Idioci wszystkich krajów, łączcie się!

Obrazek użytkownika glowiak
Gospodarka

Cóż, proszę państwa, wielkimi krokami suną ku nam czasy złowrogie i okrutne.

Jesteśmy przyzwyczajeni do dobrodziejstw techniki: prąd, gaz, komputery, internet.

I w tych najlepszych latach (2016-2019) człowiek myślał, iż będzie tak już zawsze. Koniec historii, eh.

Ale niestety tak nie jest.

Chciałbym w tym wpisie omówić dwa tematy: ceny energii i zależność od Chin.

Also: Proszę tego muzykanta z interii.pl o niepisanie komentarza na temat buddyzmu. Buddyzm jest fałszywy, i ani ja, ani jakikolwiek normalny człowiek się na tą "religię" nie nawróci, więc proszę oszczędzić sobie czasu.

Tak więc, punkt pierwszy: ceny energii.

Za rządów PiSu, mimo tej wszechobecnej propagandy ("PIS = DROŻYZNA"), mieliśmy najtańszy prąd w Europie, w znanym mi przypadku to było nie więcej niż 200 zł na rachunku.

Teraz, mimo iż rządzi nami nasz wszechpotężny wódz, miłościwy, litościwy, الرحمن الرحيم, to ceny prądu wystrzeliły, i w owym przypadku teraz jest to 1000 zł (wzrost pięciokrotny), a i często żądają dopłat.

Dlaczego tak jest?

Odpowiedź A: Bo rząd zamyka kopalnie i buduje wiatraki.

Odpowiedź B: Bo unia nakłada na nas absurdalne podatki.

Odpowiedź C: Obie powyższe odpowiedzi są poprawne.

Sami państwo sobie na to odpowiedzcie.

Dodatkowo wyżej wymienione wiatraki powodują destabilizację systemu energetycznego, i im więcej ich będzie, tym większe będą szanse na to, że będą częste przerwy w dostawach prądu.

Pamiętacie państwo blackouty w Hiszpanii? W Niemczech? W Holandii reglamentują prąd.

(Kilka miesięcy temu jakiś lewak upierał się w rozmowie ze mną, że blackout w Hiszpanii to wcale nie ze względu na wiatraki. Oczywiście, lekarstwem na problemy socjalizmu ma być jeszcze więcej socjalizmu.)

No to można by sobie pomyśleć (jak ja jeszcze do niedawna), że skoro prąd jest drogi, i będzie jeszcze droższy, to może by przejsć na gaz? W końcu PiS zbudował rurę z Norwegii, więc mamy tani gaz niezależny od nikogo.

Oh, tak jest na razie, bo ponoć już niedługo niezwyciężona ojczyzna światowego klimatariatu ma wprowadzić nowe podatki, m. in. na gaz (i na węgiel! przez co prąd zdrożeje jeszcze bardziej!), przez co on także będzie drogi.

Tak, cały świat się wycofuje z klimatyzmu, a my jak banda debili wciąż brniemy w to bagno.

No, to może by zbierać chrust w lesie jak za starych czasów, i palić nim w starym piecu.

(Tak na marginesie, jaki to postęp? To jest regres. Postępowcy fundują nam regres, nazywając go postępem, a wszyscy wiwatują.)

Można, dopóki się nie będzie złapanym przez jakiegoś unijnego komisarza ludowego (bo przecież chcieli wprowadzić kontrole "ekologiczności" pieców), i wtedy dowalą karę pieniężną, albo wyślą do więzienia (gdzie jak zgaduję będzie się zgwałconym (oni nawet mężczyzn. pewnie dlatego tęczaki ich tak kochają) przez wyznawców TEJ religii powstałej w Arabii, ale to nie ich wina, tylko to wina islamofobii).

 

Punkt drugi. Zależność od Chin.

Niemalże wszystko, co da się kupić w jakimkolwiek kraju zachodnim zostało wyprodukowane w Chinach.

Taki żart sobie jakiś czas temu wymyśliłem: Dlaczego są to stroje ludowe? Bo wyprodukowano je w Chinach ludowych!

Ale to nie jest kwestia do śmiechu.

Wyobraźcie sobie państwo, że, nawet nie że wybuchnie wojna, że na przykład chińskie służby zastrzelą polskiego ambasadora, albo coś w tym stylu.

Pewnie byłoby napięcie dyplomatyczne.

Ale my nie moglibyśmy z tym zrobić absolutnie nic, gdyż jesteśmy od nich zależni pod praktycznie każdym względem.

Nawet lekarstwa są produkowane w Chinach. Jakby na przykład kanał sueski znów się zatkał (na dłużej), to po prostu ludzie w szpitalach zaczęliby umierać, bo nie byłoby ich czym leczyć.

Dawniej wszystko było produkowane albo na miejscu, albo u sojuszników.

U nas z tymi sojusznikami, to było dwulicowo, ale na przykład w Ameryce to wyglądało tak, że wszystko jest produkowane albo tutaj, albo w Japonii, czyli u sojusznika.

A teraz to wygląda tak, że - zarówno w Polsce, jak i w Ameryce - wszystko jest produkowane w Chinach, które - choć niezbyt otwarcie - są mimo wszystko państwem komunistycznym, ergo, państwem nam wrogim.

Trump w Ameryce już zaczął się za to zabierać, ale to trochę potrwa, i będzie kosztowało, ale się opłaci.

Bez sankcyj nie da się tego przemóc. Bo tam jest po prostu taniej, gdyż jako państwo komunistyczne, ów państwo ma w ðupie dobrobyt swoich obywateli.

Zresztą, jak niebezpieczne i bezprecedensowe jest to, że wszystko na świecie jest produkowane w jednym kraju.

Tak czy inaczej, ten post to tylko takie moje narzekanie, gdyż nie mam za bardzo co z tym zrobić.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że lemingi to popierają.

Bandy debili cieszą się, że im postawią wiatraczki na ogródku i panele na dachu,

zakompleksione nastolatki cieszą się, że wydadzą sześć tysięcy za telefon, which isn't actually worth even a tenth of that price. (I cieszą się, że mogą kupić sobie nowy telefon co dwa lata, jak zgaduję: na kredyt, bądź na raty, które też są kredytem.)

A jak śmiesz im zwrócić uwagę na te problemy, to cię wyśmieją jako pisowskiego oszołoma, i powiedzą, że problemu nie ma, a nawet jak jest, to to wina kaczora dyktatora, bo to on tam majstruje, nawet, jak od dwóch lat już nie rządzi.

Żyjemy chyba w czasach najgłębszego ogłupienia społeczeństwa.

Módlmy się za nich, oraz przekonujmy ich do zmiany, gdyż to chyba jedyne, co możemy zrobić.

Można wygrać wybory, ale to nie sprawi, że ci wszyscy ludzie nagle odzyskają rozum.

Trzeba ich tego oduczyć. Trzeba krok po kroku wyjaśniać. Nie zrażać się.

Od tego zależy nasza przyszłość.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

Widzę, że ob. glowiak jednak choć trochę myśli i stosuje podstawowe metody buddyjskiej dedukcji zawarte w traktatach o przyczynie i skutku. Drobny postęp, lecz kiedyś w końcu wypada uruchomić ten 20-watowy biokomputer zwany mózgiem. 

Ja, z kolei, z użycia obcego określenia "also" i braku "ł" w pseudonimie glowiak dedukuję, że ob. glowiak ma jakieś bliższe związki z androfagami, a może Żydami lub innymi okupującymi nasz kraj agresywnymi kundlami. Czyżby krewniak Tuska, Buzka, Müllera, Trumpa, Busha, Göringa, Brauna, Sandberga… a może Rothschilda, Marxa, Engelsa, Mentzena i Lenina ? 

 

 

Na tematy duchowe nie zamierzam dyskutować. 

 

Dopóki żydo-germańskie androfagi będą okupować tereny naszej indo-europejskiej cywilizacji, której kolebką są starożytne ziemie Polski, dopóty nie można oczekiwać poprawy na lepsze, ani naprawdę ekologicznych i przyjaznych ludziom technologii. 

Wydumki okupantów zawsze będą służyły eksploatacji i zniewoleniu. 

 

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/genetyczne-podloze-imperializmu

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/macmezokracja-czy-polska-jest-krajem-polakow 

 

 

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1669227

Towarzyszu, ja nie stosuję ani grama nauk buddystycznych.

Rozsądek nakazany jest przez Biblię, zaś dedukcja dogłębna opisana była przez filozofów greckich.

Cywilizacja zachodnia opiera się na chrześcijaństwie, prawie rzymskim i filozofii greckiej.

Taki właśnie system, dopóki nie zbacza ze ścieżki wiary, prowadzi do dobrobytu.

Cywilizacja europejska jako jedyna doszła na niespotykane dla innych wyżyny technologiczne.

Chińczycy? Swoje wymyślili, ale byli zbyt zajęci wzajemnym się mordowaniem, by to wykorzystać.

Arabowie? Nauka jest niezgodna z islamem, więc nabić ich na pal, uciąć im głowy i zrzucić z dachów. Ta cała "złota era islamu" to ściema. Niemalże wszyscy ci "islamscy" naukowcy byli apostatami.

Indianie? No Aztekowie wynaleźli sposób na zamordowanie tysięcy ludzi w bardzo krótkim czasie, ale poza tym to chyba niewiele rzeczy wymyślili, nie mówiąc o całej ich reszcie.

Pogańscy Normanowie? Łupili innych, pływali statkami, wcale się nie rozwijali.

Koczownicy tatarsko-mongolscy? To samo, tylko, że łupili konno zamiast statkami.

Australijscy aborygeni? Aż szkoda gadać.

Dobrobyt jest błogosławieństwem danym od Boga (o tym traktują księgi Starego Testamentu), i długoterminowo powodzi się ludziom wierzącym.

Jakbyś nie zauważył, Tybet, Mongolia i Majanmar (czyli najbuddystyczniejsze kraje świata) są krajami nadzwyczaj biednymi, yea, exceedingly poor they are (przyznaję, tą wstawkę dodałem tu celowo). Co to więc oznacza?

Obce wyrażenie?

Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj, imć Buddomile. Zacnie prawię ci wieść moją, iż jakże wielka jestże niegodziwość słów twych i mowy ust twoich.

Niezmiernie nadużywane przez ciebie słowo "androfag" na moje ucho pochodzi z greki, co czyni cię hipokrytą.

Słowo to jest tak niepolskie, że w życiu się z nim nie spotkałem, zanim nie przeczytałem twych godnych pożałowania komentarzy.

Ja uważam, że to wiara czyni człowieka, a nie naród.

Jak ktoś jest etnicznie Żydem, ale faithwise jest chrześcijaninem, to nie mam nic przeciwko komuś takiemu.

Tak samo nie mam nic przeciwko Niemcom, Rosjanom, Czechom, Słowakom, Afrykanom, twojemu wujkowi, i Hindusom, jeśli są chrześcijanami.

There is neither Jew nor Greek, there is neither bond nor free, there is neither male nor female: for ye are all one in Christ Jesus.

Galatians 3:28

Vote up!
1
Vote down!
-1

Евросоюз, идите вы в жопу!

#1669234

Nie każdy prostokąt to kwadrat. 

Słowa z Galatians 3:28 właściwie zrozumiane to Przebudzenie (przebywanie "w Chrystusie") ! 

Zrozumiane według materialistycznej "cywilizacji zachodu" to faszyzmbolszewizm i LGBT

 

Proszę nie cytuj też z tłumaczeń androfagów - żeby naprawdę zrozumieć tekst Biblii trzeba znać aramejski, starohebrajski oraz greckie i makedońskie dialekty używane przez Ptolemeuszy 

Przykładowo w polskim tłumaczeniu, zapewne z niemieckiego skorpiony to "miśki". 

Samo pojęcie Boga to w oryginale Starego Testamentu cały panteon pojęć, n.p. El (Allah), Elohim (liczba mnoga, czyli jedyni, jednostki, bogowie lub nawet plemniki), Miłościwy, Gniewny, Sprawiedliwy, Zazdrosny, Mściwy, Mocny, Wszechmocny… W Koranie występuje ponad 1000 imion Boga, a w Hinduizmie ponad 40 milionów imion (Bóg może przejawiać się w KAŻDEJ formie, a imię Bóg/Bhaga to jedno z imion w roli błogosławiącego, zapewniającego błogostan i dobrobyt). 

Sam Bóg (czy wiesz który ?) ponoć powiedział Mośkowi (imię najczęściej stosowane w Egipcie) "nie będziesz miał INNYCH BOGÓW przede mną" również sugerując liczbę mnogą i swą niemoc wobec nich. 

 

Odnosząc się do mojego wujka po kądzieli - którego masz na myśli ? 

Rama Suryavańśi (Avatar) 

Siddartha Suryavańśi (Przebudzony) 

Kasper Suren (Mag) 

Grzegorz Suren "Oświeciciel" 

Spyridon Suren (biskup) 

Conajmniej trzej ostatni związani są z chrześcijaństwem. 

Relikwie Kaspra oraz część relikwi Siddarthy i Spyridona została zrabowana przez androfagi. 

Po spaleniu Mediolanu i zrabowaniu relikwi Kaspra androfagi uderzyły na Śląsk, gdzie mieszkali niedobitkowie rodu i oblężyli Głogów. Niedobitków niemal doszczętnie wymordowali bolszewicy. 

Zauważ, że Spyridon stosuje buddyjską mudrę podobną do tej przedstawionej  przez poniższą statuetkę z Korei. 

 

Dzięki genom z pokolenia na pokolenie przekazywane są ludzkie lub nieludzkie cechy organizmu, które uwarunkowują rozwój ducha wcielonej duszy. 

Zwykła ludzka wiara to za mało by się przebudzić, a ponieważ pojmujesz jedynie bardzo ograniczoną terminologię opierającą się jedynie na wierze i dogmatach i najwyraźniej doświadczyłeś zbyt mało cierpienia, to nie mamy szans się dogadać. 

Ta ścieżka jest wąska i ciernista i nie ma nic wspólnego z doczesnym "dobrobytem".

 

Widzę, że nadal używasz indo-europejskiej nazwy Bóg (Bhaga) zamiast poprawnej politycznie w "cywilizacji zachodu" nazwy Gott (God), wprowadzonej przez androfagi z Gotlandii, i w ogóle nie jesteś zorientowany w historii, etnologii i geografii konsekwentnie myląc fakty. 

Przykładowo:

Tybet okupowany był przez Turków i Mongołów, korumpowany przez androfagi (n.p. ekspedycje Szwedów i hitlerowców) reprezentujących "chrześcijańską cywilizację zachodu" i obecnie jest pod ludobójczą chińską marksistowską ("cywilizacja zachodu") okupacją.

Mongolia okupowana była przez Turków i dopiero w późnym średniowieczu przyjęła nauki z okupowanego Tybetu, poczym była okupowana przez żydo-androfagi (Rusów, Waregów, Szwabów, Sasów…) reprezentujących "chrześcijańską cywilizację zachodu", a następnie sowiety, czyli marksistowską "cywilizację zachodu".

Bogaty Myanmar, w którym aż roi się od budowli pokrytych warstwą złota, okupowany był przez Japończyków współpracujących z "chrześcijańską cywilizacją zachodu" Adolfa Hitlera, a obecnie okupowany jest zarówno przez marksistów ("cywilizacja zachodu"), jak i przez islamistów. 

Całe Indochiny okupowane były i częściowo nadal są przez androfagi (Fryzów, Franków, Anglów, Sasów, Teutonów, Szwabów…) reprezentujących "chrześcijańską cywilizację zachodu"), a obecnie dodatkowo przez Chińczyków reprezentujących marksistowską "cywilizację zachodu" i islamistów. Na pograniczu Malezji i Kambodży toczy się obecnie wojna, której źródła leżą w przeciwstawnych doktrynach androfagów okupantów z "cywilizacji zachodu".

Jedyny względnie bezpieczny kraj, który przyjął nauki Przebudzonego to Bhutan, który słynie z ekologii, szczęścia i dobrobytu pod protekcją hinduistycznych Indii, którym płaci za ochronę przed androfagami, reprezentującymi "chrześcijańską cywilizację zachodu", islamistami i Chińczykami reprezentującymi marksistowską "cywilizację zachodu". 

 

Poniższa mapka przedstawia jedynie pozostałości po starożytnej cywilizacji słowiańsko-aryjskiej (indo-europejskiej), której kolebką były obszar i ludność Polski już ponad 5000 lat temu, co JEST (i BĘDZIE) naukowo niepodważalne. 

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Carians

 

https://el.wikipedia.org/wiki/%CE%95%CE%BB%CE%BB%CE%B7%CE%BD%CE%BF%CE%B2%CE%BF%CF%85%CE%B4%CE%B9%CF%83%CE%BC%CF%8C%CF%82 

 

Fryzyjscy żołdacy (prezent dla Heroda od "cywilizacji zachodu" po inwazji na Etrurię, Helladę i Gallię).

"Chrześcijańska cywilizacja zachodu" - nasi "bliźni" i "sojusznicy".

"Chrześcijańska cywilizacja zachodu" - szerząca "dobrobyt" za oceanem.

 

 

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1669264

Nie, to nie ma nic wspólnego z tym. Ten wers świadczy o tym, że wszyscy ludzie są równi przed Bogiem, niezależnie od narodowości (czyli GENÓW), płci, czy statusu.

Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli drugim zdaniem, jednak boli mnie to, że faszyzm się porównuje do komunizmu.

Faszyzm (nazizm to wariant komunizmu, nie faszyzmu) jest w dużej części niesłusznie oskarżany przez dzisiejszy świat.

Nie ma systemu idealnego, jednak nie można zaprzeczyć, że na przykład Hiszpania generała Franco, państwo ze wszech miar faszystowskie, bogaciło się niezmiernie, zaś dzisiejsza komunistyczna Hiszpania popada w ruinę.

Włochy przed IIWŚ też się bardzo prężnie rozwijały, i gdyby Mussolini nie był takim idiotą (czyli nie wplątał się w wojnę po stronie przegranych), to być może dziś by go chwalono za postępy w poliyce wewnętrznej. Wojna w Etiopii? Tak, to było bardzo złe. Ja nie uważam, że jakikolwiek system jest idealny. Jednak proszę porównać ilość ofiar faszyzmu (nie wyjdzie nawet milion; większość to ta wojna w Etiopii) do ilości ofiar komunizmu (ponad 200 milionów).

Zwykła wiara to za mało? Czego ty ode mnie wymagasz? Predestynacji?

Bo de facto twoja nauka to predestynacja.

Dobrze towarzyszu, pójdźmy na twoje.

Verily I say unto thee, predestinated am I not for thy Buddhist teachings, yea, I shall not accept thy proposals lest I shall not be saved.

Nazwy? Po polsku jest Bóg, po angielsku jest God, po niemiecku (der) Gott, po łacinie jest Deus, zaś po persku Chodá (خدا). Jakie to ma w ogóle znaczenie?

Słowa te mają różne pochodzenia etymologiczne, ale znaczenie mają to samo.

Polskie słowo "Bóg" wywodzi się od słowa "bogactwo" (lub raczej na odwrót), zaś na przykład perskie خدا pierwotnie oznaczało "pan, władca".

Słowo "God" nie pochodzi od Gotlandii.

https://en.wiktionary.org/wiki/Reconstruction:Proto-Germanic/gud%C4%85

https://en.wiktionary.org/wiki/Gotland#Swedish

Chiny to nie jest cywilizacja zachodnia. Chiny to komunizm implantowany w ich własną (paskudną) kulturę.

(Paskudną ze względu na ich niemoralność. Ich cesarz miał cały harem, a eunuchowie zajmowali najwyższe stanowiska.)

Rosja też nie reprezentuje "chrześcijańskiej cywilizacji zachodu".

Poczytaj sobie o teorii cywilizacyj Feliksa Konecznego.

Rosja nie należy do cywilizacji zachodniej. Rosja należy do cywilizacji turańskiej, i pod tym względem jest bardziej podobna Mongołom (którzy zresztą "wytresowali" carską Rosję) niż Europie. Że mają cerkiew prawosławną? W cywilizacji turańskiej religia jest tylko odnogą państwa. Tak jest we wszystkich państwach turańskich, także w Rosji (ft. patriarcha Cyryl agentem KGB, ikony armii czerwonej itd).

Więc tak cywilizacyjnie mówiąc, to Mongolię okupowali inni Mongołowie.

Japonia? Też była państwem faszystowski, odsyłam kilkanaście linijek wyżej.

Nie jestem japonofilem (japonofilia bardzo mnie irytuje w nowoczesnej kulturze), jednak cesarstwo japońskie przez długi czas było wrogiem Rosji, za co należy się szacunek.

Że z Adolfem? Na zachodzie od Japonii były sowiety. Największym "wrogiem" sowietów na zachodzie były niemcy. Był to dla nich wybór strategiczny, jednak warto zauważyć, że podczas okupacji Japonia wspierała polskie podziemie danymi wywiadowczymi.

Na pograniczu Malezji i Kambodży... wszystko świetnie, tylko problem jest w tym, że państwa te nie graniczą ze sobą.

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/10/Cambodia_Malaysia_Locator.svg

Tak na marginesie, coraz bardziej zaczynam sądzić, że jesteś jakimś botem sztucznej inteligencji.

Po prostu wątpię w to, że prawdziwy człowiek pisałby takie androny.

Kolejno, marksizm jest zaprzeczeniem cywilizacji zachodniej, proszę go do niej nie zaliczać. Kapitalizm jest jednym z fundamentów cywilizacji zachodniej, marksizm zaś jest wrogiem kapitalizmu, a więc także cywilizacji zachodniej.

W sumie to bardzo smutne, że ostatecznie (tylnymi drzwiami) to marksizm wygrał, i to jest właśnie źródło większości naszych problemów.

Pokazujesz zdjęcia katolickich kardynałów z nazistami jako dowód słuszności twej opinii.

Jednak jak bardzo wielu ignorujesz kontekst, czyli realiów tamtych czasów.

Wtedy ze wschodu parł bolszewizm - komunistyczne sołdaty pełzły na zachód chcąc zabijać, gwałcić, rabować i mordować.

Ów zaś Adolf wtedy jeszcze udawał przeciwnika komunizmu, zaś przed rokiem 1939 był przyjaźnie nastawiony do Polski, zaś żydów chciał wywieźć do Palestyny (czyli możnaby go określić mianem syjonisty).

Taki jest kontekst.

I proszę mi tu nie przytaczać jakichś szwedzkich memów, bo po pierwsze nie umiem po szwedzku, a po drugie memy są bardzo nieuczciwą formą dyskusji.

 

 

 

Polecam: https://www.youtube.com/watch?v=QdHjMfcTBY0

Vote up!
1
Vote down!
-1

Евросоюз, идите вы в жопу!

#1669273

" Jakie to ma znaczenie ? "

" Hitler był przyjaźnie nastawiony do Polski ? " 

No właśnie - raczej na odwrót

jak niestety tylko przy Bóg - bogactwo raczyłeś zauważyć. 

 

W feudalnych Chinach nie tylko cesarz, lecz również mandaryni, generałowie i inni wpływowi urzędnicy posiadali haremy - dodam, że we własnym kraju. 

W Europie każdy androfag, który wdarł się na kontynent gwałcił, mordował i pożerał kiedy mu na to przyszła ochota, a część tych którzy przeżyli androfagi, często za pośrednictwem Żydów sprzedawały Arabom jako saqualiba i mameluków. W Ameryce androfagi też gwałciły, mordowały i pożerały - wystarczy dogłębnie przestudiować chociażby historię założenia miejscowości Jamestown. 

Do tej pory dużo się nie zmieniło, a tylko w ostatnim stuleciu "chrześcijańskie" androfagi "świętej rzeszy" zamordowały conajmniej 80 milionów ludzi i rozpętały dwie wojny światowe. 

"Chrześcijańscy" "papieże" androfagi, n.p. Borg (Borghia), nie tylko mordowali i utrzymywali prywatne haremy, ale też zakładali kościelne burdele. W Konstancji, gdzie smażono na stosie m.in. Jana Husa, androfagów zabawiały kościelne prostytutki w żółtych mundurach. Współcześnie androfagi tatuują porywane w centralnej Europie, w Azji i Afryce dziewczęta by je rozpoznać, gdy uciekną z haremów lub burdeli. 

Na temat psychologii androfagów najlepiej posłuchać genialnych tekstów Franciszka Zappy. 

 

Przecież ja ani jednym słowem nie wspomniałem o komunizmie - to przecież utopia (fikcja). 

Wspomniałem wielokrotnie faszyzm, co oznacza związkowość, a przejawia się pod różnymi postaciami, n.p. bolszewizmu, czy putinowskiego, chrześcijańskiego, żydowskiego, brukselskiego, waszyngtońskiego, londyńskiego, warszawskiego, pekińskiego faszyzmu, marksizmu, spinellizmu i islamizmu oraz niezliczonych sekt, mafii, organizacji, kościołów, uczelni i stowarzyszeń, często tajnych. 

Dodam, że w cywilizacji indo-europejskiej nie ma kościołów, zwłoki podlegają zazwyczaj kremacji - istnieją za to święte miejsca i świątynie.

 

Podstępne konstrukty pseudo nukoffcuff androfagów n.p. PIE na fałszywych założeniach mnie nie interesują i uważam, że należy tą absurdalną propagandę zwalczać. 

Etymologia germańskiego Gott od słowiańskiej gawędy, czyli rodzaju gwaru (obecnie gwary) to naprawdę absurdalne nieporozumienie. Nota bene: indo-europejskie ą (  ) zapożyczone przez androfagi zapewne od rdzennej ludności Skandynawii zostało jako język elfdalski przez androfagi nie potrafiące tej świętej zgłosku wymawiać odrzucone a Elfy (indo-europejczycy) odstawione między bajki. Na okupowanym przez androfagi (Gotów, Burgundów, Franków, Normanów…) zachodzie Europy jeszcze tylko rdzenni Gallowie potrafią ją wymawiać, lecz zapisują w niejednoznaczny zgermanizowany sposób.

Lacińskie Deus, z helleńskiego Dzeus, z indo-europejskiego Deva (Dziwo). 

Karl Marks urodził się w okupowanej przez androfagi, Żydów i Alanów Spyrgowie i spisywał swe spekulacje w germańskim języku "chrześcijańskiej zachodniej cywilizacji" "świętej rzymskiej rzeszy narodu teutońskiego". Jego androfago-żydo-mongolskiego kumpla "Lenina" saksońscy uzurpatorzy tej "chrześcijańskiej zachodniej cywilizacji‘ "świętej rzeszy" wysłali z misją na wschód również okupowany przez ich "chrześcijańskich" saksońskich krewnych (lub zgermanizowane bastardy). 

Założyciel KGB, NKWD i t.p. Feliks Dzierżyński był wychowankiem jezuitów, a projekty III Rzeszy, Thule Gesellschaft i t.p. powstawały w klasztorach joannitów zarządzanych przez Hencklów okupujących i rabunkowo eksploatujących Śląsk. Hencklowie profitami z okupacji Śląska sfinansowali konsolidację III Rzeszy i Kulturkampf.

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Duke_of_Holstein-Gottorp 

Ta krwiożercza imperialistyczna banda bezczelnie włączyła w swój herb nie tylko litewską Pogoń, ale i starożytny symbol Ahimsy Advaita Vedanty starożytnego aryjskiego rodu Duninów, po którym pozostała tylko nazwa Danii i zabytki archeologiczne. 

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Tuatha_D%C3%A9_Danann

Jedno ze współczesnych zastosowań starożytnego symbolu Ahimsy, który stanowił godło starożytnego aryjskiego rodu Duninów (obecni również na zachodzie Europy od wczesnej epoki brązu), do którego należał m.in. Piotr Włostowic i kilku wieleckich, pomorskich i serbo-łużyckich książąt podbitego przez androfagi (głównie Sasów) w X w. n.e. Połabia

 

Bolszewizm jest więc czysto androfago-żydowską "chrześcijańską" intrygą, która miała początkowo na celu scalić konkurujące ze sobą zaborcze imperia androfagów (pruskie i ruskie) pod dowództwem zwaśnionych krewnych androfagów poprzez osłabienie wschodniego imperium i przejęcie go przez zachodnie, co do tej pory nie wyszło, pomimo ponawianych przez hitlerowców prób. 

Do tej pory niemiecka nazwa niemieckiej strefy okupacyjnej przetłumaczona słowo w słowo brzmi "faszystowska republika teutoński ląd" (Bundesrepublik Deutschland), a czarne "chrześcijańskie" krzyże są używane od krzyżaków, przez Reichwehrę i Wehrmacht po Bundeswehrę, często z dopiskiem "Gott mit uns" i zdobią często sprzęt wojskowy naszych zachodnich "sojuszników", którym żydo-germańsko-bolszewicka banda okupująca Polskę pozwala na przekroczenie wschodniej Odry bez wypowiedzenia wojny (zachodnia Odra jest od ponad tysiąca lat pod okupacją, na zachód od Łaby w okolicach Getyngi). 

 

Dla androfagów faszystów, bolszewików oraz ich rzesz, imperiów, sowietów i sojuzów w Polsce i Europie nie ma miejsca !

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/genetyczne-podloze-imperializmu 

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/macmezokracja-czy-polska-jest-krajem-polakow 

 

 

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1669274

No początkowo był w porównaniu z wcześniejszymi władzami Rzeszy. Polecam książkę "Pakt Ribbentrop-Beck", bardzo dobrze wyjaśnia ówczesne realia.

Wszystkich niemalże nazywasz kanibalami, i mówisz o nich źle. A źródła? Jakie ma towarzysz źródła swych niecnych tez?

"Święta Rzesza", czyli jak zgaduję Pierwsza Rzesza została rozwiązana przez Napoleona około dwieście lat temu. Nie może wszczynać wojen podmiot, który nie istnieje.

Borgia? To prawda, kościół rzymski odszedł w tamtych czasach od ideałów wiary, i dlatego wydarzyła się reformacja.

Może nie wspominałeś o komuniźmie, ale pisałeś o marksiźmie, które są słowami synonimicznymi.

Dodatkowo używasz złej definicji.

Słowo, którego szukasz to "kolektywizm", od słowa "kolektyw".

Wszystko to, co wymieniłeś, można określić mianem kolektywizmu, jest to, jak się mówi, an umbrella term.

Faszyzm jednakże jest systemem politycznym opartym na autorytarnej władzy i wolnym rynku, czego nie można powiedzieć o komuniźmie.

Chwała faszystom?

To zależy. Generał Franco na pewno zasługuje na szacunek, to straszne jak ci komuniści zbezcześcili jego grób.

Wojny w Etiopii pochwalać nie zamierzam, to już powiedziałem.

Zwróciłem jednakże uwagę na błędy w definiowaniu.

Obecnie "faszyzm" jest po prostu obelgą. Jak się ze mną nie zgadzasz, to jesteś faszystą. Tak myśli lewica.

Nikt się nawet nie zastanawia, co to słowo dokładnie oznacza.

Cywilizacja indo-europejska? Co to w ogóle ma znaczyć?

Sądzę, że chodzi ci o ogół buddystów niebędących Mongołami, ale w takim przypadku, znowu, twoje słownictwo jest błędne.

Indo-Europejczykami są także ludy Germańskie i Romańskie, których to tak nie lubisz (w sumie, całe to twoje przekonanie o genach i o "arianach" jest bardzo nazistowskie, tylko, że masz inne rozumienie, kto jest tymi arianami).

Kremacja to okropna rzecz, powinno być to zakazane.

Na sądzie ostatecznym wszyscy ludzie będą wskrzeszeni we własnych ciałach.

Spalenie ciała to nic dla Boga - potrafi On przywrócić je nawet z pojedynczych atomów rozproszonych po całym świecie.

Jednak jest to symbol, że się nie chce być zbawionym.

Plus, palili zwłoki poganie (polecam, jest na początku serialu "Korona Królów" scena, gdzie palą tak właśnie jakiegoś kniazia pogańskiej Litwy).

Godny pochówek jest czymś tak chrześcijańskim, że to po prostu straszne jest, jak ludzie od tego odeszli.

Słyszałem historie, jak to dzieci rodziców wysłali na spalenie, bo tak było taniej.

Straszne. Módlmy się za nich.

Człowieku, ty jesteś po prostu chory psychicznie.

Prajęzyki i ich rekonstrukcje nie mają nic wspólnego z polityką, ideologią, religią, ani z niczym innym. To jest czysta nauka, i nie ma tu miejsca na rzeczy z nauką niezwiązane.

Rekonstrukcja protojęzyków to po prostu porównywanie języków żywych, i odtwarzanie słów, które prawdopodobnie były przodkami tych słów w językach żywych.

Słowo "Gott" nie wywodzi się z języków słowiańskich, ty jesteś po prostu głupi.

Przepraszam, że odwołuję się do takich słów, ale cała twoja gadka jest po prostu z dupy wzięta, i prostowanie tego jest dla mnie po prostu stratą czasu.

Nie dziwo. Oryginalnie to słowo oznaczało "boga" (z małej litery, gdyż praindoeuropejczycy byli politeustami).

Zmiana znaczenia na "demon" (ديو) w języku perskim wynika z działalności niejakiego Zoroastra, który krytykował praktykowaną także w starożytnej Persji religię protobrahminiczną, i słusznie twierdził, że te iluśrękie kolorowe potwory są złe.

Ty debilu!

Bolszewizm nie jest chrześcijański. Bolszewizm jest ateistyczny i antychrześcijański, zupełnie jak twój buddyzm, z tą różnicą, że buddyzm nie wprowadza rządów terroru.

Plus, wąż jest symbolem zła i oszustwa. Twój hinduistyczny herb pokazuje, że twoja religia jest po prostu diabelska.

 

Gdybym był tobą, napisałbym "Dla ateistów i buddystów w Polsce miejsca nie ma!", ale wolę po prostu się za ciebie pomodlić.

Vote up!
1
Vote down!
-1

Евросоюз, идите вы в жопу!

#1669276

Cytuję tylko głupoty według podanych przez Ciebie germańskich "źródeł", więc nie nazywaj mnie głupkiem, lecz sam naucz się czytać i przeczytaj wszystko jeszcze raz, aż zrozumiesz tekst. 

Przede wszystkim naucz się myśleć samodzielnie, zamiast powtarzać czyjeś absurdalne głupoty.

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1669311

Zresztą, takie jeszcze refleksje mnie naszły.

Faszyzm jest dość bezbarwny ideologicznie, można go dopasować do wielu wiar i poglądów. Faszyzm nie ma proroka, świętej księgi, ani bóstwa.

Z kolei zarówno nazizm jak i komunizm są de facto systemami wierzeń.

W naziźmie wierzono w Adolfa Hitlera, zaś w komuniźmie wierzono w sam ustrój (i w Lenina), a dodatkowo w obu ustrojach wierzono w ewolucję, i w darwinizm społeczny.

Świętą księgą nazizmu jest Mein Kampf, zaś świętymi księgami komunizmu są całe tomiszcza prac zebranych Marksa, Engelsa i Lenina.

Vote up!
1
Vote down!
-1

Евросоюз, идите вы в жопу!

#1669282

fasci = snopek, wiązka, związek

Vote up!
1
Vote down!
0
#1669304