką cenę. Powtarzane jak mantry - non stop. Dziwi mnie tylko, że również na Niepoprawnych.
pozdrawiam również
@Max
22 Listopada, 2011 - 17:38
[quote]To, ze komuś poszło u Pochanke, a komuś innemu nie poszło u Olejnik?[/quote]
rip LunarBird CLHProblem w tym, że Hofmanowi NOTORYCZNIE w mediach nie idzie. A Ziobro sobie radzi.
[quote]Ponieważ nie jest pan członkiem PiS, skąd Pan wie jak ta "opozycja" wewnątrzpartyjna jest tępiona?[/quote]
Widziałem całkiem wyraźnie jak Kaczyński publicznie poniżał Ziobrę. Już wtedy mi się to nie podobało. A teraz po prostu Kaczyński przegiął i tyle.
[quote]Gdybym chciał skorzystać z pewnych wzorców pisania :)), napisałbym: ktoś kto łamie dane słowo nie będzie dobrym premierem, bo będzie krętaczem i będzie kłamał.[/quote]
Podpowie mi pan może jaki to tajemniczy pan obiecał, że jak w 2011 PiS przegra wybory parlamentarne to on ustąpi ze stanowiska prezesa? Jak pan szukasz kłamców, nie zapominaj pan o Kaczyńskim, bo i on święty nie jest.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
LunarBird i jego sympatie
23 Listopada, 2011 - 08:37
[quote=Max]Z całej, wyjątkowo długiej, wypowiedzi aż bucha niechęć do Kaczyńskiego. W porządku, każdy ma prawo do własnych sympatii czy antypatii.
...
I następne.
Czy jest/był Pan członkiem PiS?
Jeśli nie, to skąd zainteresowanie tym co się dzieje w PiS?
Co Pan wie o "rozgrywkach" wewnątrz PiS, poza tym, co przekazują media?
...
[/quote]
LunarBird w swoim tekście „PiS - anatomia klęski (http://niepoprawni.pl/blog/2069/pis-anatomia-kleski)tak sam siebie charakteryzuje:
„Ani ja, ani nikt z mojej rodziny nie tylko nie wstąpi do PiS, ale nawet nikt z nas już nigdy na PiS nie zagłosuje. Miałem zamiar wstąpić do PiS jakiś czas temu, ale zlepek partyjnych sloganów jakie otrzymałem w swoim czasie jako odpowiedź na pytanie o JOW skutecznie mnie do tego zniechęcił, a postępowanie PiS z moją rodziną tylko to potwierdziło.”
Przyciśnięty przeze mnie Lunarbird stwierdził jeszcze coś, co objaśnia jego sympatie:
„Gdzie ja napisałem, że w ostatnich wyborach głosowałem na PiS? Na ostatnie wybory w ogóle nie poszedłem. Głosowałem na Kaczyńskiego rok temu, ale w tym roku już nie widziałem sensu popierać PiS.”
I dalej LunarBird:
„Miałem zamiar wstąpić do PiS ale chciałem najpierw upewnić się co do stanowiska PiS w kilku kwestiach. Odpowiedź na pytanie o JOW obrażała moją inteligencję do tego stopnia, że zrezygnowałem z ubiegania się o członkostwo i z popierania PiS w obecnych wyborach.”
Tak więc LunarBird nigdy sympatykiem PiS nie był. Jego informacja o chęci wstępowania do PiS-u jest też skądinąd kuriozalna, gdyż ma pretensję do tej partii, że nie podziela jego poglądów.
@PP
23 Listopada, 2011 - 13:05
[quote]Tak więc LunarBird nigdy sympatykiem PiS nie był. Jego informacja o chęci wstępowania do PiS-u jest też skądinąd kuriozalna, gdyż ma pretensję do tej partii, że nie podziela jego poglądów.[/quote]
Mam do PiS pretensje nie o krytyczny stosunek do JOW. Mam pretensje o brak jakiejkolwiek dyskusji na temat JOW. Wielki Kaczyński powiedział że JOW są be i na tym cała dyskusja się kończy. Nikt z PiS nie raczy zauważyć, że można popierać JOW i nie popierać PO i że propozycja JOW by PO nie jest jedyną opcją.
PiS nie czuje potrzeby dyskusji z nikim na żaden temat. Uznajesz partyjne dogmaty albo won. Dla mnie to jest kółko wzajemnej adoracji, a nie partia.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Nieznane "autorytety"? Pani
23 Listopada, 2011 - 10:12
Nieznane "autorytety"?
Pani wybaczy... to niepoważne.
A gołe epitety, jak "kształcony analfabeta" nic tu nie wnoszą. Proszę przeprowadzić logiczny wywód i pokazać co w tych wypowiedziach jest nie tak. Wtedy możemy dyskutować.
I powtórzę to, co już powiedziałem Lunabird. O klasie człowieka, o kwalifikacjach polityka nie świadczą umiejętności pijarowe. Są inne, daleko ważniejsze rzeczy, poczynając od ETYKI, a skończywszy na WIEDZY.
To przerażające, że tak oczywiste fakty trzeba podkreślać - czyżby III RP aż tak dalece wycisnęła swoje piętno na mentalności ludzi?
Lepszy dobrze się prezentujący skorumpowany dyletant od uczciwego i kompetentnego, ale nie cieszącego się sympatią mediów polityka? Tak?
Śp Lech Kaczyński był wobec tego beznadziejnym politykiem - bo "miał" (w cudzysłowie, bo to "manie" trochę nie po polsku) kiepski PR. Tak??
Hadko czytać co Państwo tu piszą...
Ale... wracając... ciągle nie widzę wybitnej słabości Hofmana na tym polu...
Re: O kwalifikacjach Rzecznika
23 Listopada, 2011 - 11:12
Z całym szacunkiem dla Ewarysta, który zresztą przedstawia się jako "reklamiarz" nie jest to dla mnie wystarczające. Opinia jednego z wielu blogerów. Inni mają odmienne. Ale rozumiem: jest jakieś źródło.
Uściślijmy jedno. Uczciwy polityk to ten, który: nie kradnie, realizuje przedstawiony w czasie kampanii program (uczciwość wobec wyborców) + posiada zestaw cech potocznie rozumianych jako składniki owej "uczciwości".
To, o czym Pani pisze to wierność "prawicowym" (o tym szerzej za chwilę) ideom.
Tylko tak: w Polsce klasyczny podział na prawicę i lewicę nie funkcjonuje. Patriotyczny i obyczajowo konserwatywny PiS lewicuje gospodarczo, a zwykło się nazywać go prawicą (na co "najprawdziwsi" się oburzają). Należałoby go zwać chadecją...
Ale zostawmy, zasadniczo akademickie rozważania nomenklatury. Bo mnie nomenklatura, kolokwialnie mówiąc, wisi i powiewa...
Ten kto będzie działał w interesie Polski (najpierw), potem moim prywatnym ma mój głos.
A że Hofman dopuścił opcję koalicji z SLD? Nie zaprzeczył?
Straszne...
Jakby PiS zrobił taką koalicję, o tak, wtedy to byłby zarzut. Ale to się nie zdarzy...
Nie rozumie, szczerze, skąd nagonka na Hofmana i paru innych, skąd, nagle, bożyszcze Ziobro. Bo jeden jest "wierny", a drugi "wali" w Prezesa?
O to chodzi?
Przecież nikomu z Was, krytykujących PiS, którego nie popieracie, nie chodzi o dobro tej partii.
Ale Kaczyńskiemu warto przywalić, nie?
Re: Szanowny Panie
23 Listopada, 2011 - 11:31
I przy tym pozostańmy. Pani może myśleć, że ja się mylę z moim "pragmatyzmem pisowskim", ja mogę uważać panią za "idealistkę". Może oboje mamy rację, a może jedno z nas.
Natomiast, już ze zwykłej przyzwoitości, nie z powodu poglądów, będę protestować przeciwko robieniu z Kaczyńskiego demona/nieudacznika/satrapy/zdrajcy itp.
I akurat nie mam na myśli Pani, raczej innych.
Wierzyć się nie chce: ten jad, ta nienawiść, to zacietrzewienie...
Ja tak nawet o Tusku i Palikocie nie piszę, a Bóg mi świadkiem, chętnie zobaczyłbym ich osadzonych w odpowiednim miejscu, na odpowiedni czas.
Re: Nieznane "autorytety"? Pani
23 Listopada, 2011 - 11:08
Kiedyś Jacek Maziarski powiedział:
http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/61736,maziarski-ktos-z-solidarnosci-tez-moze-byc-nieuczciwy.html
Wiesz Max, nie mogę się nadziwić, jak w krótkim czasie udało się wcisnąć ludziom dobrze skrojony garnitur i modne buty. Żeby takiego babola dała sobie wmówić prawica to dla mnie niepojęte.
Re: Żeby takiego babola dała sobie wmówić prawica to dla mnie
23 Listopada, 2011 - 11:29
Odnoszę się do opinii autora notki, pod którą dyskutujemy.
@ma
23 Listopada, 2011 - 11:42
Prezencja w polityce ma krytyczne znaczenie, zwłaszcza w dobie monopolu medialnego PO. Sprawność mediach prezentowana przez Ziobro ma nie mniejszą wagę. Kto tego nie rozumie, ten jest debilem i tyle.
Ziobro Pochanke zdemolował w jej własnym programie. Hofman jedyne co potrafi to notorycznie ośmieszać PiS dając się co i rusz przeczołgiwać Monice Olejnik. Kaczyński wprawdzie raz rozłożył Lisa, ale to był tylko jeden taki przebłysk, na codzień natomiast daje się mediom kłaść tak koncertowo, jakby mu wręcz za to płacili.
Podoba nam się czy nie, na prawicy potrzebny jest ktoś młody, energiczny i błyskotliwy, kogo funkcjonariusze w typie Lisa i Olejnik nie będą w stanie przegadać w studio. Nikt już nie wierzy, że staruszek Kaczyński cokolwiek zmieni, bo starzy ludzie zawsze bardziej kojarzą się z trwaniem niż ze zmianami na lepsze.
Czas Kaczyńskiego przeminął. Pora na nowe pokolenie. Kaczyński jednak zamiast to dostrzec łamie brutalnie własną obietnicę o odejściu w razie porażki w 2011. I ja mam uwierzyć, że ten człowiek zrozumie swoje błędy, skoro nawet własnej indolencji medialnej dostrzec nie potrafi.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Re: @ma
23 Listopada, 2011 - 11:56
Ogłoś casting!
A świstak siedzi i zawija je w te sreberka
@Ma
23 Listopada, 2011 - 11:23
Nie znałem tego wywiadu, dziękuję. Bardzo ciekawy.
Tak, to trochę niepojęte wszystko.
Hmmm, zazwyczaj ludzie wierzą w to, w co chcą wierzyć...
I tylko czekają na stosowne argumenty.
Tylko wnioski z tego założenia mi się nasuwają niewesołe...
Niedostatecznie
22 Listopada, 2011 - 13:46
Tezy sprzedane celująco.
Dobrze opakowane, ale działają.
Założenia operatywki wykonane -cel nadrzędny czyli usunięcie J.Kaczyńskiego podbudowane.
To On wam sen z powiek spędza.
Ale, nie doceniacie Polaków, obudzonych po Zamachu Smoleńskim.
To ich powinniście zacząć się bać, bo to ci obudzeni, urwą wam łby, i napaskudzą do dziury.
Wypracowanie długie, to pewnie teraz za wierszówki płacą?
Ale, kontekst zdradza pochodzenie.
Język rodem z omletów i wirtualnych pomyj, tak jak i przywoływana motywacja.
Chcesz zaistnieć?
Napisz o złodziejstwach, albo o agenturze w Polsce.
Jeżeli podasz ŹRÓDŁA informacji -z uwagą poczytam.
A ten tekst, zgłaszam za wulgaryzmy.
Może na sbeckich naradach taki język uchodzi.
TU NIE.
Jeden
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
chętnie pomacham szabelką
22 Listopada, 2011 - 14:02
"Chcesz zaistnieć?
Napisz o złodziejstwach, albo o agenturze w Polsce.
Jeżeli podasz ŹRÓDŁA informacji -z uwagą poczytam."
potem spocznę na ławeczce
Re: Niedostatecznie
22 Listopada, 2011 - 14:16
"Może na sbeckich naradach taki język uchodzi"
Zarówno Hitler jak i Stalin próbowali z nas zrobić prymitywne plemię, które nie ma normalnego języka. Popieram Rospina.
@Rospin
22 Listopada, 2011 - 14:51
[quote]A ten tekst, zgłaszam za wulgaryzmy.[/quote]
A ja pana komentarz zgłaszam za przestępstwo z art. 212 Kodeksu Karnego, to jest za bezczelne sugerowanie mi, że jestem agentem.
Jeśli bezczelne oskarżenia o agenturę to twój wymarzony poziom dyskusji, to doprawdy nie wiem jakie ma pan prawo komukolwiek mieć za złe wulgaryzmy.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Re:@ Rospin
22 Listopada, 2011 - 15:10
Kodeksem proszę nie straszyć, posiadam własny egzemplarz.
Z komentarzem, w którym wypisano warunki, konieczne do stworzenia pozwu.
Nic tam nie ma o sugestiach, bo w przeciwnym razie, już
miałby Pan problemy, za ciąg swoich sugestii.
A na tym portalu, obowiązuje REGULAMIN.
Naprawdę interesujący, a przy tym OBOWIĄZUJĄCY!
A dyskusję, można prowadzić o FAKTACH.
Insynuacje faktami nie są.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Witaj, Rospinie !
22 Listopada, 2011 - 15:21
Wpadlem tu na chwile, patrze... i przecieram oczy ze zdumienia.
Gdzie ja jestem :)
Masz racje, sluzby 3 RP czujne jak nigdy ;)
baca.
Baca
22 Listopada, 2011 - 15:33
Witaj Pułkowniku:)
Skonsolidowane jak nigdy, aby dowalając JK, odwrócić uwagę od mizerii swojej PIKIETY blokującej MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI.
No i spróbować choćby uratowania obrazu, że JEDYNYM wyjściem dla Polski, są partyjki.
A tu obraz się sypnął, bo widać było SIŁĘ Polaków na Marszu.
Bo PISu się salon nie boi.
To można spacyfikować.
Ale dziesiątki tysięcy ludzi z Flagami, to już nie do śmiechu.
Od tego, już po pampersy muszą sięgać.
Pozdrawiam serdecznie
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Witam serdecznie, Rotmistrzu
22 Listopada, 2011 - 15:43
Witam serdecznie, Rotmistrzu !
Wiesz co - marza mi sie jeszcze pikiety, ustawione np. przed siedziba Rudego, GazWybu czy TVN/ITI/WSI24 :)
Pisze powaznie.
Pozdrow Pulkownika.
Milego spotkania blogerow, bo pewnie tez tam bedziesz :)
pozdrowienia.
baca.
Baca
22 Listopada, 2011 - 15:52
Taki mam zamysł:)
Bo pecet pecetem, a real realem.
* W miejsce tych pikiet, widziałbym raczej zasieki i wartowników, aby im "zielone karty" z czerepów wybić.
* Za pozdrowienia dziękuję, przekażę na pewno:)
--------
Pozdrawiam serdecznie
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
powiedziec zamyslowi - TAK !
22 Listopada, 2011 - 16:27
Naprawde ucieszylem sie, ze masz taki zamysl.
I wierze, ze uda sie to zrealizowac :)
serdecznie !
baca.
Rebeliantka
23 Listopada, 2011 - 13:38
Witaj
Widzę, że masz poważne zaległości w czytaniu.
Jeśli chcesz poznać moje zdanie, to poczytaj moje komenty
po wyborach.
Z uporem maniaka powtarzam,że czas przestać zajmować się
partiami, bo ich liczebność jest mniejsza od sił bezpieki.
Reformy w partiach, zostawmy partyjnym.
A my, powinniśmy się zająć odkłamaniem rzeczywistości.
W realu, wśród ludzi.
I to powinno być celem, a nie walenie w sojuszników.
POLSKA, a nie partyjki.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Rebeliantka
23 Listopada, 2011 - 14:12
Zajmijmy się więc konkretami, a nie biciem piany.
Lista problemów, z tego co wiem, nie zmniejszyła się, tylko wydłuża ustawicznie.
Przypomnę tylko:
Co z Zamachem Smoleńskim?
Komu i ile koncesji na łupki rozdano, i jaki procent zysku, otrzyma Naród Polski.
Co ze złożami multimetalicznymi?
Gdzie znikają pieniądze, pożyczane przez matołów, a nie pojawiające się w realu?
Gdzie wyparowały miliardy z funduszy emerytalnych?
Gdzie uregulowania prawne, wobec sowietów, przekraczających
naszą granicę w Królewcu,i łamiących Polskie prawo?
I można tak jeszcze bardzo długo.
TO są tematy.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Rebeliantka
23 Listopada, 2011 - 14:36
Ze mną OK.
Jeśli chcesz pisać, o nieistniejącej instytucji -pisz.
Wolność wypowiedzi JEST -co widać, choćby na Twoim przykładzie.
Moje wpisy, to nie narzucanie, a apel, o chłodne spojrzenie.
A z fabryki opinii do rozpowszechniania, jak zauważyłaś zapewne -nie skorzystałem.
Żle się czuję pod skrzydełkami...
NE to nie moja bajka.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Rebeliantka, ale tylko w cyberprzestrzeni ?
23 Listopada, 2011 - 14:47
Dziwne, ale ja tam nie zauwazylem zadnych insynuacji, Rebeliantko.
Rospin namawia do skutecznejszego dzialania. Ty preferujesz tylko dyskusje i internetowa zabawe na roznych portalach.
Taka roznica.
baca.
Re: Masz uprzedzenia
23 Listopada, 2011 - 14:50
Mam uprzedzenia, od czasu kiedy ubol rzucił mną o ścianę.
Miałem 7 lat i dobrze zapamiętałem.
A rozpoczętą przez Ciebie rozmowę, także z przyjemnością
zakończę.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Baca
22 Listopada, 2011 - 17:25
Widzisz, Baco?
Twe nadzieje płonne były, na niepopkach też chuliganeria buszuje.
Ale damy im radę! :-)
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor
chuliganeria na niepopkach !
23 Listopada, 2011 - 14:27
Powiem Ci w zaufaniu, ze sie tego obawialem. Ale zaskoczyla mnie ta wsciekla, wczorajsza reakcja niektorych na wczesniejszy list prezesa Kaczynskiego. Dziwne to bardzo, bo Donkowa chuliganeria z sympatia usmiecha sie na kazda klotnie w obozie znienawidzonego PiS-u !
pozdrowienia dla dzielnej Ursy !
baca.
To juz nie pierwszy raz
22 Listopada, 2011 - 14:46
To juz nie pierwszy raz zmasowany atak pacanów co nie głosują na Kaczyńskiego ale jakimś trafem zajmują się nim nieustannie. Masochizm, choroba psychiczna czy jednak cos innego?
@dobrykierowca
22 Listopada, 2011 - 14:53
Jak Kaczyński przestanie oczerniać ziobrystów, ja przestanę go za to krytykować. Proste.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
votum nieufnosci !
22 Listopada, 2011 - 15:17
Lunar,
nie wstyd Ci za te 9 jedynek od blogerow Niepoprawnych ?
Nie przypuszczalem, ze na tym blogu mozna bylo opublikowac taki jad.
Charakterystyczny raczej dla salonu 24.
baca.
@baca
22 Listopada, 2011 - 15:39
[quote]Lunar,
nie wstyd Ci za te 9 jedynek od blogerow Niepoprawnych ?[/quote]
rip LunarBird CLHTutaj nigdy nie było obiektywnych ocen. Jedynki są po prostu za to, że ktoś skrytykował świętego prezesa. Gdybym napisał tak samo agresywny tekst ale o Tusku, miałbym same piątki. Pytanie tylko po jaką cholerę mam pisać coś, z czym się nie zgadzam. Dla wysokich ocen? Pierdolić oceny.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Re: @ Baca
22 Listopada, 2011 - 15:45
"Pytanie tylko po jaką cholerę mam pisać coś, z czym się nie zgadzam. Dla wysokich ocen? Pierdolić oceny."
To samo robić z tekstami, które cieszą tylko wrogów, a
wspierają lewactwo.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
a co fanatyk Kaczyńskiego ma do lewactwa?!?
22 Listopada, 2011 - 20:10
wszak sam PiS to lewactwo, jeno śpiewa piosenki patriotyczne i od święta do Kościoła chodzi - to taki PPS "Zjuka" wypisz wymaluj, co to Orzełka bez korony najchętniej przywdziewał ;)))
przestańcie obrażać Autora agenturalnymi pomówieniami, bo się ośmieszycie do reszty jako "niezależny" portal. 60% Polaków chętnie by powiesiło Tuska, ale nie głosuje na eurosowiety, które popiera "Polska Partia Socjalistyczna" zwana PiS. taka jest prawda, i tak samo jak za "Zjuka" - rzekoma prawica Kaczyńskiego niemal już gotowa budować Berezę dla "wrogów wodza"... w ten sposób tracicie wszystko i nie dotrwacie do następnych wyborów, bo ich po prostu nie będzie - POLSKA zniknie. i to głównie dzięki zabetonowaniu PiS - zmarnowaliście towarzysze socjaliści eurosowieccy Cały Polski Potencjał po Smoleńsku :(((
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
Sosenkowski
22 Listopada, 2011 - 20:13
Objaw się więc z propozycją alternatywną.
Bo jakoś tej alternatywy nie zauważyłem, towarzyszu asocjalistyczny.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
jakże się objawiać
22 Listopada, 2011 - 21:00
skoro rodacy o filosemickich inklinacjach sami zaszczuwają rodowitą konkurencję ;)))
tylko proszę mi nie zarzucać, iż przesadzam - Kaczyński nie jest lojalny wobec swoich... wraz z bratem preferował serwilizm wobec USraela i wzbudził tym na Prawicy przeświadczenie, iż bierze udział "wielkiej ściemie dla tubylców pt. "ty Mosze będziesz prawica, a Icek lewica" :P
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
Sosenkowski
22 Listopada, 2011 - 21:10
Ależ o tych sprawach, wie KAŻDY.
Od przedszkolaka zaczynając.
Ale, ponowię pytanie:
CO W ZAMIAN?
Bo gdybactwo też ma sens, ale musi prowadzić do jakiegoś
ROZWIĄZANIA.
Inaczej, szkoda jęzora strzępić, i napisów na klawiszach wycierać.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
wie Każdy
22 Listopada, 2011 - 21:18
to takie wiem wszystko piesku, po co się odzywasz gdy Jwp nie wzywa
dopóki PiS będzie żydocentryczny
23 Listopada, 2011 - 12:02
tzn. będzie działał, analizując wszystko pod kątem podpadania pod oskarżenie o tzw. "anty-semityzm", dopóty będzie dla Narodowców jedynie dziwadłem w stylu PPS Piłsudskiego... albo tzw. "Ickiem", grającym w mediach dla naiwnych tubylców "prawicę" ;)))
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
Sensacja! :) PPS
23 Listopada, 2011 - 12:13
Sensacja! :)
PPS Piłsudskiego - dziwadło :)))
A taki Dmowski i jego narodowcy "wpuścili" do Polski 330 tysięcy Żydów na mocy postanowień traktatu ryskiego...
To, rozumiem, ok? ;)))
jeśli to było celem owego Traktatu,
23 Listopada, 2011 - 13:08
to skąd w takim razie niemal odwieczna nienawiść "agresywnych mniejszości" wobec Twórcy Wolnej Polski i Przywódcy eNDecji - Romana Dmowskiego ;)))
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
Re: jeśli to było celem owego Traktatu,
23 Listopada, 2011 - 13:27
Tym, którzy twierdzą, że w Polsce powinni rządzić (i żyć) Polacy to się chyba nie powinno podobać.
A "załatwił to" twórca ND i patron dzisiejszych narodowców Dmowski. A konkretnie prowadzący negocjacje w sprawie pokoju ryskiego w 1921 roku działacze Narodowej Demokracji.
No to jak to jest?
Błąd? Przeoczenie?
Czy może jednak Żydzi ok?
inny błąd. Konferencja w
23 Listopada, 2011 - 13:53
inny błąd.
Konferencja w Spa.
Przykład z Zaolziem.
Raz podjęta "decyzja"(w Spa)
- rok 1947 Układ "przyjażni" między Polską i Czechosłowacją.
- 1958 !!!!!! - potwierdzenie granicy .
I co tu więcej o "świetlanym obrazie obozu Dmowskiego"
no właśnie
23 Listopada, 2011 - 14:53
dlaczego teraz podpalają pomnik Dmowskiego?!?
wszak podpisując z Rosją Sowiecką Traktat Ryski (18 III 1921 r.) Polacy zgodzili się przyjąć w swe granice 330.000 Żydów; prawie drugie tyle przyjęli nielegalnych uciekinierów; oprócz tego w okresie międzywojennym przyjęliśmy dodatkowo ok. 200.000 Żydów z innych krajów Europy, w tym ok. 15.000 z Niemiec. - ergo - po co ci biedni Żydzi tak się masowo pchali do wstrętnej, nacjonalistycznej Polski ;)))
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
Nie, nie :) Pytanie jest
23 Listopada, 2011 - 15:01
Nie, nie :)
Pytanie jest inne: dlaczego Narodowa Demokracja, mając określony stosunek do kwestii osób narodowości żydowskiej dopuściła do sytuacji, kiedy 330 tysięcy dodatkowo znalazło się w granicach Polski po 1921 roku. To ich przedstawiciele negocjowali z ZSRS po wojnie. Jak to się ma do ich haseł?
Po prostu, parafrazując język tamtego okresu, Narodowa Demokracja "zażydziła nam Polskę".
Dodam, ja się pod ideologią ND nigdy nie podpisywałem - dziwi jednak pewien.. dualizm ;))
Przy okazji nie chcieli tez zbytnio poszerzać granic Polski - złośliwi mówili, że po to, aby braci Słowian zbytnio nie pokrzywdzić.
bo eNDecy to dobrzy ludzie byli i są ;)))
23 Listopada, 2011 - 19:11
tak więc zgodnie z przykazaniem Miłosierdzia Chrześcijańskiego przyjmowali uciekinierów z nieludzkiej ziemi przez litość i współczucie.
nie wiem skąd to przekonanie o uprzedzeniach Dmowskiego do żydów, wszak to oni właśnie nienawidzili eNDecji i gardzili Polskością. eNDecy im tylko bronili zajmować stanowisk w urzędach państwowych i piastować godności politycznych, ze względu na brak zdolności asymilacyjnych i poszanowania Polskiej Tradycji oraz Religii Katolickiej... nikt im nie bronił pracować i zarabiać, choć gdy za kredyty swych ziomków z ameryki wykupywali centra wszystkich miast i miasteczek, oraz zdominowali Polskie Uczelnie, wypierając z nich ubogą polską szlachtę, to stało się jasne, że w ciągu dekad nastąpi wymiana elit. tym bardziej, że etatyści "Zjuka", martwili się głównie apanażami i prestiżem, podcinając nogi eNDecji w walce o władzę. (jest powszechne mniemanie, że pułkownicy sanacyjni "serce gospodarskie" wymienili na blichtr oraz dacze pod Warszawą, na koszt bankierstwa internacjonalnego ;)))
- ergo - spór eNDecji z żydostwem dotyczył "dominacji agresywnych" mniejszości w gospodarce II.RP oraz polityce, A NIE FAKTU ŻYCIA RAZEM W OGÓLE!!!
proszę przestać, z tymi bzdurami "o żydach be" rodem z podręcznika czekisty. niezależnemu moderowi, to nie przystoi ;)))
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
Re: bo eNDecy to dobrzy ludzie byli i są ;)))
24 Listopada, 2011 - 14:40
"tylko bronili" - ja już tego nie skomentuję :), zresztą było tam więcej...
"Żydówka zawsze pozostanie Żydówką, Żyd - Żydem. Mają skórę inną, zapach inny, sieją zepsucie wśród narodów" - Dmowski
I taką "zepsutą" nację do Polski wpuścili panowie ENdecy? No, groza ;))) Chyba patriotyzm ich wtedy upuścił zupełnie ;)
A może inny cytat:
"Hitlerowcy rozumieją, że chcąc zorganizować Niemcy na podstawach narodowych, muszą zniszczyć pozycję Żydów i ich wpływ na społeczeństwo niemieckie." - to też Dmowski
Albo ten:
"Żydzi są niehonorowi, a ich kobiety bezwstydne."
To co, Żydzi wg Dmowskiego NIE byli be???
Tak się składa, że "Dziedzictwo" Dmowskiego czytałem (z uczuciem niesmaku), więc dajmy sobie spokój z przekładaniem "myśli" Dmowskiego na cywilizowane podejście.
Co mi przystoi, a co nie, to pozwolę sobie sam oceniać :).
re : re : bo eNDecy to dobrzy ludzie byli...
24 Listopada, 2011 - 19:54
Nawet jeśli to prawda, co przytoczyłeś na temat sądów Dmowskiego o Żydach, to i tak ma się to nijak do treści Talmudu o gojach (porównywanie nie-Żydów do bydła i nawozu, rozgrzeszanie z zabicia goja czy obrabowania go).
Zresztą, to może być prawda, że Żydzi mają nieco inną skórę, może i zapach , pochodzą przecież z innego rejonu geograficznego i inaczej się odżywiali (więcej niż my zużywali czosnku cebuli i innych przypraw).Jednak nie mogą to być duże różnice, gdyż należą jak my do rasy białej. Jeśli chodzi o zapach, to inaczej pachną czarnoskórzy, a dla człowieka rasy mongoloidalnej( np. Taja, Wietnamczyka) ,zapach białego człowieka jest trudny do wytrzymania.
Co do honoru, to wiadomo, że Żydów nie dotyczył Kodeks Honorowy (chyba, że któryś otrzymał szlachectwo). O bezwstydzie żydowskich kobiet może zaś wiedzieć tylko ten,kto się z nimi spoufalił. Widać niektórym eNDekom było trudno stosować antysemityzm w życiu, stąd popularne w międzywojniu hasło młodych Wszechpolaków "Precz z Żydami, Żydóweczki chodźcie z nami". Co z takich upodobań wynikało, nietrudno się domyślić...
Tak więc teorie Dmowskiego po prostu nie szły w parze z praktyką,być może dlatego, że sami endecy nie bardzo byli do nich przekonani.
A może dlatego, że byli to dobrzy/naiwni ludzie ? (niepotrzebne skreślić) ?
to jest FAKT - są różne rasy
24 Listopada, 2011 - 21:18
różnią się wieloma cechami zewnętrznymi. a talmuduczna moralność różna jest EWIDENTNIE, od Tradycyjnej Polskiej Katolickiej. po za tym kolego Max, Dmowski oceniał moralność NIE ze współczesnego i nadal SSowieckiego punktu widzenia, bo drzewiej była inna miara etyczna... a teraz większość Polaków jest bardziej żydowska od przedwojennych żydów, a niektórzy spolonizowani żydzi, mogą uchodzić za substytut szlachty vide Czesław Bielecki – ulubieniec Kaczyńskiego i kandydat na prezydenta Warszawy, nieprawdaż??? ;)))
ps.
jeszcze raz podkreślam, że jestem przeciwny żydocentryzmowi świata, obawiającego się głównie na analizowaniu każdego zagadnienia poprzez filtr tzw. anty-semityzmu. dalsze rozpatrywanie ideologii oraz historii Narodowców w kontekście ich stosunku do żydów jest dokładnie tym czego oczekują "agresywne mniejszości". ten problem i konflikt interesów oczywiście był, ponieważ zaborcy już po I zaborze uczynili z ziem zabranych I.RP rezerwuar owej niechcianej u siebie mniejszości. dodatkową frustracje powodował fakt, że po powstaniach okazywało się, iż większość ziem zarekwirowanych szlachcie przejmowali właśnie żydzi... w tych konfliktach z nomadami często chodziło o walkę o przeżycie na bardzo podstawowym poziomie. ale czynienie z tego CLOU dyskusji o Narodowcach, to chyba przejaw zakodowania świadomości w stylu lat 1939-41, gdy na ziemiach SSowietyzownych można był dostać 5lat łagru za samo słowo żyd ;)))
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
re : jeśli to było celem owego Traktatu
23 Listopada, 2011 - 21:09
[quote=sosenkowski]to skąd w takim razie niemal odwieczna nienawiść "agresywnych mniejszości" wobec Twórcy Wolnej Polski i Przywódcy eNDecji - Romana Dmowskiego ;))) ___________________________ jam... z tego, co mnie boli[/quote]
A stąd, że Żydzi nie poczuwają się do wdzięczności wobec innych narodów, wychodząc z założenia iż wszystko co czynią inne narody dla dobra Żydów, należy się im ( Żydom), jako narodowi wybranemu.
Niektórzy Żydzi nienawidzą Polaków tylko dlatego, że było im ( Polakom) lepiej w czasie okupacji niż Żydom.
PS. Moja mama straciła w czasie wojny całą rodzinę, dom i majątek. Rodzina znajomych Żydów, nie straciła nikogo, bo mieli dość złota aby przekupić Niemca w obozie.
Tak to Polakom było "lepiej".
Re: re : jeśli to było celem owego Traktatu
24 Listopada, 2011 - 14:45
Rozmawialiśmy o podejściu EN-decji i Dmowskiego do Żydów, nie odwrotnie. I nabijałem się z panów negocjatorów z ramienia ND, jak nam wpuścili do Polski 330 tys. Żydów po traktacie ryskim. Wg nich to powinno być straszliwe przestępstwo. Chyba, że sami własnych tez nie traktowali poważnie...
A co sam Dmowski mówił i pisał - proszę, cytaty wyżej.
Ładne? No, chyba nie bardzo...
Ja nie rozgrzeszam Żydów z niczego. Sam za nimi nie przepadam, o czym nieraz pisałem.
Odbrązawiam Dmowskiego i spółkę.
Na żądanie mogę jeszcze o kilku "fajnych", kompromitujących tych panów faktach napisać.
A ten "potencjał: to...: -
23 Listopada, 2011 - 10:19
A ten "potencjał: to...:
- Prawica Marka Jurka
- ONR
- Młodzież Wszechpolska
- Nowe Ekrany i WSI
- JKM
- ktoś jeszcze?
?
W sumie, razem, może mają 2% poparcia wśród wyborców. Co dobitnie udowodniły ostatnie wybory. W których PiS dostał 30% - przypomnę. A krytykują go ci, którzy przyznają się do "odchylenia kanapowego". A najzabawniejszy jest "rozpadający się PiS" i "prawicowe nadzieje".
Liczby są liczbami, mimo najszczerszych chęci nie chcą być inne.
90% uczestników Marszu Niepodległości popiera akurat PiS, nie kanapy.
A o Portal i "kompromitacje" proszę się nie martwić, da sobie radę :). Jak zawsze.
Z wyników wyborów. Czy
23 Listopada, 2011 - 10:50
Z wyników wyborów.
Czy wierzy Pani, że na Marsz licznie przybyli zwolennicy PO i Palikota?
Re: Na Marsz przybyli ludzie
23 Listopada, 2011 - 12:15
Ta "pogarda" wynika głównie stąd, że głosując na "kanapy", oddaje się głos na PO. Czyli wspiera istniejący establishment.
Re: No cóż
23 Listopada, 2011 - 12:54
A może jednak zbudować partię zdolną zdobyć poparcie wyższe niż 5%?
Bo likwidacja progu to stawianie wozu przed koniem trochę.
Zlikwidujemy. No i małe partie z poparciem rzędu 1-3% się pojawią - w ilościach śladowych. Coś zdziałają w parlamencie? Nic. Za to paru ambitnych polityków sobie zapewni posadkę i "zaistnieje". Co w tym dobrego?
Problem nie w progu, problem w samym systemie d'Hondta.
Doliczanie mandatów tym, którzy mają najwięcej kosztem partii, które progu nie przekroczyły - tu jest pies pogrzebany. Mało kto z wyborców o tym wie... a to już bardzo źle.
I teraz będzie szpila w kierunku tych małych partyjek. Czemu temat obowiązującej ordynacji, poinformowania ludzi o niej, jest zamiatany pod dywan? Bo własne, prywatne interesy, własnej partyjki...
JOW-y...
Ja bym preferował, generalnie, ordynację o systemie preferencyjnym. Nie JOW-y w czystej postaci.
I znowu będzie szpila. Dobra, pytanie. Dlaczego zwolennicy JOW wywodzą się zazwyczaj z partii bez szans na 5%?
Bo ten i ów polityk ma ochotę wpakować na stołek samego siebie?
Bo może mu się w danym okręgu uda?
Znając naturę ludzką tu upatruję genezy.
A dla nas - wyborców (ja politykiem nie jestem i nie będę).
Czy JOWY-y, w takiej "raw" formie coś zmienią?
Czy - może - jeszcze bardziej zabetonują?
A wybory do Senatu i efekty? 62 (bodaj) z PO?
Zarzuty względem JOW (promowanie lokalnych "biznesmenów"), możliwość korupcji, itd - pozostają.
Napiszę brutalnie. Nieudacznik jest nieudacznikiem. Jeśli nie udało się dotąd różnym mały ugrupowaniom zebrać tych 5% głosów - to ich liderzy są nieudacznikami.
Zmiana ordynacji, żeby to nieudacznictwo nie zostało pokarane? A komu to będzie służyć? Tym małym kacykom - czy nam?
A jak już mieniać - to z głową.
Proszę spojrzeć:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ordynacja_preferencyjna
@Max
23 Listopada, 2011 - 13:19
W obecnej sytuacji nawet jak jakiś polityk ma pomysł na partię, nie może go realizować, bo zbierze się solidarnie całe bydło partyjne i zniszczy nową partię. W interesie wszystkich od lewa do prawa jest utrzymać status quo. Wyborca nigdy nie otrzyma szansy zapoznania się z alternatywą, bo szansa by udało się od razu przekroczyć próg jest znikoma, a sama myśl by po jednej kampanii cokolwiek oceniać to debilizm.
Skutek: zabetonowanie sceny politycznej i cała władza w ręce bossów.
W JOW jak poseł jest popularny w swoim okręgu, może pokazać wała bossowi i startować sam. Potem może zbudować powoli wokół siebie nową formację polityczną. Bardzo trudno jest w JOW to zablokować partiom już istniejącym, bo wystarczy jeden okręg wyborczy gdzie trafił się nowej formacji silny kandydat i już nowa partia jest w Sejmie. a potem już wyborcy decydują, czy warto na tę partię postawić tez w innych okręgach.
W ogóle nie rozumiem kto dał prawo państwu poparcie 5% wyborców uznać za nieistniejące. To jest kuriozum i proteza, która nie ma nic wspólnego z demokracją.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Re: @Max
23 Listopada, 2011 - 14:22
Ordynację zatwierdził i uchwalił legalnie wybrany parlament...
Próg 5% nie jest, sam w sobie niczym złym - bo niby czemu?
Złem zdecydowanym natomiast jest system liczenia głosów wg. pomysłu Belga d'Hondta.
Głos oddany na partię, która nie przekroczyła 5% nie przepada. Będzie doliczony do puli mandatów należnej partiom, które i tak dostały najwięcej, proporcjonalnie do wyniku. Czyli najbardziej "upasieni" skorzystają, dodatkowo, najbardziej.
Ergo: wyborcy, dajmy na to KNP oddali w przeważającej większości głos na PO, w mniejszym stopniu skorzystał na tym PiS, jako partia z drugim wynikiem.
Rozważania o zmianach ot jedna sprawa, a uświadomienie ludziom jak naprawdę to działa - druga.
I to bardzo istotne - bo - nie wiedzą! Zgroza.
Tutaj link dla dociekliwych:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Metoda_d%27Hondta
A naszym świętym obowiązkiem, już bez względu na aktualne poglądy, jest ludzi uświadomić. Media tego nie zrobią.
___________________________________
JOW-y to nie jest jakaś magiczna różdżka czy pierścień Arabelli, niestety. Dla mnie wybory do Senatu SĄ jakąś miarką. Chyba jeszcze gorsze zabetonowanie niż wcześniej nastąpiło.
Umówmy się, nie jest zupełnie istotne, że w jednym czy drugim okręgu wygra "niezależny" kandydat, liczy się skala kraju. A swoją drogą nie wiem czy miałbym ochotę, aby reprezentował mnie, w moim okręgu, polityk jakiejś małej partii, lokalny "niezależny" kandydat. W czym to lepsze? W tym, że, prawdopodobnie, stoją za nim duże pieniądze, które wyłożył na swoją kampanię, bo inaczej by mu się nie udało? Casus Stokłosy mi chodzi po głowie...
Jeszcze raz napiszę - mam w głębokiej perspektywie ambicje niezrealizowanych panów z różnych małych partyjek. To Pan pisał o "złej baletnicy", prawda? No to - to samo porzekadło zastosuję. Ambicje i wizje to nie wszystko, trzeba być skutecznym. A jak nie umieją być - ponowię cytat z Pana tekstu - "tym gorzej dla nich".
Im żadna zmiana ordynacji nie pomoże, choćby nie wiem jak chcieli się wepchać na poselski stołek. A ja nad nimi - płakać nie będę. Bo większości chodzi wyłącznie o to, nie o żadne "zmiany na lepsze".
Co do zapoznania się z alternatywą - to nie zmiana ordynacji spowodować może (może!) taką możliwość, ale co najwyżej dostęp do środków przekazu. Ale tutaj okazuje się, że... wielu ponoszących spektakularne klęski polityków - ten dostęp ma! Brylują tu i tam, widać ich na ekranach, jest internet...
Nie podzielam wiary niektórych w "mądrość wyborców", do których wystarczy "dotrzeć". Proszę Pana, wyborcy sobie właśnie wybrali. To, co chcieli.
Połowa nie poszła, z pozostałych 70% podobają się rządy PO i PSL z małym dodatkiem Palikota i SLD.
I taka jest prawda.
Jak, załóżmy wprowadzimy JOW-y - ci ludzie zmądrzeją? Zmienią zdanie?
Przeciętnemu Polakowi jest wsio rawno JAK konstruowane są listy na które głosują (zresztą były przypadki wchodzenia kandydatów z ostatniego miejsca, to jednak nawet teraz da się...), jak jest ordynacja. Zagłosują (lub nie pójdą) i tak zgodnie z tym - co mają w głowach. A co mają - to widać.
Przy ogłupionym, zmanipulowanym społeczeństwie żadna ordynacja się nie sprawdzi. Nam nie są potrzebne zmiany "systemowe", JOW-y nic nie pomogą.
Potrzebna jest, niestety, tak wyśmiewana "praca organiczna".
Bo na razie - rządzi nami stado baranów. I nie mam na myśli polityków. Polityków mamy wybranych na miarę wyborców.
A winni tego stanu - o, dużo można by pisać. Wyborca Iksiński nie jest winny, ze jest "baranem politycznym", ale też większość Iksińskich nic nie zrobi na własną rękę, aby ten piękny stan ogłupienia zmienić. Bo mu jest dobrze i wygodnie.
pozdrawiam
Re: Proszę mi pokazać
23 Listopada, 2011 - 13:46
"Nieudacznik" to skopiowałem z wypowiedzi o liderze partii, która dostała 30%... to chyba jeszcze lepiej pasuje do tych co 5% nie osiągnęli.
Pomijając, ja nie jestem osobą publiczną, piszę we własnym imieniu i, tak, nazywam ich nieudacznikami.
Kacyk - w odniesieniu do tych, którzy własne ambicje próbują realizować poprzez... zmianę istniejącej ordynacji, zamiast popracować nad zdobywaniem poparcia.
Póki co, nie używam zresztą nazwisk, więc nikogo nie obrażam. A swoje zdanie o kilku panach mam - niepochlebne, owszem.
Europa? A co mnie obchodzi Europa??
Gdybyśmy żyli w XVII wieku, na tej zasadzie, powinniśmy kilka stosów rozpalić...
Ma być tak, żeby było dobrze, dla obywateli, a nie europejsko.
Ordynacja wyborca nie jest dziełem PiS ani Kaczyńskiego.
A jeśli zmieniać - to w interesie naszym, nie paru - jak teraz mam napisać, aby było lepiej - o, tak - średnio popularnych i efektywnych w swoich działaniach polityków.
Dlatego ordynacja preferencyjna...
Jeśli już.
Re: Moim zdaniem
23 Listopada, 2011 - 14:32
Powiem tak, być może powinienem czuć się zgorszony tymi "wszystkimi drogami", ale nie jestem :)
Bo dla mnie demokracja nie jest wartością samą w sobie. Zwłaszcza w wydaniu liberalnym, a taki mamy zaimplementowany wzorzec. To jeden z możliwych systemów, bez długich tradycji (uwaga, pisze o demokracji liberalnej!), a licho wie, czy lepszy od innych.
Ale ją mamy i w tych warunkach trzeba sobie radzić.
Lewica i pomysły totalitarne zazwyczaj idą w parze.
A kogo mam rozumieć przez "liberałów"?
Re: Euroliberałów ;)
24 Listopada, 2011 - 10:08
:))
Max
23 Listopada, 2011 - 20:32
"Europa? A co mnie obchodzi Europa??
Gdybyśmy żyli w XVII wieku, na tej zasadzie, powinniśmy kilka stosów rozpalić...
Ma być tak, żeby było dobrze, dla obywateli, a nie europejsko."
Racja! Absolutna racja, Max!
Mnie także znacznie mniej obchodzi Europa niż mój kraj.
Ponieważ jestem najpierw Polką, potem Europejką. Całkowicie odwrotnie, niż deklaracje niejakiego Hołowczyca oraz tych, dla których "Polska to nienormalność".
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
Jedna z najtrafniejszych charakterystyk JOW
23 Listopada, 2011 - 14:21
[quote=Max]A może jednak zbudować partię zdolną zdobyć poparcie wyższe niż 5%?
Bo likwidacja progu to stawianie wozu przed koniem trochę.
Zlikwidujemy. No i małe partie z poparciem rzędu 1-3% się pojawią - w ilościach śladowych. Coś zdziałają w parlamencie? Nic. Za to paru ambitnych polityków sobie zapewni posadkę i "zaistnieje". Co w tym dobrego?
Problem nie w progu, problem w samym systemie d'Hondta.
Doliczanie mandatów tym, którzy mają najwięcej kosztem partii, które progu nie przekroczyły - tu jest pies pogrzebany. Mało kto z wyborców o tym wie... a to już bardzo źle.
I teraz będzie szpila w kierunku tych małych partyjek. Czemu temat obowiązującej ordynacji, poinformowania ludzi o niej, jest zamiatany pod dywan? Bo własne, prywatne interesy, własnej partyjki...
JOW-y...
Ja bym preferował, generalnie, ordynację o systemie preferencyjnym. Nie JOW-y w czystej postaci.
I znowu będzie szpila. Dobra, pytanie. Dlaczego zwolennicy JOW wywodzą się zazwyczaj z partii bez szans na 5%?
Bo ten i ów polityk ma ochotę wpakować na stołek samego siebie?
Bo może mu się w danym okręgu uda?
Znając naturę ludzką tu upatruję genezy.
A dla nas - wyborców (ja politykiem nie jestem i nie będę).
Czy JOWY-y, w takiej "raw" formie coś zmienią?
Czy - może - jeszcze bardziej zabetonują?
A wybory do Senatu i efekty? 62 (bodaj) z PO?
Zarzuty względem JOW (promowanie lokalnych "biznesmenów"), możliwość korupcji, itd - pozostają.
Napiszę brutalnie. Nieudacznik jest nieudacznikiem. Jeśli nie udało się dotąd różnym mały ugrupowaniom zebrać tych 5% głosów - to ich liderzy są nieudacznikami.
Zmiana ordynacji, żeby to nieudacznictwo nie zostało pokarane? A komu to będzie służyć? Tym małym kacykom - czy nam?
A jak już mieniać - to z głową.
Proszę spojrzeć:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ordynacja_preferencyjna
[/quote]
Jedna z najtrafniejszych charakterystyk JOW. Podpisuję się obiema rękami
pozdrawiam
RP
re : A ten potencjał, to...
23 Listopada, 2011 - 20:42
[quote=Max] Liczby są liczbami, mimo najszczerszych chęci nie chcą być inne. 90% uczestników Marszu Niepodległości popiera akurat PiS, nie kanapy.[/quote]
Czy mógłbyś Max, odpowiedzieć na 2 pytania ?
a) czy popierasz PiS ?
b) czy byłeś na Marszu Niepodległości ?
Bo widzisz, nie wszystko jest takie proste jak się wydaje.
Wiem, że wielu głosujących na PiS było na Marszu, ale wiem też, że wzięła w nim udział rzesza zwolenników JKM oraz mnóstwo ludzi, którzy w ogóle nie głosowali.
Ja akurat na Marszu byłam i wiem, że z organizacji był tam głównie ONR, Młodzież Wszechpolska i...kibice. Było też mnóstwo indywidualnych uczestników oraz kluby GP. Te ostatnie to akurat z pewnością zwolennicy PiS. O pozostałych nie można tego twierdzić z całą pewnością.
Skoro już o zwolennikach PiS mowa, to mogę powiedzieć, że poczuliby się lepiej, gdyby w Marszu uczestniczył Jarosław Kaczyński.
Jerry miał zapewne info o ustawce w wawce
24 Listopada, 2011 - 07:49
http://www.youtube.com/watch?v=stcoJsy5BuU
poza tym jest wysoce prawdopodobne, iż olał Marsz Niepodległości w ramach rewanżu za olewanie przez Narodowców jego "smoleńskich miesięcznic" 10go każdego m-ca.
potwierdziłoby to zresztą obowiązującą u niego od dekad zasadą: "partia jest najważniejsza" - (a nie Patria;)))
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
___________________________
jam... z tego, co mnie boli
Re: re : A ten potencjał, to...
24 Listopada, 2011 - 10:08
Jak widać z moich tekstów i komentarzy PiS popieram, to nie jest żadna tajemnica. Na Marsz wybierałem się, niestety proza życia zatrzymała mnie w Krakowie i nic na to poradzić nie mogłem.
Jak dotąd więc Twoja sugestia wydaje się być trafna :).
Ale co najmniej kilka osób, które znam na Marszu było. Tu rozkład sympatii przedstawia się mniej więcej tak: 4 osoby, o czym wiem, głosowały na PiS, o jednej nie mam pojęcia, szósta zagłosowała na KNP... oraz (do senatu) na PO...
Z organizacjami masz rację - tak to oficjalnie wyglądało, jeśli idzie o deklaracje. Ale na Marszu było też (i przede wszystkim) mnóstwo "normalnych" ludzi, to między innymi pokłosie 10.10.2010.
Zwolennicy PiS, być może, poczuliby się lepiej gdyby Jarosław tam był. Ale wtedy już na pewno "Zamieszki" byłyby winą "bojówek: PiS i rozwydrzonych "wyznawców". Z tego punktu widzenia dobrze, że go nie było.
Generalnie denerwuje mnie fakt, że organizacje takie jak ONR (przede wszystkim) oraz inne skrajne ugrupowania radośnie twierdzą, ze Marsz był wyrazem poparcia dla nich. Bzdura. Ludzie pojechali do Warszawy świętować rocznicę odzyskania niepodległości. To, że było ich tyle jest świadectwem, że wydarzenia dwóch ostatnich lat nie przeszły bez echa (i bardzo dobrze). Proszę porównać, jak wyglądały obchody 11.11 trzy, czy cztery lata temu.
I jeszcze jedna refleksja. Prawie do ostatniej chwili nie wiedziałem, czy będę w stanie pojechać, czy nie. Pewne osoby i organizacje firmujące swoim nazwiskiem czy nazwą Marsz budziły we mnie poważne, zasadnicze powiedziałbym wątpliwości. Gdybym pojechał - zrobiłbym to trochę "zatykając nos". Ale pojechałbym po to, aby być tam ze zwykłymi ludźmi, a nie słuchając "apelów" niektórych, jak dla mnie bardzo szemranych, środowisk. Nie będę pisał konkretnie kto i co, żeby nie zaogniać niepotrzebnie sytuacji.
Stało się, jak się stało - nie mogłem wyjechać w ten dzień, niezależnie od innych kwestii.
nie przeklinaj, lunar !
22 Listopada, 2011 - 15:51
Lunar : /.../ Tutaj nigdy nie było obiektywnych ocen. Jedynki są po prostu za to, że ktoś skrytykował świętego prezesa. ... ____________________
Piszac - swiety prezes - z ironia.... wystawiasz sie tu na wlasne zyczenie do bicia.
Pewnie sie z tym nie zgadzasz, ale Jaroslaw Kaczynski jest mezem stanu.
Takim samym, jak Dmowski czy Pilsudski.
baca.
Re: nie przeklinaj, lunar !
22 Listopada, 2011 - 16:34
Obiektywne oceny?? :))
Oceny, z definicji, zawsze są subiektywne.
A, jak widać, ludziom się nie podoba.
PS. Ja nie oceniałem, jak coś.
@Max
22 Listopada, 2011 - 17:09
[quote]Oceny, z definicji, zawsze są subiektywne.[/quote]
rip LunarBird CLHJak KAŻDA notka krytyczna wobec Kaczyńskiego ma 3 albo mniej, a każda po myśli PiS z automatu ma 10 to przepraszam, ośmieszacie takimi oceniam mnie, czy może sami siebie? I na Onecie jest taka sama metodyka ocen jak tutaj, tylko tam punktem odniesienia jest Tusk.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
dałem ci 1ke i już tłumaczę dlaczego- stosujesz chwyt retoryczny
22 Listopada, 2011 - 19:37
polegający na zrównywaniu krytyki wobec agenturalnego reżimu PO/WSI/KGB z krytyka wobec jedynego liczącego się patriotycznego ugrupowania OPOZYCYJNEGO
nie ma takiej równości - PO dalej rządzi i to jest fakt niestety - jadąc zgodnie z Ministerstwem Prawdy im. J. Goebbelsa po PiS jak po burej suce odwalasz kawał dobrej roboty dla nich - nazwę to delikatnie proreżimowym lizodupstwem choć gorsze określenie ciśnie mi się na usta
wiem że to jest promowane intensywnie przez JKM i NE - miałem kilku znajomych z tego kręgu i jakoś dziwnie się poobrażali za ocenę j.w.
ja jednak podtrzymuje moje stanowisko
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Re: @baca
22 Listopada, 2011 - 18:52
I znowu te wulgaryzmy.
Mam wrażenie ,że Pan tu oddelegowany
22 Listopada, 2011 - 15:29
żeby w nieco dłuższej formie popluć na autokratę Kaczyńskiego.
Jak on śmie wypowiadać się do członków swojej partii.
Pisze Pan ,że gówno Pana obchodzi statut PIS , który Pan krytykuje bo daje za duże uprawnienia prezesowi.
Po pierwsze :
Faktycznie gówno powininno pana obchodzić , no chyba ,że jest Pan członkiem PIS - ale to chyba na NP to nie miejsce do takie rozważania. jesli jednak jest pan członkiem tej partii , niech Pan powie gdzie , bo teraz wszyscy szukaja śpiochów o kretów. Będzie jak znalazł.
Po drugie:
Młodzi i ambitni wymienieni w liscie , jakby mieli dobrą wolę, mogli ten statut zmienić .Byli w końcu we władzach PIS a Pan Ziobro, był wiceprezesem- o czym Pan nie wie jak wynika z Pana wypocin.
Dlaczego tego nie zmienili, ano liczyli, że będzie to bardzo dla nich bardzo korzystne, jak uda im się odstawić prezesa na boczny tor.
Widać było po nich ,że na taki wariant jaki nastapił , nie byli do końca przygotowani.Liczyli ,że praca w terenie i postawienie Kaczyńskiemu po wyborach "warunków" pozwoli im przejąc partie "aksamitnie" . Nie udało się.
Więc robili w "przyjaznych PISowi " mediach dobrą minę do złej gry i musieli wymyśleć wariant "B" , którego chyba raczej nie przewidywali.
No cóż, niełatwo jest dowodzić nowym ugrupowaniem z Brukseli.
Czas pokaże ,czy powstanie nowe, wiarygodne i zaufania godne drugie skrzydło na prawicy, czy też dołączą do PJN.
@Gaja52
22 Listopada, 2011 - 15:45
[quote]Mam wrażenie ,że Pan tu oddelegowany
żeby w nieco dłuższej formie popluć na autokratę Kaczyńskiego.[/quote]
A ja polecam poczytać moje notki sprzed roku zanim się pani ośmieszy dalszymi spekukacjami na temat tego, kto mi zapłacił i za co.
[quote]teraz wszyscy szukaja śpiochów o kretów[/quote]
Dlatego właśnie PiS przegrywa. Bo ośmiesza się szukaniem śpiochów i kretów zamiast po prostu zająć się szarymi wyborcami i ich codziennymi kłopotami na szczeblu lokalnym.
To nie prof. Staniszkis powiedziała, że Kaczyńskiemu wydaje się, że państwo jest maszyną, którą da się sterować wyłącznie z centrali? Ją też oskarżycie o agenturę?
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Zgodnie z polecanka zajrzałam do Pana notek sprzed roku
22 Listopada, 2011 - 19:51
Jeżeli Pan jest tym samym LunarBird sprzed roku to bardzo Pana przepraszam.
Proszę tylko o wyjaśnienie co się stało ,że Pan tak drastycznie zmienił swój stosunek do Jarosława Kaczyńskiego?
W Pana notce nt listu Migalskiego po przegranych wyborach przez PIS , jest generalne potępienie rozłamowców, za wychodzenie do mediów zamiast załatwiania spraw "w domu" i zapewnienie ,że jak nie będzie JarKacza na czele PIS to nie będzie Pan chodził na wybory.
Pan myślał tak wówczas a ja myślę tak również teraz.
Pana zdecydowane wówczas stanowisko nijak ma się do obecnego.
Co Panu zrobił Kaczyński?
Czy swoją niechęć do niego wyrażoną w krytyce listu do członków PIS, opiera Pan na osobistych relacjach z JK lub jemu bliskich czy raczej są to Pańskie przemyślenia na bazie codziennej , krytycznej wobec JK prasy.
Szczerze powiem , drugiego takiego człowieka jak JK , który jest na celowniku każdego dnia, cokolwiek by zrobił lub nie zrobił i jeszcze nie zwariował - nie znam.
Jarosław Kaczyński jest państwowcem , nie ma nic do stracenia i to, że nie ma żony i dzieci powoduje ,że nic nie musi.Jego antagoniści czychaja wciąż, aż się przejęzyczy, lub potknie ( w końcu to tylko człowiek)żeby na takiej podstawie zbudować historie i wywołać histerię - jak w przypadku Angeli Merkel.
Nie jestem członkiem PIS tylko sympatykiem.
I mam przeczucie że warto zaufać Jarosławowi Kaczyńskiemu.
A co do Pani profesor Staniszkis - jak to człowiek i kobieta , też miewa gorsze dni.
Gaja52
23 Listopada, 2011 - 00:16
"Szczerze powiem , drugiego takiego człowieka jak JK , który jest na celowniku każdego dnia, cokolwiek by zrobił lub nie zrobił i jeszcze nie zwariował - nie znam."
Gaja, masz rację.
Łatwo komuś rzucać oskarżenia na lewo i prawo, że Kaczyński to czy tamto, co jedno to zjadliwsze i bardziej chamskie. Ciekawe, który człowiek zniósłby tyle obrzydliwych pomyj pod swoim adresem. Może jeszcze p. A.Macierewicz, p. sędzia Nizieński swego czasu... Ale w ich przypadku były przypływy i odpływy, natomiast na Jarosława Kaczyńskiego ataki nie ustają ni w dzień ni w nocy. I to właśnie jest dobrym świadectwem jego prawości.
Gdyby był złym człowiekiem, nikt by go tak nie zwalczał z "tamtej strony mocy". Ale nie jest ich człowiekiem, więc zapluwają się w swojej nienawiści, bo nie potrafią go zniszczyć.
Ile jeszcze może wytrzymać człowiek, który stracił najbliższą mu istotę, stracił przyjaciół, w których miał oparcie, w dodatku co chwilę doświadcza zdrady w swoich szeregach? I to od tych właśnie, którym najwięcej pomógł...
A że popełnia czasem błędy? A któż z nas ich nie popełnia w życiu? No i proszę pokazać mi kogoś, kto będąc na miejscu JK działałby bezbłędnie mając wokół siebie nieustannie ujadającą sforę różnej maści kundli, poczynając od ratlerków na pitbullach i kaukazach kończąc?
Jak się tak wywija oskarżeniami, wypadałoby się zastanowić, kogo na miejsce JKaczyńskiego? Ja nikogo tej miary, co on nie widzę. Jeśli się taki znajdzie, to pogadamy.
W każdym razie p. Ziobrze daleko do p. JKaczyńskiego, jak Górom Świętokrzyskim do Himalajów.
Pozdrawiam. Ursa Minor
Ursa Minor
Ursa Minor
Nic nie zgromadzili. Ludzie
23 Listopada, 2011 - 10:25
Nic nie zgromadzili.
Ludzie na Marsz przyjechali sami, wiadomo w jakim celu. A większość z nich na wyborach była i głosowała na PiS.
Prawdziwi prawicowcy? Narodowcy? Którzy to?
Proszę mi pokazać jedną jedyną partię konserwatywną z sensownym programem gospodarczym (jak dla mnie sensownym), a może zmienię zapatrywania. Tylko niech spełnia kilka podstawowych warunków:
- będzie zdolna do przekroczenia 5% progu wyborczego
- nie będzie kierowana przez błaznów i nieudaczników
- nie będzie inspirowana przez szemrane grono spod znaku "Grunwaldu" i SOWY
- nie będzie sztucznym internetowym tworem nie istniejącym realnie
?
Bo ja się z PiS w kwestiach gospodarki nie do końca zgadzam. Ale nie ma nikogo innego, a osoba Kaczyńskiego jest dla mnie swoistą gwarancją uczciwości i patriotyzmu. I nie tylko dla mnie.
Re: Nie ma Pan zielonego
23 Listopada, 2011 - 10:55
Ależ właśnie się pytam specjalistki.
Jakiś rys historyczny, program, nazwiska, spodziewane poparcie...
A tu takie rozczarowanie ;)
Czy może brak czegoś konkretnego do zakomunikowania?
Czyżby warunki przeze mnie przedstawione zbyt restrykcyjne były?
Jeśli powołuje się Pani na byty, które uznaję za abstrakcyjne (w sensie poparcia, wpływów i szans wyborczych), to pytam, oczekując "oświecenia". Może czegoś nie wiem... ;)
Za to coś o jakiś "nieudacznikach". Merytorycznie... jak diabli ;)
Ursa Minor i Rebeliantka - dzięki
23 Listopada, 2011 - 10:13
za podobne myślenie.
Pozdrawiam
Rebeliantkę w tytule dopisałam przez pomyłkę oczywiście
23 Listopada, 2011 - 10:48
Pomroczność jasna, chwilowa. No cóż wiek.
Ursa Minor przepraszam ,że postawiłam Cie w tym samym rzędzie i pozdrawiam.
Gaja52, Rebeliantka oraz wszyscy
23 Listopada, 2011 - 21:11
Dziękuję za pozdrowienia :-)
Powiem tak, dla mnie nie ma nic obraźliwego znaleźć się w towarzystwie Rebeliantki.
Nie z każdą Twoją, Rebeliantko, tezą się zgadzam, ale z jedną fundamentalną na pewno; mnie także zależy na moim kraju i dobru narodu, ponieważ czuję się głęboko związana z Polską (wybaczcie patos).
Ponadto głęboko szanuję Twoje zaangażowanie ideowe i ufam w dobre intencje.
Sądzę, że różnice w poglądach, czy się jest bardziej za Piłsudskim czy może za Dmowskim mają naprawdę znaczenie drugorzędne wobec wiszącego nad nami niebezpieczeństwa utraty wolności i niepodległości. Obok dysput o tym, kto zorganizował, kto przyszedł i ile błędów popełnił JKaczyński...
I tu mała dygresja; zauważcie, że żadne z "wiodących i opiniotwórczych" mediów nie rozprawia o tych wszystkich, co mieli swoje pięć minut w polityce, a potem gdzieś poznikali - JKaczyński ciągle działa, ciągle jest na "językach", i to m.in. świadczy o tym, że nie jest postacią tuzinkową, jak inni przed nim :-) koniec dygresji.
... rozmawiajmy o tym, co nas wszystkich najbardziej obchodzi, na przkład, co możemy zrobić, aby uchronić nasz kraj i współrodaków przed zalewem bolszewizmu, lewactwa, antychrześcijaństwa i różnych dewiacji.
MOżemy spierać się z gracją mniejszą lub większą o sprawy drugorzędne, bo póki co, mamy jeszcze wolność wypowiedzi. Ale myślę, że wtedy przed oczami winniśmy mieć tę, w której imieniu toczymy dysputy - naszą Najjaśniejszą RP.
Wówczas i retoryka będzie inna (etyczna i spokojna) i, mam nadzieję, dojdziemy do konsensusu.
A czyż nie o to nam chodzi? :-)
Pozdrowienia wszystkim.Ursa Minor
Ursa Minor
Ursa : /.../ W każdym
23 Listopada, 2011 - 21:27
Ursa :
/.../ W każdym razie p. Ziobrze daleko do p. JKaczyńskiego, jak Górom Świętokrzyskim do Himalajów.
___________________________
Ja bym nie porownywal Urso Gor Swietokrzyskich do Himalajow.
Himalaje sa duzo wyzsze, ale i duzo mlodsze od tych pierwszych :)
* Nie przypuszczalem, ze dojdzie do tak glebokich podzialow w PiS-i,
takze w Klubach GaPola, ktore stoja teraz jakby w rozkroku... popierac Ziobro, czy byc lojalne wobec prezesa Kaczynskiego.
Pozdrowienia, Urso.
baca.
Baca
23 Listopada, 2011 - 22:53
Oj, Baco, nie bądź taki drobiazgowy :-)
Nic nie ujmując Górom Świętokrzyskim, bo piękne i nasze, myślałam raczej o proporcjach (i to nie w centymetrach wzrostu, kilogramach wagi itp.).
Moje porównanie dotyczyło rozmiaru doświadczeń życiowych, wiedzy politycznej, wymiaru etycznego postępowania itd. obu polityków.
Naturalnie dobrze jest, kiedy ma się ambicje, bo one są inspiracją i popychają do zdobywania wyznaczonego celu. Ale w ślad za ambicjami muszą iść kompetencje moralne oraz w tym wypadku przygotowanie do ewentualnie sprawowanych w przyszłości funkcji. Przygotowanie okupione wieloletnią mozolną własną pracą, pobieraniem nauk oraz niezbędną do tego pokorą. Właśnie pokora, a nie rozbuchane ambicje bezwzględnego dążenia do władzy - wg mnie właśnie to ma ogromne znaczenie.
JKaczyński nie dąży do władzy dla samej władzy, bo jest mądry i świetnie rozumie, że to któtkotrwała podnieta, nałóg i pułapka życiowa. JKaczyńskim kieruje przede wszystkim interes państwa, a jego doświadczenia życiowe i konstrukcja charakteru są najlepszym gwarantem na to, że tę władzę potrafi właściwie wykorzystać.
Z. Ziobro takiej gwarancji nie daje, m.in. dlatego, że zdradę i odstępstwo od zasad moralnych uważa za dobre narzędzie, dzięki któremu osiągnie swój cel.
Dla mnie są to cechy dyskwalifikujące ZZ jako propaństwowego właściwego polityka na obecne trudne czasy.
Pozdrowienia, Baco :-) Ursa Minor
Ursa Minor
@Gaja52
23 Listopada, 2011 - 12:23
[quote]Proszę tylko o wyjaśnienie co się stało ,że Pan tak drastycznie zmienił swój stosunek do Jarosława Kaczyńskiego?[/quote]
Zadałem pytanie do PiS o JOW. W odpowiedzi otrzymałem kretyński zbitek sloganów. Zostałem potraktowany jak idiota, a nie jak poważny obywatel stawiający poważną kwestię pod rozwagę. Po cholerę mam popierać PiS skoro ordynacja proporcjonalna i tak wyniesie błyskawicznie PO do władzy gdy tylko przyjazne PO media odpowiednio ostrzelają pisowski rząd? I kolesiostwo dalej będzie się miało dobrze, a lojalność wobec prezesa dalej będzie miarą wartości członka partii? PiS neguje najbardziej podstawowy problem tego kraju, problem partyjniactwa i betonu partyjnego jako metody na robienie polityki.
Moja rodzina w poważnych tarapatach zwróciła się do regionalnych struktur PiS o pomoc. Została potraktowana na odpierdol. Bo po co mają się starać, prezes i tak ich odgórnie przyklepie. A co sądzą o nich wyborcy to już się nie liczy.
Ziobro którego zawsze szanowałem został potraktowany jak szczeniak dlatego tylko, że powiedział rzecz oczywistą. Powiedział mianowicie że jak partia przegrywa W TAKICH OKOLICZNOŚCIACH i to szósty raz pod rząd to do cholery trzeba coś zmienić i to szybko, bo coś tu jest nie halo.
Kaczyński jest stary i nie mam złudzeń. Będzie do śmierci trzymał się swoich mrzonek, że obecna ordynacja jest cacy i że zamordyzm w partii to dobra rzecz. A PiS nie wygra wyborów, bo do tego musiałby się zmienić, otworzyć na ludzi o odmiennych poglądach - na co nigdy nie pozwoli Kaczyński.
PiS jest martwy. Nie ma szans na samodzielne wygranie wyborów.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Moje zdanie na temat JOW jest inne od Pańskiego
23 Listopada, 2011 - 19:52
O czym już raz w komentarzu pisałam.
Ordynacja wprowadzajaca JOW moim zdaniem nie daje szans na dobry wybór , tu , teraz i przy obecnej konstytucji.
Najpierw trzeba zaprowadzić porządek w państwie, odsunąć element antypolski,dotrzeć wreszcie do wyborców ze świadomościa ,że to oni są "panami swojego losu" a dopiero pózniej wprowadzać JOW.
Przy obecnym układzie sił politycznych, wyniki wyborów wg JOW mogą wyglądać jak w ostatnich wyborach do senatu.
Mimo braku list partyjnych do sejmu wejdą albo ci, któtym główne media stworza dobry PR albo będzie to zbieranina ludzi przypadkowych , którzy nie będa w stanie stworzyć dobrego rządu.
Pisze Pan cyt:
" Zadałem pytanie do PiS o JOW. W odpowiedzi otrzymałem kretyński zbitek sloganów. Zostałem potraktowany jak idiota, a nie jak poważny obywatel stawiający poważną kwestię pod rozwagę."
Może niech sie Pan podzieli z nami tymi"sloganami",łatwiej bęzie nam oceniac Pańskie rozgoryczenie.
Pisze Pan cyt:
"I kolesiostwo dalej będzie się miało dobrze, a lojalność wobec prezesa dalej będzie miarą wartości członka partii? PiS neguje najbardziej podstawowy problem tego kraju, problem partyjniactwa i betonu partyjnego jako metody na robienie polityki."
Mocne słowa a jakie dowody. Prosze podać konkretny przykład na poparcie tej tezy. Lubię znać prawdę , nawet niemiłą niż opierac sie tylko i wyłącznie na obiegowych i politycznie poprawnych opiniach .
Nie jestem fanatyczką Jarosława Kaczyńskiego ale żeby zmienić o nim zdanie , musiałabym wiedzieć więcej niż tylko to co ogólnie nie szczególnie się nam o nim serwuje.
A póki co podpisuję się pod opinią ,że struktury państwa muszą być zreformowane , nastawione na działanie dla dobra własnego państwa i obywatela i jakoś nie widzę nikogo innego poza JK, zdolnego tego dokonać.
Teraz bedąc na zewnątrz struktur partyjnych, nie powinniśmy zajmować się leczeniem PIS od środka. Tym zajmują się już wszyscy "przyjaźnie do PIS nastawieni" od lewa do prawa.
Jesli mamy jakąś wiedzę o ludziach , którzy znajdują się w strukturach tej partii i jej szkodzą, wskażmy ich po imieniu, dajmy sobie i Jarosławowi Kaczyńskiemu szansę na prawdziwe zmiany w Polsce.
Przykro słyszeć,że Pana rodzina doznała jakichś poważnych przykrości, w "jakichś strukturach regionalnych "PIS. A może właśnie powinien Pan napisać tu, na NP o co dokładnie chodzi? O jaki region chodzi i kto konkretnie zachował się w tak straszny sposób ,że przewrócił Pana spojrzenie na JK do góry nogami. W końcu są tu też i członkowie tej partii.
Zróbmy coś poważnego, aby takie sytuacje i takich ludzi wyeliminować a nie zrzucajmy całej winy na Kaczyńskiego.
W końcu jeden człowiek nie może byc wszędzie.
PIS w Smoleńsku stracił wielu członków , którzy wierzę mogli w tych wyborach, pociągnąć wynik do góry. Nie znaczy to jednak ,że nie ma w swoich kręgach i wokół ludzi z olbrzymią wiedzą i umiejętnościami dla stworzenia rządu naprawy RP.
Pomórzmy stworzyć im i nam szansę na "oczyszczenie" a wówczas można będzie powrócić do idei JOW. Niech tylko uczciwi, pracowici i "nie powiązani",a z wizją dla Polski ludzie dostaną szansę na start w wyborach w trybie JOW.
Na razie taka szansa moim skromnym zdaniem nie istnieje.
Ursa Minor - dziekuję
24 Listopada, 2011 - 13:43
Dla mnie to również duża przyjemność spotykać ludzi o podobnym spojrzeniu na rzeczywistość, szczególnie obecnie, kiedy często nawet w rodzinie, mniędzy ludzmi wydawałoby sie pochodzącymi "z jednego pnia" nie ma jednomyślności.
Pozdrawiam serdecznie Gaja52
Gaja52
24 Listopada, 2011 - 15:06
Dla mnie jednym z największym grzechów, które ma na sumieniu "ekipa Tuska, rząd miłości" jest ten, że wzbudził w Polakach najniższe, najgorsze instynkty, że skutecznie podzielił nasze społeczeństwo, przepołowił je
głębokim Rowem Mariańskim. Co znamienne, nawet komunistom nie udało się wmówić ludziom tak sugestywnie i skutecznie, że mają nienawidzić kilku ludzi do tego stopnia, by można było usprawiedliwić nawet morderstwo.
Podziały rozdzieliły Polaków, często starych sprawdzonych przyjaciół, nawet bliskich krewnych. To dla mnie niepojęte zjawisko, wręcz ewenement i chyba swoista specjalność polska.
Zawsze wiedziało się o antagonizmach wśród Polonii, dziś walczą ze sobą i opluwają się wzajemnie tak zwani zwykli Polacy.
Tego nie dokonał Jaruzelski, Kiszczak i Urban. To zrobił po '89 Michnik z salonem, a Tusk z Komorowskim i Palikotem wprowadzili te działania do kodeksu politycznego, legitymizując je własnymi nazwiskami i twarzami.
Myślę, że rząd Tuska Donalda przejdzie do historii jako najbardziej brutalny politycznie, a on sam jeszcze kiedyś stanie pod pręgierzem i odpowie za całe zło, któremu pomógł wykiełkować.
Ursa Minor
Ursa Minor
PR Tuska "wzbudził w Polakach najniższe, najgorsze instynkty"
24 Listopada, 2011 - 20:00
diagnoza zgodna z moją w 100% - goebbelsowskie piramidalne łgarstwa pozbawiły waloru informacyjnego jakiekolwiek przekazy medialne - cofka cywilizacyjna
realizowana strategia informacyjna przypomina czasy wojny - wszystko podporządkowane jest dezinformacji wroga z tym że wrogiem jest tu polskie społeczeństwo - o tej haniebnej zdradzie agenturalnej ekipy bdzie się jeszcze pisać prace naukowe
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Re: Mam wrażenie ,że Pan tu oddelegowany
22 Listopada, 2011 - 18:54
Tu już się zaczyna pyskówka. Proszę, zachowajmy jakiś poziom!
>
22 Listopada, 2011 - 15:58
Problemem jest raczej to, że nawet Rydzyk się od Kaczyńskiego odwrócił.
Rydzyk jak widać i słychać zrobił to co nawet w durnych główkach wielkich rewolucjonistów nie zaistniało : radio telewizja dziennik , Jwp rospin baca możecie tylko zazdrościć , 5% z tego to to co dla mnie trafia ale jest istnieje pajace z Pis dały nic ,NIC daje też niepoprawni razem z ławeczkami a rospin to szczyt hipokryzji
a teraz inaczej jak pisze Jwp
dla uspokojenia kropelki
wolę to niż polityczne walki
To nie Tomek
22 Listopada, 2011 - 17:12
Poszło szybciej niż myślałem, obnażyłeś się w ostatnich komentarzach. Było to jednak czuć od początku.
Ale Resort z większymi cwaniakami sobie radził.
Żegnam zatem bez wyrazów wyjątkowo "Kiepskiego" i nie zapraszam raczej do siebie.
Żenada.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jeśli na świecie jest nieograniczone zło
22 Listopada, 2011 - 17:25
to po tym co napisałeś je utożsamiasz , jeśli tacy jak ty mieli udział w przeszłych przemianach to skutek jest oczywisty JWP nigdy nie byłeś po stronie Solidarności
To fałszywy Tomek
22 Listopada, 2011 - 18:56
Zamknij swoją fałszywą jadaczkę i nie podskakuj wyżej własnych ograniczeń.
Jak widać fałsz, podłość i pomówienia to wasze prawdziwe imię.
Wara ci od mojego życia. Ja zawsze byłem po stronie jasnej mocy, a ty wy dla kogo pracujecie.
Pozostaje mi tylko ignorować takie typki.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jakie wy jakie ci
22 Listopada, 2011 - 19:04
nie uciszysz tego co wywołujesz a jesteś nie w stanie ogarnąć bredzisz swymi wpisami naganiasz rospinków jesteś jak null tak ziobro jest dobry zero to ty Kaczyński też jest dobry zero to takie marionetki pismaki jak TY
To to ro to
22 Listopada, 2011 - 19:18
Wytrzyj sobie gębusię, bo się poplułeś.
I nie pyskuj jak w maglu. Lepie wróć do swojego piekiełka.
Jak ja jestem zero, to Ty Zero Bezwzględne.
Określiłeś dzisiaj swój poziom i proweniencję.
Nie będę się do niego zniżał.
Zwróć do do NFZ. Może znajdą środki na leczenie.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
i to wszystko
22 Listopada, 2011 - 19:39
drogi humanisto gdy cię przycisnąc to skrzeczysz plujesz jadem szkoda dalszych określeń żegnaj i zostań na zawsze tam gdzie jesteś nigdy nie wykiełkuj w nowej POLSCE za kilka lat przez takie chwasty przegraliśmy intelektualista prosto do stołu bez kantów
Ot To
23 Listopada, 2011 - 22:58
Ni skrzeczę, ni pluję, zniżam się tylko do Twego poziomu.
To Ty nas zwyzywałeś prostacko.
Nie manipuluj zatem więcej.
I nie udawaj kogoś kim nie jesteś.
Możesz mnie nazywać chwastem, ja nawet nie splunę w Twoją stronę.
Pluj się dalej, lecz lepiej w swojej norze.
Nie wiedzieć czemu tu przypełzłeś.
Twój to jednak problem.
Za cienki jesteś by swoje tu ugrać.
Stać Cię tylko na inwektywy bez pokrycia.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: Jarosław "jedyny sprawiedliwy" Kaczyński czyli kazania ursyn
22 Listopada, 2011 - 16:45
Wszystkim świeżo upieczonym antykaczystom proponuję zapoznanie się z tekstem "Zbigniew Ziobro gra o życie? Jakie haki maja na dysydenta z PIS?" autorstwa Zbigniewa Szymowskiego:
http://nczas.home.pl/wiadomosci/polska/zbigniew-...
Warto wiedzieć i to, co tam napisano
Jerzy Zerbe
Jerzy Zerbe
22 Listopada, 2011 - 17:14
Warto wiedzieć.
Dzięki.
Tylko na JK, haków nie mają...
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Rospin
22 Listopada, 2011 - 17:20
Witaj,
widziałeś ToTomka powyżej ?
Napisałem mu "Serdeczne Pozdrowienia".
Dzisiaj uprawiam "restling", nie wrestling, a wypoczynek.
Pozdrawiam i może później się trafimy.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
ktoś
22 Listopada, 2011 - 17:29
kiedyś może rozciągnie twoje swołocz zakłamaństwo i wypluje na pole by nie zaśmiecało czystych ławeczek.
Jwp
22 Listopada, 2011 - 17:36
Widziałem.
Ale, jeżeli w zamyśle było, abym przestał pomagać ludziom, aby mnie zniechęcić, to chybione działanie.
Bo piękniejsze jest dać, niż być.
A sobie nie mam wiele do zarzucenia.
WSZYSTKO co mam, zawdzięczam własnej pracy i wychowaniu, jakie dostałem od Rodziców.
Dzieci wychowałem na prawych Polaków, nie sprzeniewierzając się wobec własnych zasad, spokojnie patrzę w lustro.
Gdy mi zbywa -dzielę się, bo sprawia mi to przyjemność.
I nie oczekuję NIC w zamian.
Taki dinozaur, ginący gatunek.
Ale dobrze mi z tym.
Spotkamy się pewnie na Ławeczce:)
Pozdrawiam serdecznie
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Re: Jwp
22 Listopada, 2011 - 18:57
"Gdy mi zbywa -dzielę się, bo sprawia mi to przyjemność"
No cóż, a czasami dzielę się także wtedy, gdy mi nie zbywa... ale to już wyższa szkoła jazdy.
Alchymnista
22 Listopada, 2011 - 19:02
A konkretniej ?
Niejednego już koń poniósł, gdy myślał, że jest dobrym jeźdźcem.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Alchymista
22 Listopada, 2011 - 19:35
Zapewne, problem jest w definicji zbywania.
Ja jestem minimalistą, w związku z tym, do egzystencji, starcza mi dach nad głową i wsad do garnka.
I nie.
Nie uważam swoich działań, za wyższą szkołę jazdy.
Uważam to za podstawowe, wymagalne zasady, od uczciwego
człowieka.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Warto było?
22 Listopada, 2011 - 19:36
JWP- warto było użalać się nad nieszczęśnikiem,który miał kilka dni do przeżycia?Jak mówiła moja ś.p.Babcia :" Za twe dobre myto-jeszcze ci gębę obito"." Pozdrawiam serdecznie.
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
Skowronek
22 Listopada, 2011 - 21:26
Witaj,
o tyle było warto, że się wystawił na widelcu.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
kanalio
22 Listopada, 2011 - 21:39
zostało kilka dni , obyś się tym widelcem nie zadławiła za resztę odpowiesz potem, Bóg odpuszcza gdy widzi słabość
To nie wiadomo kto
22 Listopada, 2011 - 21:40
To już nie mój problem.
Do kanalii mi daleko, bliżej Tobie w komentarzach.
Nie jesteś Bogiem i sądzić mnie nie będziesz mistyfikatorze.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
odpowiadałem tylko co insunowałeś
22 Listopada, 2011 - 21:51
nie ja wyciągam widelce , a tu myślałem że bez Boga mamy do czynienia ,ale to tylko literat sobie pisze i jest WIELKI tak ja jestem wielki JWP
wrócę więc do swego motto
bez kłamst proszę
@ToTomekm.....
23 Listopada, 2011 - 11:03
....dlaczego to czynisz ? obrażasz Ludzi którzy chcieli Ci pomóc.. podali Ci prywatne adresy, mogłeś do nich napisać w każdej sprawie... a Ty ich "gryziesz" ?
Oczywiście,że możesz mieć swoje zdanie na temat PiS, J.K..., ale "walić" w takich Gości ,jak JWP, *Skowronek*,Baca....?
...no proszę... może jakieś słowo ??
pozdrawiam
Marek Sosabowski
ps.
..... znasz ten numer TOTO :
http://www.youtube.com/watch?v=mha7S99TE5U&feature=related
Żałosne...
22 Listopada, 2011 - 17:24
Drogi panie, co pan pieprzy? Od kiedy to mianowicie proPOwska prokuratura musi mieć na cokolwiek jakieś dowody? Od kiedy to z tego że prokuratura coś szumnie ogłasza i stawia zarzuty cokolwiek realnie wynika?
Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że już wcześniej Kaczyński obiecał Tuskowi przegrać wybory bo się bał, że Tusk go postawi przed Trybunałem Stanu. Tyle samo będzie to miało wspólnego z faktami niż te podłe konfabulacje na temat tego, czego się Ziobro zdaniem tego czy innego pismaka boi i na co czyimś zdaniem są kwity.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Re: Żałosne
22 Listopada, 2011 - 17:45
Ten "pismak" powołuje się na źródła.
Oczekujemy więc, na proces o zniesławienie, wytoczony przez
ZZ w tej sprawie.
Bo "podłe konfabulacje" należy wyjaśniać.
Chyba nie trzeba takich truizmów podpowiadać byłemu Ministrowi
Sprawiedliwości i Prokuratorowi Generalnemu.
Zapewne wielu na tym Portalu,pokibicuje takiemu procesowi,
a i o pozytywne oceny będzie łatwiej.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
a na co się
22 Listopada, 2011 - 17:55
ty piesku powołujesz że chcesz ocaniać, na braciszka JWP a kto to jest, na bacówkę choć baca chyba zbyt mądry by się do was zbytnio zbliżać
hej hanno a ja mam zaśpiewać na youtubie
Re: a na co się
22 Listopada, 2011 - 18:20
Drogi ToTomkuM.
Pieski i kocham i szanuję.
Jeden mi życie uratował, kiedy tonąłem.
Pieski, tym się różnią od ludzi,że za odrobinę serca
odpłacają sercem i wiernością, jakiej ludzie nie znają.
Ale to jest coś, czego Ty nie poznasz.
Bo krzywdzisz przyjaciół.
Bóg z Tobą.
To mój ostatni post do Ciebie.
Wyboru Ty dokonałeś.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
wyboru dokonałeś ty w waszym imieniu
22 Listopada, 2011 - 18:36
nowofunlandy to ratownicze pieski ty w mym wypadku nim nie byłeś to nie koniec wiesz jestem tu do końca miesiąca bo złudnie kilka dni kazało mi myśleć że są ludzie w Polsce ale spotkałem to co wiedziałem cały czas , spadaj więc i z JWP pijcie ten litr z miodem przy jałowcowych kiełbaskach zachwycajcie się pejzarzami może potem wysmarujecie artykulik nie do strawienia. za kilka dni już się na portalu nie spotkamy ciesz się będziesz znowu udawał wielkiego gieroja
wszystko co pisałem było prawdą jeszcze raz się przekonałem jacy są ludzie : nic za darmo nic NIC droga JWP i pieski zadowolona z siebie swołocz
To nie wiadomo kto
22 Listopada, 2011 - 19:09
Trzeba być wyjątkową gnidą lub też nie potrafić przyjąć pomocy, by napluć na wyciągniętą dłoń.
A wyzwiska zostaw sobie dla rodziny i bliskich, od nas wara.
Bełkot uprawiasz godny swojej sprawy.
Ostatnim zachowaniem zadajesz kłam swoim prawdom.
Życzę sukcesów w nowej delegacji.
Idź tam gdzie już Ci "pomogli".
Bez odbioru.
Nie widzę powodu być tolerować Twoje chamskie komentarze i pomówienia.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
nikt mi nie
22 Listopada, 2011 - 19:56
pomógł i dlatego nie muszę się łasić , po prostu to koniec a was na ostatek mej egzystencji potępiam jak mogę za bzdury o ręce wyciągniętej jak wam nie wstyd siedzicie napasieni w posiadłościzch i naigrywacie się nic was nie rozgrzeszy czy ty kapujesz dla mnie cały świay za kilka dni zniknie pomyśl nagle jesteś na ulicy i nie masz dokąd iść
ale to tylko problem "baca -jak wróciłeś samochodem czy samolotem ..." zadławcie się na desce w parku
totomekm
22 Listopada, 2011 - 20:37
Napisałeś, że jesteś tu tylko do końca miesiąca....
To chyba jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawy, że komentowanie na NP to nałóg, z którym trudno zerwać.
Wiem, co piszę.
jak papierosy
22 Listopada, 2011 - 20:55
niestety internet jest inny to nałóg ale wystarczy kilka kroków i jesteś na przymusowym odwyku . Przekleństwem jest to że Ty wiesz a tam dalej sobie wywijają szabelkami łatwiej znieść upadek w szczytnym celu na barykadzie , ale to tylko w kini elub w teatrze w rzeczywistości szarpiemy się szukamy wyjścia i giniemy giniemy jeszcze nie wiem jak więc nie napiszę a jak będzie po to wiecie klawisze nie zareagują
re : jak papierosy
22 Listopada, 2011 - 21:40
[quote=totomekm]
niestety internet jest inny to nałóg ale wystarczy kilka kroków i jesteś na przymusowym odwyku . Przekleństwem jest to że Ty wiesz a tam dalej sobie wywijają szabelkami łatwiej znieść upadek w szczytnym celu na barykadzie , ale to tylko w kini elub w teatrze w rzeczywistości szarpiemy się szukamy wyjścia i giniemy giniemy jeszcze nie wiem jak więc nie napiszę a jak będzie po to wiecie klawisze nie zareagują
[/quote]
Totomekm, nie wiem co kombinujesz, ale na wszelki wypadek przypomnę Ci, że nie warto !
Pozdrawiam
Milena
będę pamiętał
22 Listopada, 2011 - 21:59
Milena
@rospin
22 Listopada, 2011 - 18:26
[quote]Oczekujemy więc, na proces o zniesławienie, wytoczony przez
ZZ w tej sprawie.[/quote]
To że wcześniej sami krytykowaliście upolitycznioną prokuraturę, a teraz nagle wierzycie w kryształową uczciwość prokuratorów świadczy tylko o was.
Nie wiem po co miałby Ziobro wytaczać proces mało znanemu autorowi w sprawie publikacji, którą przejęło się tylko wąskie grono fanatyków boskiego prezesa. Nikt zdrowy na umyśle w takie brednie nie uwierzy.
Nie wiem też jakimże to cudem odpowiedzialny zaniebań ma być tylko minister z pominięciem premiera, przed którym przecież minister odpowiada. To z daleka cuchnie blagą.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Lunar Bird
22 Listopada, 2011 - 18:40
Salonowy pupil, jakim stal się ZZ po secesji, nie powinien chyba mieć najmniejszych problemów, w tej "upolitycznionej"
prokuraturze.
Zresztą, nie tyle wyrok, co przebieg procesu, obserwowałbym
z dużym zainteresowaniem.
Warto przecież poznać zdanie obydwu stron.
O ile obie te strony, nie "wstydzą" się publicznie, swojego zdania wygłosić.
Bo ten "mało znany autor", tą właśnie odwagą się wykazał.
A na Polityka, trzeba wykazać się ZNACZNIE TWARDSZYM
kręgosłupem.
Pozwólmy więc ZZ, takim kręgosłupem się wykazać.
Wszak to także może być pretekstem, do zaistnienia w mediach.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
ty ze swą szabelką i
22 Listopada, 2011 - 18:56
kręgosłupem poczekasz na rozwinięcie narazie nie wiesz co szczekać i dla kogo no ale jesteś zbudowany na wielkich tradycjach nie przejmuj się
Re: ty ze swą szabelką i
22 Listopada, 2011 - 21:32
A Ty wiesz, dla kogo szczekać?
Czy tylko tego braku zbudowania na wielkich tradycjach Ci zazdrościć?
@rospin
22 Listopada, 2011 - 19:24
[quote]Salonowy pupil, jakim stal się ZZ po secesji, nie powinien chyba mieć najmniejszych problemów, w tej "upolitycznionej"
rip LunarBird CLHprokuraturze.[/quote]
Ziobro był na celowniku nie raz. Gdyby coś na niego mieli, dawno temu by mu zrobili koło pióra. W końcu jeszcze rok temu uderzenie w Ziobrę oznaczało podwójny zysk, bo uderzyliby jednocześnie w znienawidzonego Kaczyńskiego.
[quote]Bo ten "mało znany autor", tą właśnie odwagą się wykazał.[/quote]
Albo dostał od Kaczyńskiego zlecenie na oczernienie Ziobry, jedno z dwóch. Nie tak dawno przecież Ścios miał zlecenie na Łażącego Łazarza i tez póki co żadnych wielkich dowodów na prawdziwość bajań Ściosa nie widziałem. Bo wyciąganie daleko idących wniosków z tego, że ktoś kogoś spotkał albo przelotnie znał to dla mnie śmiech, nie dowody.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Lunar Bird
22 Listopada, 2011 - 19:51
Przecenia Pan moją naiwność.
W "siatkach" do swoich się nie strzela, a jeżeli już, to ślepymi nabojami.
A ŁŁ to zupełnie inna kartka z kalendarza.
KAŻDY wpis czytałem uważnie.
I jedno, nieodmiennie kołatało mi w głowie:
A SKĄD taka wiedza o szczegółach wokół Zamachu...
Wspólne kanały wentylacyjne?
Skąd Harnaś taką wiedzę zdobył?
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
@rospin
22 Listopada, 2011 - 21:23
[quote]W "siatkach" do swoich się nie strzela, a jeżeli już, to ślepymi nabojami.[/quote]
Strzelali do JarKacza ślepymi nabojami - znaczy prostu nic na niego nie mieli.
Strzelali do Ziobry ślepymi nabojami - znaczy Ziobro to agent.
Litości, trochę konsekwencji w osądach...
[quote]Skąd Harnaś taką wiedzę zdobył?[/quote]
Nie zauważyłem, żeby dysponował jakąś supertajną wiedzą. Większość tego o czym mówił bystra osoba mogła po prostu wyszperać w Necie przy odrobinie uporu.
Swoją drogą a Ścios to skąd ma tak rozległą wiedzę na temat służb specjalnych?
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Lunar Bird
22 Listopada, 2011 - 21:41
Zamach Smoleński, to był ślepy nabój?
To pewnie dlatego, w Łodzi poprawiali ostrzejszym?
Gratuluje bystrości analizy.
A z ŁŁ, to mam pewien problem, który nie pozwala mi na przyswojenie Pańskiej motywacji.
Ja większość tych notek NADAL pamiętam.
I zapowiedzi,że na jutro będzie miał więcej informacji, bo z KIMŚ ma się spotkać -TAKŻE.
Tak uważnie czytałem Jego notki, że na długo przed "dekonspirą" wiedziałem,że mieszka w okolicy Pruszkowa.
Nadarzyn.Specyficzna okolica.I te domki, jak z hollywoodzkich
bajek.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
taki kwalifikowany agent
22 Listopada, 2011 - 22:15
ten rospin piesek innego jwp i miał trudności z telefonrm , bateria mu padła, niepoprawni dalej patrzcie na szabelkę tego typa może dobry ale? mnie już zabraknie
Masz problem
22 Listopada, 2011 - 22:41
Problem polega na tym,że skopałeś OSOBIŚCIE, wszystko czego dotknąłeś.
Dziś,, usiłujesz podzielić się odpowiedzialnością.
Ale plujesz na tych, którzy chcieli Ci pomóc.
I wiesz?
Ja nie musiałem Ci swojej komórki wysyłać.
Bo ani Cię nie zrobiłem, ani nie znam nikogo, kto byłby wdzięczny za Twoją pomoc.
I choć, dzięki Tobie, dziś zostałem pieskiem, to nie zauważam Cię, nawet między pazurami.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
dziwny oczytany
22 Listopada, 2011 - 23:04
wie wszystko i nic,barykady nie postawi,czeka tylko i szczeka a Jwp nic nie nadaje lub nadaje coraz niezrozumialej i rospinkowi zostało tylko szczekanie, może się jaki baca załapie
@rospin
22 Listopada, 2011 - 23:01
[quote]Zamach Smoleński, to był ślepy nabój?
rip LunarBird CLHTo pewnie dlatego, w Łodzi poprawiali ostrzejszym?[/quote]
Drogi panie, gdyby na serio chcieli Kaczyńskiego zabić, przyszedłby najęty bandzior, wszedłby do siedziby PiS z kałachem i z Kaczyńskiego zostałaby mokra plama. Tylko ostatnie co salonowi potrzebne to mit męczennika Kaczyńskiego na prawicy.
[quote]A z ŁŁ, to mam pewien problem, który nie pozwala mi na przyswojenie Pańskiej motywacji.
Ja większość tych notek NADAL pamiętam.
I zapowiedzi,że na jutro będzie miał więcej informacji, bo z KIMŚ ma się spotkać -TAKŻE.
Tak uważnie czytałem Jego notki, że na długo przed "dekonspirą" wiedziałem,że mieszka w okolicy Pruszkowa.
Nadarzyn.Specyficzna okolica.I te domki, jak z hollywoodzkich
bajek.[/quote]
W przeciwieństwie do pana ja nie mam nawyku chamskiego sugerowania komuś mafijnych powiązań na zasadzie "coś mi nie pasuje". Trochę odpowiedzialności za słowa!
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
LB
22 Listopada, 2011 - 23:17
Ostatnie, co by salon ZAPAMIĘTAŁ, byliby ludzie z kijami.
Potem, to już by pozostały mokre plamy.
Odnośnie odpowiedzialności za słowa, i sugerowania -
proponuję zapoznać się z tekstem zasadniczym, podobno Pańskiego autorstwa.
To wypracowanie, w całości składa się z "coś mi nie pasuje".
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
@rospin
23 Listopada, 2011 - 12:36
[quote]Ostatnie, co by salon ZAPAMIĘTAŁ, byliby ludzie z kijami.[/quote]
rip LunarBird CLHPlatforma też ma swoich fanatyków, Palikot też. Możecie się ostro przejechać na swoim przekonaniu, że jest was więcej.
[quote]Odnośnie odpowiedzialności za słowa, i sugerowania -
proponuję zapoznać się z tekstem zasadniczym, podobno Pańskiego autorstwa.
To wypracowanie, w całości składa się z "coś mi nie pasuje".[/quote]
Wypracowanie składa chociazby się z żądania podania dowodów na ciężkie oskarżenia pod adresem ziobrystów. i z prywatnej oceny działań Kaczyńskiego. Do tego chyba mam prawo? W żadnym miejscu Kaczyńskiego o żadne mafijne czy agenturalne powiązania nie oskarżam, nie sugeruję nawet żeby popełnił jakiekolwiek przestępstwo.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Re: Żałosne...
22 Listopada, 2011 - 19:02
Proszę przestać używać słów wulgarnych, szczególnie adresowanych do konkretnych osób!
Re: Re: Jarosław "jedyny sprawiedliwy" Kaczyński czyli kazania u
22 Listopada, 2011 - 19:00
Napisano tam, cytuję: "W tej sytuacji latem tego roku do Ziobry zgłosił się emerytowany oficer służb specjalnych i powołując się na rząd Tuska, złożył mu „propozycję nie do odrzucenia”: śledztwo w sprawie tajnych więzień CIA nie zostanie zakończone, wniosek o uchylenie immunitetu nie zostanie wysłany, a Ziobro nie pójdzie siedzieć, o ile we własnej partii doprowadzi do detronizacji Jarosława Kaczyńskiego – jedynego polityka, którego może się obawiać Donald Tusk. Kierowane przez Ziobrę PiS siłą rzeczy przestałoby być groźne dla ekipy Tuska, zaś ewentualna nowa partia polityczna – kierowana już przez Ziobrę – mogłaby liczyć na współpracę polityczną z Platformą Obywatelską. Taki scenariusz zakładał odebranie Kaczyńskiemu znaczącej części elektoratu, a przez to pogorszenie jego wyniku wyborczego w ewentualnych wyborach w 2015 roku."
czytałem wraz z komentami te napierd... na PiS organu JKM
22 Listopada, 2011 - 19:25
nie kupuję że wątek "talibów w klewkach" to taki hak na ZZ że ten zdradził PiS z JK na czele - to się qpy nie trzyma a dobrze koresponduje z czarnym PR antypisowskim tej "koncesjonowanej prawicy namaszczonej przez KGB"
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
All !
22 Listopada, 2011 - 20:31
Po przegranych wyborach i ostatnim rozłamie w PiS, wszyscy jesteśmy zdołowani i zdezorientowani. Nie ma co obrażać się nawzajem, bo nikt z nas nie może w tym momencie być pewnym swoich racji w ocenie wydarzeń w PiS.
Nie traćmy z oczu naszego głównego celu - Suwerennej i sprawiedliwej , silnej Polski.
Tymczasem mam wrażenie, że kręcimy się jak w chocholim tańcu. Trzeba opracować konstruktywny plan działań dla kół prawicowych w terenie i robić swoje. Nie sadzę jednak, że omawianie szczegółów na NP byłoby właściwe i bezpieczne. Internet to duża wygoda, ale ma swoje wady...
Pozdrawiam wszystkich, którzy myślą z troską o przyszłości Polski.
@Milena
23 Listopada, 2011 - 10:35
Podpisuję się.
Problemem nie jest Pis i to jak/czy się dzieli.
A niech się tworzą nowe partie, byle uczciwe, zdolne przebić 5% w wyborach i dobrze Polsce życzące.
Problemem jest to, ze dalej rządzi PO i to co może się dziać w Polsce i z Polską niedługo. Co już się dzieje.
Kaczyńskiego uważam osobiście za uczciwego człowieka i zdolnego polityka. Komuś nie pasuje PiS? Niech znajdzie sobie inną, sensowną opcję. Byle nie 1% kanapę, bo w ten sposób wspiera reżim.
A surrealistycznej niechęci i plucia na Jarka przez wizytujących nas wyznawców antypisa nie trawię.
Jakbym TVN oglądał, takie mam chwilami wrażenie...
A jeśli ktoś się czuję urażony porównaniem niech spojrzy jeszcze raz na własne wypowiedzi i porówna z działalnością GW, TVN i innych... Niestety, ale kalka.
Plujecie na JK
22 Listopada, 2011 - 19:16
Plujecie na JK, bo nie macie na niego haków. I to was boli, oj jak boli.
Proxenia
22 Listopada, 2011 - 19:20
Krótka i celna uwaga. Prawda, która ich uwiera.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@proxenia
22 Listopada, 2011 - 19:28
[quote]Plujecie na JK, bo nie macie na niego haków.[/quote]
rip LunarBird CLHUprzejmie informuję waćpana, że jak ostatnio sprawdzałem, to byłem tylko jeden. Wasza mania na punkcie agentury przybiera w niektórych przypadkach rozmiary psychozy.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Ptaku Księżycowy Drogi...
22 Listopada, 2011 - 20:01
Brałem te Twoje "rozmyślania":) na trzy razy a skończyłem za czwartym, bo wpadłem sobie na pomysł wydrukowania tego tekstu i poczytania na sanitariacie, na którym zawsze zasiadam w okolicach tej godziny. Miejsce na lekturę idealne a bywa, że ktoś świśnie mi gazetę i muszę czytać składniki proszków i płynów do prania i płukania. Bywa, że po Bułgarsku!!!
Zatem Ptaku Księżycowy Drogi! Co Cię podkusiło do napisania tego bełkotu? No nie zagłosowałeś na ten PiS, na tego Kaczyńskiego? No dobrze, mam to w nosie! Nie zagłosujesz na PiS z Kaczyńskim? No i dobrze, Twoje prawo, mi ta wiedza do niczego nie potrzebna. Mimo swojej zadeklarowanej nienawiści do Kaczyńskiego chciałeś mu poradzić coś, doradzić co, jak i z kim ma robić w przyszłości? On, Ptaku Księżycowy, tego nie przeczyta. A nawet jeśli jakimś cudem tak się stanie, gówno go to obejdzie! Chciałeś poradzić coś tym, którzy nie dali się zwieść obślizgłym Ziobrom i Kurskim, że jednak robią źle murem stojąc za Kaczyńskim? Gówno mnie Twoje rady Ptaku obchodzą. Po co Ptaszku wysmyczyłeś tego gniota? Jaki cel w tym ptasim móżdżku się pojawił? Jaka motywacja? Czyś Ty może jednak nie Ptak Księżycowy a rozporkowy?
Siadając miałem Twoje słowa przed sobą. Wstając były już za mną.
@jacool78
22 Listopada, 2011 - 21:03
O kurczę, ale się uśmiałam. :DD
@jacool78
22 Listopada, 2011 - 21:39
[quote]Zatem Ptaku Księżycowy Drogi! Co Cię podkusiło do napisania tego bełkotu?[/quote]
Martwiłem się, że znów będziesz się pan palcem podcierał, a tak przynajmniej miałeś papier :>
Może co poniektórym geniuszom umknęła ta niewiarygodnie skomplikowana prawda filozoficzna, ale obowiązku czytania tego bloga naprawdę nie ma. Obowiązku komentowania też nie. Nie chcecie, nie czytacie. Nie macie nic mądrego do powiedzenia, nie komentujecie. To naprawdę nie takie trudne.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Ptaszku Rozporkowy...
23 Listopada, 2011 - 10:44
nie pokazuj paluszkiem na Kaczyńskiego, nie mędrkuj z uniesionym ku górze paluchem. Wszak sam napisałeś do czego tego palucha używasz. A to już się nie godzi. Nawet ptaszkowi
Re: Jarosław "jedyny sprawiedliwy" Kaczyński czyli kazania ursyn
22 Listopada, 2011 - 20:52
"Rzecz jasna dokładnie ta sama sytuacja jest w PO. Ale dlatego właśnie znudziło mi się głosować na PiS. Bo dla mnie niewymienialny boss Kaczyński w niczym nie jest lepszy od niewymienialnego bossa Tuska."
Nie chce mi się czytać dalej.
W ogóle nie chce mi się zajmować polityką.
Jedno, co wiem, to to, że to, co się dzieje teraz, to złodziejstwo na potęgę.
Afery, podwyżki, za chwilę zlikwidują nam górnictwo,
opodatkują umowę o dzieło, i ch.. wie, co jeszcze.
Tyle PO.
Może za czasów PIS nie było idealnie, ale było sto razy lepiej. Kryzys jeden czy drugi nie ma tu nic do rzeczy -
na kryzysie też ktoś zarabia.
Dlatego póki nie zobaczę, że za rządów PIS też może być tak jak teraz, będę uważać, że każdy ko jest na PO, albo wszystko mu jedno czy wygrywa PIS czy PO, jest - po prostu - idiotą.
"wszystko mu jedno czy wygrywa PIS czy PO" - bo to banda 4-ga
22 Listopada, 2011 - 21:19
PP, też mnie to wq... za "bandę 4-ga" to już pogoniłem kilku znajomych
zawsze te same gadki i ten sam finał - głosuję na PiS nie dlatego że ich "kocham" tylko że są jedyną niepodległościową nieagenturalna opozycją - jak JKM czy inny ŁŁ zbierze 15% poparcia i zacznie gadać do rzeczy to się zastanowię
a na razie oświadczam że nie po nic mój dziadek jako oficer Wojska Polskiego stanął do walki w 1939 i nie życzę sobie "argumentów" że ja czy ktoś z moich bliskich wspieramy "bandę 4-ga"
jak któś nie widzi różnicy w głosowaniu w sejmie w maju 2010 za przejęciem śledztwa w sprawie śmierci Prezydenta od KGBowców - przypominam za tylko PiS był za a reszta zwartym frontem była za mordami politycznymi KGB na Polakach - to ja z takimi idiotami (łagodnie za PP choć mi się przekleństwa cisną na usta) nie mam nic do gadania!
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
@PR
22 Listopada, 2011 - 21:48
[quote]Dlatego póki nie zobaczę, że za rządów PIS też może być tak jak teraz, będę uważać, że każdy ko jest na PO, albo wszystko mu jedno czy wygrywa PIS czy PO, jest - po prostu - idiotą.[/quote]
rip LunarBird CLHJak byś pan się nie obrócił, dupa zawsze z tyłu. I jak byś pan nie nazwał ludzi inaczej oceniających Kaczyńskiego, faktem pozostanie, że PiS nie potrafi wygrać z Platformą. A poparcie dla PiS nie wzrasta tylko SPADA. I na to też nic pan nie poradzisz, niezależnie jakich byś zaklęć nie użył.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
"O kurczę, ale się uśmiałam" - i ja też, ale z ciebie bystrzak
22 Listopada, 2011 - 22:05
może to 2-rzędny szczegół LB, ale jak nie masz świadomości że dyskutujesz z kobitką puszczając takie bronki "Jak byś pan się nie obrócił, dupa zawsze z tyłu" to przenikliwość twoich "analiz politycznych" wzbudza moje politowanie
a tak wogóle to tak dziwnie zmieniła się zawartość merytoryczna postów użytkownika Lunar Bird że wnioskuję do administratorów NP by sprawdzili czy ktos nie podszył się pod ten login i nie przyprawia krzywej gęby Lunar Birdowi!!
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
@polon210
22 Listopada, 2011 - 23:13
[quote]ak nie masz świadomości że dyskutujesz z kobitką[/quote]
W profilu na Niepoprawnych nie ma informacji o płci, panie bystry. A mnie naprawdę gówno obchodzą osoby poszczególnych komentatorów.
[quote]a tak w ogóle to tak dziwnie zmieniła się zawartość merytoryczna postów użytkownika Lunar Bird[/quote]
I podszył się też na Salonie24 i na Nowym Ekranie?
Zawartość merytoryczna się nie zmieniła. O Tusku pisałem dokładnie tak samo ostro, a nawet ostrzej. Zmienił się tylko mój stosunek do Kaczyńskiego. Większość blogerów na Niepoprawnych jest niezdolnych do zrozumienia czegokolwiek, co jest względem Kaczyńskiego krytyczne i na tym polega problem.
Zauważyłem to zjawisko już dawno temu. Już gdy skrytykowałem PiS za brak poparcia dla JOW dobry rok temu obrzygaliście mnie i zwyzywaliście od agentów. A gdy pisałem po myśli prezesa ci sami hipokryci mnie chwalili.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
"W profilu na Niepoprawnych nie ma informacji o płci"
23 Listopada, 2011 - 00:11
dałem ci wskazówkę w temacie - nie załapałeś
co do napierdalanek na opozycję już się wypowiedziałem - dlaczego bez szacunku to uzasadniłem, over!
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
@polon210
23 Listopada, 2011 - 00:31
Jestem niezależnym blogerem, a nie dziennikarzyną opłacanym przez tę czy inną opcję polityczną. Mam w dupie polityczne sentymenty. Będę dopieprzał dokładnie tym politykom, którzy w mojej ocenie na to zasłużą i mam głęboko gdzieś, czy się to czytelnikom podoba czy też nie. Ja za pisanie tego bloga pieniędzy nie biorę i co za tym idzie nie mam obowiązku liczyć się z czyimkolwiek zdaniem.
Teraz zasłużył Kaczyński to dostał Kaczyński. Jutro zasłuży Tusk, to dokopię Tuskowi.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Polon
22 Listopada, 2011 - 23:13
Nie da się ukryć, że z tyłu nawet kobiety mają po prostu, może trochę ładniejsze, może trochę krąglejsze, ale jednak... 4 litery. :-D
he he, różne miałem sny ale niech mi się nigdy nie przyśni zadek
23 Listopada, 2011 - 00:06
Biedronia, czy innej "grodzkiej", dość tych donkowych koszmarków na jawie - a jak na dziś życzmy sobie po prostu dobrej nocy ;)
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Re: he he, różne miałem sny ale niech mi się nigdy nie przyśni z
23 Listopada, 2011 - 00:10
Ojej! To może lepiej rzeczywiście krótko: dobranoc. :)
Re: @PR
22 Listopada, 2011 - 23:08
Nie za bardzo rozumiem, co to PR w tytule ma oznaczać.
To nie PIS nie potrafi wygrać z Platformą, to idioci pozostają idiotami. A właśnie na idiotów PR działa najlepiej.
Czyj PR? Najwyraźniej nie PIS-owski.
Gdzie się nie obrócisz - tam idiota.
Dlatego polityka zaczęła mnie mocno nużyć.
Nudzą mnie te pretensje do Kaczyńskiego, że nie potrafi wygrać. A kto z (szeroko rozumianej) prawicy potrafi? Może to jednak nie wina tego, będącego solą w oku zarówno lewicy, jak i prawicy, Kaczyńskiego?
@PP
22 Listopada, 2011 - 23:32
[quote]To nie PIS nie potrafi wygrać z Platformą, to idioci pozostają idiotami.[/quote]
Korwin-Mikke też powtarza, że on jest genialny tylko debile wyborcy go nie doceniają. Jeśli chcecie dalej bawić się w dziecinne obrażanie się na ludzi, że mają inne od was poglądy, to się obrażajcie. Ja z tego wyrosłem.
Moim zdaniem energiczny Ziobro o prezencji szefa wielkiej korporacji to jednak lepszy kandydat na szefa prawicy. Trudniej będzie wmówić ludziom, że ten człowiek sukcesu w mediach to w rzeczywistości twardy, kaczystowski psychopata.
W przypadku zramolałego starca co i rusz rzucającego nieprzemyślane teksty dorobienie mu gęby politycznego awanturnika było banalne. Kaczyński wręcz podkładał się jak tylko mógł, by mediom ułatwić zadanie.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
LunarBird
22 Listopada, 2011 - 23:41
Korwin-Mikke też powtarza, że on jest genialny tylko debile wyborcy go nie doceniają.
Korwin Mikke był kiedyś premierem?
Jeśli chcecie dalej bawić się w dziecinne obrażanie się na ludzi, że mają inne od was poglądy, to się obrażajcie. Ja z tego wyrosłem.
I teraz wolisz głosować na PO?
Moim zdaniem energiczny Ziobro o prezencji szefa wielkiej korporacji to jednak lepszy kandydat na szefa prawicy.
Zaraz... chodzi o prezencję, tak?
Tak czy owak, w mojej opinii Kaczyński ma lepszą.
Trudniej będzie wmówić ludziom, że ten człowiek sukcesu w mediach to w rzeczywistości twardy, kaczystowski psychopata.
Do tej pory jakoś nie słynął jako człowiek sukcesu...
W przypadku zramolałego starca co i rusz rzucającego nieprzemyślane teksty dorobienie mu gęby politycznego awanturnika było banalne. Kaczyński wręcz podkładał się jak tylko mógł, by mediom ułatwić zadanie.
Ziobro nie pozostawał daleko w tyle... kiedy był na miejscu.
@PP
22 Listopada, 2011 - 23:42
Za pomyłkę przepraszam, nie była celowa. Niemniej do komentowania moich notek nikogo przecież nie zmuszam.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Re: @PP
22 Listopada, 2011 - 23:51
Jednak jeśli już zaczyna się rozmowę, to warto zachować kulturę. Ale skoro to była pomyłka... nie ma sprawy. Dobranoc.
@PP
22 Listopada, 2011 - 23:50
[quote]Korwin Mikke był kiedyś premierem?[/quote]
rip LunarBird CLHKaczyński podrapałby się po tyłku, a nie premierem został gdyby nie Radio Maryja. Sęk w tym, że Rydzyk od jakiegoś czasu jest krytycznie nastawiony do Kaczyńskiego i PiS.
[quote]I teraz wolisz głosować na PO?[/quote]
Nie. Po prostu rozumiem, czym się wyborcy PO kierują. Zamiast się na nich obrażać, zacząłem z nimi rozmawiać. Kaczyński nie ma najmniejszych szans do tego elektoratu dotrzeć. Ziobro jednak paradoksalnie przy pomocy PJNowców ma szanse tego dokonać.
[quote]Zaraz... chodzi o prezencję, tak?[/quote]
Też. To jest polityka. Media walczą obrazami, schematami. Kto nie umie wyrwać się z szuflady, przegrywa.
[quote]Do tej pory jakoś nie słynął jako człowiek sukcesu...[/quote]
O ile wiem to daleko więcej ludzi trawi Ziobrę niż Kaczyńskiego. Część wyborców nie poszło na wybory, a gdyby startowało w nich ugrupowanie Ziobry, to by się poważnie zastanowili.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Re: @PP
23 Listopada, 2011 - 00:05
Kaczyński podrapałby się po tyłku, a nie premierem został gdyby nie Radio Maryja.
Tego nie wiem, ale jednak premierem został. Korwin Mikke oscyluje w granicach... ilu... 5% poparcia dla JK?
I to niezależnie od sympatii O.Rydzyka.
Nie. Po prostu rozumiem, czym się wyborcy PO kierują.
Ja kompletnie nie rozumiem, czym wyborcy PO się kierują - oprócz... PR-u ;p. Jeśli masz lepsze wytłumaczenie - chętnie przeczytam. Ale prawdą jest, że ten straszny Kaczyński nie ma szans do nich dotrzeć. Nie boją się rosnących podatków, afer, złodziejstw ani nagonek na antypełowców (vide strona antykomor czy jak to tam szło), boją się tylko i wyłącznie Kaczyńskiego. OK, może obrażanie się nie jest najlepszą metodą, ale na widok takiego idiotyzmu po prostu opadają ręce.
Ziobro jednak paradoksalnie przy pomocy PJNowców ma szanse tego dokonać.
O ile wiem to daleko więcej ludzi trawi Ziobrę niż Kaczyńskiego.
A ta teza... skąd się wzięła?
Naokoło mnie zawsze było dużo pełowców (taki region), i, z tego co wiem, nie trawią ZZ na równi z JK. Dla nich nie jest ważne to, że walczył z łapówkarstwem i niedbalstwem lekarzy, ale że bez wyroku sądu powiedział "ten pan już nigdy nikogo nie zabije". A nie mówiłam, że idioci?
Nie, to ja już chyba wolę się obrażać...
@PP
23 Listopada, 2011 - 12:47
[quote]Ja kompletnie nie rozumiem, czym wyborcy PO się kierują - oprócz... PR-u ;p. Jeśli masz lepsze wytłumaczenie - chętnie przeczytam.[/quote]
Pisałem o tym i to w sposób doskonale przemyślany. Dyskutowałem o takich sprawach z byłą zwolenniczką PO bardzo długo. Czytała podaną notkę i stwierdziła, że pisałem stronniczo ale ogólnie to się zgadza. Więc chyba uchwyciłem problem dość celnie.
Notka jest tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/2069/pekniete-serce-polski
[quote]Naokoło mnie zawsze było dużo pełowców (taki region), i, z tego co wiem, nie trawią ZZ na równi z JK.[/quote]
A wokół mnie jest pełno ludzi którzy głosowali na PiS w 2005, a teraz nie znoszą Kaczyńskiego na równi z Tuskiem. I oni przekonują się do Ziobry. Ziobro ma szanse odzyskać były elektorat PiS. Ludzi, którzy przestali wierzyć i chodzić na wybory.
Co więcej póki co Ziobro nie ma jak budować formacji wielonurtowej, bo po prostu nie ma z kim. Ma tylko prawicowców, centrum póki co nie przekonało się do Ziobry. Gdy w Polsce Solidarnej pojawią się ludzie o liberalnych poglądach, sytuacja może się znacząco zmienić.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
>
22 Listopada, 2011 - 23:37
"W przypadku zramolałego starca co i rusz rzucającego nieprzemyślane teksty dorobienie mu gęby politycznego awanturnika było banalne. Kaczyński wręcz podkładał się jak tylko mógł, by mediom ułatwić zadanie."
o nie walczy ale otoczony miernotą się mota, zwycięży jednak bo ... ale nie następne 4 lata nie wiem jakie wskrzeszenie ale iskra musi zapłonąc wcześniej nawet 13 12 11 jest dobra !
Lunar Bird
22 Listopada, 2011 - 23:42
Ten "zramolały starzec" się goli, a nie naciera śledziem.
Do Polityki trzeba DOROSNĄĆ.
20 lat nauki, i pewnie wyrośnie na całkiem sensownego polityka.
A na razie -kapcie za Mistrzem nosić, a nie miny w
szkiełkach stroić.
Wiedza, wiedza, wiedza.
Wsparta kręgosłupem.
Ale wtedy, stanie się bardziej znienawidzony przez media,
jak dziś JK.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
@rospin
22 Listopada, 2011 - 23:54
[quote]Wiedza, wiedza, wiedza.
rip LunarBird CLHWsparta kręgosłupem.[/quote]
Co najwyżej wiedza, jak wykręcać się sianem. Sześć porażek pod rząd a święty prezes ani razu nie przyznał się, że coś zrobił źle. To on podejmuje jakieś decyzje, czy tylko jest na wczasach?
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Lunar Bird
23 Listopada, 2011 - 00:09
Sądząc po wynikach, to JK podejmuje decyzje i to słuszne.
Tylko Naród na grillu i w różowych okularach.
Ale "to se ne vrati".
Teraz kiełbaska będzie, ale z plastiku, na półce hipermarketu.
A opał do grilla, pójdzie w zimę.
Aby woda w wiadrze nie zamarzła.
Ani JK, ani nikt inny, nie potrafi uszczęśliwić ludzi, którzy sami tego nie chcą.
No, może paligniot,jak zalegalizuje trawkę.
Nikt nie będzie odczuwał ani głodu, ani chłodu.
Totalny haj.
A potem okład z łopaty wilgotnego piachu.
I wtedy sowiety będą szczęśliwe.
Zniknie ich odwieczna zmora.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Rotmistrz Rospin jak Rolls Roys reakcyjnego internetu ;)
23 Listopada, 2011 - 00:23
Rotmistrzu Rospinie,
wytlumaczcie krotko staremu bacy., ktorego nie bylo przez kilka ostatnich godzin w internecie - czy mielismy dzisiaj atak klonow czy jest to jakas nowa walka swiatow na Niepoprawnych ?
A moze cos innego. No i te Kluby GaPola.
Czy Kluby biora udzial w tych antykaczych manewrach w internecie ?
Tylko tyle.
Pozdrowienia.
baca.
Baca
23 Listopada, 2011 - 00:42
Witaj Pułkowniku:)
Dużo to będzie opowiadania.
Salony, zwietrzywszy list JK do CZŁONKÓW! PIS, wzięły się natychmiast do roztrząsania, co tez takiego powiedział, a co zbył jątrzącym milczeniem, znienawidzony przez nich Kaczor.
Jak to w takich razach bywa, natychmiast zawtórowały salonowi
przeróżne trole, i inne pożyteczne id...
Kaczor zły, Kaczor be, Kaczor spada -no tak, jak od czasu, kiedy to bolek, po raz pierwszy ogłaszał upadek Kaczora.
Strasznie się towarzystwo napracowało, aby utrwalić
JEDYNIE SŁUSZNĄ LINIĘ, że bez partii ani rusz.
Ale w zamian za Kaczora, proponują jakiegoś niedoważonego gołowąsa, co to jeszcze prochu nie powąchał,a już by wojnom przewodził.
A GaPole słusznie prawią,że wbrew Narodowi, Polski się nie naprawi.
I że najpierw trzeba Rodakom wyjaśnić szkodliwość potraw z grilla, a dopiero wtedy oglądać się za partią, z którą nam po drodze.
Pozdrawiam serdecznie
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
a wiec nivil novi ? :)
23 Listopada, 2011 - 01:09
Dzieki, Rotmistrzu !
A wiec nic nowego. Zaden tam niespodziewany atak klonow. To tylko krety i inne leminki nie odpusczaja i ryja dalej :)
Golowas rzeczywiscie troche nabroil. I dostal ciezkiego psztyka. Nie dziwie sie, ze nie odpuszcza, bo pewnie mysli, ze jest juz Polbogiem. A nie jest.
* Wspomniales o Bolku.
Ta gnida odslaniala pomnik prezydenta Reagana.
Bardzo mi tam brakowalo jednego, duzego plakatu - Nie chcemy Ciebie, donosicielu !
* Ciesze sie, ze zgadzasz sie z baca., ze potrzebna jest teraz wieksza aktywnosc.
Niech ONI wiedza, co my o NICH myslimy :)
pozdrowienia !
baca.
Re: @rospin @ przyjaciele rospina
23 Listopada, 2011 - 23:21
Kto jak kto, ale akurat Kaczyński na brak krytyki narzekać nie może. Partia się rozlatuje, duża część "zwolenników" skupia się na jego krytyce, a Wy ciągle jesteście niezadowoleni?
Czego oczekujecie?
100% niezadowolenia z Kaczyńskiego?
Tak Wam wszystkim przeszkadza, że jeszcze ma jakichś zwolenników? Do ostatniego będziecie walczyć?
Ja już na tę krytykę JK na tzw. prawicy nie mogę patrzeć. Jak umiecie, to sami stwórzcie to, co udało się stworzyć jemu zamiast ciągle gęgać.
Ps. Rebeliantko, nie bierz tego jakoś specjalnie do siebie - po prostu przysłowiowa kropla właśnie się przelała.
Ps.2. Kaczyński ideałem? Nie, ale i tak większy z niego ideał niż z kogokolwiek innego. Pewnie właśnie to doceniają ci "zatwardziali zwolennicy"...
Czegoś trzeba się trzymać. Niestety, prawica na ogół nie trzyma się niczego. Dlatego wygląda tak, jak wygląda.
Dmowski, Pilsudski, Kaczynski...
23 Listopada, 2011 - 23:50
Rebeliantko, nie zniechecej !
Kaczynski jest mezem stanu.
Najwybitniejszym po wojnie. Jedynym, ktory udanie starl sie z Ukladem. A ze przegral... Przegral tylko bitwe, wygra kampanie !
baca.
(przyjaciel Rospina, majacy w swoich zbiorach przedwojenne wydanie dziel Pilsudskiego i Dmowskiego. Pokojowo stojace obok siebie ;).
baca.
@baca
24 Listopada, 2011 - 10:14
[quote]Kaczynski jest mezem stanu.
Najwybitniejszym po wojnie. Jedynym, ktory udanie starl sie z Ukladem. A ze przegral... Przegral tylko bitwe, wygra kampanie ![/quote]
Marny to mąż stanu który wieloletniego współpracownika traktuje na zasadzie "murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść".
Pisałem przed wyborami i powtarzam. Sam PiS nie wygra wyborów. To niemożliwe. Jeśli PiS będzie rządził to tylko w koalicji z inną formacją na prawicy. Ziobro więc nie jest dla PiS zagrożeniem. Przeciwnie, jest szansą. To partyjny beton z PiS jest za głupi by to dostrzec.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rospin
23 Listopada, 2011 - 21:41
Dosadne, ale oczko trafione!
Właśnie tak, z każdym słowem zgadzam się i każde popieram.
Dorosnąć, z pokorą pobierać nauki, chłonąć mądrość innych, pracować nieustannie i poświęceniem dla innych - nie dla siebie, postępować godnie i etycznie...
I czekać, czekać w pokorze na swoją kolej ze świadomością, że zdobycie celu, który ma się przed oczami nie może usprawiedliwiać niegodnych działań i zdrady.
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
Ursa Minor
24 Listopada, 2011 - 14:19
Dziękuję.
Cenię sobie Pani zdanie.
Pozdrawiam serdecznie
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
rospin
25 Listopada, 2011 - 01:18
"Dziękuję.
Cenię sobie Pani zdanie.
Pozdrawiam serdecznie"
*
Naprawdę? Jakie to miłe! :-)
I Wicek versa ;-)
Pozdrawiam również.Ursa Minor
Ursa Minor
Za czasów komuny
22 Listopada, 2011 - 22:20
Za czasów komuny zrobiłby pan karierę.Pięknie opisuje pan nienawiść ,nienawiść zupełnie nie uzasadnioną .Argumenty którymi się pan podpiera są wprost z wrażych rozgłośni,z odrobiną własnych animozji i prywaty.Mam wrażenie ,że nie wiele pan w życiu zdziałał i ma pan żal do całego świata.PIS nie pomógł pana rodzinie.No wprost oburzające.Nie wybrali tego którego pan typował ,jeszcze bardziej oburzające.:-)))Obraził się pan,ach....
no trochę nam smutno z tego powodu ,ale nie aż tak bardzo.Ale żarty na bok.Po pierwsze ,proszę nie obrażać wulgaryzmami ludzi komentujących pana wypowiedż.Po drugie, może niech pan się nie stara wyrażać opinii w imieniu wszystkich wyborców ,bo to i śmieszne i oburzające,( może pana gówno obchodzi aktywność PIS,mnie jednak obchodzi ).Po trzecie jeżeli pan łaskaw to naprawdę nie interesuje mnie to, gdzie pan będzie miał PIS ,czy to będzie gdzieś, czy w jeszcze innym miejscu.Kolejne "gówno" o którym pan pisze to statut PIS,(często używa pan słowa gówno,ciekawe )procedury i formalności ,to świadczy o tym ,że nie ma pan zielonego pojęcia o funkcjonowaniu takich struktur jak partia .
Wypowiedż pana jest śmieszna ,infantylna i taka trochę pisana na zamówienie. Jednak to, co personalnie dotyczy Jarosława Kaczyńskiego to ,tu wykazał się pan zwyczajnym prostactwem.Bo żeby zarzucić komuś publicznie kłamstwo ,trzeba mieć na to twarde dowody ,pan ich nie ma.Mało argumenty które pan przytacza są zlepkiem TVN, Wyborczej i olejnikowej.
Jednak dobrze ,że tacy jak pan nie będą nigdy mieć nic wspólnego z PIS.To jedyne dobro wynikające z paszkwilu który pan wypocił.Zdecydowanie byłby z pana świetny agitator w czasach komuny. Nie dam panu nawet jedynki,nawet zera ,bo poglądy można mieć różne ale za sianie nienawiści .........brrrr
Jarosław Kaczyński jest jak na razie jedynym sprawiedliwym i jedynym który budzi taki paniczny strach.TO ,że Ziobro dzisiaj może fikać polityczne fikołki to zawdzięcza Kaczyńskim.No ale nie szukaj wdzięczności u dłużników.
Ania
ostro
23 Listopada, 2011 - 01:07
ale co do głównego wpisu to nie wiem co to było bazgroły na zamówienie może senne wspomnienia bez składu i ładu, ale długie tak ktoś zaistniał i się wyraził , Jarosław był jedyny ale musi przyznać że nie jest nieomylny że przychodzą nowi i chcą zmian jak to "młodzi"
DIVIDE ET IMPERA ...
23 Listopada, 2011 - 04:24
Jasne,
Miła Podlasianko.
Co Ty piszesz i jak, jest czytelne i zrozumiałe, natomiast co wypichcił ten ptak, to Podsumowałaś, jak to się pięknie kiedyś mawiało.... krótko i węzłowato....
Czyli nic dodać nic ująć. To oczywista oczywistość.
A to zaplecze ptaka, księżycowego jak widać robi jedynie to co potrafi....Bandyci od zawsze.
To chyba u Rzymian kiedyś było... DIVIDE ET IMPERA ?
I to byłoby na tyle
kto znaczy karty ?
23 Listopada, 2011 - 04:34
Poeto,
dzisiaj bylo tu wyjatkowo smutno.
Niepoprawni zostali zaatakowani od wewnatrz. Przez myslacych inaczej.
Byc moze na zlecenie tych, ktorzy znacza karty :)
* to ostatnie kopiuje od Niewolnika:
http://niepoprawni.pl/blog/3334/nr-0235-nowe-rozdanie
pozdrowienia.
baca.
Masz rację .
22 Listopada, 2011 - 22:28
Wszyscy zdradzili sprawę .
W imię własnych interesików i wybujałych ambicji.
Błędem było promowanie miernot.
Te, aktualnie czynią ryją .
Najsmutniejsze - przez 20 lat (prawicy) ciągle rozgrywani przez kanapowych i "ojców" .
Polityka nie zaczęła się od Ziobry i na nim nie skończy.
ZIOBRO TO PRODUKT .
@ LunarBird
22 Listopada, 2011 - 22:36
Z trudem dobrnąłem do końca Pańskiego tekstu, który nie wiem dlaczego, ale skojarzył się z "delikatnym" piłowaniem paznokci tarnikiem.
Kolejny "zatroskany inaczej" ,a wszystko tylko i wyłącznie dla dobra prezesa Jarosława Kaczyńskiego.Super.
Spokojnie, Pan Prezes poradzi sobie bez Pańskiego głosu wyborczego i uwag, ale wątpię czy Pan da sobie radę bez krytyki Pana Prezesa?Trzymam kciuki.
Nie pozdrawiam.
_______________________________________________________________ Sukces nigdy nie jest ostateczny,porażka nigdy nie jest totalna.Liczy się tylko odwaga. /Churchil/
@bumms
22 Listopada, 2011 - 23:38
[quote]Kolejny "zatroskany inaczej" ,a wszystko tylko i wyłącznie dla dobra prezesa Jarosława Kaczyńskiego.[/quote]
rip LunarBird CLHDobro Kaczyńskiego przestało mnie obchodzić mniej więcej rok temu. Po prostu chcę żeby Kaczyński odpieprzył się od Ziobry. Nie Ziobry wina, że nie każdemu politykowi PiS odpowiada osoba prezesa.
[quote]wątpię czy Pan da sobie radę bez krytyki Pana Prezesa?[/quote]
Ależ debili w polityce u nas dostatek. Od Tuska i Komorowskiego poczynając na Palikocie i Kaliszu kończąc. I tak będę miał więcej tematów niż czasu na pisanie notek.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Drogi Lunarbird'zie
22 Listopada, 2011 - 23:07
Czy mógłbyś mi przybliżyć CEL napisania tego "czegoś" ?
to raczej
22 Listopada, 2011 - 23:17
będzie trudne ,nagonka i pieski nie są do wyjaśnienia dla ogółu , jakoś trzeba przetrwać na portalu
@ all
22 Listopada, 2011 - 23:34
Nie dajcie sie kochani wyprowadzac z rownowagi.
Szanowny ptaszek ksiezycowy widac musi....
Poczytajmy wszyscy u Honica "Czytajmy stare gazety".Pamietam dokladnie ale swietnie jest przeczytac dzisiaj!!!!!
Jakby nic sie nie zmienilo.
Troche smutno ale sie nie dajemy :)
Luna bird tez niech poczyta, dobrze mu zrobi.Moze tak mysli jak pisze, moze nie na zamowienie. Tym bardziej czytanie lunie dobrze zrobi.
Po prostu: nic nowego, a my musimy robic swoje.
I, jak na blogu Nicek info, Boze chron Jaroslawa"! bo trzeba jakos przetrwac nagonke wieloletnia.
Czlowiek dobry,nie ma naniego "hakow",jest kultura osobista, wiedza, wyksztalcenie i jakos tak zupelny brak motywow na rzadzenie za wszelka cene. Zalezy Mu na Polsce, tak zwyczajnie.
Jak i wielu z nas..
pozdrawiam serdecznie
gdyby to była prawda
23 Listopada, 2011 - 00:23
ale to , nieważne może się wykaraskacie
gdyby to byla prawda...?
23 Listopada, 2011 - 01:33
A co, nie jest to prawda?
To co jest w/g Ciebie prawda?
Co znaczy "moze sie wykaraskacie"? Ciebie nie ma w tym "wykaraskaniu"?
To po co piszesz?
Ciekawe to spiewanie:)
pozdr
dorja z czasem
23 Listopada, 2011 - 01:46
siebie w przyszłośi już nie widzimy , ja chciałbym odpocząć zasnąć tak na zawsze te polityczne ekonomiczne militarne zagadki już wam zostawić i tak skończy się jak zwykle wojną rewolucją masakrą władza jest nie do ogarnięcia chcą mieć miasto potem państwo potem kontynent potem cały glob i koniec Grapes of wrath i się powtórzyło
kilka pytań
23 Listopada, 2011 - 00:57
Przeczytałem ten wątek z rosnącym zażenowaniem. Nie chcę wdawać się w szczegółową ocenę tekstu LB - z wieloma tezami nie zgadzam się, inne uważam za - conajmniej - warte przemyślenia czy przedyskutowania. Tymczasem dyskusji nie było prawie żadnej. Agentura, tekst na zamówienie, wiadomej proweniencji. Na te "argumenty" żadnych dowodów czy źródeł, których wymaga się od autora.
Zastanawiałem się dłuższą chwilę, czy warto zabrać głos. Być może też zostanę nazwany agentem - jeśli taka zniewaga padnie spod pióra kogoś, kogo tutaj cenie i podziwiam - będzie to mój ostatni wpis na tym forum. Ograniczając komentarz do minimum, chciałbym zadać publicznie kilka pytań.
Czy to jest portal ludzi NIEPOPRAWNYCH czy raczej POPRAWNYCH INACZEJ? Czy jednyną odpowiedzią na poglądy, z którymi się nie zgadzamy, jest wyzwanie autora od agentów? Jeśli tak, to czym różnimy się od GóWna, które w analogicznej sytuacji nazywa wszystkich faszystami?
Rozłamowcom z PiSu zarzuca się - słusznie - występowanie z krytyką PiS w mendiach. Skoro uważamy to za poważny błąd, to gdzie wobec tego taką krytykę można/należy zamieszczać? Czy niepoprawni.pl nie są jak najbardziej właściwym miejscem? A jeśli takiej krytyki nie należy zamieszczać NIGDZIE, to czy to znaczy, że prezes Kaczyński nie popełnia żadnych błedów? Jest nieomylny? Bo jeśli tak, to - paradoksalnie - LB miał rację.
Czy krytyka PiS i, w szczególności, jego prezesa, dokonywana spoza partii, jest niedozwolona? Nie wiem ilu członków ma PiS ale chyba nie jest partią masową, i w porównianiu z kilkoma milionami jego wyborców, w tym ze mną, to jest jakiś ułamek promila. Czy wobec tego wyborcy PiSu nie będący jego członkami, mają prawo wypowiadać swoje zdanie o tej partii, skoro chcieliby jej powierzyć rządzenie swoim krajem? Czy tylko zdanie bezrefleksyjnie pozytywne?
Możemy, jak napisał jeden z respondentów, zajmować się wyłącznie agenturą i złodziejstwem rządzących. Niewątpliwie, piętnowanie szubrawców jest potrzebne, choć prawdę mówiąc, mam trochę wątpliwości, czy robiąc to na Niepoprawnych, lokujemy to we właściwym miejscu, przekonując dawno już przekonanych. Czy więc uważamy, że potrzebna jest dyskusja (swobodna, z zachowaniem oczywiście elementarnych zasad przyzwoitości, zdrowego rozsądku i w końcu dobrego wychowania) o Naprawie Rzeczpospolitej? A jeśli w większości uważamy, że jedyną siłą zdolną, z nasza pomocą, tę Naprawę przeprowadzić, jest PiS, i długo jeszcze tylko z JK jako przywódcą, to mamy prawo, chęć i zdolności podyskutować o tym, jakie błedy popełniliśmy (czy mówiąc dosadniej, popełnił PiS i również JK) i co zrobić, żeby nie przegrać kolejnych wyborów?
Pomyślmy jak każdy sobie chciałby odpowiedzieć na takie pytania.
Re:kilka pytań
23 Listopada, 2011 - 01:11
Aby zachować się w konwencji tego Portalu, napiszę tak:
Odstosunkujmy się od PISu, a zajmijmy się ROBOTĄ.
W terenie. Z ludźmi. Tymi okłamanymi przez media.
A NPPL mogą dostarczać MATERIAŁÓW do tej pracy.
Bo PIS, to promil, a nam nie chodzi o szczęśliwość aparatczyków, tylko Polską Przyszłość.
A paszkwile oparte na insynuacjach, nie posuną tego dzieła
nawet o milimetr.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
szabelka schowana ale ten sam ton
23 Listopada, 2011 - 01:17
"Aby zachować się w konwencji tego Portalu, napiszę tak:
Odstosunkujmy się od PISu, a zajmijmy się ROBOTĄ."
a dalej nic siedzę i czekam co zrobicie kmiotki potem was ocenię
Tomek
23 Listopada, 2011 - 01:34
Oceni mnie Bóg.
Dobry Bóg, który pomaga tym, którzy chcą sobie pomóc sami.
A skoro Ty także chcesz oceniać, to stań się najpierw wzorem.
Nie potrafisz pokierować nawet własnym życiem, a bierzesz się do oceniania innych?
Wszystko "ktoś" Ci zepsuł?
To gdzie Ty wtedy byłeś,że pozwoliłeś?
"Ktoś" Ci dzieci narobił, i "ktoś" Ci je źle wychował?
"Ktoś" miał za Ciebie,szukać z nimi porozumienia?
Na "świat" się obraziłeś?
Odpocznij, bo się jadem zadławisz, a z pretensjami do bliźnich wyskoczysz.
Twoje wybory, Twój ból.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
co zrobicie kmiotki ?
23 Listopada, 2011 - 01:55
totomekm :
/.../ co zrobicie kmiotki ...
----------------------------------
A kimze Ty jestes, Czlowieku, ze chcesz oceniac "kmiotkow", jak piszesz ?
Oceniaj,
ale na s(r)alonie 24. Tam Ephoros przyjmie Cie z otwartymi ramionami.
A Igor Janke pocaluje w czolko.
baca.
tam ponać byłeś
23 Listopada, 2011 - 02:02
możesz być tu i tam wyganiać możesz , nie wiem kogo tylko sam siebie nawet barany mogą się zbuntować dobry baca o tym wie.
Re: Jarosław "jedyny sprawiedliwy" Kaczyński czyli kazania ursyn
23 Listopada, 2011 - 01:07
Ruda - proszę mi powiedzieć gdzie Pan znalazł znane powiedzenie: "kiepskiemu tancerzowi nawet koszula koło tyłka przeszkadza". Hm, bardzo znane.
Ruda
modyfikacja powiedzonek
23 Listopada, 2011 - 01:35
Znane,
ale troche jednak zmodyfikowane :)
baca.
@Ruda
23 Listopada, 2011 - 10:49
Tam skąd pochodzę to powiedzenie jest powtarzane w niemal dokładnie takiej formie jak je podałem :) Tylko oryginał jest trochę bardziej wulgarny.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Dzisiaj dawny prokurator,czyli ten ktory miał być premierem,
23 Listopada, 2011 - 13:51
gość z drogi
z nadania tych,ktorzy z nim rozmawiali na włoskiej plaży,ustami swego adwokata pana Brohowicza
zapowiada,ze Byłego Premiera pana Jarosława w kajdankach do sądu doprowadzą
a ja się pytam
o co idzie w TYM dyskursie ?,o naprawę czy o ROZWALANIE ?dyskusja jak dyskusja
Jedynki są jej najlepszym świadectwem,ale sprawa w sądzie przełożona
więc może juz nie warto Obrazać TYCH co popierają b. Premiera
Jarosława Kaczyńskiego..
.bo czas minął ,rozprawa przełozona na inny termin
re obrażających
a może warto zastanowić się nad pogrożeniem palcem pewnemu Panu,jednemu z Twórców Platformy ?
zarzuty
wszak takie same jak kiedyś...więc o co TU idzie ?
za dużo Ów Pan wie ?,a moze przyszło zapotrzebowanie na spektakularne
zatrzymania,by odwrócić UWAGĘ Społeczeństwa
od rosnącej drożyzny,od świąt z wciąż wyłaczanym prądem,z nowymi
podatkami
i ministrami,którym z jakiś nieznanych nam powodów BANKI udzielały ogromnych kredytów
ciekawe
jakie były poręczenia i zastawy pod Kredyty milionowe dla owych ministrów ?
i jak BEDĄ ONI rządzić krajem ,skoro nie umieją rządzic własnymi pieniędzmi
za artykuł
oczywiście Jedynka
poprawię na 10 jesli Autor podejmie temat Tuska,Kryzysu,dziury i zadłużenia
gość z drogi
@gość z drogi
23 Listopada, 2011 - 14:21
[quote]poprawię na 10 jesli Autor podejmie temat Tuska,Kryzysu,dziury i zadłużenia[/quote]
Nosz kurde, następny nieprzytomny... Temat Tuska i jego "nie-rządu" podejmowałem wielokrotnie. Więcej na ten temat notek napisałem niż o Kaczyńskim.
Ale jak na baty zasługuje IMO Kaczyński to nie będę milczał tylko w imię utrzymywania parasola ochronnego nad partią nieudaczników, którzy nie byli w stanie wygrać nawet z tak tragicznym rządem i nawet na fali oburzenia po katastrofie Smoleńskiej.
I gówno mnie obchodzi, że dostanę tu same jedynki.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Nazbierałeś 200 odpowiedzi,różnych
23 Listopada, 2011 - 14:29
gość z drogi
więc wróc
do tego co naprawdę LUDZI boli,ludzi zwyczajnych,takich,ktorym do pierwszego brakuje,na chleb
wróć i wtedy pogadamy
gość z drogi
i guzik mnie obchodzi !
23 Listopada, 2011 - 15:02
LunarBird :
/.../ I gówno mnie obchodzi, że dostanę tu same jedynki.
----------------
Lunar, wiecej klasy, plizzzzzz.
Nie ladniej by brzmialo - i guzik mnie obchodzi :)
baca.
@baca
23 Listopada, 2011 - 15:56
[quote]Nie ladniej by brzmialo[/quote]
rip LunarBird CLHBrzmiałoby nieadekwatnie do tego, co chciałem napisać. Dyplomatyczne zakłamanie pozostawiam wyborcom PO. Jak chcę coś napisać mocno, piszę mocno. Komu się nie podoba, przymusu czytania nie ma
BOW TO NO MAN. TRU.ST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
LunarBird
23 Listopada, 2011 - 18:04
"...nieudaczników, którzy nie byli w stanie wygrać nawet z tak tragicznym rządem i nawet na fali oburzenia po katastrofie Smoleńskiej...".
Prosty błąd w analizie.
Przegrali ze społeczeństwem, które w większości nie jest od dawna Narodem, a zidiocenie i konformizm jest niemal normą.
Można mieć tylko pretensje do nieadekwatności metod walki o zwycięstwo do sytuacji.
I tu następują tysiące stron opracowań na temat wyżej wymienionego zjawiska.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Rebeliantka
23 Listopada, 2011 - 20:37
Nie widzę powody by robiła Pani ze mnie idiotę większego niż jestem. Żyję w Polsce dość długo by mieć własne zdanie. Widzę na co dzień i Naród i bezwolną tłuszczę też. I nie chcę by wszyscy głosowali na PiS. Wolałbym jednak by w Naszej Ojczyźnie nie istniały takie partie jak SLD, PSL, RPP. A także sprostytuowany PSL.
To, że 50% nie głosuje nie oznacza tego, że nie ma na kogo. Część z nich nie interesuje się z różnych powodów wyborami i polityką. A także tak naprawdę Polską. Nie zawsze to jest grzech.
Wkłada mi Pani w usta nie moje słowa, a do głowy nie moje myśli.
Sporo część obywateli III RP dyskwalifikuje zaniechanie, a innych głos oddany na Zło w czystej postaci. Zamiast PO przydałaby się partia przeciwstawna po części PiS, ale działająca w interesie Polski.
I odradzam dyskusję na "Mój temat". Lepiej rozmawiajmy o Polsce.
A brak argumentów i wiedzy o interlokutorze kończy się zawsze personalnym atakiem.
Ja nie mam wyobrażeń. Za stary na to jestem. Mam już obraz.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
narodowy Giertych z PO :)
23 Listopada, 2011 - 22:31
Ciekawi mnie tylko.
Ale jak Pani nie jest od Giertycha, to chyba ok :)
Roman Giertych jest teraz blisko PO. Nie dziwie sie, jak utworzy on "narodowa" sekcje w rzadzacej PO :)
* Zdaje sie,
gdyby zyl dziadek Romana, ten zostalby obity przez Jedrzeja Giertycha :)
pozdrowienia.
baca.
@jwp
23 Listopada, 2011 - 19:53
[quote]Przegrali ze społeczeństwem, które w większości nie jest od dawna Narodem, a zidiocenie i konformizm jest niemal normą.[/quote]
rip LunarBird CLHKorwin-Mikke też uważa, że on jest geniuszem, tylko głupie społeczeństwo go niedocenia. Jesteście na najlepszej drodze by PiS spadł do identycznego poziomu poparcia co cudaki od Mikkego.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
LunarBird
23 Listopada, 2011 - 20:29
Jak widać wolisz ad personam niż ad rem.
Twój wybór.
Korwin czasem może coś powie niegłupiego, ale coraz rzadziej. Najczęściej bredzi i bardziej jest EuGeniusz.
A społeczeństwo, generalnie ludzie, nie tylko w Polsce jest coraz głupsze. I nie pomogą tu dyplomy prywatnych uczelni zdobyte za gotówkę, a nie wiedzę i umiejętność namysłu i analizy.
Nie ogarniasz człowieku, w tym tkwi problem.
Nie znaczy to, że nie masz w wielu sprawach racji.
Potrafisz jednak skutecznie zniechęcić do merytorycznej dyskusji. Swoją manierą odpowiedzi i ślepą wiarą w swoją nieomylność.
Dowodów na "mądrość" społeczeństwa jest nadto. Trzeba tylko chcieć je ujrzeć.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@jwp
23 Listopada, 2011 - 21:03
[quote]A społeczeństwo, generalnie ludzie, nie tylko w Polsce jest coraz głupsze. I nie pomogą tu dyplomy prywatnych uczelni zdobyte za gotówkę, a nie wiedzę i umiejętność namysłu i analizy.[/quote]
Tak się składa, że rozmawiałem z byłymi wyborcami PO i jestem w pełni świadomy, dlaczego nie głosują na PiS. Pisałem o tym tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/2069/pekniete-serce-polski
Jak widać sytuacja wygląda diametralnie inaczej niż się panu wydaje.
rip LunarBird CLHBOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
LunarBird
23 Listopada, 2011 - 21:43
Nic mi się nie wydaje. Po prostu mam swoje zdanie.
A Pan jak widać wie lepiej co jak myślę.
Mam znacznie szersze horyzonty.
Notkę przeczytałem i są w niej prawdy, półprawdy i takie tam inne.
Natomiast jest to fałszywa analiza jako całość.
Tu nie chodzi o to kto głosuje na PiS.
Zastanawia jedynie dlaczego na PO. I nie ma prostych odpowiedzi.
To scheda po PRL-u i 22 lata pracy nad zniewolonymi umysłami i brak alternatywy dla wyborców.
A ja nie rozmawiam i nie mam znajomych głosujących od prawa do lewa ? Akurat jest tak, że codziennie mam kontakt z wieloma osobami i też z nimi rozmawiam.
Problem jest na tyle poważny, iż nie da się go zamknąć w komentarzach.
A sytuacja jaka jest to nie Panu sądzić, ani mnie. My jak każdy jesteśmy subiektywni.
Obiektywna projekcja sytuacji jest widoczna gołym okiem, trzeba tylko umieć obserwować.
I to by było na tyle w tej bezproduktywnej wymianie zdań.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@jwp
23 Listopada, 2011 - 21:57
[quote]Zastanawia jedynie dlaczego na PO.[/quote]
rip LunarBird CLHMają do wyboru na PO albo wcale. Kaczyński dla tych ludzi nie jest alternatywą i nigdy nią nie będzie.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
LunarBird
23 Listopada, 2011 - 22:10
Toż piszę, iż brak dla nich alternatywy. Co nie oznacza, że PiS ma zniknąć, a jedynie PO w takiej formie.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.