Przebierańcy zamiast policji

Mundur budzi szacunek u tych którzy widzą kogoś weń ubranego ale też osoba w mundur ubrana czuje respekt dla siebie i respekt dla innych.Policjant w dzinsach i kamizelce drogowca ze znakiem "stop" zachowuje sie zdziczala bestia.

 Policjant na służbie musi być odpowiednio ubrany ,ogolony,ostrzyżony, wykąpany.Powinien posiadać na sobie przepisany uniform oraz oznakę identyfikacyjną. Przystępując do interwencji musi zadbać o ]]>zdrowie i bezpieczeństwo swoje, osoby wobec której interweniuje i osób postronnych. Nigdy nie może nadużywać swych uprawnień i siły.

Jedni i drudzy to policjanci uczestniczący w zabezpieczeniu demonstracji.

Nawet jeśli uznano że policjant powinien być dobrze widoczny to powinien wyglądać nie tak:   

  a tak:                                  

a już na pewno policjant przy pracy nie może wyglądać tak:

To właśnie brak munduru i oznak identyfikacyjnych ośmielił do bestialstwa. 

Owszem, dopuszczalna jest obecność tajnych służb ale nie moga one brać bezpośredniego udziału w interwencji za wyjątkiem obrony czyjegoś zdrowia lub życia. Ale i w takiej sytuacji osobnik taki MUSI przedstawić oznakę policjanta.

Osoby które dopuściły do powstania takich sytuacji powinny być zdymisjonowane i postawione przed sądem.Nie tylko wykonawcy rozkazów, ale przede wszystkim ich twórcy.

PS. przecież nie możemy pozwolić aby wkrótce na ulicach patrole wygladaly tak:

PS2. Dobrze poinformowany onet donosi http://wiadomosci.onet.pl/kraj/brutalne-zachowanie-policjanta-beda-konse...]]>

"Mł. insp. Macieja Karczyński z Komendy Głównej Policji przyznaje, że toczy się postępowanie sprawdzające ws. funkcjonariusza, który miał kopnąć w głowę demonstranta."

   Hmmm .......Miał kopnąć to kopnął .